Demotywatory.pl

Menu Szukaj

- Chodź tu szogunie OBCIACH ROKU

"Tą wpadką dyplomatyczną Bronisław Komorowski chyba przebił cały swój dotychczasowy "dorobek". Będąc w japońskim parlamencie w towarzystwie szefa BBN Stanisława Kozieja, nie tylko wołał do niego przy wszystkich "szogunie", ale zszokował Japończyków swoim brakiem kultury. Prezydent w pewnym momencie jak nigdy nic... stanął w butach na fotelu spikera parlamentu."

www.demotywatory.pl
+
2127 2339
-

Zobacz także:


AoiNamida
+163 / 181

Nie uwierzyłam. Przeczytałam artykuł. Nadal nie uwierzyłam. Obejrzałam filmik i mi krew zmroziło w żyłach. Nie wiem ile on sake wypił przed tym spotkaniem, ale lało się chyba hektolitrami. Przynajmniej mam nadzieję, bo nie wyobrażam sobie, żeby na trzeźwo wyczyniać takie rzeczy. Jako Polka mam ochotę się zapaść pod ziemię ze wstydu.

Odpowiedz
J Jaro89
+74 / 90

A ja bez filmiku wiedziałem, że król Bul Komorowski 1 jest zdolny do wszystkiego.

~34534543534345435
+49 / 67

Gdyby nawet sumować cały debilizm zawarty w internecie,to poziomu głupoty jaką reprezentuje bronek to nawet by do pięt nie sięgało...

S Sul
+23 / 25

Bardziej by wypadało popełnić sepuku niż zapadać się pod ziemię. Swoją ścieżkę w mym umyśle jednak wytycza myśl iż on to robi celowo.

marcinqwerty
+62 / 68

@AoiNamida, w pełni się z tobą zgadzam. U mnie reakcja była trochę inna - uwierzyłem od razu, bo trudno nie uwierzyć w to, co widzi się na własne oczy. Ale to, co właściwie widzę, docierało do mnie dosyć długo. A potem, jak już dotarło, to obejrzałem film jeszcze kilka razy. No to podsumujmy: łazi w butach po fotelu przewodniczącego parlamentu, woła "chodź, szogunie" (najwyraźniej nie rozumiejąc, że jego rubaszne żarty pasują do sztywnego japońskiego ceremoniału jak skarpety i sandały do bankietu), gmera przy biurku przewodniczącego parlamentu, jakby to było jego własne. A to wszystko w ciągu jednej minuty - Proszę Państwa, to jest rekord świata! A do tego Generał Wojska Polskiego biega z aparatem jak turysta i przywołany, natychmiast wbiega po schodkach i przeciska się między zgromadzonymi. Jeszcze nigdy tak niewielu nie narobiło takiej wiochy w tak krótkim czasie, jakby to nieoceniony Churchill rzekł. Cholera...cieszmy się, że nie wlazł na tron cesarski (w tle)....

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 3:07

S SirLinuxer
+53 / 61

Naród zdecydował, że ten człowiek, pośród wszystkich pozostałych kandydatów, jako jedyny ma odpowiednie predyspozycje by godnie reprezentować Polskę. Jak w Polsce prawo wyborcze posiadaja banda debili, która głosuje na "swojego", nie należy się dziwić, że potem mamy taką głowę państwa. Za dwa miesiące wybory i znów wszyscy nań zagłosują "coby chronić kraj przed PiSsuarami". Ja już się nawet nie denerwuję. To po prostu niesamowite, że ktoś taki jest faworytem zbliżających się wyborów.

~nickfle
+11 / 17

To Komorowski musi być cały na alkoholu skoro w swoich postach na twiterze daje po siedem wykrzykników "!!!!!!!". Coś mi się wydaję, że Komorowski się bawi. Sprawdza ile może jeszcze zrobić aby ludzie przestali na niego głosować. Jak widać może zrobić wszystko...

zgredek94
+9 / 15

Mam tylko nadzieję, że wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że sami Japończycy mają w dupie że do takiej wizyty w ogóle doszło. :) Bronek się zbłaźnił jak to Bronek, ale nie sądzę żeby to miało mieć jakieś konsekwencje w sensie biznesowym. Jeśli żółtkom się będzie opłacało z nami współpracować to współpraca będzie. A na Komorowskiego głosować się nie powinno bo coś za dużo tych wpadek.

