Demotywatory.pl

@huex4 Po co tak agresywnie? Sam uważam, że lewica ma mniej wspólnego z logiką. Nie pluję jednak z tego powodu jadem, ponieważ uważam, że każdy ma prawo do własnych poglądów, nawet całkowicie dla nas niezrozumiałyvh. Po drugie w dyskusji powinno używać się argumentów, a nie tylko haseł typu "gwałciciele", "pijaki", "hipokryci"... PS. Potępiam też wyzywanie innych od "lewaków", "bolszewików" itd., chyba że ktoś to BARDZO PORZĄDNIE uzasadni. ;)

Ja się nie denerwuje, sam mam poglądy zbliżone bardziej do prawicy, niż lewicy. Tylko ten koleś robi z siebie jakiegoś wielkiego inteligenta, prześmiewce, nawet w takim demotywatorze jak ten nie może sobie pozwolić, by przestać walczyć z "lewakami". Wiem, o co mu chodzi - nazwałem pod jednym z demotywatorów Ziemkiewicza hipokrytą, ponieważ uważa siebie za katolika, a wykorzystuje pijane laski.. . Strzelam, że ma mój nick napisany gdzieś na karteczce albo w notatniku w komputerze, obok kilkunastu innych i poluje na lewaków (jeżeli tak nie jest, to znaczy, że bardzo dobrze zapadłem mu w pamięci, co mnie cieszy). pozdro

@Przybor1995 jak byłem katolikiem to tego nigdy nie pojmowałem tak samo jak wgl idei spowiedzi. Wiem że religia i logika się nie łączą ale co? zabije 20 osób dzień przed śmiercią powiem sorry pójdę do spowiedzi i ok grzechy odpuszczone? A co do Ziemkiewicza to nie kwestia wiary/grzechu ale kultury i szacunku do innych ludzi. Można być ateistą/katolikiem/żydem itd. ale najważniejsze szanować ludzi.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 October 2014 2014 12:04

Dziećmi najbardziej interesował się pewien lewicowiec o nazwisku Cohn-Bendit. Pijaństwo to domena lewicy, vide kwaśniewski czy jelcyn. Albo hipokrytów pokroju politków sld, za czasów których zamknięto najwięcej kopalń, a teraz chcą 4 mln miejsc pracy. Lewicowiec andrzej lepper mił przecież na pieńku z anetą krawczyk, skoro już o gwałtach mowa, pomijam już żołnierzy armii czerwonej. A homoseksualizm to choroba. Darwinowskim społeczeństwem jest społeczeństwo lewicowe, socjalistyczne. W końcu marks był jego prekursorem, a ja to kontynuowałem, podobnie jak stalin z resztą.

@zinio Przebaczenie grzechu to nie to samo co odpuszczenie. A żeby otrzymać przebaczenie, trzeba spełnić warunki, m.in. zadośćuczynić Bogu i bliźniemu.

Socjalistyczne społeczeństwo jest modelem społeczeństwa darwinowskiego? Widać, że nie wiesz o czym gadasz chłopie, kompletnie. Wytykasz wypaczenia ludzi związanych z lewicowym środowiskiem, okej. Sam nie jestem za lewicą, jak już mówiłem, ale pamiętaj, że konserwatyści też swoje za uszami mają, chociażby noc świętego Bartłomieja, prześladowanie czarownic, wyprawy krzyżowe.. tyle terenów, jakie miał kościół w czasach średniowiecza i nowożytności nie miało żadne państwo. A no i konserwatyści to też np. dzisiejsze wojujące z zachodem arabusy.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 1 October 2014 2014 14:46

