Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
3048 3223
-

Zobacz także:


~Miki002
+81 / 97

Jeśli to jest prawda, to masz jaja chłopie. W tych czasach kiedy panuje znieczulica społeczna zrobić coś dobrego dla drugiej osoby - niemal graniczy z cudem.

Odpowiedz
E earl15
+9 / 15

wiedzialem ze sie to tu pojawi, znajomy znajomej to wstawil

P Przeszukiwacz
+16 / 28

Tak to prawda :) Ashardon nie każdy jest takim sępem jak ty, a chłopak się pochwalił bo ma czym.

Karirsu13
+3 / 13

Znieczulica problemem? Tak. XXI. wieku? Nie. Na światową skalę? Też nie. Znieczulica była zawsze gdzieś na świecie, tym razem trafiła się jednak w Polsce, Litwie, Ukrainie, Rosji i innych krajach z bloku.

olo555
+3 / 7

moze nie chciał sie pochwalić ale pokazać innym jak należy czynić, w każdym bądź razie, panie ateisto, u mnie pod kościołem jak żebrają to zawsze znajdzie sie pełno ludzi co dają, jak są zbiórki na powodzie - nie tylko u nas, pełno kasy zbierze sie w miga, jak sie zbierze czy to karitas czy tne owsika - da sie (pamietajmy, ze na caritas dajo bardziej pro-pisowcy a na owsiaka bardziej pro-platformowi katolicy ;P) ale największą zarazą dzisiejszych czasów są podatki, jak ktoś nie ma jak wyżywić siebie, wyleczyć siebie, to z trudem oddaje ciężko zarobiony grosz komuś, do kogo ma średnie zaufanie (a na pewno ten drugi człowiek traci a zwyskałby przez... PODATKI!)

P pionas88
+1 / 1

miejmy nadzieję, że to prawda :)

~xyzcs
0 / 2

Znieczulica panuje głównie przez Państwo Opiekuńcze. Jak ludzie mijają jakiegoś żebraka/bezdomnego to "E tam, Państwo się tym zajmie, jakiś zasiłek dostanie czy coś" i przechodzą obojętnie.

~Niomm
+1 / 1

Jeśli KNP obniży podatki, to jeśli wciąż będą ludzie bezrobotni, to będzie więcej takich akcji.

~Listopad1990
0 / 0

on nie ma "jaj", on ma poprostu serce plus umiejetnosc dostrzegania ludzi w tych ktorzy zostali skresleni przez spoleczenstwo....

P punkowometalowa
+2 / 2

Kiedyś codziennie wracając z gimnazjum zaczepiała mnie starsza kobieta prosząc o pieniądze na chleb itp. szłam kupowałam jej ten chleb. Po kilku dniach zaczęła robić całe listy zakupów... herbaty, kawy itd... i np.prosila o konkretny gatunek chleba (nie najtanszy)... no i wtedy zraziłam się do pomagania. Nie miałam aż tyle kieszonkowego, zeby jej kupowac tyle rzeczy. Stała się chciwa po prostu. Zaczela wykorzystywac moją pomoc... i chciala więcej i więcej...Nie każdy człowiek jest wart pomocy.

~aassasdfgh
+1 / 1

Kiedyś dość dawno , ale jednak .. podszedł do mnie młody chłoplak proszac o 2 zł na bułkę... Oddałam mu kurczaka z rożna, którego kupiłam dla siebie , bo byłam piekilnie głoda, a czasu nie było na nic innego.. Wsiadłam do auta na przeciw ulicy, Ten młody meżczyzna wyrzucił mojego kurczaka do kosza...

Hannya
0 / 0

Wczoraj, dosłownie, zaczepił mnie facet i prosił o kupienie mu czegoś do jedzenia. Wyglądał normalnie, nie czułam od niego alkoholu, itd.. Zrobiłam mu zakupy, wsiadłam do samochodu, a po chwili na moich oczach facet wyciągnął zza sklepu trzy takie siatki.

Qrvishon
+15 / 51

Głodnych nie należy karmić. Należy dać im możliwość żeby sami się wykarmili. Prawda że nie o taką polskę walczyli nasi ojcowie i dziadkowie. Ale pomoc najbiedniejszym nie polega na dawaniu im jedzenia, ale na zrobieniu czegoś żeby tych najbiedniejszych nie było. Pójście na wybory i odsunięcie od władzy tych złodziei co od 20 lat nasz kraj okradają po kawałku to pierwszy krok do tego.

Odpowiedz
ciekawee
+33 / 47

sądzisz, że bez jedzenia dożyją tego pięknego momentu? optymista...

S shroon
+13 / 21

@ciekawee można np takiemu panu powiedzieć: Słuchaj skosisz mi trawnik to dam Ci na jedzenie np 10zł. I tyle.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 July 2014 2014 16:03

M mala1nisza
+24 / 30

Tak? A jutro? Pojutrze? Jeżeli nie zatrudnisz takiego człowieka na etat, to możesz sobie darować symbolikę.

film100
+14 / 24

nie każdy jest pracodawcą, właścicielem jakieś firmy, aby dawać pracę biedaką. jak nawet ludzie z wykształceniem nie mają gdzie pracować, a wy pitolicie by dać mu pracę. nie należy dawać pieniędzy, jedzenie już tak.

General1234
+8 / 12

Jak bym trafił na biednego z "Rozumem i Godnością Człowieka" to też bym mu kupił jedzenie.Bliźniemu trzeba pomóc. Oczywiście nie można poprzestać na kupieniu mu jedzenia. Trzeba także dążyć do tego, by nastały takie czasy,że uczciwy i chcący zarobić człowiek mógł zarobić własną pracą tyle by się wyżywić i zapewnić sobie dach nad głową.

~polip1
+4 / 6

@wacht jeśli mówisz o legalnej pracy to niestety mylisz się. Osoba, która wpadła w pętlę długów kredytowych często nie wyjdzie z tego inaczej niż pracując na czarno i biorąc gotówkę do ręki tylko taka praca zazwyczaj nie jest stała i zazwyczaj za niskie wynagrodzenie. Część z tych osób w długi popadła bez własnej winy bo np. ich zakład pracy został zlikwidowany czy z powodu choroby

NightmareTheWorld
+6 / 8

@wach: nie zgodzę się z tobą. Moja matka straciła prace, przez około 4 lata nie mogła znaleźć stałej pracy. Pracodawcy zatrudniali na okres próbny (bez płacenia pełnej pensji) albo na śmieciowe umowy, przez prawie 2 lata całkiem bez pracy, obecnie wyjechała za granice, spłaca teraz długi, które się w tym czasie pojawiły. Więc to jednak JEST wina państwa i tego jaka jest sytuacja na rynku pracy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 July 2014 2014 20:16

M mirzaq
+9 / 11

@up ciekawe jaki ty będziesz jak z garnuszka mamusi zejdziesz?

