To jest własnie przykład żałosności Zachodu. Jak Putin wprowadził prawo zabraniające propagandy homoseksualnej, to cały Zachód się oburzał, specjalnie wysyłał homoseksualnych sportowców do Sochi, domagał się bojkotów itd. A jak wybuchła wojna na Ukrainie, gdzie giną ludzie, to już jest cicho, długie tygodnie debatuje się nad najmniejszymi krokami, które mogłyby zatrzymać/zniechęcić agresora. Ale jak widać to, żeby homoseksualiści mogli głośno krzyczeć, że są homoseksualistami jest dla Zachodu ważniejsze niż życie ludzi na krańcach Ukrainy.
Banda zachodnich idiotów. Ostatnio podczas obiadu sobie siedziałem i myślałem jak wygląda sytuacja. Doszedłem do wniosku, że Europa za długo robi laskę Ameryce i od tego ma już zrobioną wodę z mózgu. Wszyscy się uwzieli na tą Rosję, ale nikt nie widzi Ameryki. Kto jest największym światowym agresorem? Zobaczcie czyja armia znajduje się w każdym zakątku świata, kto wiecznie mówi o wyzwalaniu, tłumieniu, czy walce z "terroryzmem"? Nikogo nie zaciekawił fakt, że np. słynna Al-kaida celowała tylko w Amerykę? W miejscach, w których nie mają wojska, to mają agentów i starają się doprowadzić do przejęcia władzy przez kogoś, kto będzie przychylny ich interesom, wiecznie, wszędzie muszą być i do tego uważają, że mają monopol na podsłuchy. Głupi ignoranci. Zachodowi wszystko wolno - bombardować, zabijać, okupować w myśl własnych idei, ale jak Rosja wyśle parę sztuk broni komuś, to nagle pełne gacie, ze strachu, bo się "niedźwiedź" budzi. I niech się budzi - może zje ten amerykański sen, który zrobił ludziom wodę z mózgu, oślepił i ogłuszył.
Amerykańskie sen jest be? Mów tylko za siebie jakbyś mógł. Co prawda na warunkach Europejskich i tak by się nie spełnił w 100%, ale chociaż byś miał w miarę duży dom, pełną możliwość wyboru i rozwijani własnych zainteresowań, niskie ceny benzyny, państwo by ci nie dyktowało jak masz żyć. świat bez zachodu jest tyle wart co zgliszcza po pięknym domu. Chyba po dziś dzień widać różnicę poziomu życia przeciętnego obywatela zachodu z tym ze wschodu. Rosja ma całą tablicę Mendelejewa jeśli chodzi o surowce i gdyby mieli inną mentalność nie tę rodem ze średniowiecza to Rosja by mogła być bogata jak Katar czy Kuwejt. Ale wolą marnować swoje życie iinncyh w imię idei, które szkodzą każdemu.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 February 2015 2015 12:18
Tak. Lepiej za ładny domek oddać swoją prywatność, godność i mózg. Interes życia! Może dla przedstawiciela niżu społecznego, który i tak nie posiada żadnej z tych cech amerykański sen się podoba, ale wątpię by był do przyjęcia dla klasy średniej i wyższej, która ma ładne domki bez tego. "Wielki brat" nikomu nie jest potrzebny. Jest symbolem głupoty, ignorancji, kontroli i wyścigu szczurów. Społeczeństwo zachodnie jest ogłupiane z roku na rok, bo głupim społeczeństwem łatwiej się rządzi, a wiedza i inteligencja mogą stanowić dla władzy zagrożenie, do tego oferuje się im tanie rozrywki, żeby właśnie myśleli, że zachód jest taki cacy, bo mają fast-foody, super samochody i ładne buźki w telewizji. Szkoda, że zapłacili za to człowieczeństwem. Są tak głupi, że do wymiany żarówki w kiblu potrzebują fachowca po 3letniej zawodówce. Do tego zachodnia mentalność, to mentalność tanich dzi*ek. W myśl tolerancji i poprawności dają się r*chać. Mentalność promująca brak kręgosłupa moralnego, gdzie nie słyszano o kulturze osobistej, samodzielnym myśleniu, myciu rąk po skorzystaniu z kibla, czy szacunku do kobiet, a do tego są kształceni na roboty. Przez kilka lat wbija im się do łba, co będą robić przez resztę życia i nic poza tym nie potrafią. U mnie w pracy 3 (!) osoby myją ręce po wysikaniu się! Ja i dwóch Rusków. Zachód... kupa gówna przykryta ładnym dywanem, aż dziw bierze, że ludzie ten smród uważają za piękne doznania. A do tego jeszcze z tak wypranym mózgiem, że wystarczy im w telewizji powiedzieć, że czarne jest białe i od razu to łykną, bez samodzielnego myślenia, bez sprawdzenia informacji. Programowalne roboty, a nie ludzie. Btw. Już teraz mam pełną swobodę. Mogę iść i robić co chcę, nie potrzebuję do tego amerykańskiego gówna. Co mnie ogranicza? Nic.