Czemu nie? Czymże jest walka na tle rasowym jak nie formą walki klasowej? W końcu mój idol karol marks powiedział kiedyś: "klasy i rasy za słabe aby opanować nowe warunki życia,muszą zniknąć". Zwyczajnie rozszerzyłem to pojmowanie na kilka innych nacji, skłócając je ze sobą podobnie jak to komuniści czynili. Widać, że nie wiesz o czym gadasz chłopie, kompletnie. Może i nie jesteś za lewicą, ale ja byłem. Dla mnie jesteś tylko trybikiem, efektem politporawnego wychowania, w ogóle nie stawiającego na racjonalizm, tylko ślepe posłuszeństwo wobec troglodytów zakłamujących historię i serwujących bajki o globalnym ociepleniu, normalności homoseksualizmu itd. Dobrze, że piszesz o nocy świętego bartłomieja. Jest to wszakże jedyny argument lewicy za rzekomymi zbrodniami katolików. Jakbyś zapomniał co robili husyci, jak lojalni byli protestanci wobec I RP w czasie wojen, jak to wywołali wojnę 30-letnią, która spustoszyła europę, i czarownice, które były głównie ich domeną - teologia katolicka odrzucała wiarę w czary. Noc św. Bartłomieja to akurat najmniejszy wymiar kary za ich 'dokonania' Protestantyzm zawsze był podatny na totalitaryzm. Widać to po krajach skandynawskich, czy Niemczech, gdzie rządzą socjaliści. Pomijam już fakt, iż wyborach demokratycznych najwięcej procentowo dostałem głosów właśnie w landach protestanckich. Krucjaty były odpowiedzią na apel cesarza bizantyńskiego o pomoc, więc nie wiem w czym lewica widzi problem. Gorszy widzę w tym, że lewica pokroju Józefa Stalina nie widziała żadnych przeszkód, by najechać na Polskę w 39. A lewicowi liberałowie nie pojmują, że Stolica Apostolska jako instytucja połączona unią personalna z państwem Watykan (tej różnicy nei rozumieja np antyklerykałowie którzy pieprzą o tym że kazdy ksiadz jest obywatelem obcego państwa). Lewicowi liberałowie takie bezmózgi, a biorą się za pisanie postów. Żałosne.

Nie wierzę, co czytam. Katolicy niby nie są podatni na totalitaryzm? A to za Franco, Mussolinim, Papieżem na stolcu kto niby stoi i stał, jak nie katolicy? To, że adolf dostał najwięcej głosów w landach protestanckich o niczym nie musi świadczyć. Co za głupi argument, nie wspomnę, że protestantyzm narodził się, ponieważ ludzie nie chcieli uznawać jakiegoś batmana w kościele za ważniejszego od siebie. Nie wiesz o czym gadasz i tyle, naczytałeś się jakichś for kucowatych i pleciesz dyrdymały. Nie jestem lewicowcem, kucu. Nagonkę na żydów w XX wieku na szeroką skalę rozpoczął rosyjski car Mikołaj II, który kazał napisać protokoły mędrców Syjonu, które opisywały wyimaginowane plany żydowskich kapitalistów, którzy chcieli obalać monarchie, wprowadzać demokrację a potem przejmować kontrolę nad państwami.. Hitler inspirował się tymi protokołami, pomimo że już w latach dwudziestych dowiedziono, że to stek bzdur. Czerpał dużo z filozofii Nietzschego(interpretował go na swój sposób) i wielu wielu innych, różnych Niemców i nie tylko.

