Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
721 755
-

Zobacz także:


~krn_78
+2 / 2

Wroci.
Jak to w piosence Urszuli 'Konik na biegunach: 'wracają z ołowiu żołnierze ze strychu, znów w dół schodami aż tu
wracają, lecz już nie do ciebie'

Odpowiedz
M m3roving
+8 / 8

Hej, wrócisz, wrócisz. Poczekaj na potomka, wtedy wrócisz.

Odpowiedz
~Blueeeee
+2 / 2

Kto komu zabrania bawić się w piaskownicy? Dorosłość nie wyklucza niczego :D

Odpowiedz
FRdemotFR
0 / 0

U mnie zburzyli piaskownicę, żeby poszerzyć chodnik... 10 lat tam stała...

Odpowiedz
trancemeditation
0 / 0

Wyrośnięcie z piaskownicy to pestka w porównaniu do wyrośnięcia z innych rzeczy. Ja to bym tak chciał, by ludzie tak samo wyrastali z potrzeby schlania ryja w trupa by się dobrze bawić, by cieszyć się życiem. Przecież ten świat jest wiecznie pijany i naćpany poza kilkoma sennymi godzinami pracy, a i to nie zawsze. Trzeźwość jest dla tych ludzi czymś w rodzaju piekła, które przypomina o tym, jak dużo mają kompleksów, jak bardzo oni nienawidzą samych siebie, jak niską samoocenę mają i jak wiele mają nieprzepracowanych traum w psychice. Dla nich trzeźwość jest po prostu nudna. Chciałbym by ludzie wreszcie wyrośli z potrzeby chwalenia się w pracy czy na fejsie, ile to wypili podczas ostatniej imprezy. Chciałbym by 90% Polaków wreszcie wyrosło ze stanu permanentnego ALKOHOLIZMU - tak, alkoholizmu. Bo nie ważne czy wygląda się jak żul czy nie, liczą się inne czynniki. Ogromna większość alkoholików w Polsce to dobrze funkcjonujący lub chociaż średnio funkcjonujący w społeczeństwie "alkoholizy weekendowi". Ci ludzie szykują straszną przyszłość sobie (uszkodzenie wątroby i innych organów) i swoim dzieciom (syndrom Dorosłych Dzieci Alkoholików, który ma większość pokolenia '70 - '90 i inne zaburzenia psychiczne).

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 September 2014 2014 12:32

Odpowiedz