nie ma.. takie osobniki nie spełniły warunków ewolucji.. przecież kto nie patrzy na wygląd, kto nie przejmuje się opinią innych? To wbrew naturze i pogódźmy się z tym wreszcie!! Wszyscy jesteśmy egoistami. A jeśli ktoś sądzi, że nie jest egoistą to niech weźmie ślub z kimś nieatrakcyjnym i niech będzie wierny aż do śmierci. Od razu myśl - ale dlaczego? Partner/ka będzie miał/a się dobrze, bo ja atrakcyjny/a, a ja też czegoś pragnę. Jeśli ktoś sądzi, że nie przejmuje się opinią innych to niech teraz wstawi swoje nagie zdjęcia na fejsa z dziubkiem i podpisze: "to ja taki/taka szalony/na!!". Mówię Wam laków będzie mnóstwo o ile ktoś tak "prawdziwy" lub "prawdziwa" się tu zdeklaruje ;) P.S. A zaraz po odejściu to tęskni tylko własny pies ;) pozdrawiam Nas wszystkich, egoistów ;D Liczymy się tylko my!
Nadużywacie słówka "prawdziwy". Dlaczego ideał przeciętnej polskiej nastolatki (ślepo zakochany i jak książę z bajki cokolwiek to znaczy) jest bardziej prawdziwy niż ideał dajmy na to Chinki w średnim wieku (pracowity, rodzinny i kulturalny) albo 35-letniej kobiety z Zachodu (chce dzieci, pocieszy w smutku)?
Bądźmy szczerzy - facet to wzrokowiec i nawet, kiedy się zakocha, umysł liczy się tak samo jak ciało. Spróbuj przytyć 20 kilo, nie myj włosów i chodź w rozciągniętej bluzie. Jako wisienkę na torcie, odmów mu seksu. Jeśli stanie się cud i z Tobą zostanie na dłuższą metę, wtedy będziesz mogła mówić o "ideale".
Żeby nie było - kobiety są takimi samymi wzrokowcami, też nie kochają wyłącznie za "uroczą niezdarność".
Gdyby kobieta tak zrobiła to znaczy że nie dba o siebie. Jeżeli ktoś nie dba o siebie to jak może zadbać o cokolwiek innego? Wygląd zewnętrzny również mówi o charakterze.
Bajaka - południowoamerykańskie plemię, w którym sztuka makijażu jest nieznana, a kobiety czeszą się rybim szkieletem. Przywódcy plemienia zwani książętami mają władzę absolutną, więc mogą mieć w dupie opinię innych.
Jasne pierdu pierdu,dla każdego się liczy wygląd. Jak widzicie jakiegoś przeciętnego faceta z ulicy,a widzicie dobrze ubranego eleganckiego faceta to raczej ten 2 będzie się wam podobał i pierwsze wrażenie zdecydowanie lepsze zrobi ten drugi
Ile jeszcze będzie takiego durnego pieprzenia zawiedzionych dziewczyn na demotywatorach ? Proponuje się jednak ogarnąć !!! I pamiętać że facet to jest dobra rzecz ! A gdyby nie my to pewnie do tej pory kobiety siedziały by w jaskiniach Na koniec dodam :Sfiksowałyście, boście chłopa dawno nie miały! Chłopa wam trzeba!
ile jeszcze takich demotów się znajdzie? co chwila jakieś "idealny facet powinien..", "prawdziwy facet powinien..."
ja nie wiem czy to jakieś dziewuszki z upośledzeniem umysłowym udostępniają czy zdesperowane brakiem chłopaka.
Ideałów nigdy nie było i nie będzie.
nieważne jak sobie wyobrażasz swój ideał i tak się zakochasz pewnie w kimś, kto ani trochę go nie będzie przypominał, więc po ki kij takie gowno? :)
może zamiast zamiast pisać jaki mężczyzna powinien być same się zastanówcie czy jesteście takie idealne dla przeciwnej płci. strzelam, że na pewno nie, wiec do roboty a nie siedziec na internetach i wymyslac coraz to "mądrzejsze" poprzeczki :)
Jeśli musisz definiować męskości to zrozum, że przed kobietą bardziej priorytetowe są wartości, ideały, honor, uczciwość itp. rzeczy na nie motylki w brzuchu. No chyba, że stajesz się jego żoną i matką jego dzieci, wtedy rodzina wskakuje gdzieś pomiędzy.
To jest wasz idealny facet a nie prawdziwy ;D a w zasadzie nie wasz tylko autorki tego demota. Facet z opisu to popularnie zwany pantofel bądź romantyczny prawiczek :D.
