Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
671 790
-

Zobacz także:


Xar
+4 / 8

Ciekaw jestem co by bylo,jakby ktos zaczal protestowac przed dojazdem do kopalni i nikogo nie wpuscil. Czy rowniez byliby tacy wyrozumiali?

Odpowiedz
Azon
+1 / 5

Pewnie rozpoczęli by wtedy strajk przeciw tym blokującym. Ogólnie dla nich każdy powód jest dobry, żeby nie iść do pracy a dostać za nią pieniądze.

S Stifan
+1 / 1

Tak jak dla Was każdy powód jest dobry, żeby pisać takie durnoty. Taką retorykę, że leniwy naród żąda od państwa pieniędzy, bo mu się nie chce pracować, to ktoś już tym kraju stosował i to nie tak dawno, ale rozumiem, że jak się wtedy nie żyło lub na historii dłubało w nosie, to ciężko jest skojarzyć.

Azon
-1 / 1

Nie twierdzę, że naród leniwy, ale rozumiem, że jak górnicy mają okazję to zaczną sobie np. strajk rotacyjny (czyli przychodzenie i siedzenie w pracy po 8 godzin bez pracowania) bo im się zwyczajnie bardziej opłaca. Uważam, że jeśli ktoś strajkuje i nie pracuje nie powinien dostawać zapłaty za ten czas.

A Antonio1985
+3 / 11

Rolnicy w Polsce żyją jeszcze w czasie komuny. Żądają skupu trzody chlewnej, czyli ceny minimalnej na wieprzowinę./// Rolnictwo to najbardziej spaczony rynek w Polsce. Najbardziej odjechali od wolnego rynku i jeszcze żądają kolejnych przywilejów.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 February 2015 2015 10:20

Odpowiedz
S Stifan
0 / 2

Ciekawe jak ty byś odjechał, kiedy od wschodu miałbyś embargo na polskie mięso, a od zachodu wielkie farmy, które potrafią narzucić taką cenę, że by Ci się tej świni nawet za dopłatą nie opłacało chować. Zacofany kraj otworzyć na kapitał zagraniczny, skolonizować gospodarkę, a później mówić, że ludzie żyją w komunie. A gdzie mają żyć jak komuna się jeszcze nie skończyła? Pewnie, jak się nie opłaca to po co chować bydło czy wydobywać węgiel, najlepiej wszyscy się spakujmy i wyjedźmy do Niemiec czy Wielkiej Brytanii, bo tam się opłaca, bo tam przecież węgiel jest pokryty złotem, a mięso kawiorem. Rozpi**rdolmy całą polską gospodarkę, zostawmy tylko miejsce dla zagranicznych korporacji i ich taniej siły roboczej w postaci Nas, a tym co się nie podoba: Berlin, Londyn - czeka. Nie wiem po co przez 1000 lat tu ktoś o coś walczył, skoro to takie proste.

~hgfhrthgf
0 / 0

Szybki wykład. Mamy 4 podstawowe rodzaje rynku: Monopol, Oligopol, Gospodarka Monopolistyczna i Gospodarka Rynkowa ( w kolejności co do barier wejścia i liczby uczestników). W PL i na świecie dominuje gospodarka monopolistyczna. Mam dużo podmiotów świadczących tą samą usługę, znaczące bariery wejścia i to producenci wyznaczają cenę. Jedyna gałąź kierująca się zasadami wolnego rynku to właśnie Rolnictw- bardzo dużo podmiotów, małe bariery wejścia, odbiorcy narzucają ceny. Zanim zaczniesz komentować cokolwiek o około gospodarczego, powinieneś najpierw zapoznać się przynajmniej z ekonomią ortodoksyjną. Te cztery formy rynku są przedmiotem szczegółowych badań ekonomi managerskiej skupionej przede wszystkim na wielkościach marginalnych szkoły neoklasycznej (głownie anglosaskiej i lozańskiej). Na dobry początek sięgnij po 2 tomy Samuelsona- Nordhausa, lub 3 tomy Bega. W drugiej kolejności sięgnij po również łatwą i dość łopatologiczną ekonomię Mankiwa. razem wyjdzie jakieś 3 tyś stron. To nie wiele, zważywszy że tylko tyle wystarczy ci by dobrze poznać ekonomię ortodoksyjną.

S Stifan
0 / 0

Ja uważam, że zrozumienie tak prostych mechanizmów nie wymaga nawet przestudiowania tak obszernej literatury, a zaledwie (albo aż) myślenia i minimalnego pojęcia o świecie. Mówienie o wolnym rynku jak o lekarstwie na wszystkie problemy gospodarcze jest ignorancją. Jak kolega wyżej napisał, rolnictwo - gałęz gospodarki kierująca się zasadami wolnego rynku i co? Każdy kto był na wsi widział ten dobrobyt. I mówię tu o wsi zajmującej się rolnictwem, a nie sprowadzaniem i sprzedawaniem używanych samochodów za zachodniej granicy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 February 2015 2015 0:38

UnholyLivi
-1 / 1

Według Unii Europejskiej rozwiązaniem tego problemu byłoby zmniejszenie ilości rolników. Z tego co słyszałem optymalna liczba to około 5%. Mniej rolników, ale za to olbrzymie gospodarstwa rolne. Nie znam się na ekonomii, ale chyba dobrze zarządzana, zmechanizowana uprawa jest lepsza od tysiąca karłowatych farm.

~xaxdax
-2 / 4

Jeżeli, nic nie wiecie o życiu rolnik to sie nie odzywajce. Bo nie jest tak dobrze jak wam sie wydaje.

Odpowiedz
M Morela01
+2 / 4

Myślę, że mało kto uważa rolników za uprzywilejowaną grupę społeczną, a nikt o zdrowych zmysłach nie porównuje ich z górnikami. Ludzi denerwuje po prostu to, że utrudniają życie zwykłym obywatelom, którzy nic im nie zawinili.