S sttk
+4 / 4

W zeszłą sobotę pod supermarketem zaczepił mnie starszy facet twierdząc że jest głodny. Wróciłem z nim do sklepu i kupiłem mu trochę podstawowych rzeczy: chleb, konserwy mięsne, kiełbasę, takie tam. Facet grzecznie podziękował i wyszliśmy. Na parkingu za wiata na wózki czekał na niego ok. 25-letni kolega z dużą torbą do której przełożyli towar a facet poszedł zebrać dalej. Poczułem się jak kompletny idiota.

lkrysztofik
+4 / 10

A czy wy przypadkiem nie wierzycie w niebo i piekło czyli,że jeżeli nie bedziecie postepować według dekalogu to wasz stwórca skaże was na wieczne męki? Przecież indoktrynacja religijna polega głównie na zastraszaniu dziecęcego umysłu. Nie wiem jak można się nie bać kogoś tak apodyktycznego i bezlitosnego jak bóg przedstawiony w biblii. Ludzkość ucieka w wierzenia, bo nie chce zaakceptować świata takim, jakim jest. Ludzie religijni to ludzie słabi, niezdolni do dobra bez niewidzialnego jażma.. Oni potrzebują kogoś, kto powie im, jak żyć. Dlatego stworzyli bogów. Dlatego uciekają w świat urojeń. Jeżeli nie ze strachu, to dla korzyści - prawo Pascala. W każdym razie dobroć ludzi religijnych jest dla mnie mniej warta od tej prawdziwej.

~Heeringen
+1 / 5

Jak głosi stare powiedzenie: daj głodnemu rybę, a on ją zje i nadal będzie głodny; ale daj mu wędkę i naucz z niej korzystać, a już nigdy nie będzie głodny. Wszelkie tego typu akcje, cały socjal i tym podobne paczki do Afryki to niestety wciąż dawanie ryby zamiast wędki - godne pochwały, ale na dłuższą metę pozbawione sensu, a wręcz szkodliwe.

M mirzaq
-3 / 5

@ikrzysztofik stul ryj, bo ty nienawidzisz wierzących tylko dlatego, że coś daje im nadzieje - sam to przyznałeś w jednym z komentarzy. Jesteś zawistnym gnojem? To z dala od ludzi, bo na wymioty mi się zbiera jak te twoje mądrości widzę.

@wacht To powiedz nam gdzie pracujesz i ile zarabiasz, szczekający piesku? To, że możesz być w dobrej sytuacji finansowej nie oznacza, że wolno Ci gardzić innymi. Podchodzisz mi pod narcyza.

M mirzaq
+1 / 1

@wacht mój kolega raz się sprzeczał z takim jak ty w sieci, ten sam typek przyszedł kilka dni później do niego na rozmowę kwalifikacyjną... Jesteś przynajmniej o tyle "mądry", że nie piszesz tych swoich wywodów przez FB. Ja jestem Polakiem. Natomiast polaczkiem to jesteś tylko ty bo zachowujesz się jak archetyp cebulaka.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2014 2014 11:19

lkrysztofik
0 / 2

Oj Mirzaq to,że idioci są ode mnie szczęśliwsi dzięki naiwności to tylko jeden z mnóstwa powodów dlaczego za nimi nie przepadam, głowny powóc jest taki że po prostu nienawidze głupoty ludzkiej. Oczywiście,że denerwuje mnie czyjaś fałszywa nadzieja i to denerwuje mnie od dziecka. Bo kiedy ja analizowałem, większośc po prostu się cieszyła nie zaprzątając sobie głowy czymś takim jak refleksje. Ch*j mnie obchodzą twoje odczucia względem mnie, więc nie wiem po co mi o nich piszesz. Raczej zacząłbym się martwić gdyby tacy ludzie jak ty zaczeli sie ze mną zgadzać, co niestety już wiele razy sie zdarzało. Ale może nawet ludzie na wskroś ograniczeni potrafią czasem urruchomić mózg.

M mirzaq
0 / 0

Skoro skupiasz swoje nędzne życie na całkiem obcych ludziach to jesteś jeszcze większym idiotą niż oni. Dodatkowo odpowiedzenie na komentarz pod odpowiednim wątkiem przekracza twoje zdolności intelektualne jak widzę...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2014 2014 14:26

Onward
+1 / 3

Twierdzisz kolego, że nienawidzisz głupoty. Nie sprzeczam się. Muszę jednak stwierdzić, że wprost uwielbiasz ignorancję. Szczególnie na polu religijnym.

W wacht
-2 / 2

@mirzaq no i co z tego że twój kolega się sprzeczał i przyszedł na rozmowę kwalifikacyjną? Nie wiesz czy jestem na czyimś garnuszku czy nie to po co szczekasz, ot typowe polactwo. Jak wytknąć mu coś to zamiast wziąć i podziękować za szczerą prawdę to się od razu rzuca bo go boli że ktoś ma w tym kraju dobrze a on nie.

M mirzaq
0 / 0

@up robię to samo co ty: nie znam sytuacji ale się wypowiadam na dany temat. Skoro ja zachowuje się jak cebulak robiąc dokładnie to samo co ty to oznacza jedno: sam jesteś cebulakiem we własnym mniemaniu.

W wacht
-2 / 2

Cebulaczek polaczek żeby mi dokopać sam stał się cebulakiem. Typowe polactwo... poświęć się ale dokop drugiemu. Ty marny polaczku, na zmywak cie nie chcieli?

Empera
+18 / 20

A dlaczego nie wolno sie chwalic? ja takiego demota chetnie czytam bo przynajmiej wiem ze nie tylko zlo i krzywda dzieja sie na tym swiecie.

lkrysztofik
0 / 12

W tym przypadku to jest afiszowanie się brakiem wyznania. W sumie nie rozumiem po co pisze,że jest ateistą, ale to znaczy,że jest autentycznie dobrym człowiekiem, nie pomógł temu bezdomnemu ze strachu przed gniewem podłego stwórcy. Czy gdybyś zdała sobie sprawę z tego,ze cała twoja religia to kłamstwo też byłabyś taka skłonna do pomocy? Wychowywanie dzieci na ludzi musi ci w takim razie zajmować 24 godziny na dobę, skoro przeciwstawiasz z tym robienie demota.

