Powinniśmy być dumni z Naszego limitu prędkości, za to w Holandii, drogi z limitem 130 można wyliczyć na palcach jednej ręki, tam jeździ się okropnie powoli (zgodnie z przepisami)
Co z tego wynika?? Przy kraju tej wielkosci nie ma specjalnie znaczenia czy bedziesz jechac te 110 km/h na autostradzie, czy bedziesz jechac wiecej ;). Wszedzie jest godzina jazdy :D
Narzekają,bo często jest tak, jak napisał @dodawajka .
Poza tym,nigdzie na świecie,nie ma takiej nagonki na kierowców jak u nas,np. droga w polu,po lewej nic nie ma,po prawej również,ograniczenie do 40,a kawałek dalej fotoradar w krzakach.
No i przy okazji pytanie,skoro na autostradach są takie ograniczenia,to po co nowe samochody z coraz to większymi możliwościami? Żeby tylko po Niemczech jeździć?
wiadomo ze sa drogi i drogi, u mnie jest np "obwodnica" co prawda prawie przez srodek miasta ale to juz pomijam ^_^ tak samo 2 pasy w kazda strone tyle ze co 1km jak nie rondo to skrzyzowanie :) i ograniczenie do 60 no ale wiadomo ze kazdy jezdzi szybciej poza jednym lukiem gdzie jest do 50 ograniczenie bo duzo ludzi tam mysli ze sa mistrzami kierownicy i juz z 15 osob pewnemu facetowi na plocie siedzialo ;) najlepiej jesli sa takie durne ograniczenia i jesli nie ma radaru to po prostu jechac tyle na ile czlowiek uwaza za sluszne zeby nie zrobic krzywdy ani sobie ani nikomu innemu, ale jesli ktos popierza przez miasto 150 no to juz jest przegiecie, jak dla mnie trzeba jezdzic z glowa i tyle bo przepisow sie nie trzyma prawie nikt
W Niemczech brak ograniczeń to fikcja! Co chwilę ograniczenia do 120 km/h (lub mniej). Nawet tam gdzie nie ma ograniczenia (a takich miejsc jest naprawdę niewiele) nie da się jechać szybciej jak 120 ze względu na bardzo duży ruch. Wszystkie 3 pasy ruchu nieprzejezdne, zawsze ktoś przed tobą spowalnia ruch...
Witam , Anno Rubik jest pani w błędzie :) /na graniczy pastwa Niemieckiego Stoi znak który poucza że dozwolona prędkość na autostradzie to 130km/h . Tam gdzie Stoi znak z przekreślonym 130 można jechać ile jest się w stanie lecz na własną odpowiedzialność :) dziękuję :)
Wiesz..oni tam się poruszają czołgami...a taki czołg nie pojedzie więcej niż 90
Odpowiedzczyli jesteśmy tuż za Niemcami
OdpowiedzW Anglii ta prędkość to raczej w milach, czyli oni są za Niemcami ;)
@Finafrin: niestety, to jest w kilometrach na godzinę. Limit prędkości na autostradach w UK to 70 mph
Powinniśmy być dumni z Naszego limitu prędkości, za to w Holandii, drogi z limitem 130 można wyliczyć na palcach jednej ręki, tam jeździ się okropnie powoli (zgodnie z przepisami)
OdpowiedzCo z tego wynika?? Przy kraju tej wielkosci nie ma specjalnie znaczenia czy bedziesz jechac te 110 km/h na autostradzie, czy bedziesz jechac wiecej ;). Wszedzie jest godzina jazdy :D
Półtora godziny xD
Półtora?
a ludzie narzekaja ze w polsce to sie wolno jezdzi, poza niemcami nigdzie nie mozna jezdzic szybciej niz w polsce... no ale narzekac na cos trzeba :D
OdpowiedzNarzekają,bo często jest tak, jak napisał @dodawajka .
Poza tym,nigdzie na świecie,nie ma takiej nagonki na kierowców jak u nas,np. droga w polu,po lewej nic nie ma,po prawej również,ograniczenie do 40,a kawałek dalej fotoradar w krzakach.