No to masz czysty marksizm, jeżeli uznajesz to za słuszne co piszesz. Bo teologia katolicka głosiła zupełnie coś innego, co więcej w średniowieczu panowała zasada, że wasal mojego wasala nie jest moim wasalem. Paradoksalnie osobą, która była najbiedniejsza w I rzeszy był sam cesarz. Protestantyzm narodził się, bo paru fanatykom zachciało się łączyć religię ze wszystkim, co skutkowało karami śmierci za.. obżarstwo i inne błahe motywy. Pomijam już kontrolowanie przez kalwinów życia prywatnego obywateli. Jakby nie Franco to Hiszpania stała by się republiką ludową jak komuna wzieła wąłdzę i zaczeły sie prześladowania opozycji to już sie nie kryli i w Madrycie wisiały protrety Stalina. W latach 50 późne i 60te Hiszpania ma 11%. "Mity wojny domowej" - Pio Moa, polecam w tym temacie. Swoją drogą twoja głupota nie dopuszcza do twojej główki rozróżnienia państwa autorytarnego od totalitarnego. Co mussolini? Władzę zdobył siłą. Nikt go nie chciał na dzień dobry. Co papież na stolcu? Co do mnie wierz mi, widziałem, co żydowscy bolszewicy zrobili z caratem w rosji, widział co próbowali w niemczech po I wś, raczej na tym się opierał. Nawet henry ford wycofał się z tez zawartych w "międzynarodowym żydzie". A to, że katlockie landy oddały na mnie najmniej głosów procentowo w wyborach dobrze o nich świadczy. Bo w końcu osobny kod kulturowy, ukształtowany na innych wartościach. Widać to po dziś dzień. Ludy germańskie bawią się w socjalizm, podczas gdy w krajach katolickich podnosi się głos co do liberalizacji gospodarki. W końcu niemcy po wojnie nie dźwignął żaden socjalista, tylko reformy ordoliberała Ludwiga Erharda. Tylko mi nie pisz o planie marshalla, który nie dawał nawet 10% wkładu w odbudowę tego kraju.

Teoria swoja drogą, praktyka swoją. Ano panowała nawet po średniowieczu(wasal mojego wasala...), powiedz to szczególnie Batoremu, który pomimo istnienia tej zasady i tak siedział. Wiesz, że Polska przeżywała prawdziwy progres, kiedy u nas panowała szeroka tolerancja dla każdej wiary? Katolik z protestantem mogli sobie pójść do knajpy żyda, porozmawiać z jakimś turkiem, a na wieczór spotkać się w miłej atmosferze koło kościoła z wyznawcami Allaha czy arianami. Jeden papież nawet nałożył na Polskę (nie pamiętam, czy na Księstwo Litewskie też) klątwę przez tą tolerancję, co Arcybiskup Uchański zlekceważył i skomentował mniej więcej tak : "żadna klątwa papieża nie dosięgnie ziem polskich". Po powstaniu Chmielnickiego, a potem po potopie mądrzy księża wysnuli teorię, że to przez tą tolerancję bozia zsyła nieszczęścia na RON, ludzie zamiast szukać usterek w panującym ustroju (chodzi mi o faktycznych ludzi przy władzy, w XVII wieku z gromady panującej średniej szlachty porobiły się familie magnackie) i zreformować formę sprawowania władzy, zaczęli obwiniać protestantów,arian,żydów... dodaj do tego legendę o Marii, która się ukazała wojakom walczącym po naszej stronie, oraz to, że kościół miał więcej ziem niż sam Król. Szlachta podlizywała się kościołowi, by familie rozrastały w siłę (a to ktoś dzierżawił jakiś kawałek terytorium kościoła, a to ktoś wysłał swojego syna na nauki, by został księdzem etc.), a wygnanym z kraju za herezję można było być nawet, kiedy nie było rzeczywistych dowodów. Sam Sobieski jak umierał, widział w jaką stronę nasz kraj dąży, nie pamiętam co dokładnie powiedział, ale przewidywał dosyć szybki upadek (według mnie straciliśmy niepodległość już w czasie sądu niemego, sądzę, że też się z tym zgodzisz). Co do Franco - sam uważam, że był wybawieniem dla Hiszpanii, podałem go jako przykład na to, że katolicy też popierają totalitaryzmy. Ach jeszcze coś, widzę, że jesteś antysemitą.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 2 October 2014 2014 13:24