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 14 February 2015 2015 13:03
Taaaaaa. Zachód obecnie może i przeżywa kryzys, ale Polacy przed 1989 rokiem nie mieli połowy tego co nawet skromnie żyjący obywatel z zachodu. Skoro są tacy głupi to czemu tyle osiągnęli? Owszem, dzisiejszy zachód też niezbyt mi się podoba, muzyka zeszła na psy, film, i moda. Nie cierpię jej. Ale i bez przesady. Nie zapominaj, że u nas była komuna, która też co widać na starszym pokoleniu zrobił a kisiel z mózgu, bo wyzbyto ich z wielu potrzeb jak chęć posiadania ładnego domu, obejrzenia ciekawego filmu czy po prostu życia innego niż nakazywały stare dziady u władzy. To był system dla emrytów po 80tce.
Powiem tak. Na "wschodzie" może i jest źle w stosunku do "zachodu" jeżeli chodzi o standard życia, ale to wywołuje u nas powstanie cech takich jak zaradność, szacunek, dbałość. Jak ktoś Ci coś da, to chcesz się odwzajemnić, bo wiesz, że byle pierdoła ma wartość. Ludzie załatwiają sprawy szybko, bez zbędnego pierd*lenia. Nie mają problemu ze zmianą żarówki, bo wiedzą, że mimo elektryki nie jest to nic groźnego. Zachód to sodoma i gomora, głupota, fałszywość, idiotyzm, praktycznie zero człowieczeństwa. W Polsce jak komuś nie pasujesz, to to widzisz, ludzie się nie pierd*lą, powiedzą wprost o co chodzi. Na zachodzie się uśmiechną, wypiją z Tobą piwo, pogadają - ogólnie zachowują się jak przyjaciele, ale jak wyjdziesz to masz tak obrobioną dupę, że sobie nie wyobrażasz. Naduzywają słowa "przyjaciel". Im wystarczy, że z kimś pracują i to już dla nich "przyjaciel". Zachód to upadek człowieczeństwa. Nastawienie na pracę i bogactwo - dlatego się tak rozwijają (zresztą nie wszyscy). Jakbyś miał w państwie armię robotów, które wykonają każde polecenie, to też byś wszystko spokojnie budował. Parę razy już się spotkałem z oburzeniem, dlaczego Polacy i Rosjanie muszą się o coś wiecznie kłócić - kłócimy się, bo mamy swoje zdanie, własne mózgi i czasami mamy inne pomysły na zrobienie czegoś, mimo, że nie uczono nasz przez 3 lata wkręcania śróbki. Jak $ sprawia, że uważasz dany region za lepszy, to przykro mi, ale masz (według mnie) złe wartości życiowe. Wolę mieć małe mieszkanie, nawet pokój i zachować człowieczeństwo, niż się sprzedać za parę ojro i reprezentować moralność psa, który za kawałek kiełbasy będzie wykonywał sztuczki, których go nauczono. @Edit. Dlaczego auta "sprowadza się" z zachodu, a nie ze wschodu? W Rosji też są ludzie, których stać na nowe BMW. Różnica jest taka, że na zachodzie nie uważają na swoje rzeczy. Jest łatwiej.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 14 February 2015 2015 16:58