~Jedyny_Sprawiedliwy
-1 / 3

@lkrysztofik Nie afiszowanie się brakiem wyznania. tylko pokazywanie, że istnieją w tym przypadku ateiście. którzy są lepszymi ludźmi od wielu wyznawców różnych wiar. W biblii jest napisane jak postępować z ludźmi ubogimi (nie chodzi o takich, którzy ledwie przędą ale jednak mają mieszkanie, warunki do życia, jedzenie itd.) a mimo to wielu bardzo wierzących ma wyjeb@ne na to im przykazał ten. którego wyznają. Tak czy siak, niezależnie od tego jakiego (o ile) ty jesteś wyznania i jakiego (o ile) wyznania jest osoba, której pomagasz, pomóc należy, w ten czy inny sposób ale jednak.

Empera
+3 / 3

Ikrysztofik - tu chodzi o to ze pokazac ludziom ze czlowiek moze byc dobry i pomoc nie wazne jakiej jest wiary. Bycie dobrym to nie domenta katolika czy buddysty tylko danego czlowieka.

Onward
0 / 6

Jeszcze nie słyszałem o człowieku, który by miał dobre serce i pomagał ze strachu przed "gniewem podłego stwórcy". Masz kolego niebywale skrzywiony i przekłamany obraz religii i Boga, którego nieudolnie próbujesz krytykować, a także jej wyznawców. Co do demota: nie uważam, aby istniała potrzeba podawania wyznawanej wiary (bądź też niewiary), niemniej historyjka pokazuje postępowanie prawdziwie porządnego człowieka i w sumie może warto, żeby osoby, które chcą podążać za nauką Chrystusa zweryfikowały, czy aby nie zaniedbują pomagania swoim braciom. Byłoby wspaniale, gdyby ten szlachetny przekaz zapisał się w sercu każdego człowieka, bez względu na wyznawaną religię. Sądzę, że ateista, który nie odnalazł Boga idzie jednak Jego drogą poprzez postępowanie prawdziwie po chrześcijańsku, okazując miłość dla bliźniego. Taki człowiek bez wątpienia więcej wart będzie w oczach Bożych niż niejeden wierzący, który chrześcijaninem jest jedynie z nazwy. W sumie chyba warto, żeby od czasu do czasu takie historyjki trafiały przed oczy ludzi - jeżeli choć jedną osobę uświadomią o wartości i pięknie, jakie daje nam bezinteresowna pomoc, to będzie to już wielki sukces. Mam jednak mały problem - nie uważam, żeby afiszowanie się na facebooku ze swoją dobrocią i bohaterstwem było czymś szczególnie dobrym. Prawdziwie dobry człowiek po prostu nie wymaga pochwał za swoje postępowanie, a ten kolega jeszcze doczepił paragon, żeby uwiarygodnić to wydarzenie. Rzecz jasna nie przypisuję mu złych intencji, ale ja bym raczej czegoś takiego nie zrobił, chyba że anonimowo bardziej (dla dobra ogółu). "Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie."

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 July 2014 2014 21:09

M mirzaq
-1 / 1

@up że tak zacytuje tego pajaca: " Ja się nie przekonuję, jednak denerwuje mnie,że ludzie dzieki swojej naiwności i głupocie są ode mnie szczęśliwsi" - on nienawidzi wierzących bo są szczęśliwsi od niego! Słów mi brakuje, wręcz brzydzę się tym małym, zawistnym bydlęciem, bo człowiekiem tego nazwać nie sposób. Ale nie ma sensu rozmowa z nim. Wszystko co pisze powoduje chora nienawiść i zawiść.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 20 July 2014 2014 11:25

D DigiBen
0 / 0

@onward Po pierwsze. Pomaganie nie jest "przywilejem" którejkolwiek z wiary. Pomaganie jest po prostu ludzkie, człowiecze... Dwa. Nie czepiaj się ludzi wierzących którzy nie "pomagają"... W komentarzu wyżej przeczytałem też krótko mówiąc, że jak ktoś pomaga za pomocą Caritasu to jest za lewicą polityczną, a jak za pomocą Wośpu to za prawicą (jeśli dobrze pamiętam, przepraszam jeśli się mylę i jest na odwrót ale nie interesuję się polityką) - również bzdura jak na mój gust. Nie trzeba popierać konkretnych ugrupowań politycznych by zrobić coś dobrego, by pomóc drugiemu człowiekowi - nie katolikowi, ateiście, czarnemu, białemu, gejowi, hetero i tak dalej, i tak dalej... Trzy. Zobacz ilu księży żyje w luksusach, jeździ najnowszymi autami, i patrzy tylko na grubość portfeli parafian (znam takiego księdza)... Ci ludzie powinni dawać przykład tak jak papież (to jest dopiero Dobry człowiek) - on pokazał że kapłan nie musi mieć super sportowego wozu by móc pomagać ludziom, dlatego darzę go szacunkiem. Nie sprowadzajcie tego, błagam was, do kwestii wiary. Bądźmy po prostu ludźmi, nie dzieląc się na katolików i ateistów, czarnych i białych etc...
Ps. pewnie i pojawią się i takie komentarze, że ktoś podbudował sobie ego pomagając i udostępniając to w internecie... I co z tego? Czy to zmienia fakt, że pomógł komuś, że przywrócił mu wiarę w LUDZI?

Onward
0 / 2

Chyba nie do końca przeczytałeś mój komentarz kolego :) Nie bardzo rozumiem do czego się odnosisz w swoim komentarzu.

KubaNDG
+10 / 10

Czyń zawsze dobro, a odpłaci się wielokrotnie.

Odpowiedz
~Ulla_123
0 / 10

Łzy mi z oczu popłynęły. Mam nadzieję, że to prawda. Jeśli tak, to mam pewność, że to do Ciebie wróci w dwójnasób.

Odpowiedz
Darkbloom
+15 / 15

Nie, nie masz pewności że coś do niego wróci. Świat nie jest sprawiedliwy, to że ktoś czyni dobrze nie znaczy że świat mu za to coś odda.