Tak się składa, że praktyka pokazuje, iż lewicowa wersja historii jest zupełnie bez pokrycia. Batory jak na czasy w których przyszło mu rządzić był władcą wybitnym, w szczególności należy mu oddać reformę husarii, gdzie stała się faktycznie jazdą ciężką, pomijając już jego zasługi militarne. Ale skoro odnosiłeś to do chłopstwa, to wskaż mi chociaż jedno powstanie chłopskie, które objęłoby cały kraj w średniowieczu czy później. Kostka Napierski wysłany przez Chmielnickiego próbował, próbował.. i co? I nic. Uścidk był, ale dopiero od czasów tzw. Renesansu, a w epoce oświecenia, był już spory. Pomijam to co działo się pod zaborem rosyjskim. A lewica widzi w tych epokach jakiś mityczny postęp. Rozwój zawdzięczamy właśnie dzięki gospodarce, tolerancja temu co najwyżej sprzyjała, owszem, tylko potem wyszła nam bokiem. Vide kolaboracja polskich protestantów ze Szwedami podczas potopu co jest faktem historycznym, czy wspomniany chemielnicki. Bla bla, w ciekawe teorie spiskowe wierzysz. Nawet nie wiem czy wiesz, ale zgodnie z prawami kościelnymi połowa katolików jest obłożona ekskomuniką. I co? I nic. Czyż byś wierzył w klątwy równie mocno jak sliko nie wierzy w zapłodnienie pozaustrojowe? Szlachta nie podlizywała się kościołowi, szlachta odpowiada za potęgę I RP, a nie ta mityczna tolerancja. O podlizywaniu się komukolwiek należy przypisać skorumpowanej magnaterii. Bzdura totalna z tą inkwizycją. Była wzorcem w dochodzeniu do prawdy racjonalizmem, tak, racjonalizmem ! To inkwizycja wprowadziła badania ginekologiczne, by przekonać ciemnych wieśniaków, że kobieta będąca dziewicą, nie współżyła z diabłem. To inkwizycja karmiła więźniów winem i normalnym jedzeniem, to inkwizycja pozwoliła na wykreślanie z list przez oskarżonych ludzi, którzy mogli na nich donieść z zawiści. I w końcu: inkwizycja powstała jako reakcja na powstanie para chrześcijańskich sekt, opartych na milleryźmie: głosiły zniesienie własności prywatnej, całkowity zakaz stosunków seksualnych, oraz ogólną pogardę względem fizyczności. Całe majątki przechodziły na własność właścicieli sekt, a opornych mordowano. Zachowawczy KK okresu średniowiecza był przy nich bardzo liberalny. Na koniec jeszcze raz: nie widzisz różnicy między państwem autorytarnym, a totalitarnym. Są one zasadnicze. Dyktatury łacińskie mimo ingerencji w gospodarkę miały w zwyczaju słuchać głosu przedsiębiorców i klasy robotniczej.

Jak szukasz państwa bezsprzecznie uznanego za autorytarne, to możesz sobie spojrzeć chociażby na Polskę, po przewrocie majowym.Jest różnica między Hiszpanią w czasie drugiej wojny światowej, a po. Franco według mnie uchronił całą zachodnią Europę przed widmem komunizmu, a Hiszpania de iure była krajem rządzonym autorytarnie po drugiej wojnie światowej dopiero, Franco nawet się ogłosił regentem (przed II WŚ jak zapewne wiesz, w każdym kraju działały partie komunistyczne, wydawały gazety i ogłupiały ludność, zresztą nie tylko w europie). O współpracujących protestantach wiem, na obronę powiem tylko, że sam Sobieski podczas potopu nie był taki święty, i to nie tylko Sobieski. A priori sądzę, że znasz plany rozbioru RON przez między innymi Prusy, Siedmiogród, Rosję, Szwecję... i jakiegoś Radziwiłła. Batory był świetnym królem, pomimo tego, że za główny cel życia postawił sobie odbudować potęgę Węgier (niestety umarł za wcześnie...), po zostaniu Królem RON nie wykorzystywał jej, tylko działał dla jej dobra (gdyby szlachta wyłożyła więcej pieniędzy, kiedy Batory wybierał się na Psków...). Dalej - nigdzie nie wspomniałem słowem o inkwizycji, wyroki wydawane u nas były nie tylko przez sądy inkwizycyjne (a to, że sądy inkwizycyjne były najgorszym utrapieniem europy zostało już dawno temu obalone). Sądzę, że ta dyskusja nie ma sensu, wk*rwiłeś mnie nazywając mnie lewakiem, bo nie podobają mi się głupie wpisy ludzi utożsamianych z prawicą na tyle, że je skomentowałem (porównaj sobie dzisiejszego Ziemkiewicza i Korwina chociażby z Dmowskim i Mackiewiczem, tylko nie mów mi, że nie widzisz ogromnej przepaści między nimi). A Boga nie lubię dlatego, ponieważ pozwala na dojście do władzy ludziom wykorzystujących nastroje i emocje ludzi i potrafiących wykorzystać to w złym celu (chociażby Hitler), a kiedy jest najbardziej potrzebny, to go nie ma - więc nie widzę powodu oddawania mu czci. Aha, co do tego, że u nas nie było powstań chłopskich - były małe, nic nie znaczące ruchy, chłop polski był wcale bogaty, a same Królestwo Polskie nie było nigdy biedne. Gdzieś już pisałem w komentarzach, że gorsi chłopi z Królestwa były zsyłani na Ukrainę (nie pamiętam tylko, czy ich wyganiano, czy szlachta sama ich przesiedlała, czy też dawała im wolną rękę i sami się tam zasiedlali), a sama Ukraina nie jest ziemią rdzennie polską.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 October 2014 2014 14:05