I właśnie dlatego wolę zachód. Tutaj o każdą rzecz musisz się trudzić mają nawet lepsze wykształcenie. Nienawidzę tego. Tym bardziej jak widzę, ze są kraje , gdzie nawet jako emigrant, obcy osiągnąłbym dwa razy tyle i nawet nie będą obywatelem 1 kategorii żyłbym jak król w porównaniu z tym co jest tu. Gdy człowiek musi się o coś trudzić to zawsze wybierze tam, gdzie lepiej. Tak, wolę zachód ze względu na jego wysoki standard życia i ludzi, którzy nie wtrącają się w moje życie i nie rzucają mi kłód pod nogi, no chyba ,że jest walka o pracę, ale to inna rzecz. Nienawidzę tego psioczenia na zachód, bo jest bogaty, ale jednocześnie ci co psioczą połowy by tego nie osiągnęli i innym by chcieli odebrać te potrzeby. Ale skoro tu jest przez trudy życia taka zaradność to czemu nadal nie możemy nadgonić krajów bogatszych? 1500 zł to na zachodzie zarabia ktoś z wykształceniem podstawowym. Nie, na ojro nikt się nie sprzedaje, ale ma dosyć faktu, że widzi jak ludzie gdzie indziej nie mają aż tyle problemów, stać ich na wakacje, ów ładny dom, a tutaj nie dość, ze nie ma warunków to są ludzie, którzy celowo będą standard życia zaniżać. I teraz wiesz czemu zachód jest miejscem nie idealnym, z wieloma wadami, ale nadal najlepszym.
Poza tym widzę, że masz niewłaściwy obraz świata. Myślisz, że jak ktoś już jest bogatszy to już nie szanuje małych drobnostek. Nic z tych rzeczy. Sam mam dzieciństwa wiele rzeczy, które nie były drogie, są zepsute, a są niczym pamiętnik wspomnień. Szczerze mówiąc wolę ludzi, którzy się uśmiechną nawet fałszywie. Potrafię rozpoznać kiedy kłamią niż ludzi, którzy wiecznie coś by do mnie mieli. Podoba mi się w zachodzie to, że przełamał zasady tego, że żeby coś osiągnąć nie musisz harować jak wół by mień minimum tego o czym marzysz. Że życie nie musi być usłane cierniem. że praca może dawać soczyste owoce wcześnie. wielu ludzi w tym kraju potrzebuje pieniędzy, lepszego życia. Młodzi wbrew twojej "wschodniej idylli" masowo stąd emigrują do UK, Niemiec czy Holandii. Nie nie dlatego, że są łasi na pieniądze tylko dlatego, że to co tu proponują to psie ochłapy dla ludzi bez potrzeba, którzy chcą tylko jeść, spać i chodzi w byle czym, a mieszkaniu mieć pustkę. Wiesz dlaczego kiedy miano wprowadzić ACTA najwięcej osób protestowało w tej części Europy? Bo jeśli tu gra np kosztuje 250 zł to na zachodzie w przeliczeniu plus różnice pensji ze 130 zł. 70% filmów, które poznałem, a są genialne, albo nigdy tu nie wyemitowano albo puszczono je jeden badź 2 razy w latach 90 kiedy mieliśmy chociaż namiastkę dobrego zachodu zanim w 21 wieku okrył się plastikiem, różem i komercją, ludzie zawsze wybiorą miejsce, gdzie jest łatwiej, bo mają w miarę ułożone życie człowiek może wreszcie zająć się wyższymi potrzebami niż latać z językiem od pierwszego do pierwszego, by przeżyć. Poziom naszego życia w Polsce musi ise podnieść, bo inaczej 3/4 będzie uciekać. I dziwi mnie fakt, dlaczego życie, bez wielkich problemów uważasz za złe, że człowiek, któremu się wiedzie musiał się sprzedać. Bill Gates wiejskość swojego majątku rozda ubogim.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 February 2015 2015 18:30
Ale mu narobili ha ha przecież on ma to głęboko w du...
OdpowiedzNawet jest zadowolony z burd*lu jaki tam panuje.
To się nazywa prawdziwa "zimna wojna" XD
Odpowiedz+ :)
W końcu i Rosja i te flagi kojarzą się z rurami gazowymi, nieprawdaż?