Jasqlsky
0 / 2

Jak to mówi powiedzenie: "Każdy dobry uczynek zostanie podwójnie ukarany"

H hannah666
+3 / 3

piękne zachowanie tego dobrego człowieka, mało jest takich ludzi którzy

Odpowiedz
farbenja
+15 / 17

Kilkakrotnie kupiłam komuś, kto poprosił jakiś chleb, pasztet czy mleko, zupę w barze, co tam chciał... Na takie gesty jak z demota nie bardzo mnie stać, bo studiuję. Pomóc mogę, jednak pod jednym warunkiem- taka osoba nie może śmierdzieć z kilometra alkoholem, bo skoro kogoś było stać na flaszkę, to i bułkę równie dobrze mógł sobie kupić...

Odpowiedz
mysickimagination
-2 / 8

No ok, piękna postawa ale po co się tym chwalić na fb i jeszcze wrzucać paragon ze sklepu? A to czy ktoś jest katolikiem czy ateistą nie ma znaczenia, ważne jest jakim się jest człowiekiem i to co możemy dać od siebie innym. Tyle osób polubiło a jak ktoś do nich podejdzie na ulicy to odwrócą głowę udając, że nie słyszą.

Odpowiedz
~SmutneAlePrawdziwe
+6 / 12

I tak niektórzy ludzie, powiedzą, że prawdziwy patriotyzm to podpalanie tęczy i atakowanie obcokrajowców. Mi się wydaje, że to właśnie takie gesty, powinny być wyrazem miłości do kraju i drugiego człowieka!

Odpowiedz
NightmareTheWorld
+1 / 3

Spalenie teczy to wyraz sprzeciwu wobec tych poyebów (nie mam tu na myśli homoseksualistów tylko samych zboczeńców, którzy nie potrafia sie zachować normalnie). Akurat różne organizacje nacjonalistyczne organizują akcie żywnościowe dla bezdomnych, pomoc domom dziecka itp.

~SmutneAlePrawdziwe
0 / 0

Tak, dodatkowo organizują też akcję napadania na obcokrajowców, którzy przyjechali oglądać mecze (Euro 2012). Co do tęczy, to pseudopatrioci nie robili nic innego jak palenie swoich pieniędzy. O wiele łatwiej byłoby napisać petycje i zebrać podpisy. Ale nie o tym jest ten demot.

TheOneConfused
0 / 0

Wierzysz w cuda (czytaj - skuteczność jakichkolwiek petycji)? Chyba nie trzeba przypominać sławetnego miliona podpisów. Szczególnie, że władze postanowiły lizać dupę LGBT.

~zeus89
+2 / 14

ładna historia. Ładna ale wkurzyło mnie ostatni zdanie. Zabrzmiałeś w sposób taki: cały sklep katolików patrzył jakbyś im pieniądze z portfela wyciągał(nie wiem czemu w końcu ze swoimi pieniędzmi możesz robić co chcesz) tylko ty jeden ateista prawy i jedyny a reszta to jakaś banda.

Sorry. Ładnie postąpiłeś ale próbujesz udowadniać jakieś brednie ;/ Jakieś głupie stereotypy które na siłę media sprzedają że katolicy to jacyś nie wiem źli ludzie

Odpowiedz
Ridlak
+4 / 10

Po czym wszystko wstawić na fejsbuka, bo trzeba się pochwalić. W Biblii też jest napisane, aby się nie afiszować dobrymi uczynkami:)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2014 2014 0:43

Odpowiedz
Ridlak
+1 / 5

Po pierwsze Biblia nic nie zakłada, po drugie przeczytaj ją ze zrozumieniem, po trzecie, to jest temat rzeka, bo widzę, że nie rozumiesz czym jest wiara i musiałbym Ci duuużo tłumaczyć, jeżeli Cię to interesuje, poszukaj samemu, a ewentualne pytania pisz do mnie na priv ;)

pypyty
-1 / 1

Przeczytaj biblię ze zrozumieniem? czyli jak ? zgodnie z jakimiś chorymi interpretacjami KK? możę zgodnie z intepretacjami jakiś sekt? Ja przeczytałem biblię sam (w sensie bez wspomagających intepretacji) i przyczytanie przeze mnie biblii było głównym powodem tego, że jestem pastafarianinem, tyle nienawiści ile dobry i miłosierny bóg z biblii ma do ludzi nie znajdziesz na ziemi

Zmodyfikowano 6 razy Ostatnia modyfikacja: 20 July 2014 2014 2:19

Ridlak
0 / 2

@pypyt "(w sensie bez wspomagających interpretacji)" sam sobie odpowiedziałeś. Po drugie nie czyta się starego testamentu bez znajomości historii, przeczytaj nowy testament jest znacznie łatwiejszy :)
Czy zgodnie z chorymi interpretacjami? Nie wiem jakie są według Ciebie te chore interpretacje. Czytając Pismo Święte czytaj je tak jakby Bóg stosował to słowo do Twojego życia. Nie chodzi o to, aby przeczytać to jak zwykłą powieść dla większości fantastyczną, tylko zastanowić się co Bóg nam chce przekazać. Ja do niedawna też ślepo wierzyłem, a może starałem się wierzyć, ale w końcu doświadczyłem obecności Ducha Świętego i jak fantastyczne jest to uczucie to nie potrafię Ci tego opisać, ale trzeba szukać Boga, poprawiać swoje życie, starać się nie grzeszyć, a po każdym upadku się podnosić. Jeżeli będziesz szczerze chciał, to on zagości w Twoim życiu.
Puentując. Przypowieść o siewcy, zapewne znasz, skoro przeczytałeś wszystko :) Nie wiem jaka jest tego Twoja interpretacja, ale chodzi w niej o to, że Bóg jest tak hojny, że daje swoje słowo każdemu, tym którzy w niego wierzą i osobie, która w niego nie wierzy, a może nawet go atakuje, bo cały czas ma nadzieje, że w końcu któreś jego słowo, zostanie wykorzystane i taka osoba się nawróci ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 July 2014 2014 14:09

~Strielka
+5 / 7

Wydaje mi się, że ktoś chciał raczej pokazać, że nie każdy żebrak stojący pod supermarketem i zbierający na "chleb" jest kłamczuchem. Jest wiele takich osób, którym w jakiś sposób nie powiodło się w życiu, nie mają znajomości i naprawdę nie mogą znaleźć pracy. Czy ja zbiednieje na tym, że dam komuś takiemu 2 zł? NIE - a nie zarabiam kokosów i też liczę się z każdym groszem. Może kiedyś ja będę w trudnej sytuacji i będę potrzebować 2 zł do chleba...nigdy nie wiadomo co cię w życiu spotka. Cieszę się, że są jeszcze dobrzy ludzie na tym świecie.

