Ten Kaunas nazywa się Kowno, i jest ono znane z najgorszych dróg na całej Litwie he he. Kowno jest drugim co do wielkości miastem na Litwie zaraz po stolicy - Wilnie :)
Tam chociaż są śladowe ilości asfaltu... Pod moim domem, (w cywilizowanej części miasta) jest tylko błoto i dziura na dziurze, a w okresie wiosennym i jesiennym totalne bagno, które z powodzeniem wciąga samochody po progi...
Kowno jak najbardziej, aczkolwiek na „zachodniej wileńszczyźnie" jest trochę jak Chociebuż (a w porywach nawet Drezno) na "zachodzie Dolnego Śląska";).
Ciekawe, co w takiej sytuacji robią Włosi z miasta Roma albo Niemcy z miasta Dresden.
Ludzie, niektóre znane miasta w innych krajach mają polskie nazwy, i to bez względu na to, czy kiedyś należały do Polski. Stolice Francji i Anglii nazywamy po polsku Paryżem i Londynem, a nie Paris i London. Słynna niemiecka porcelana jest (jeśli mówimy po polsku) z Miśni, a nie z Meissen. A młodzieniec z wiciną poszedł do Królewca, a nie w Kaliningrad.
Skąd Litwini wracają?
OdpowiedzTen Kaunas nazywa się Kowno, i jest ono znane z najgorszych dróg na całej Litwie he he. Kowno jest drugim co do wielkości miastem na Litwie zaraz po stolicy - Wilnie :)
OdpowiedzKaunas na Litevusie
Po polsku to "Kowno", dzieci...
OdpowiedzKOWNO!
OdpowiedzTam chociaż są śladowe ilości asfaltu... Pod moim domem, (w cywilizowanej części miasta) jest tylko błoto i dziura na dziurze, a w okresie wiosennym i jesiennym totalne bagno, które z powodzeniem wciąga samochody po progi...
OdpowiedzMieszkańcy miejscowości Kowno na zachodniej wileńszczyźnie...
OdpowiedzKowno jak najbardziej, aczkolwiek na „zachodniej wileńszczyźnie" jest trochę jak Chociebuż (a w porywach nawet Drezno) na "zachodzie Dolnego Śląska";).
rozumiem 3 od końca to zachęta dla nich żeby przyjechać a nie naprawiać drogi?
Odpowiedzto u nas na niejednej drodze mogą nakręcic Tytanica i w ten sposob zwrócic uwage urzęników tylko tak pare dni przed wyborami
OdpowiedzCiekawe, co w takiej sytuacji robią Włosi z miasta Roma albo Niemcy z miasta Dresden.
OdpowiedzLudzie, niektóre znane miasta w innych krajach mają polskie nazwy, i to bez względu na to, czy kiedyś należały do Polski. Stolice Francji i Anglii nazywamy po polsku Paryżem i Londynem, a nie Paris i London. Słynna niemiecka porcelana jest (jeśli mówimy po polsku) z Miśni, a nie z Meissen. A młodzieniec z wiciną poszedł do Królewca, a nie w Kaliningrad.
Niech zacznie sie spam na minimum 30 komentarzy "KOWNO, A NIE KAUNAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!111!!!1!!!11111!!!!!!!!!!!"...
Odpowiedz