marcinqwerty
+2 / 6

Nie powiedziałbym. Kontakty osobiste mają w polityce i biznesie duże znaczenie, bo politykują i handlują ludzie, a nie kalkulatory. Jak ktoś nie wierzy, to proponuję sprawdzić, jak do poprawienia współpracy gospodarczej i politycznej Indii i Japonii przyczyniły się dobre relacje pomiędzy Abe i Modim.

marcinqwerty
+19 / 23

Xar, no faktycznie. Fotele, krzesła, czy ławki zwykle wmurowuje się w podłogę i nie da się ich przenieść bez wyburzania budynku - więc, skoro na jednym zdjęciu nic nie ma, to znaczy że nic nie ma w ogóle. W takim razie prezydent lewitował? Bo na coś wlazł, widać to wyraźnie. A wątpię, żeby był to jakiś podest dla mówcy, bo prezydentowi kolana wystawały ponad blat, kiedy na tym stanął.

Soul_shade
+16 / 20

To ja dobiję jeszcze jednym faktem, z którego nie każdy sobie zdaje sprawę. Zrobił co zrobił, ale jeszcze jedna rzecz - gdzie to zrobił? W Japonii. W kraju, gdzie tradycja i zasady są niezwykle ważne. Tam ludzie w czasie powodzi jadąc samochodem przez ulicę mając wody po lusterka włączają kierunkowskazy, taki obraz (można poszukać filmików) najlepiej pokazuje, jak zasady są ważne w tym kraju. Ktoś tam pisał, że takie zachowanie nie wpłynie na interesy. Ale tam jest inna kultura, dlatego z takim stwierdzeniem osobiście bym się nie zgodził. Ale cóż, politycy, a zwłaszcza prezydent są przedstawicielami narodu. No to proszę, taki mamy naród. Ale ważne, że pan Bronek dobrze się bawil :)

Q qnida007
+3 / 5

@Xar to musiało być krzesło, inaczej z jakiego powodu by mu kazali tak szybko złazić? Gdyby to był podest ci obok raczej by tak nie zareagowali, nie sądzisz? Btw ponoć w TV nic sie nie mówi o tej kompromitacji, a jedynie było wspomniane że prezydent zażartował o szogunie xD

~Thujet
-1 / 7

@qnida007 - nie, to nie fotel, to podest, na którym przystaje się, podając dokumenty osobie siedzącej wyżej, czyli prowadzącemu obrady. A Japończycy kazali Komorowskiemu zejść, żeby do zdjęcia wszyscy stali na równym poziomie. Niesamowite przy okazji tej sprawy jest to, jak przeciwnicy rządu i prezydenta wyzywają innych od lemingów, a sami łykają taką głupotę jak młode pelikany, bo ciśnie po Komorze.

inkognitko
+1 / 1

@Sul - za dużo chyba "nadzieji" pokładasz wierząc w taką potęgę jego rozumu.

~Batman
+2 / 2

Z całym brakiem szacunku dla Bronka ale to chyba faktycznie nie był fotel.
1. Nie widać oparcia a w takiej sali raczej nie używa się taborecika
2. Po lewej stronie filmiku widać kawałek białego jakby podestu właśnie. Być może ciągnie się on na całej długości...?
Trudno stwierdzić ale wydaje mi się niemożliwe aby Prezydent był aż tak głupi.

I in4matyk
+1 / 1

@Thujet - wybacz, ale jak ktoś jako osoba tej rangi wykrzykuje o "szogunie" na takiej oficjalnej wizycie, już pomijając włażenie na te krzesło/podest... to rzeczywiście reprezentant narodu z niego niesamowity... może takiego narodu jak TY.
@Batman - tak... ten prezydent jest aż tak głupi... do "bulu" i bez "nadzieji"!

AdrianV2
+10 / 18

To jest sowiecki szpieg o pseudonimie Litwin , można znaleźć jego akta w internecie

T tlmundi
-5 / 7

masz racje bo mowiac szogun do japonca oznacza ze maja doba relacje miedzy soba! ale gimbaza nie zrozumie. nie caly czas masz "mundur" na sobie. w cywilu wrzucili chlopaki na luz I japonce I polacy. w koncu fotki tylko sobie robili a nie omawiali sprawy panstwowe! wyluzujcie poslady I zobaczcie plus tej sytuacji. shogun I ewidentnie dobry nastroj miedzy ludzmi to jest pozytyw.

thesmigul21
+22 / 24

To oczywiste że w momencie kiedy jesteś gościem musisz szanować tradycję gospodarza.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 2:56

marcinqwerty
+6 / 12

Metallica, samo to, że cesarza i premiera Japonii stawiasz w jednym szeregu, pokazuje, że bardzo niewiele wiesz o Japonii.