Odpowiedz
N nanab
0 / 4

A żule zarabiający żebractwem więcej niż uczciwie pracujący ludzie już zacierają ręce że znajdzie się więcej dobrych ludzi(czyt. frajerów)

Odpowiedz
Onward
0 / 2

Nic nie zacierają, bo pewnie nie mają internetu.

N nanab
-5 / 5

Nawet jak sa bezdomni w co wątpię zawsze mogą mieć internet na telefonie albo na tablecie radiowy

Onward
+3 / 5

... hmmm, nie bardzo wiem jak to skomentować, w każdym razie mam nadzieję, że ten komentarz był jakąś bardzo wyrafinowaną formą sarkazmu...

N nanab
0 / 0

To nie był sarkazm. Taki zawodowy żebrak potrafi zarobić sporo więcej niż uczciwie pracujący człowiek, a nawet uczciwie pracujący ma te 100zł na telefon

~Konrad_Gościcki
+2 / 4

Trzy sprawy. Po pierwsze: nie potrafię zrozumieć tych min, o których mówisz. Co im do tego? Co im nie pasowało? Rozumiem, mieć to gdzieś. W dzisiejszych czasach graniczy to z normalnością. Lecz żeby krzywo na to patrzeć? Po drugie: Co ma do tego wszystkiego twój ateizm? Nie rozumiem... Nawet w takie sytuacje musimy wtrącać wojny religijne? Ateista czy nie, co z tego? Po trzecie: Brawo!

Odpowiedz
~Adam1951
+4 / 4

Bardzo dobrze, ale tak reagują nie tylko ateiści. Mamy kręgi znajomych, którzy co miesiąc asygnują pewne kwoty aby dyskretnie je przekazać naprawdę potrzebującym.

Odpowiedz
Cysiek1991
+3 / 5

1.20zł za chleb krojony ;_; to jest fake

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 July 2014 2014 18:16

Odpowiedz
~Mi
+1 / 1

Uczynki miłosierdzia – jedno z przykazań wymienianych m.in. w Katechizmie Kościoła Katolickiego oraz w katechizmach innych wyznań chrześcijańskich. Katechizm Kościoła Katolickiego w punkcie VI, artykuł VII rozdział II pisze, że "uczynkami miłosierdzia są dzieła miłości, przez które przychodzimy z pomocą naszemu bliźniemu w potrzebach jego ciała i duszy" (KKK 2447).

Uczynki miłosierdzia względem ciała:

Głodnych nakarmić.
Spragnionych napoić...

Koledze chyba chodzi o to, że nie będąc katolikiem też można być człowiekiem i stosować się (świadomie bądź nie) do powyższych punktów, które chcąc nie chcąc są wpajane katolikom już od małego.

Odpowiedz
Robertonabol
0 / 0

Tego typu teksty nie zrobią z was fajnych nasilę, pomóżcie komuś w potrzebie wtedy piątka za wasze zdrowie wypiję.

Ridlak
+3 / 5

sądząc po tym co napisałeś to już chyba wypiłeś

E Enqe
+6 / 6

Przejdź się ulicami Gdańska. Zobacz sam ilu jest oszustów. Wiesz dlaczego niektórzy przestali pomagać? Bo mają dość 2 zł "na chlep, na bilet" a wychodzą z piwskiem czy wińskiem. Mają dość tych, którzy tylko wyłudzają pieniądze.
Zwłaszcza gdy walą wódą na kilometr.

Odpowiedz
W wacht
+1 / 1

No a przejdź się ulicami Wawy. Tam już nawet tego nie kryją że zbierają na piwko. Ot taki zawód. To świadczy raczej o tym że społeczeństwo jest bogate a nie biedne skoro można tak żyć nie pracując. Zresztą naprawdę... ja tej biedy w Polsce nie widzę. Infrastruktura jest opóźniona o 50 lat ale ludzie takimi furami jeżdżą i takie chaty budują jakby kopali złoto. Każdy młody adidaski, rurki, srurki, ifony. A żebraki zamiast o jedzenie to pytają się czy im na piwa nie postawisz.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 19 July 2014 2014 19:41

~Tomasz7276
-2 / 4

Dałeś mu rybę, zamiast wędkę. "Łowienia", czyli legalnego zarabiania na poziomie adekwatnym do umiejętności, zakazuje mu nasze prawo, za którym głosowała większość. Coś zmieniłeś? Tak, poprawiłeś SWÓJ nastrój.

Odpowiedz
Onward
+1 / 5

Przecież dzięki niemu ktoś będzie mógł się normalnie najeść, być może produktami, których od dawna nie miał w ustach. To źle? W obecnych czasach nie znajdziesz dla każdego człowieka "wędki", ponieważ znalezienie pracy, nawet dla osoby porządnie wykształconej jest bardzo trudne. Chociaż powinien poprosić tego bezdomnego o cokolwiek, nawet o pomoc w zaniesieniu zakupów. To byłoby dobre, ponieważ ten człowiek czułby wówczas, że jakoś zapracował na to co go spotkało. A wówczas zostałby w pewnym sensie obdarowany podwójnie.

L Lai_Rai
+1 / 1

Jednorazowa zapomoga i co dalej? Biedak trafi na kolejną taką dobrą osobę, która mu znów jedzenie kupi? Może, jeśli będzie miał szczęście... ale chyba nie o to chodzi, żeby taka osoba była na stałym utrzymaniu innych? Coś wam powiem, kto tu jest pracodawcą i ma możliwość - niechaj w pierwszej kolejności zatrudnia właśnie ludzi w największej potrzebie. U mnie tacy pracują, *już olać ten 'gest', naprawdę*, to najlepsi i najbardziej wdzięczni, rzetelni i sumienni pracownicy, jakich mam...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 July 2014 2014 19:34

Odpowiedz
~zalplbiedaaa
+1 / 1

nie chwał się, że pomagasz innym tylko pomagaj
jesteś żałosny...

Odpowiedz
~Quenthel
+2 / 2

Jasne. To świetna sprawa. Szkoda tylko, że wszyscy "biedni", którym pomogłam lub chciałam pomóc byli inni. Jak kiedyś kupiłam bułki itp. dla żebraczki zamiast dać jej kasę, to wyrzuciła do kosza przy mnie i jeszcze mi bluznęła. I człowiek traci wiarę...

Odpowiedz
K kamrat40
+1 / 1

czyli jak ktoś będzie chciał się załatwić to co mam się zamienić w sedes ?

Odpowiedz
Yetiiii
0 / 0

Nie lepiej dać głodnemu wędkę, a nie rybę ?

