Zdjęcie 1 - Giles miał 23 a Michelle 18 lat. „To zdjęcie zostało zrobione po miesiącu spotkań, pamiętam że bardzo się wtedy denerwowałem. Czułem, że to ta "jedyna", ale wtedy jeszcze sobie tego nie powiedzieliśmy” - wspomina Giles Zdjęcie 2 - "Jesteśmy teraz bardzo zakochani. Naprawdę już znamy się na wylot i znaleźliśmy głębokie podobieństwa między nami, to stworzyło prawdziwą wieź. Moja mama zmarła na białaczkę, gdy miałem sześć lat, a tata dwa tygodnie przed moimi 21 urodzinami. Ojciec Michelle zmarł, gdy ona miała 14 lat. Rozumieliśmy ból utraty rodziców w młodym wieku, który pomógł nam zrozumieć siebie. Oboje czuliśmy się bardziej kochani, niż kiedykolwiek wcześniej” Zdjęcie 3 - "Od tej pory byliśmy małżeństwem. Bardzo podobało mi się to zdjęcie mojej "żony". Mieliśmy małą uroczystość z wielkim weselem w Lewes, oboje wyraźnie pamiętamy, że na koniec dnia bolały nas szczęki od całodniowego uśmiechu. Byliśmy bardzo podekscytowani. Czuliśmy się jak byśmy byli razem przez wiele lat"
Zdjęcie 4 - "Grałem w tym czasie w zespole, mieliśmy wiele koncertów, a także pracowałem w niepełnym wymiarze godzin w sklepie z zabawkami, Michelle robiła kurs aranżacji wnętrz. Oboje bardzo wspieraliśmy nawzajem swoje ambicje" - wspomina Giles Zdjęcie 5 - "To zdjęcie zrobiliśmy w ważnym dla mnie momencie. Grałem koncert w Londynie, na wielkiej imprezie pokazowej. Michelle ze znajomymi przybyła, by mnie oglądać. Występ poszedł dobrze, ale najbardziej pamiętam to, jak mi mówili, że Michelle była ze mnie dumna, bo starałem się robić to, co kocham" Zdjęcie 6 - W tym momencie zespół Gilesa był podzielony. "Nie kłóciliśmy się ze sobą, ale to był trudny czas, bo zespół był dużą częścią naszego życia. Ja i Michelle po raz pierwszy mieliśmy do czynienia ze zdarzeniem zewnętrznym, które miało wpływ na nasze życie, ale jakoś pomogło ugruntować silną więź między nami"
Zdjęcie 7 - "To dla mnie najbardziej przełomowe zdjęcie, wiedzieliśmy, że to nasza ostatnia fotka, gdy jesteśmy tylko we dwoje. Michelle była w trzecim miesiącu ciąży i zdawaliśmy sobie sprawę, że życie już nigdy nie będzie takie samo" Zdjęcie 8 - "To zdjęcie zostało zrobione podczas naszego pierwszego wieczoru sam na sam od narodzin Eliasza. Wspominaliśmy wtedy nasze pierwsze zdjęcie" Zdjęcie 9 - "18-miesięczny Eliasz debiutuje na zdjęciu z nami". Giles powiedział w tym momencie, że został zwolniony ze sklepu z zabawkami, ale za zachętą Michelle zapisał się na kurs doszkalający. W tym czasie para dowiedziała się również, że będą mieli drugie dziecko"
Zdjęcie 10 - "Czuję, że teraz wraz z przyjściem na świat Sonny, nasza rodzina w końcu jest pełna. Ja też przeszedłem kolejny kamień milowy w swoim życiu, gdyż niebawem miała zostać opublikowana moja pierwsza książka dla dzieci. Teraz jestem facetem, autorem i ojcem. Mój świat się zmienił, ale oczywiście Michelle zawsze była ze mną i będzie do końca" Zdjęcie 11 - "Oboje wyglądamy na zmęczonych i... faktycznie tak było. Mając dwóch synów, każdy ma swoje obowiązki, oboje byliśmy jednak energiczni i żadni przygód. Michelle, jak wiele matek, zaczęła zastanawiać się co będzie robiła, gdy dzieci zaczną szkołę. Byłem zdeterminowany, by ją wspierać, bo to był jej czas. Teraz, po tylu latach starania się o dobro moje i dzieci, jej też należało się coś od życia" Zdjęcie 12 - "Dzieci były na tym genialnym etapie opracowywania własnych opinii. Nigdy nie zapomnę tego okresu, kiedy co rano siedzieliśmy przy stole jedząc śniadanie i omawialiśmy ich nawyki toaletowe, rozmowy o dinozaurach i o tym, skąd się biorą dzieci. Michelle teraz pracuje w księgarni i studiuje wzornictwo"
