Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
793 964
-

Zobacz także:


razzel
+17 / 23

Gdzieś tak w średniowieczu ;) Wtedy nie było żeli i innych udziwnień dla mężczyzn (metroseksualnych), wobec czego często golono boki głowy m.in. w celach higienicznych...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 October 2014 2014 18:59

Odpowiedz
~Bob6895746
+17 / 23

To nie jest zła strona. To jest powrót do korzeni. Ludzie mieli takie fryzury gdy rąbali się jeszcze mieczami.

Odpowiedz
S Stifan
+3 / 3

I akurat jeśli chodzi o Polskę, to miała wtedy lata świetności. Na Bohuna czy na Skrzetuskiego, to Twój wybór, ale warto pamiętać jak się skończyło Ogniem i Mieczem.
http://domogarow.republika.pl/ogniem10.jpg

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 October 2014 2014 19:17

~Condratello
+10 / 18

Przynajmniej wychodząc na ulicę nie widzi się ciągle powtarzających się klonów

Odpowiedz
~rafik543211
+1 / 23

A ja mam gdzieś modę, lubię mieć krótko ścięte włosy (wszędzie równej długości). Tak jest i wygodnie i przyzwoicie. No i wygląda się jak facet.

~olija1
-2 / 4

Pewnie chodzi o Ragnara i serial Vikingów ;) Powrót do korzeni itp.

Odpowiedz
Adrian1234
+3 / 9

Arnau albo zmienił płeć albo stał się homo, ewentualnie oddał komuś konto bo dawniej pisał jak mężczyzna i robił też takie demoty a ostatnio zgrywa kobietę :).

Odpowiedz
~Jadźa
+1 / 5

Pitt ma fryzurkę na potrzeby filmy "FURY". A ten drugi nie wiem.

Odpowiedz
LordX
+4 / 8

Moda to największy wróg człowieczeńśtwa. Kiedyś ludzie nosili stroje, fryzury praktyczne, w których wygłądali zarąbiście, a teraz? Teletubisie chodzą po ulicach, bo tak nakazuje moda... Nie jestem w stanie zrozumieć rurek u faceta na przykład. Ograniczają ruch, uciskają krocze i niczego nie da się wepchnąć do tych ściśniętych kieszeni... Moim zdaniem facet powinien ubierać się praktycznie, a nie modnie. Kieszenie, swoboda ruchu, wygoda i prostota to kwintesencja męskich spodni.

Odpowiedz
A angiemustdie
-1 / 5

Kiedyś, czyli kiedy? Bo z tego, co wiem, to nawet w "Ludziach bezdomnych" Joanna narzekała na modę, że każe kobietom nosić długie suknie, które nadają się tylko dla pań jeżdżących karocami... Z tego, co wiem, to kobiety zawsze nosiły niewygodne suknie i uciskające gorsety, dopiero w ostatnim czasie to się zmieniło. A co do rurek - mam kolegów, którzy noszą rurki i nie narzekają na wygodę (nie mówię o jakiś mega obcisłych, ale jednak rurki)

LordX
+2 / 4

Gdy chodziłem do podstawówki, to mówiło się na te spodnie "marchewy" i żaden chłopak nie chciał ich na tyłek założyć, bo były niewygodne i wyglądało się w nich jak ciota, a teraz mówi się "rurki" i paradują w nich tylko zniewieściali chłopcy dbający o to, żeby im się grzywka nie zepsuła, bo dopiero co u fryzjera byli... A co do Twoich kolegów, to widocznie nigdy nie biegali, a mamusia im zwolnienie z wfu załatwiała, bo w tych spodniach nie da się biegać. W dopasowanych jeansach jest problem, bo obcierają skórę pod kolanami i krocze, a co dopiero obcisłe rurki. Mówiąc o dawnych czasach, mówię o tych, gdzie faceci golili łby, żeby wszy nie mieć i te fryzury przetrwały setki lat, w porównaniu do np. mody sprzed roku. Praktyczność zawsze wygra z modą + w praktycznych ciuchach facet nie wygląda jak pi*da. Przejrzyj katalog jakiejś firmy oferującej ciuchy robocze i zobacz, że "praktyczne" nie musi oznaczać niebieskich, niedopasowanych spodni na szelkach. Rurki zostały stworzone po to, żeby wyeksponować kształt kobiecych nóg. Facet powinien nosić męskie spodnie, chyba, że czuje się babą i szuka chłopaka - to niech eksponuje nogi. @Btw. Co do demota, to spójrzcie na japońskie fryzury samurajów, kucyki i inne pierdoły, albo na fryzury polskiej szlachty.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 October 2014 2014 15:33

