Tylko teraz pytanie co gorsze? Bo dla ludzie zatajenie informacji, nawet jeśli o tym wiedzieli wszyscy jest gorsze od kradzieży, nawet osoby niezrównoważonej psychicznie.
Jak to skąd miał? Nowak tle wersji historii pochodzenia tego zegarka opowiedział, że powinieneś być w stanie sobie wybrać tę, która jest według ciebie najwiarygodniejsza.
A w Poznaniu idzie się do aresztu na trzy miesiące za niezgaszenie świeczki w domu. Sąd orzekając areszt bał się widocznie, że oskarżony pójdzie do domu i zdmuchnie świeczkę. Batonik przy tym, to pikuś.
Najlepszy był komentarz jego kolesia z PO (cyt. z pamięci): "Smuci mnie wyrok sądu, Sławka znam od lat i zapewniam że jest on osobą na wskroś uczciwą".
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 29 November 2014 2014 9:48
Prawo dla POspolitych przestępców jest zbyt łagodne a dla amatorów batoników zbyt surowe :D
OdpowiedzTylko, że on nic nie ukradł tylko zataił zegarek w oświadczeniu majątkowym...
OdpowiedzTylko teraz pytanie co gorsze? Bo dla ludzie zatajenie informacji, nawet jeśli o tym wiedzieli wszyscy jest gorsze od kradzieży, nawet osoby niezrównoważonej psychicznie.
Buhahaha różnica ogromna.
Pytanie skąd miał? poza tym nie tylko zataił, ale też kłamał w zeznaniach. Ot, zwykła męda
OdpowiedzJak to skąd miał? Nowak tle wersji historii pochodzenia tego zegarka opowiedział, że powinieneś być w stanie sobie wybrać tę, która jest według ciebie najwiarygodniejsza.
On nic nie ukradł
OdpowiedzA w Poznaniu idzie się do aresztu na trzy miesiące za niezgaszenie świeczki w domu. Sąd orzekając areszt bał się widocznie, że oskarżony pójdzie do domu i zdmuchnie świeczkę. Batonik przy tym, to pikuś.
OdpowiedzNajlepszy był komentarz jego kolesia z PO (cyt. z pamięci): "Smuci mnie wyrok sądu, Sławka znam od lat i zapewniam że jest on osobą na wskroś uczciwą".
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 November 2014 2014 9:48
OdpowiedzA Hoffman zataił (chyba) 300 tyś zł. I jakoś nikt z tego afery nie zrobił
Odpowiedz