Odpowiedz
Davax
+2 / 2

Większość osób nawet gdyby chciała, nie jest w stanie dać wędki. To typowa sytuacja: "łatwo powiedzieć, trudniej zrobić".

~EL
0 / 0

ściągnąłeś od rosyjskiego blogera on był pierwszy i to jego pomysł

Odpowiedz
~ehhh_porazka
+2 / 2

Jakie jaja? wrzucać to do neta zeby sie pochwalic... to zalosne, gdyby to bylo z dobroci serca to zachowal by ten gest dla samego siebie a nie szukał lajków na demotach za swój "wielki czyn" :/ juz i tym sie trzeba pochwalić swiatu

Odpowiedz
~kotzenon
+3 / 3

prawdę mówiąc miałem podobny przypadek
wychodzę z mięsnego a jakaś babcia o 7 rano mnie pyta czy nie kopił bym jej jakiś parówek bo nie ma za co.......ku..wa, aż mnie zatkało ze starsza kobieta ze łzami w oczach prosi nie o jakieś parówki...;(
dałem jej swoje wędliny i jakieś inne szynki bo nie miałem czasu stać w kolejce z nią...
czy to jest te 25 wolności które nam wpierają do łbów ?

Odpowiedz
Robertonabol
0 / 0

Sorry nawinę rymem mam taką wenę. Prawda ówczesne rządy robią sobie teatrzyk z ludzi dzięki, którym śpią na aksamicie, Serce się kraja bo nie po to przepracowali całe życie, Twój czyn godny jest pochwały, radość mnie rozpiera, gdyż dzięki tobie, nie tracę w ludzką dobroć wiary, Nie potrzebne tu pochwały żyj jak najdłużej rodaku kochany.

~aamaj
+1 / 1

Ile ludzi tyle opinii....właśnie przez takie "obsrajmordy", stojące i żebrające pod sklepami, osoba, która naprawdę potrzebuje nie otrzyma pomocy. Nie wrzucajcie wszystkich do jednego wora, bo wśród tych oszustów są ludzie, którzy za bochenek chleba wycałują Was po rękach. Kiedyś byłam na zakupach z koleżanką podeszła do nas cyganka z dwójką małych dzieci i trzecim malutkim na rękach, poprosiła moją koleżankę o kanapkę!!! Koleżanka po chamsku odszczeknęła jej się, że nie ma. Kilka minut później znowu mijałyśmy wspomnianą grupkę, dałam wtedy chłopczykowi 2zł. I wiecie co? Aż mi się głupio zrobiło jak chwilę później znowu ich spotkałyśmy a dzieciaki wpieprzały kanapkę tak jakby nigdy w życiu nic nie jadły...
Inna sytuacja...szliśmy kiedyś ze znajomym do Tesco, znajomy miał ciężką sytuację finansową, ledwo mu starczało na życie. Miał w kieszeni ostatnie 4 zł a szedł kupić sobie coś na kolację. Podszedł do nas człowiek, którego opisałabym jako menela raczej a nie jako człowieka w potrzebie, powiedział coś do mojego znajomego a on wyciągnął z kieszeni 2 zł i mu dał. Zapytałam dlaczego to zrobił skoro sam nie ma pieniędzy. Odpowiedział, że zawsze tak robi - nie wiadomo w jakiej sytuacji jest ta druga osoba, może w jeszcze gorszej niż my. Dałem mu połowę tego co miałem, mam czyste sumienie, a co on z tymi pieniędzmi zrobi to już sprawa jego sumienia. Mój znajomy kupil sobie na kolację wtedy zupkę chińską, ale wiecie co? Wraca do niego to dobro w 100%...jak widać, nie wszyscy są materialistami na tym świecie...

Odpowiedz
~hanka234
-1 / 1

Nie bądźmy obojętni, nie kaleczmy języka polskiego: ą w liczbie pojedynczej, om w liczbie mnogiej! Nie "polaką" tylko "Polakom"! (o pisaniu od dużej litery aż boję się wspomnieć) Błagam, chociaż minimum zachowajcie, bo czasami aż boli czytać komentarze.

Odpowiedz
~Julkson
+1 / 3

zastanawia mnie jedno... po ch*j mu jajka skoro to bezdomny ? co on ma je zjeść na surowo ?

Odpowiedz
filozof21
0 / 0

Nikt nie powiedział, że to bezdomny.

~Rumkaa
-1 / 5

Gratuluję kolejna demonstracja ateizmu ! Gratulacje ! Ofiara twoja jest daremna
"I gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją,
a ciało wystawił na spalenie,
lecz miłości bym nie miał,
nic bym nie zyskał. "

Odpowiedz
~zebrzydowian
0 / 0

To prawda, potwierdzone info - mój kolega :) ( i nie ten co dodał demota )

Odpowiedz
~forestTwoj
+2 / 2

hehe lepszej bajki dawno nieczytałem :D, każdy bezdomny czy osoba bez dochodu ma zapewniony posiłek i zasiłek na wyżywienie oraz nocleg w domu Alberta! to się nazywa Opieka społeczna czyli coś na co każdy pracujący wygłada co mięsiąc swoje pieniążki. Jezeli ktoś stoi i żebra to zamist dać mu kase zabierz go do najbliższego ośrodka Opieki społecznej (jestem pewien że Ci odmówi ;) ).

Odpowiedz
KL89
0 / 0

Ja bym powiedział, że nie tyle trzeba karmić głodnego, co dać/ułatwić mu możliwość by sam się wykarmił. Dzisiaj go nakarmisz, a jutro znów będzie głodny i pojutrze też....

Odpowiedz
~gssdsd
0 / 0

Kiedyś pewien bezdomny poprosił mnie o pieniądze na jedzenie, pomyślałam, że mogłabym mu pomóc, bo serce dobre mam. :) Zaproponowałam mu, że możemy iść do sklepu i kupić coś do jedzenia... Niestety "biedny" pan wydarł się na mnie, że MAM MU DAĆ pieniądze, że on ich nie wyda na alkohol itd.. Nie zawsze można pomóc, jak widać. :(

Odpowiedz
R Rivv666
0 / 2

Żaden pierd*lony chrześcijanin, żaden pierd^lony muzułmanin, żaden pierd*lony buddysta, żaden.... ach!!! Ateiści - Jesteście WIELCY!!!!!
Ale tylko mnie boli... My, Poganie, robimy to codziennie... Bogaci dzielą się z biednymi... Co myślisz, że bohaterem zostaniesz???? Masz kawałek chleba - oddaj połowę biednemu ...
Zgłupiałeś????????????????