No i przy okazji pytanie,skoro na autostradach są takie ograniczenia,to po co nowe samochody z coraz to większymi możliwościami? Żeby tylko po Niemczech jeździć?
rostek91, ale przelicz ile jest takich dróg w porównaniu do pozostałych dróg w PL a ile w innych krajach po których możesz się szybciej poruszać.
wiadomo ze sa drogi i drogi, u mnie jest np "obwodnica" co prawda prawie przez srodek miasta ale to juz pomijam ^_^ tak samo 2 pasy w kazda strone tyle ze co 1km jak nie rondo to skrzyzowanie :) i ograniczenie do 60 no ale wiadomo ze kazdy jezdzi szybciej poza jednym lukiem gdzie jest do 50 ograniczenie bo duzo ludzi tam mysli ze sa mistrzami kierownicy i juz z 15 osob pewnemu facetowi na plocie siedzialo ;) najlepiej jesli sa takie durne ograniczenia i jesli nie ma radaru to po prostu jechac tyle na ile czlowiek uwaza za sluszne zeby nie zrobic krzywdy ani sobie ani nikomu innemu, ale jesli ktos popierza przez miasto 150 no to juz jest przegiecie, jak dla mnie trzeba jezdzic z glowa i tyle bo przepisow sie nie trzyma prawie nikt
Jak to powiedział kiedyś Jeremy Clarkson...
Odpowiedz"Gdyby wprowadzono tam ograniczenia prędkości na autostradach, po co komu byłyby Niemcy?"
Warto jeszcze spojrzeć na dozwolone prędkości poza autostradami. Wtedy już z tymi Niemcami nie będzie tak kolorowo jak to jest w Polsce.
OdpowiedzMiędzy innymi o tym piszę tutaj: http://www.fahrenheit.net.pl/publicystyka/para-nauka/aneks-do-szacowanego-barona
No nie bardzo same głupoty napisane nie warto otwierać i nabijać wyswietlen
100-110km/h na autostradzie? ja pier...
OdpowiedzBrawo Norwegia. Jak widać nie wszyscy są głupi.
OdpowiedzCo jest głupiego w wysokim ograniczeniu? Jedyny logiczny argument jak dla mnie to zachęcanie do korzystania z komunikacji zbiorowej.
Ja mieszkam w Norwegii i tak naprawde to jest bardzo glupi kraj... Tez tak myslalem zanim tam pojechalem...
Tak jak napisał Seki - w Niemczech są ograniczenia prędkości. A Niemcy ogólnie to bardzo uregulowane przepisami państwo. Demot z d*** :P
Odpowiedzsłyszałem, że ok 35% niemieckich autostrad jest bez ograniczenia prędkości. prawda czy nie?
OdpowiedzNie lubili ani ograniczeń, ani granic
Odpowiedzkeine grenzten
OdpowiedzBrednie. Mnóstwo odcinkód na autostradach ma ograniczenia na 110/130/140 kilometrów. Nierzadko takie ograniczenia są na dystansie 150km.
Odpowiedzmamy najlepsze drogi to i 140 mozna
OdpowiedzW Niemczech brak ograniczeń to fikcja! Co chwilę ograniczenia do 120 km/h (lub mniej). Nawet tam gdzie nie ma ograniczenia (a takich miejsc jest naprawdę niewiele) nie da się jechać szybciej jak 120 ze względu na bardzo duży ruch. Wszystkie 3 pasy ruchu nieprzejezdne, zawsze ktoś przed tobą spowalnia ruch...
Odpowiedzlol anglia 112
OdpowiedzWitam , Anno Rubik jest pani w błędzie :) /na graniczy pastwa Niemieckiego Stoi znak który poucza że dozwolona prędkość na autostradzie to 130km/h . Tam gdzie Stoi znak z przekreślonym 130 można jechać ile jest się w stanie lecz na własną odpowiedzialność :) dziękuję :)
Odpowiedzw niemczech jesli masz wypadek nie ze swojej winy a jechales ponad 130 zostajesz automatycznie uznany wspolwinnym w 50 %
Odpowiedz