K kudlatyIE
+31 / 35

Gościu już tyle razy zrobił obciach i totalną wiochę, że na prawdę się dziwie, że nadal wypuszczają go między ludzi. Powinno się go oskarżyć o zniewagę urzędu prezydenta.

Odpowiedz
Lukki
+24 / 30

Przeciez ten typ to totalny burak! Jak można nie zauważyć że staje się na miejscu dla siedzących albo jak można jako gospodarz czegokolwiek, domu lub tym bardziej kraju, usiąść sobie przed stojącymi gośćmi i jeszcze sie głupio usmiechać? Przeciez ten prostak nie ma za grosz podstawowej kultury i on jest prezydentem? Hahahahahahaha!

Odpowiedz
~fmnsjngsj
+3 / 7

A jak nie potrafił, to chociaż w żart. Ja naprawdę uważam, że Dyzma by był lepszym prezydentem.

M MaciusMiecz
+8 / 16

hah a w tvnach ani słowa o tym że w buyach wbił na siedzisko no Durczokowe huùje

Odpowiedz
~ddddsst
+13 / 19

W takich chwilach wstyd mi być Polakiem. Jak takiego buraka można gdziekolwiek puszczać żeby coś reprezentował... już lepiej nadawał by się Janusz z pod monopolowego. nie wiem może on jest chory psychicznie bo normalne to to nie było albo celowo ośmiesza Polskę.Ten rząd nigdy nie działał w naszym interesie

Odpowiedz
~gfjdihgd
+6 / 12

na przykład ty :)

~psychofanlog
+6 / 12

Wyżej książkowy przykład redukcji dysonansu poznawczego

~sdfdffsddfdfdfd
+1 / 3

Dla mniewiekszym obciachem jest napisanie bul, cos co kazdy po 3 klasach podstawowki musi umiec. Zal patrzec na tego misia. Albo wydruk z wikipedii, czym jest konwent seniorow ...wiele by mozna bylo wyliczac.

Odpowiedz
M masti23
-3 / 9

Japonczycy nie maja mu za zle.Sami mu wskazali by wszedl na mownice.Bedac w japonii tez zaliczylem wpadke,sam otworzylem drzwi od taksowki,a robi to zawsze taksowkarz,dowiedzialem sie tego po fakcie od znajomej.Japonczycy sa wyrozumiali i wiedza ze ktos moze nie znac ich obyczajow(tyczy sie tylko obcokrajowcow).Jako ciekawostke moge powiedziec,tam nie liczy sie reszty wydanej przez sprzedawce,moze poczuc sie on urazony.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 2:28

Odpowiedz
marcinqwerty
+8 / 12

Problem w tym, że ty nie jesteś prezydentem. Prezydent reprezentuje naród i ma sztab doradców, którzy tłumaczą mu, jak w danym kraju się zachować. Japończycy są wyrozumiali w sytuacjach codziennych. Ale do obowiązującej etykiety są bardzo przywiązani, zwłaszcza tej na najwyższych szczeblach władzy. To naród, który niezwykle ceni sobie kulturę osobistą - dlatego właśnie uważam, że mają mu za złe i to bardzo. A nie mówią tego właśnie dlatego, że w przeciwieństwie do naszego prezydenta cenią sobie kulturę.

~fsdnjgnsj
-1 / 7

Bez przesady z tą etykietą. Japończyk szanuje przede wszystkim pracę i drugiego człowieka. Jak ktoś się nie umie zachować, ale traktuje go z szacunkiem, to nie ma czego się obawiać.

M masti23
+1 / 3

Jednak i tak przesadzacie z tym,nikt nie wspomnial ze ma zdjac buty,wiec tego nie zrobil i oni nie beda mieli mu tego za zle.Zeby nie bylo,nie popieram PO,mowie jakie sa fakty.

marcinqwerty
+3 / 7

Tak, nikt nie powiedział, że po fotelu marszałkowskim się nie łazi, więc skąd miał biedak wiedzieć? U Obamy też mu nikt nie powiedział, że nie mówi się dwuznacznych dowcipów o żonie gospodarza.

M masti23
+1 / 3

Nie wyskakuj mi z innymi wpadkami,ja mowoe konkretnie o Japonii,nie twierdze ze bronek jest bez skazy.Zona Obamy tez lepsza nie byla,chodzic bez chusty w krajach muzulmanskich.