Odpowiedz
~lufus
0 / 0

Mnie 10 dni po wypłacie stać tylko na to żeby być tym żebrakiem

Odpowiedz
~Głowa
+1 / 1

"Wyryjcie to sobie we łbach". Tym zdaniem przekreśliłeś prawdziwość swojej akcji ( o ile miała miejsce).

Odpowiedz
~Pan_Talon
0 / 0

"Daj komuś ogień, a będzie mu ciepło przez jeden dzień, ale wrzuć go do ognia, a będzie mu ciepło do końca życia." Terry Pratchett

Odpowiedz
P pepek1209
0 / 0

prawdziwego katolika również stać na taki gest, jednak jeśli to robi, to kieruję się zasadą "niech twoja lewa ręka nie wie co czyni prawa" ;)

Odpowiedz
roberto
0 / 0

1. Pomagać trzeba! Bez dwóch zdań.
2. Niestety w tym konkretnym przypadku wygląda to na akcję w stylu tej "szafiarki" z PISu.
Gość chwali się w profilu na FB znajomymi z TV i radio.
3. Temat jest nośny i cała akcja zrobiona wg mnie bardzo dobrze.
4. Tak na koniec - trzeba pomagać, sam pomagam i co najważniejsze - faktycznie dobro oddane powraca. Znam z autopsji.

Odpowiedz
~tz
0 / 0

prawie nikt nie robi bo tak naprawdę większości się nie przelewa a gro żebraków to tak naprawdę wyłudzacze zerujący na naszej litości.

Odpowiedz
~kriii
-1 / 1

Kolejny kretynski demot... Po pierwsze co ma do tego fakt, ze gosc jest ateista?
Po drugie to nie w obowiazku spoleczenstwa lezy zadbanie o takie osoby, tylko panstwa!!! Coraz wiecej jest glodnych, biednych, bezrobotnych itp. Czy znacie statystyki ile dzieci przychodzi do szkoly glodnych? Gosc pozwolil zrobic zakupy biednemu, ale na ile mu to starczy? To jest pomoc dorazna, nie rozwiazuje problemu!!! A ja jestem wierzacy i ostatnio w kolejce w markecie stal przede mna chlopczyk z kredkami, podal do kasjerki i daje jej 5zl, a kasjerka mowi, ze one 15zl kosztuja, on mowi ze nie ma wiecej, tyle od rodzicow dostal, polecial po inne, ja czekam, wrocil, okazalo sie, ze te nastepne sa jeszcze drozsze... :/ Zaplacilem za te kredki bo nie moglem patrzec na jego mine... Ale takie dzialania uszczesliwiaja nma chwile, ale nie rozwiazuja problemu i nie ma znaczenia czy ktos jest ateista, wierzacym, teista czy kim tam sobie chcecie. Dzis ludzie uczciwie pracujacy nie sa w stanie sie utrzymac z 2 minimalnych pensji!!! Klasyczna rodzina 2+2 zarabiajaca minimalne placaca wszystkie podatki, rachunki itp, zyje po prostu na granicy nedzy i takie sa fakty!!! Nie trzeba byc bezdomnym by byc biednym. Zastanawialiscie sie kiedys jak to jest, ze czlowiek budujacy innym domy, ciezko zasuwajacy kilkanascie godzin na dobe, zarabia minimalna krajowa na reke, a inny prezes banku czy czego tam jeszcze, za siedzenie na stolku zarabia grube setki tysiecy miesiecznie? Podczas gdy tak naprawde na jego pensje zasuwaja ludzie z nizszych stanowisk, zarabiajacy grosze? Demokracja to najgorszy mozliwy system pod lsancem, dajacy profity nielicznej elicie, a wykorzystujacy i zerujacy na calym spoleczenstwie. Gdyby np pensje takicj prezesow nie mogly wynisc wiecej niz pieciokrotnosc placy pracownika najnizszego szczebla, to troche inaczej by to wygladalo, prezes chce zarabiac, to musi takze dac wiecej zarobic innym. Nie patrzcie na efekty zlego ustroju, ktorym sa biedni ludzie, tylko patrzcie wyzej na przyczyne takiego stanu rzeczy i probujcie cos z tym zrobic!!!

Odpowiedz
~charity_worker
-1 / 1

EHE, w Polsce NIKT nie jest głodny jesli nie chce. Od tego są DZIAŁAJĄCE instytucje charytatywne.

Odpowiedz
~twój_nick
0 / 0

A ja nie rozumiem tego wielkiego "halo" wokół tej historii. To naprawdę aż taki wielki wyczyn, że trzeba było pochwalić się tym na fejsie? Naprawdę nigdy nie zdarzyło wam się bezinteresownie pomóc człowiekowi, że zrobienie zakupów biedniejszemu człowiekowi nie jest dla was normalne tylko traktujecie to jak bohaterki czyn? o.O

Odpowiedz
~trrrum
0 / 0

POniewaz kiedys ludzie mieli z czego pomagac. Dzis wiekszosc liczy kazda zlotowke by starczylo od pierwszego do pierwszego, tylko wiekszosc sie tego wstydzie i nie pokazuje. Jak mamy pomagac skoro sami jestesmy biedni? To obowiazkiem panstwa jest zadbac o takie osoby, ja i zona uczciwie pracujemy, panstwo zdziera z nas co miesiac 1/3 pensji, ze niewiele zostaje, czy mam sie jeszcze poczuwac w obowiazku do pomocy biednym? Oni moga wziac los w swoje rece i cos z nim zrobic. Ja pomagam np jak moge chorym dzieciom, one nie moga same poprawic swojego losu, a panstwo rowniez o nie nie dba, czesto zeby zyc musza przechodzic nierefundowane operacje za granicami kraju, bo u nas sa skazane na smierc. To nieudolne rzadzenie polska od 89 zrobilo z nas niewolnikow i przez rzadzacych zapanowala taka znieczulica. Gdyby kazdy w tym kraju dostawal godna pensje za swoja prace, to takze by pomagal potrzebujacym.Te 46zl ktore gosc zaplacil za te zakupy niektorym rodzinom musi wystarczyc na kilka dni!

~xooooo
0 / 0

Ostatnio też był bardzo podobny demotywator tylko o babci której nie starczyło za zapłacenie za zakupy i pewien facet wziął zrobił jej zakupy,też płakał i potem odwiózł ją do domu i tak dalej.To strasznie mi przypomina tamtego demotywatora jakby był spisany tylko trochę pozmieniane.Więc nie wiem czy w to wierzyć czy nie..