...napisała gimnazjalistka,która naoglądała się filmów i opisując swojego wymarzonego faceta nazywa go jako "prawdziwego";] Prawdziwy to przede wszystkim taki...który istnieje;)
Brawo dla kierowcy autobusu !!! A tak serio faceci, uroczy, troskliwi romantyczni, delikatni, subtelni, czuli niestety są już zajęci mają dawno swoich chłopaków.
Każdy patrzy na wygląd - i mężczyźni, i kobiety. Tylko jedni bardziej, inni mniej. Po co pitolić, że tak nie jest... Bo nawet gdy charakter odgrywa dla kogoś pierwsze skrzypce to wygląd partnera też minimalnie się liczy. Nikt nie zwiąże się z kimś kto jest dla niego odpychający; przynajmniej troszkę musi mu się podobać. Tak samo nie ma co się puszyć przy stwierdzeniu, że "kobiety nie dałyby sobie rady bez mężczyzn" lub "mężczyźni nie daliby sobie rady bez kobiet". Niezaprzeczalna prawda jest taka, że potrzebujemy siebie nawzajem - no a już na pewno, przynajmniej dla utrzymania naszego gatunku... ;D A może się mylę?
ja chcę takiego tylko gdzie takiego znależć?
Odpowiedznie ma.. takie osobniki nie spełniły warunków ewolucji.. przecież kto nie patrzy na wygląd, kto nie przejmuje się opinią innych? To wbrew naturze i pogódźmy się z tym wreszcie!! Wszyscy jesteśmy egoistami. A jeśli ktoś sądzi, że nie jest egoistą to niech weźmie ślub z kimś nieatrakcyjnym i niech będzie wierny aż do śmierci. Od razu myśl - ale dlaczego? Partner/ka będzie miał/a się dobrze, bo ja atrakcyjny/a, a ja też czegoś pragnę. Jeśli ktoś sądzi, że nie przejmuje się opinią innych to niech teraz wstawi swoje nagie zdjęcia na fejsa z dziubkiem i podpisze: "to ja taki/taka szalony/na!!". Mówię Wam laków będzie mnóstwo o ile ktoś tak "prawdziwy" lub "prawdziwa" się tu zdeklaruje ;) P.S. A zaraz po odejściu to tęskni tylko własny pies ;) pozdrawiam Nas wszystkich, egoistów ;D Liczymy się tylko my!
A ty jesteś prawdziwą kobieta?
A Ona i tak wybrała innego...
OdpowiedzNie tyle prawdziwy co zakochany. Prawdziwy jest wtedy jeżeli ma jaja, nie ma innej definicji.
OdpowiedzWłaśnie. Bo niezakochany zawsze będzie patrzeć na wygląd. Kobieta też będzie patrzeć.
chyba taki, któremu się feministki podobają...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 December 2014 2014 14:39
OdpowiedzNadużywacie słówka "prawdziwy". Dlaczego ideał przeciętnej polskiej nastolatki (ślepo zakochany i jak książę z bajki cokolwiek to znaczy) jest bardziej prawdziwy niż ideał dajmy na to Chinki w średnim wieku (pracowity, rodzinny i kulturalny) albo 35-letniej kobiety z Zachodu (chce dzieci, pocieszy w smutku)?
OdpowiedzBądźmy szczerzy - facet to wzrokowiec i nawet, kiedy się zakocha, umysł liczy się tak samo jak ciało. Spróbuj przytyć 20 kilo, nie myj włosów i chodź w rozciągniętej bluzie. Jako wisienkę na torcie, odmów mu seksu. Jeśli stanie się cud i z Tobą zostanie na dłuższą metę, wtedy będziesz mogła mówić o "ideale".
OdpowiedzŻeby nie było - kobiety są takimi samymi wzrokowcami, też nie kochają wyłącznie za "uroczą niezdarność".
Gdyby kobieta tak zrobiła to znaczy że nie dba o siebie. Jeżeli ktoś nie dba o siebie to jak może zadbać o cokolwiek innego? Wygląd zewnętrzny również mówi o charakterze.
Bajaka - południowoamerykańskie plemię, w którym sztuka makijażu jest nieznana, a kobiety czeszą się rybim szkieletem. Przywódcy plemienia zwani książętami mają władzę absolutną, więc mogą mieć w dupie opinię innych.
Odpowiedzaaa jaka jest prawdziwa facetka?
