"Po tym, co wydarzyło się na Utoya zaczęły dręczyć mnie przerażające koszmary, bałam się być w ciemności i prawie nie mogłam spać. Wtedy moja matka i ja postanowiłyśmy wziąć tego psa - dzięki niemu szybciej pozbyłam się strachu i pomagał mi dojść do siebie po tym wszystkim".
To chyba pies napisał. Nie zapominajmy, że ludzie też istnieją (niejedna matka, ojciec, dziadek, babcia, mąż, żona).
OdpowiedzLudzie mają problemy z uczuciami i wiernością, psy nigdy.
Zdjęcie nr 16 - sam przeżyłem to samo 2 miesiące temu... Niby dawno, ale boli... Tęskni się jak za człowiekiem...
Odpowiedzale większość ludzi w internecie i tak woli koty bo "mają charakter "...żałosne
OdpowiedzŻałosne, że ktoś woli coś innego?
je**ć koty! ;D
Pawel, bądź tak miły i zachowaj swoje fantazje dla siebie.