A angiemustdie
-1 / 1

Dawniejsze fryzury przetrwały setki lat dlatego, że istnieje coś takiego jak globalizacja. Teraz trendy z całego świata się mieszają w ciągu chwili, dawniej nosiło się jedną fryzurę, później ktoś podpatrzył gdzieś, że można nosić inną i zanim to "obiegło" np. całą Polskę to już parę ładnych lat minęło. Jak możesz wypowiadać się o moich znajomych nawet ich nie znając? Mój kolega trenował boks i nie bierze zwolnień z w-fu, a mimo to rurki nosi i lubi. Poza tym jak ktoś chce sobie biegać to ubiera się inaczej niż na co dzień. Nie jest też zniewieściały. Tak samo nie każda dziewczyna ubierająca się na chłopczycę zachowuje się jak chłopak. Rurki obcierają pod kolanami? Jestem dziewczyną, noszę rurki i jakoś mnie pod kolanami nie obcierają. Nie odniosłeś się do poruszonej przeze mnie kwestię mody kobiecej - upał 40 stopni, a kobieta i tak musiała lecieć w pole w kiecce do ziemi - uważasz, że to było wygodne?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 October 2014 2014 16:50

LordX
+1 / 1

Dobra, nie będę się kłócił już, bo to nie ma sensu. Chodzi mi o to, że facet powinien być gotowy do reakcji i biegu zawsze, a nie tylko wtedy jak sobie to zaplanuje. Uważam, że kobiety sobie mogą pozwolić na eksponowanie swoich wdzięków ubierając szpilki, rurki, czy inne pierdoły, ale facet powinien ubierać się praktycznie, bo nigdy nic nie wiadomo, a to od niego się oczekuje, że zainterweniuje i będzie działał. Ile razy sprintem biegłaś chociażby na autobus w rurkach? Mamy inne podejście co do stroju i tyle. Reprezentujesz grupe, która zakłada mini i leginsy w zimę, bo chce ładnie wyglądać, a ja jestem zwolennikiem praktyczniejszego stoju, ciepłego, bez względu na modę, ale ze względu na praktyczność. A Twój kolega może sobie nawet MMA ćwiczyć i wyciskać 200kg na klatę i to i tak nic nie zmienia. Normalnemu facetowi ucisk jaj przeszkadza, a ci, którzy naprawdę, zacięcie trenują po prostu w rurki się nie mieszczą, bo wszystkie mają rozmiary kobiece. A co do dawnych fryzur, to mimo braku globalizacji, każda nacja wpadała na podobny pomysł. Zobacz na fryzury polskiej szlachty, samurajów, czy amerykańskich wojskowych. To było praktyczne i każdy wpadał na podobny pomysł.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 13 October 2014 2014 0:13

A angiemustdie
0 / 0

Nie, nie zakładam mini i leginsów, bo mnie zawsze jest zimno. Można się ubrać ładnie, modnie i praktycznie, uwierz ;) I zdarzyło mi się biec na autobus w 10-centymetrowych obcasach, w rurkach również, nawet ćwiczyć na wf-ie. Wszystko się da. I większe rozmiary rurek też są, mój kolega trochę większych gabarytów jakoś może nosić obcisłe spodnie :) Pozdrawiam.

S Shadowcaty
+2 / 2

Niby ich sprawa, jak wyglądają.. Ale niektóre fryzury naprawdę odstraszają.. Także te damskie.

Odpowiedz
~asdjkhkjhkkhjhjjhk
0 / 2

Znowu poruszacie kwestie gustów jednej kobiecie bardziej będzie podobać się to pierwsze, a innej drugie, a jeszcze innej na łysego, albo długie włosy na metala. Gdyby świat tak ujednolicony do tej fryzury to ona już by się kobietom nie podobała.

Odpowiedz