OdpowiedzWidzę wytoczyli ciężkie działa... Ciekawe które państwo stanie się pierwszym kalifatem
OdpowiedzTo jest własnie przykład żałosności Zachodu. Jak Putin wprowadził prawo zabraniające propagandy homoseksualnej, to cały Zachód się oburzał, specjalnie wysyłał homoseksualnych sportowców do Sochi, domagał się bojkotów itd. A jak wybuchła wojna na Ukrainie, gdzie giną ludzie, to już jest cicho, długie tygodnie debatuje się nad najmniejszymi krokami, które mogłyby zatrzymać/zniechęcić agresora. Ale jak widać to, żeby homoseksualiści mogli głośno krzyczeć, że są homoseksualistami jest dla Zachodu ważniejsze niż życie ludzi na krańcach Ukrainy.
OdpowiedzNo i tyle mu mogą zrobić, żałosna prowokacja
OdpowiedzBanda zachodnich idiotów. Ostatnio podczas obiadu sobie siedziałem i myślałem jak wygląda sytuacja. Doszedłem do wniosku, że Europa za długo robi laskę Ameryce i od tego ma już zrobioną wodę z mózgu. Wszyscy się uwzieli na tą Rosję, ale nikt nie widzi Ameryki. Kto jest największym światowym agresorem? Zobaczcie czyja armia znajduje się w każdym zakątku świata, kto wiecznie mówi o wyzwalaniu, tłumieniu, czy walce z "terroryzmem"? Nikogo nie zaciekawił fakt, że np. słynna Al-kaida celowała tylko w Amerykę? W miejscach, w których nie mają wojska, to mają agentów i starają się doprowadzić do przejęcia władzy przez kogoś, kto będzie przychylny ich interesom, wiecznie, wszędzie muszą być i do tego uważają, że mają monopol na podsłuchy. Głupi ignoranci. Zachodowi wszystko wolno - bombardować, zabijać, okupować w myśl własnych idei, ale jak Rosja wyśle parę sztuk broni komuś, to nagle pełne gacie, ze strachu, bo się "niedźwiedź" budzi. I niech się budzi - może zje ten amerykański sen, który zrobił ludziom wodę z mózgu, oślepił i ogłuszył.
OdpowiedzAmerykańskie sen jest be? Mów tylko za siebie jakbyś mógł. Co prawda na warunkach Europejskich i tak by się nie spełnił w 100%, ale chociaż byś miał w miarę duży dom, pełną możliwość wyboru i rozwijani własnych zainteresowań, niskie ceny benzyny, państwo by ci nie dyktowało jak masz żyć. świat bez zachodu jest tyle wart co zgliszcza po pięknym domu. Chyba po dziś dzień widać różnicę poziomu życia przeciętnego obywatela zachodu z tym ze wschodu. Rosja ma całą tablicę Mendelejewa jeśli chodzi o surowce i gdyby mieli inną mentalność nie tę rodem ze średniowiecza to Rosja by mogła być bogata jak Katar czy Kuwejt. Ale wolą marnować swoje życie iinncyh w imię idei, które szkodzą każdemu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 February 2015 2015 12:18
Tak. Lepiej za ładny domek oddać swoją prywatność, godność i mózg. Interes życia! Może dla przedstawiciela niżu społecznego, który i tak nie posiada żadnej z tych cech amerykański sen się podoba, ale wątpię by był do przyjęcia dla klasy średniej i wyższej, która ma ładne domki bez tego. "Wielki brat" nikomu nie jest potrzebny. Jest symbolem głupoty, ignorancji, kontroli i wyścigu szczurów. Społeczeństwo zachodnie jest ogłupiane z roku na rok, bo głupim społeczeństwem łatwiej się rządzi, a wiedza i inteligencja mogą stanowić dla władzy zagrożenie, do tego oferuje się im tanie rozrywki, żeby właśnie myśleli, że zachód jest taki cacy, bo mają fast-foody, super samochody i ładne buźki w telewizji. Szkoda, że zapłacili za to człowieczeństwem. Są tak głupi, że do wymiany żarówki w kiblu potrzebują fachowca po 3letniej zawodówce. Do tego zachodnia mentalność, to mentalność tanich dzi*ek. W myśl tolerancji i poprawności dają się r*chać. Mentalność promująca brak kręgosłupa moralnego, gdzie nie słyszano o kulturze osobistej, samodzielnym myśleniu, myciu rąk po skorzystaniu z kibla, czy szacunku do kobiet, a do tego są kształceni na roboty. Przez kilka lat wbija im się do łba, co będą robić przez resztę życia i nic poza tym nie potrafią. U mnie w pracy 3 (!) osoby myją ręce po wysikaniu się! Ja i dwóch Rusków. Zachód... kupa gówna przykryta ładnym dywanem, aż dziw bierze, że ludzie ten smród uważają za piękne doznania. A do tego jeszcze z tak wypranym mózgiem, że wystarczy im w telewizji powiedzieć, że czarne jest białe i od razu to łykną, bez samodzielnego myślenia, bez sprawdzenia informacji. Programowalne roboty, a nie ludzie. Btw. Już teraz mam pełną swobodę. Mogę iść i robić co chcę, nie potrzebuję do tego amerykańskiego gówna. Co mnie ogranicza? Nic.