O totalitarnym reżimie Franco pieprzą raz po raz jego przeciwnicy, którzy potem wyburzali jego pomniki. Porównywanie sprawowanej przez niego władzy do systemów totalitarnych mija się z celem. Tak, ogłosił się przed II WŚ. Tylko nie pchał się do władzy (podobnie jak Pinochet), za zadanie miał pierwotnie wywalić czerwonych. Podłoże pod scentralizowane gospodarki jednak dali nie sami przywódcy, a kryzys z 1929 r. Tendencja jaką utrzymywała Hiszpania ma się nijak do tej w Niiemczech czy ZSRR. Z Sobieskim jest taki problem, że historia pamięta jego udane rządy – w przeciwieństwie do Korybuta-Wiśniowieckiego. „, że za główny cel życia postawił sobie odbudować potęgę Węgier”… walcząc z Rosją o zagarnięte ziemie? Swoją drogą Węgry miały od dawna na pieńku z Turkami, I RP z resztą też. No proszę, czyli te sądy świeckie jednak takie idealne nie były. Sam układ był dobry – w końcu było one prywatne. Chłopstwo miało swoje, inne stany swoje, spory między klasami rozwiązywane na drodze pośredników. Jest przepaść między tymi dżentelmenami. Dawne sprawne pióro zostało zastąpione tymi sofistami. A lewicowcem zostałeś na drodze promowania lewicowej wersji historii powielanej za PRL. A ja Boga lubię. Za to, że nie wpiernicza się z butami w moje życie prywatne, dał mi rozum i wolną wolę i że mogę z tobą się pokłócić (jedno za co go nie lubię, że do tego doszło, że tak ostatnio spędzam wolne chwile. „), a sama Ukraina nie jest ziemią rdzennie polską” Ani rosyjską. Z Rosji też ich tam wysyłano. Jak uczyłem się ukraińskiego (owszem, współczesny odbiega od tego dawnego) widziałem wiele słów żywcem zerżniętym od nas.

Ano chciał odbudować potęgę Węgier, przed zostaniem Królem był władcą Siedmiogrodu. Węgry były rozdarte między Austriakami a Turkami, a że wybierał się na rusków? Batory to jedyny chyba król, który mógł i chciał się wywiązać ze swoich gwarancji (pacta conventa). Po ich spełnieniu mógłby, jako król potężnego państwa wpłynąć jakoś na politykę Węgier. Sądy prywatne nie mogą dobrze działać, tak samo jak więzienia. Za PRL powstanie warszawskie było przedstawiane jako niepotrzebne i nieudolnie zaplanowane przez jego organizatorów, czy to znaczy, że było ono potrzebne? Jak nie uważasz powstania warszawskiego za cud i go nie wychwalasz, to też jesteś lewicowcem. Skoro Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo, to nie będzie dużym problemem go pokonać w pojedynku na pięści. Jak już umrę, to dostanie ode mnie w mordę chociażby za stworzenie choroby Downa.