M masti23
0 / 4

Inni przywodcy tez swieci nie sa,sweet focia Obamy i kilku innyhh przywodcow podczas pogrzebu Nelsona Mandeli.Tutaj nie trzeba nigdzie sprawdzac jak sie zachowac w tego typu sytuacjach,to jest dopiero wpadka.Kolejna wpadka Obamy,zlamanie dworskiej etykiety na bankiecie u krolowej Angli.Wiele przywodcow popelnia wpadki,a jakos nie robi sie z tego afery.

marcinqwerty
+1 / 5

No, to mamy piękne podejście, rodem z przedszkola: "Bronku, dlaczego łazisz po krześle? A bo proszę pani Barack się chichrał na bankiecie!". To co, to że inni mają wpadki, to znaczy, że my mamy nie zwracać uwagi na nasze?

D deanthehunter
+2 / 4

A teraz wszystkie Lemingi śpiewają razem "NIC SIĘ NIE STAŁO, LEMINGI NIC SIĘ NIE STAŁO..." (po raz kolejny)

M masti23
-1 / 1

@Marcin.Tam nie bylo zadnego krzesla.Sracie sie o rozne wpadki,a inni zaliczaja duze gorsze i jakos sie nie robi takiego szumu.Ktos wspomnial ze wazne sa kontakty bo ludzie to nie kalkulatory,powiedz to chinolom,oni zawsze wszystko sobie kalkuluja co jest bardziej oplacalne,oni nie kieruja sie emocjami w polityce.

marcinqwerty
0 / 2

Masti, gdybyś cokolwiek wiedział na temat tego, jak wielki wysiłek wkładają Chiny w różnego rodzaju informacyjno-kulturowe inicjatywy, mające promować pozytywny obraz ich kraju, to byś się zdziwił. Na początek zobacz, jaki budżet ma "Instytut Konfucjusza", chiński odpowiednik "British Council". Każde poważne państwo dba o swój wizerunek zagraniczny, bo jak mówiłem - decyzje podejmują ludzie. A ludzie podejmują decyzje w oparciu o swoje sympatie i antypatie częściej, niż to się wydaje.

S Sajles92
+3 / 9

Po przeczytaniu opisu jestem tak zażenowany że nawet nie chce mi się tego oglądać. Cytując klasyka "To my już lepszego swojaka na eksport nie mamy? Tylko takiego cabana...?"

Odpowiedz
Zibioff
+6 / 16

Na Boga! Prezydent Polski? Mojego kraju? Mój przedstawiciel? Widzi fotel i na nim staje? BOŻE BROŃ NAS PRZED JEGO REELEKCJĄ. Kukiz - rockman by nawet nie wpadł na ten pomysł a Korwin - jestem przekonany wróciłby z jakimś kontraktem.

Odpowiedz
szarozielony
-5 / 9

"Korwin - jestem przekonany wróciłby z jakimś kontraktem" - na jakiej podstawie tak sądzisz? Abstrahując od faktu że Korwin jest równie infantylny co Komorowski.

S szyba20
+1 / 3

szarozielony- Korwin na pewno wróciłby z kontraktem na kaftany bezpieczeństwa. Pewnie byłby w jeden ubrany, żeby zademonstrować jego skuteczność. OMG jak patrzę na komentarze ludzi, którzy mają sobie i mnie, oczywiście, wybrać prezydenta to jestem przerażony.

marcinqwerty
+8 / 12

Jezu... Ten człowiek jest wizerunkową bronią masowej zagłady. Już nawet Godzilla zachowywała się z większym taktem podczas swojej wizyty w Tokio. Zaczynam rozumieć, dlaczego Japończycy nazywają obcokrajowców "zamorskimi barbarzyńcami" (gaijin). A wiecie co jest najstraszniejsze? Komorowski spotkał się na zamkniętym spotkaniu z cesarzem Akihito. Przerażenie mnie ogarnia, co tam się mogło stać. Cesarz jest dla Japończyków bogiem, a etykieta spotkań z nim jest sztywna, jak miecz samurajski. Na przykład jeśli ktoś usiądzie, zanim zrobi to cesarz, jest to śmiertelna zniewaga - a nasz prezydent nie takie rzeczy już robił (vide pamiętne spotkanie z Merkel i bodajże Sarkozym). Podobnie podanie ręki cesarzowi uznawane jest za afront. Mógł też rzucić jakiś niewybredny dowcip o polowaniach i żonach, jak podczas rozmowy z Obamą. Mina Mulata mówiła wszystko, a jest on drań pamiętliwy - kto wie, co się mogło z tego powodu zrąbać w relacjach dwustronnych.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 3:18