Odpowiedz
MrSepo
0 / 0

Ja mam prostą zasadę:
Jeżeli ktoś prosi mnie o pieniądze na bułkę czy chleb - nie widzę problemu pójść i kupić coś do jedzenia pod warunkiem, że pójdzie ze mną. Niestety większość prosi 'na bułkę' a kiedy powiesz żeby poszedł z Tobą i kupisz mu coś do jedzenia, to rezygnuje, bo chciał pieniądze żeby przepić, przećpać albo Bóg wie co jeszcze. Albo rybki, albo akwarium. Jak nie kłamie - problemu nie widzę by pomóc.

Odpowiedz
A ATAT
0 / 0

Prawie na pewno to wymyślona historia żeby przyciągnąć uwage i łapki. W dodatku autor musiał wsponieć jaki to ona ateista i jaki on to dobry dla wszystkich. Ludzie nie bez powodu nie pomagają żebrakom bo wiekszości z nich to lenie jadące na zasiłkach i rentach a dodatkowo wyłudzający pieniądze uciwych ludzi na alkohol i narkotyki. Ale jeśli historia jest prawdziwa to mimo wszystko chwale , prawdziwym potrzebującym (ze świecą szukać) trzeba pomagać.

Odpowiedz
~Narodowy_kaltolik
+2 / 2

"Kiedy więc dajesz jałmużnę, nie trąb przed sobą, jak obłudnicy czynią w synagogach i na ulicach, aby ich ludzie chwalili. Zaprawdę powiadam wam: ci otrzymali już swoją nagrodę. Kiedy zaś ty dajesz jałmużnę, niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa, aby twoja jałmużna pozostała w ukryciu. A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie."

Odpowiedz
~likfrsa
0 / 2

"szczególnie, że mówi to wam ateista". Niestety ale 90% pseudokatolików nie wrzuciłaby nawet 10gr temu człowiekowi, jaka szkoda, że ludzie nie dostosowują sie chociaż troche do tego co pisze w biblii :x

Odpowiedz
~MajsterD
+1 / 1

No fajnie pieknie, ale czemu tym sie chwalic i na caly internet glosic swa zajebistosc. Czyn zacny, no ale "Niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa", czyz nie?

Odpowiedz
Ganjax
+1 / 1

Raz jak pojechałem do lidla, to stał pewien nawet młody chłopak przed sklepem, i się zapytał, czy bym mu czegoś nie kupił do jedzenia. Oczywiście zdziwiony sytuacją bez zastanowienia kupiłem mu bułki, jogurty, jakieś twarożki, i przy wyjściu mu wszystko podałem.. i powiem wam szczerze, że szczęśliwszego człowieka w danej chwili to nigdy nie widziałem, dziękował mi bardzo i powtarzał z dziesięć razy "dzięki boże, że są dobrzy ludzie na tym świecie". Czułem się super, ofiarując komuś szczęście.

Odpowiedz
~ewiczka
+1 / 1

Kiedyś przed sklepem Biedronka zaczepił mnie pan ,poprosił o pomoc zaznaczyłam że kasy nie daję ale mogę mu kupić coś do zjedzenia .Zrobiłam zakupy dla siebie ,dla pana i wiecie czekał cały czas.\\\\\\TAKI NIEWIELKI GEST A UŚMIECH NA TWARZY TEGO CZŁOWIEKA bezcenny

Odpowiedz
S savajam
+1 / 1

Mnie zaczepiła dziewczynka w wieku jakichś 14-16 lat, czy nie mam może czegoś do jedzenia, bo jest głodna a jeszcze w domu ma rodzeństwo. Miałam akurat pierogi, które kupiłam na wynos. Wahałam się, dziewczynka mówiła cicho i widać było że jest jej niezręcznie. Dostała te pierogi. Coś mnie tknęło i wróciłam z parkingu pod sklep. Siedziała i jadła je, widać było, że była głodna. Zabrałam ją do sklepu, żeby zrobiła zakupy, których potrzebuje. Pytała mnie czy może wziąć o 1zł droższe mydło, bo kiedyś jej się zdarzyła, że jakiś facet kazał jej wymienić bo było za drogie. Lepszą szynkę sama wcisnęłam jej do koszyka. Wzięła mleko i płatki czekoladowe bo jej najmłodszy brat bardzo je lubi, jakieś kosmetyki, sama jej wcisnęłam jakieś słodycze i miód i dżem. Wydałam na całe zakupy stówę z kawałkiem. Nawet nie poznałam jej imienia, próbowała coś o sobie opowiadać, ja nie bardzo słuchałam, bo kolega czekał na mnie a miał umówione spotkanie. Teraz żałuje, że nie słuchałam, nie spytała o imię, nie wzięłam jakiegoś namiaru, żeby może potem jeszcze pomóc. Pamiętam, że zerkała na ochroniarzy w sklepie, bojąc się, żeby jej nie wygonili. Też potem ryczałam, tak jak ty. Co wyście politycy zrobili z naszym krajem?? Żeby ludzie starsi i dzieci musieli prosić o zrobienie zakupów, kiedy wy wydajecie na limuzyny, tablety itd?? Spróbujcie sami przeżyć za normalną pensje zwykłego człowieka...To wstyd, żeby dzieci nie miały zapewnionego bezpiecznego życia w państwie w XXI wieku...

Odpowiedz
~MM
0 / 0

owszem gest wspaniały, ale nie oszukujmy się nie każdego na to stać (finansowo)

Odpowiedz
~Niedowiarek
+1 / 1

Kto kupuje biednemu masło za 3,69, które wystarczy mu zaledwie na kilka kanapek, jak mógłby kupić dużą margarynę taniej... i ten chleb 360 g. Się chłopina naje....

Odpowiedz
~esiu99999999999999999
0 / 0

Państwo zdjeło ze mnie obowiązek pomagania potrzebującym odbierając mi do 80% podatków, za taki characz powinno zająć się wszystkimi potrzebującymi.

Odpowiedz
~Gucio
0 / 0

Ateisci sa swieci!!! Brawo!!! My, katolicy, musimy sie jeszcze duzo nauczyc.

Odpowiedz
~asdasfas
0 / 0

w tesco kto robi zakupy przestan to sa dziady
ja tam nie zrobie zakupow nigdy bo jest drozej niz w osiedlowym sklepie
wole zeby gosc zarobil w osiedlowym niz te pazeraki ktorzy nie placa podatkow w tym kraju

Odpowiedz