OdpowiedzJasne pierdu pierdu,dla każdego się liczy wygląd. Jak widzicie jakiegoś przeciętnego faceta z ulicy,a widzicie dobrze ubranego eleganckiego faceta to raczej ten 2 będzie się wam podobał i pierwsze wrażenie zdecydowanie lepsze zrobi ten drugi
OdpowiedzCo masz na myśli mówiąc żelusia w garniturze?
Do piczy z kolejna durna baba od demota
OdpowiedzIle jeszcze będzie takiego durnego pieprzenia zawiedzionych dziewczyn na demotywatorach ? Proponuje się jednak ogarnąć !!! I pamiętać że facet to jest dobra rzecz ! A gdyby nie my to pewnie do tej pory kobiety siedziały by w jaskiniach Na koniec dodam :Sfiksowałyście, boście chłopa dawno nie miały! Chłopa wam trzeba!
OdpowiedzDokładnie BlueAlien ma rację na 100% Amerykańscy naukowcy to potwierdzili. Ten no, szczególnie, że eee by się nie rozmnożyły same...
W takim państwie nie istniałby rozwój, bo to konkurencja i rywalizacja go napędza.
Tak więc prawdziwych mężczyzn już nie ma...
OdpowiedzNie opłaca się być dla kobiet prawdziwym facetem.
OdpowiedzDotąd tylko jedna to doceniał, a trochę ich było.
Pozdrawiam.
Te podziały na prawdziwych i nieprawdziwych mężczyzn, na facetów i na chłopców są żałosne. Nigdy się wam to nie znudzi?
OdpowiedzCo to jest "bajaki" ??
Odpowiedzile jeszcze takich demotów się znajdzie? co chwila jakieś "idealny facet powinien..", "prawdziwy facet powinien..."
Odpowiedzja nie wiem czy to jakieś dziewuszki z upośledzeniem umysłowym udostępniają czy zdesperowane brakiem chłopaka.
Ideałów nigdy nie było i nie będzie.
nieważne jak sobie wyobrażasz swój ideał i tak się zakochasz pewnie w kimś, kto ani trochę go nie będzie przypominał, więc po ki kij takie gowno? :)
może zamiast zamiast pisać jaki mężczyzna powinien być same się zastanówcie czy jesteście takie idealne dla przeciwnej płci. strzelam, że na pewno nie, wiec do roboty a nie siedziec na internetach i wymyslac coraz to "mądrzejsze" poprzeczki :)
Jeśli musisz definiować męskości to zrozum, że przed kobietą bardziej priorytetowe są wartości, ideały, honor, uczciwość itp. rzeczy na nie motylki w brzuchu. No chyba, że stajesz się jego żoną i matką jego dzieci, wtedy rodzina wskakuje gdzieś pomiędzy.
Odpowiedza kobieta nie powinna byc taka sama? podwojne standardy...
Odpowiedzwg kobiet
Odpowiedzja przy mojej pierdzę jak książe z bajki, nawet mój koń zarży na cycusie aż opluje
Odpowiedzale suchar...
OdpowiedzTo jest wasz idealny facet a nie prawdziwy ;D a w zasadzie nie wasz tylko autorki tego demota. Facet z opisu to popularnie zwany pantofel bądź romantyczny prawiczek :D.
Odpowiedz...napisała gimnazjalistka,która naoglądała się filmów i opisując swojego wymarzonego faceta nazywa go jako "prawdziwego";] Prawdziwy to przede wszystkim taki...który istnieje;)
Odpowiedzksiąże z bajki? po takiego to do disneya. nie ma takich
OdpowiedzBrawo dla kierowcy autobusu !!! A tak serio faceci, uroczy, troskliwi romantyczni, delikatni, subtelni, czuli niestety są już zajęci mają dawno swoich chłopaków.
OdpowiedzKażdy patrzy na wygląd - i mężczyźni, i kobiety. Tylko jedni bardziej, inni mniej. Po co pitolić, że tak nie jest... Bo nawet gdy charakter odgrywa dla kogoś pierwsze skrzypce to wygląd partnera też minimalnie się liczy. Nikt nie zwiąże się z kimś kto jest dla niego odpychający; przynajmniej troszkę musi mu się podobać. Tak samo nie ma co się puszyć przy stwierdzeniu, że "kobiety nie dałyby sobie rady bez mężczyzn" lub "mężczyźni nie daliby sobie rady bez kobiet". Niezaprzeczalna prawda jest taka, że potrzebujemy siebie nawzajem - no a już na pewno, przynajmniej dla utrzymania naszego gatunku... ;D A może się mylę?
Odpowiedz