Czyli według ciebie Gwiezdne Wojny są kontynuacją Władcy Pierścieni.

Przepraszam filipna1 poprawie się. Czyli według ciebie Harry Potter to kontynuacja Władcy Pierścieni. Teraz lepiej :D

Fantastyka to science fiction i fantaza. S-f jest fantastyką, ale nie jest fantazą.

Samo zdanie rozpoczynające "Dawno, dawno temu w odległej galaktyce" sugeruje, że nie jest to przyszłość. Zresztą granice gatunkowe fantastyki nie są wyraźne. Wystarczy spojrzeć na takiego "Pana Lodowego Ogrodu". Niby przyszłość, statki kosmiczne, obca planeta, zaawansowane biomodyfikacje, ale akcja toczy się w świecie miecza i magii typowym dla fantasy. Widać zresztą analogię między midichlorianami wprowadzającymi Moc a mnemosterowalnymi nanowektorami będącymi źródłem magii na Midgaardzie.

yokimi, wiekszosc odkryc bierze sie z ich zastosowan bojowych. Podejrzewam, ze gdyby na Ziemi nie "wystepowal" proch to prawdopodobnie wciaz bylibysmy na etapie kusz i lukow.

No spoko, ale co to ma do przynależności gatunkowej Gwiezdnych Wojen?

Do gwiezdnych wojen, nic. Ale do lodowego ogrodu jak najbardziej.

Oczywiście że katoliczka, gorliwa uczestniczka kościelnych oaz, na jednej z nich poznała przyszłego męża. Jej najbliższa koleżanka tak gorliwie oddawała się sprawom Kościoła, że aż zaszła w ciążę z księdzem. A najbardziej wiarygodne informacje można uzyskać w najbliższej kurii ;)

Jak niepokalane poczęcie i gadający wąż?

Nie jak istnienie białych dziur lub wieloświatu.

Co masz do niepokalanego poczęcia? Jest to możliwe, nie tylko w teorii.

Jeśli delli myślisz o in vitro, to u katolików masz "pojechane"

sliko jakbyś intelektualny impotencie zapoznał się z stanowiskiem odnośnie in vitro to zrozumiałbyś że nie chodzi o sam zabieg tylko sposób w jaki się ona odbywa - a dokładnie chodzi o to, że zapłodnia się więcej zarodków niż się wszczepia - jeżeli w tej metodzie zapłodniałoby się jedną komórkę i jedną wszczepiało probemu by nie było. Bo skoro KK uważa człowieka za człowieka od początku a nie od któregoś miesiąca to moralnie (ciebie może to przertastać) sytuacja jest podobna do tej w którj chcąc spłodzić potomstwo spałbyś z 30 kobietami, pierwsze urodzone dziecko przygarnął a następne być tulił w za śliskim kocyku.

0bcy, i w ten sposob kosciol stoi na drodze leczenia chociazby osob z uszkodzonym rdzeniem kregowym.

Kościół bardzo martwi się o zarodki, ale urodzone dzieci już lekceważy. Ze "śliskim kocykiem" to też nie najlepszy przykład, bo Katarzyna W. była wzorcową katoliczką.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 October 2014 2014 8:06