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 14 February 2015 2015 13:03
Taaaaaa. Zachód obecnie może i przeżywa kryzys, ale Polacy przed 1989 rokiem nie mieli połowy tego co nawet skromnie żyjący obywatel z zachodu. Skoro są tacy głupi to czemu tyle osiągnęli? Owszem, dzisiejszy zachód też niezbyt mi się podoba, muzyka zeszła na psy, film, i moda. Nie cierpię jej. Ale i bez przesady. Nie zapominaj, że u nas była komuna, która też co widać na starszym pokoleniu zrobił a kisiel z mózgu, bo wyzbyto ich z wielu potrzeb jak chęć posiadania ładnego domu, obejrzenia ciekawego filmu czy po prostu życia innego niż nakazywały stare dziady u władzy. To był system dla emrytów po 80tce.
Powiem tak. Na "wschodzie" może i jest źle w stosunku do "zachodu" jeżeli chodzi o standard życia, ale to wywołuje u nas powstanie cech takich jak zaradność, szacunek, dbałość. Jak ktoś Ci coś da, to chcesz się odwzajemnić, bo wiesz, że byle pierdoła ma wartość. Ludzie załatwiają sprawy szybko, bez zbędnego pierd*lenia. Nie mają problemu ze zmianą żarówki, bo wiedzą, że mimo elektryki nie jest to nic groźnego. Zachód to sodoma i gomora, głupota, fałszywość, idiotyzm, praktycznie zero człowieczeństwa. W Polsce jak komuś nie pasujesz, to to widzisz, ludzie się nie pierd*lą, powiedzą wprost o co chodzi. Na zachodzie się uśmiechną, wypiją z Tobą piwo, pogadają - ogólnie zachowują się jak przyjaciele, ale jak wyjdziesz to masz tak obrobioną dupę, że sobie nie wyobrażasz. Naduzywają słowa "przyjaciel". Im wystarczy, że z kimś pracują i to już dla nich "przyjaciel". Zachód to upadek człowieczeństwa. Nastawienie na pracę i bogactwo - dlatego się tak rozwijają (zresztą nie wszyscy). Jakbyś miał w państwie armię robotów, które wykonają każde polecenie, to też byś wszystko spokojnie budował. Parę razy już się spotkałem z oburzeniem, dlaczego Polacy i Rosjanie muszą się o coś wiecznie kłócić - kłócimy się, bo mamy swoje zdanie, własne mózgi i czasami mamy inne pomysły na zrobienie czegoś, mimo, że nie uczono nasz przez 3 lata wkręcania śróbki. Jak $ sprawia, że uważasz dany region za lepszy, to przykro mi, ale masz (według mnie) złe wartości życiowe. Wolę mieć małe mieszkanie, nawet pokój i zachować człowieczeństwo, niż się sprzedać za parę ojro i reprezentować moralność psa, który za kawałek kiełbasy będzie wykonywał sztuczki, których go nauczono. @Edit. Dlaczego auta "sprowadza się" z zachodu, a nie ze wschodu? W Rosji też są ludzie, których stać na nowe BMW. Różnica jest taka, że na zachodzie nie uważają na swoje rzeczy. Jest łatwiej.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 14 February 2015 2015 16:58
