Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
530 614
-

Zobacz także:


tytusz
+1 / 3

Tekst z wielką brodą, za to riposta niezła.

Odpowiedz
~LEWACTWOTODEBILE
-4 / 8

Pomimo CZEGO? Co za leming-idiota układał opis? Wiesz jeden z drugim w ogóle, co oznacza słowo "nienawiść"? Bynajmniej nie to, że się nie godzisz na czyjąś samowolę i lekceważenie istnienia innych ludzi dookoła...

Odpowiedz
K Kateri
+16 / 18

Osobiście takie dźwięki mi nie przeszkadzają, ale jestem w stanie zrozumieć, że ktoś może je uznać za uciążliwe. Dlatego moim zdaniem odpowiedź jest szczytem ignorancji i chamstwa w sumie też.

Odpowiedz
~nie_każdy_jest_głuchy
+7 / 9

Jak psy w bloku szczekają po nocy to nikt tego nie uważa za normalne. Bo przeszkadza. Tak samo przeszkadza jak ktoś w trakcie seksu drze się jak kojot. Hałas to hałas. Nadmierny nie jest ok.

argen
0 / 2

@barabarabarabum

Dowiedz się co to immisje to pogadamy :)

K Kateri
+3 / 5

Mniemam, że para najczęściej kochała się w nocy - teoretycznie więc zakłócali ciszę nocną. Podobnie jak imprezy w blokach czy kamienicach często kończą się mandatem, tak też ich spółkowanie mogłoby mieć takie zakończenie. Niestety w tego typu budowlach trzeba szanować zdanie swoich współmieszkańców.

K Kateri
0 / 0

Moje życie seksualne jest prywatną i intymną sprawą, o której ani Ty ani inni obcy mi ludzie nie mają pojęcia. Dziękuje jednak za to, że bardzo ładnie uwypukliłeś profil swojej osoby, dając jednocześnie do zrozumienia, iż czas zakończyć tak bezowocną wymianę zdań.

~kajfasz
0 / 0

Mieliśmy kiedyś taka sąsiadkę - wyła jak zarzynana świnia, nie wiedzieliśmy czy to orgazm czy może facet ją katuje. I wierzcie - takie jęczenie jest mega uciążliwe.

Odpowiedz
S stabby
0 / 0

Moze jestem dziwny, ale nie rozumiem calej tej tendencji do "sasiedzkiej nienawisci". Po lewej mam sasiadow z dzieciakami co biegaja i tupia. Niespecjalnie mi to przeszkada bo i tak ida spac o 20-21. Ponizej sasiadow z placzacym niemowlakiem. Nie jest to na tyle donosny halas zeby mi niepozwalal zasnac, im tez przeszkadza wiec napewno nie robia tego mi na zlosc, i za pare miesiecy czy rok dzieciak przestanie. Po prawej mam sasiada ktory czasami zrobi imprezke do 3 rano (ja wstaje do pracy o 6:30). Dopoki nie robi tego czesciej niz kilka razy w roku uwazam ze jest ok. Raz nawet wbilem na piwo. Jak ja bede chcial zrobic imprezke to on napewno tez zrozumie.
Zyje mi sie przyjemnie i bez stresow. Wszystko to kwestia nastawienia.

Odpowiedz
~ja
0 / 0

powinien jej facet knebel do gęby wkładać i po sprawie, albo niech mu loda robi to gębę będzie miała zamkniętą

Odpowiedz
~lokatro
0 / 0

ponakurialbym ty baranom (tym co sie bachora spodziwajaa) 3/4 noce muza pod rzad a potam jak juz sie bachor urodzi i jednoczesnie patrzyl kiedy psy przsyjada zebynie dostac mandatu, to by sie w mig nauczyli co to znaczy prawdziwe wpolzycie sasiedzkie

Odpowiedz