stoi na drodze leczenia różnych chorób bo nei zgadza się na testowanie i eksperymentowanie na żywych ludziach? To zdanie ma tyle samo sensu co stwierdzenie, że ty i tobie podobni stoicie na drodze do wyleczenie różnych chorób bo nei zgadzacie się na uznanie za ludzi osób starszych niż mających 18 lat co uniemożliwia przeprowadzanie eksperymentów medycznych na "organizmach podludzkich". To jest tak przykre że zarzuca się chamowanie nauki nie zgadzaniem się na eksperymentowaniu na ludziach którzy nie wyrażają na to zgody. SILKO - chyba zapominasz o hospicjach i domach dziecka prowadzonych przez kościół. Twoje zdanie miałoby sens gdyby kościół mówił tylko i wyłacznie o zarodkach i niczym nigdy nie wspominał o żadnym dziecku podczas gdy prawda jest zupełnie inna - to o zarodkach mówi się zupełnie mniej niż o dzieciach. Jednak aby zmanipulować prawdę udaje się że kościół ani nie mówi o pomocy dzieciom ani o nie nie dba. Tylko po co ta manipulacja? czy to jedyny sposób aby wyszło na to że tacy jak wy macie rację? czy nie umiecie normalnie przyznać się do błedu?

Mam nadzieje, ze wiesz, ze kiedys kosciol zabranial sekcji zwlok jako profanacji ciala i przez to medycyna prawie w ogole sie nie rozwijala, prawda? A co ma wspolnego badanie nad komorkami macierzystymi z w pelni uformowanym czlowiekiem? Nic!

Bo śmiać się można tylko z tego co modne. A tak to by mogli zaryzykować odwiedzin osobników uzbrojonych w meczety :)

bo taka nie powstaje?

@pandoro - jak chcą, niech sobie robią. Może wyjdzie fajny film? Wątki katolickie w anime są bardzo ciekawe, to też może wyjść w miarę ;) @all up - fajne te przeróbki na wersję Islamską, ale lewactwo o to ma ból pośladów już patrząc po ocenach. Droga lewico - jeśli można się śmiać z katolików, to i można z Żydów i Muzułmanów! Dlaczego bronicie innych wyznań atakując tylko jedno?

@t1ger: Pooglądaj sobie "Family Guy" i skończ biadolić.

Pewnie dlatego, ze islam i religia zydowska sa u nas w ulamku albo w kilku procentach. Wiekszosc osob jakby chciala wysmiewac to wypadaloby,zeby cokolwiek wiedzieli o tym, co wysmiewaja. A ogolny poziom wiedzy na ten temat jest bliski 0.

Raczej jako propagandę pogańską :P

Abstrahując od jakichkolwiek poglądów te książki to słabo napisane poczytadła.

nie czytałam Percy'ego ale czytała przyjaciółka ,ale co do Igrzysk mam inne zdanie

Jak na razie na listę "ksiąg zakazanych" trafiły "Przygody Tomka Sawyera" i "W Pustyni i w Puszczy". Serio! Za propagowanie rasizmu. Brawo lewica ;-P

Jedyne warte przeczytania książki to powieści francuskie np: de Balzaca lub Camusa oraz literatura rosyjska np. Dostojewski i Bułhakow.

jeżeli ktoś zaczyna zdanie od "jedyne warte" to nie należy dalej czytać :P

Ja proponuje Harry Potter-Mikke i lekka pedofila

Browar1 - a ja ci radze zapoznać się z tematem - wiesz że w stanach ojciec za wykompanie dziecka może iść siedzieć? Są stany w któych kąpać dziecko może tylko matka bo za wykompanie własnego dziecka ojciec może iść siedzieć. Są więc dwie możliwości - albo popierasz ten system albo popierasz Korwina który mówi że ta "lekka pedofilia" którą jest wykompanie własnego dziecka to nic złego... po której stronie jesteś?

Logika prawicy - jak ktoś nie zgadza się z Korwinem, to znaczy że jest lewakiem.

Obcy ewentualnie nie popierasz zadnego z tych rozwiazan

Piona, bracie (siostro?). Jak Dawid tańczyć chcę!

Ale nie ma prawa zakazywac komus rozrywek jesli sa ogolnie i prawnie akceptowalne.

Xar - zgadza się, tyle, że nei myl zakazywania z wyrażaniem swojego zdania.

Źródło - gazeta wyborcza - wystarczy? :-)

dobrych?