Zdjęcie 13 - Na tym etapie Giles miał na swoim koncie opublikowanych kilka książek dla dzieci i jedną wygraną nagrodę. Miał też inną pracę, w lokalnej organizacji charytatywnej Zdjęcie 14 - "Mamy wszystko o czym marzyliśmy i jesteśmy tu gdzie powinniśmy być. Wciąż mam Michelle obok siebie. Cieszę się, że zgodziła się dzielić ze mną przyszłość" W zeszłym roku Michelle miała pracę w firmie projektowej, a książka Gilesa trafiła na półki księgarni. Para kupiła też nowy samochód i rozpoczęła przeprowadzkę z mieszkania do ich nowego domu Źródło: http://www.buzzfeed.com/richardhjames/this-cute-couple-has-taken-a-photobooth-picture-every-year-o
10 lat + kobieta + 2 dzieci i facet osiwial zmieniajac sie jednoczesnie w dziadka...
OdpowiedzNiektózy moi koledzy (a maja po 26-30 lat) juz są siwi - praca. Nie maja kobiet, bo nie maja na nie czasu. Stresówa, bo zycie takie jest, czy masz rodzinę czy nie. ONI akurat NIE MAJA TEGO SZCZESCIA w milosci, dziec iaczkow jak tu wyzej.... a Ci ludzie jednak mimo stresow ktore niesie zycie ''sa tam gdzie powinni byc i szczesliwi" wiec pozazdroscic tylko.
Niektórzy* - nie wcisnelam dobrze ''r'' // poprzednio nie bylam zalogowana:)
Kobieta też już mogła osiwieć, ale się farbuje. ;)
OdpowiedzJakoś romantyczny czar prysł na zdjęciu z 2007 kiedy przestali być kochającą się parą a stali rodzinką z dzieckiem. W tym momencie skończyło się przyjemne, pełne miłości życie we dwoje a zaczęła ciężka praca na utrzymanie dziecka, zmartwienia i ciągłe wyrzeczenia, dodatkowo dziecko zabrało dla siebie większość miłości jaką wcześniej czuli do siebie. "W tym czasie para dowiedziała się również, że będą mieli drugie dziecko" bo jak to się mówi: nieszczęścia lubią chodzić parami". Nie mogę zrozumieć co może być pociągającego w rodzicielstwie no ale jeżeli faktycznie dzięki temu czują się szczęśliwi to dobrze, jednak mam pewne wątpliwości co do tego czy to prawda... na zdjęciach od 2009 gość się uśmiecha ale jego oczy jakby mówiły "ratunku, zabierzcie mnie stąd, ja nie chcę takiego życia" no i począwszy od 2007 roku galeria pokazuje jak z powodu zostania ojcem młody chłopak zaczął starzeć się w przyspieszonym tempie i w 2013 zaczyna wyglądać jak dziadek. Jak by wybrali życie we dwójkę to na pewno oboje wyglądali by lepiej.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 August 2014 2014 13:14
OdpowiedzTak, bo w zyciu chodzi tylko o dobry wyglad.
Jakby każdy posiadał takie podejście jak Twoje, to raza ludzka niechybnie by wyginęła. Poza tym, przyjemność z rodzicielstwa mogą rozumieć jedynie Ci, co mają lub mieli dziecko. Nie twierdź też, że wyglądali by lepiej, gdyby żyli sami, bo nie możesz tego wiedzieć. Sama praca może człowieka postarzeć, wcale dzieci nie muszą być tego powodem.
Straszna bzdura! Zdjęcie pierwsze z 2000 roku ostatnie z 2013 - chłopak ma 23 lata, a na ostatnim 36! Wygląda na 55!
OdpowiedzZdjęcie 13 i jego mina
Odpowiedz"Ku*wa zmarnowałem 10 lat życia"