I właśnie dlatego wolę zachód. Tutaj o każdą rzecz musisz się trudzić mają nawet lepsze wykształcenie. Nienawidzę tego. Tym bardziej jak widzę, ze są kraje , gdzie nawet jako emigrant, obcy osiągnąłbym dwa razy tyle i nawet nie będą obywatelem 1 kategorii żyłbym jak król w porównaniu z tym co jest tu. Gdy człowiek musi się o coś trudzić to zawsze wybierze tam, gdzie lepiej. Tak, wolę zachód ze względu na jego wysoki standard życia i ludzi, którzy nie wtrącają się w moje życie i nie rzucają mi kłód pod nogi, no chyba ,że jest walka o pracę, ale to inna rzecz. Nienawidzę tego psioczenia na zachód, bo jest bogaty, ale jednocześnie ci co psioczą połowy by tego nie osiągnęli i innym by chcieli odebrać te potrzeby. Ale skoro tu jest przez trudy życia taka zaradność to czemu nadal nie możemy nadgonić krajów bogatszych? 1500 zł to na zachodzie zarabia ktoś z wykształceniem podstawowym. Nie, na ojro nikt się nie sprzedaje, ale ma dosyć faktu, że widzi jak ludzie gdzie indziej nie mają aż tyle problemów, stać ich na wakacje, ów ładny dom, a tutaj nie dość, ze nie ma warunków to są ludzie, którzy celowo będą standard życia zaniżać. I teraz wiesz czemu zachód jest miejscem nie idealnym, z wieloma wadami, ale nadal najlepszym.
Poza tym widzę, że masz niewłaściwy obraz świata. Myślisz, że jak ktoś już jest bogatszy to już nie szanuje małych drobnostek. Nic z tych rzeczy. Sam mam dzieciństwa wiele rzeczy, które nie były drogie, są zepsute, a są niczym pamiętnik wspomnień. Szczerze mówiąc wolę ludzi, którzy się uśmiechną nawet fałszywie. Potrafię rozpoznać kiedy kłamią niż ludzi, którzy wiecznie coś by do mnie mieli. Podoba mi się w zachodzie to, że przełamał zasady tego, że żeby coś osiągnąć nie musisz harować jak wół by mień minimum tego o czym marzysz. Że życie nie musi być usłane cierniem. że praca może dawać soczyste owoce wcześnie. wielu ludzi w tym kraju potrzebuje pieniędzy, lepszego życia. Młodzi wbrew twojej "wschodniej idylli" masowo stąd emigrują do UK, Niemiec czy Holandii. Nie nie dlatego, że są łasi na pieniądze tylko dlatego, że to co tu proponują to psie ochłapy dla ludzi bez potrzeba, którzy chcą tylko jeść, spać i chodzi w byle czym, a mieszkaniu mieć pustkę. Wiesz dlaczego kiedy miano wprowadzić ACTA najwięcej osób protestowało w tej części Europy? Bo jeśli tu gra np kosztuje 250 zł to na zachodzie w przeliczeniu plus różnice pensji ze 130 zł. 70% filmów, które poznałem, a są genialne, albo nigdy tu nie wyemitowano albo puszczono je jeden badź 2 razy w latach 90 kiedy mieliśmy chociaż namiastkę dobrego zachodu zanim w 21 wieku okrył się plastikiem, różem i komercją, ludzie zawsze wybiorą miejsce, gdzie jest łatwiej, bo mają w miarę ułożone życie człowiek może wreszcie zająć się wyższymi potrzebami niż latać z językiem od pierwszego do pierwszego, by przeżyć. Poziom naszego życia w Polsce musi ise podnieść, bo inaczej 3/4 będzie uciekać. I dziwi mnie fakt, dlaczego życie, bez wielkich problemów uważasz za złe, że człowiek, któremu się wiedzie musiał się sprzedać. Bill Gates wiejskość swojego majątku rozda ubogim.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 February 2015 2015 18:30
Dlaczego go tam na przykład nie zastrzelili?
OdpowiedzA jak Putin zechce, to jego czołgi w dwa dni dojadą do Amsterdamu. I wtedy też będą się mogli na niego wypiąć europeduchy.
OdpowiedzZa to Putin wsadzi pedałom lufę czołgu w d*pe.
Odpowiedz