Odpowiedz
~Kimety
-2 / 6

Wydaje mi się, że ty masz jakiś przeterminowany obraz Japończyków - cesarz był bogiem do '45 roku, dziś to bardzo ważna postać, ale jednak wyłącznie głowa państwa, funkcja tyleż tradycyjna, ile reprezentacyjna co angielska królówka. A ich przywiązanie do etykiety? Wszystkie służby dyplomatyczne są przywiązane do etykiety i konwenansów, na tym to polega; ale sami Japończycy - co wynika z prasowych relacji tej wizyty - jakoś urażeni się nie czują. Zapewniam cię, że w "tradycyjnej" i "honorowej" Japonii też znajdzie się niejeden burak.

marcinqwerty
+5 / 7

Znam kilku Japończyków i wiem, że jeśli coś ich urazi, to ci tego nie powiedzą w twarz, ale swoje sobie pomyślą.

sir_Chester
+3 / 3

Jak większość normalnych, kulturalnych, dobrze wychowanych ludzi.

TheLegolas
+3 / 7

K. Gonciarz:"Sporo osób mnie dzisiaj pyta o japońskie reakcje na akcję Prezydenta. Otóż na moje oko brak jest jakichkolwiek, nikogo ten temat nie interesuje chyba, a o samej wizycie mało kto w ogóle wie, wątpię żeby ktoś poczuł się obrażony. Wiadomo, że beka, ale jednak z dopatrywaniem się w tym filmiku jakiejś epickiej kompromitacji Polski to trochę przeginanie pały."

Odpowiedz
~SQRT
-3 / 5

I tu rodzi się pytanie, kto wybrał takiego prezydenta (jakiego POkroju ludzie) i jak to świadczy o narodzie, który go wybrał. Na każdych wyborach powinna być opcja "Żaden z kandydujących" jeśli opcja taka by wygrała wybory powinny być unieważniane. Jeśli frekwencja wyborcza jest poniżej 80% wybory powinny być unieważniane, ponieważ kandydaci swoją osobą (ideami, obietnicami czy też dotychczasowym dorobkiem) nie zainteresowali narodu na tyle aby zdobyć jego poparcie. To nie jest DEMOKRACJA gdzie mniejszość rządzi większością jeśli frekwencja wynosi 30%-40% z czego wygrywający kandydat otrzymuje ok. ~50% to de facto głosuje na niego ok. ~ 15%-20% uprawnionych do głosowania. Dlaczego 15%-20% rządzi losem pozostałych 80%-85% ??? To jest CHORE tak jak cały nasz rząd.

Odpowiedz
J JaroWars
-3 / 5

Rzeczywiście kretyni zagłosowali na niego w 2010 r., wiedząc, że w 2015 r. zaliczy wpadkę w Japonii.

Xar
-3 / 5

A wiec o mistrzu jakbys proponowal rozwiazac sprawe frekwencji na wyborach?Wg mnie ludzie nie ida glosowac bo nie maja na kogo glosowac, a prezydent musi byc. Bo inaczej co, wybory co miesiac/tydzien? Bo zaden nie zdobedzie wiekszosci...

marcinqwerty
+2 / 4

Ludzie nie idą głosować, bo mają w d.... A potem do narzekania, to pierwsi. Taka smutna prawda.

~SQRT_wersja_2
-1 / 3

Drogi Panie marcinqwerty ludzie nie mają w d**** wyborów tylko jak napisał twój przedmówca Xar nie mają na kogo głosować. Dlaczego tak jest? Na stanowiska Państwowe trzeba zrobić selekcję a nie pozwalać każdemu "prostemu chłopowi/babie" startować w wyborach (i nie chodzi mi tu o stan majątkowy). Zadajcie sobie pytanie czy na stanowisko inżyniera w dużej firmie przyjmą człowieka tylko po podstawówce? Nie, ponieważ nie ma odpowiednich kwalifikacji i nie zna się na problemach, które będą przed nim stawiane w pracy. Tak więc zgadzam się, że prezydenta należy wybierać demokratycznie poprzez głosowanie(tutaj nie neguję systemu) ale powinno się zmniejszyć grono uprawnionych do startu w wyborach poprzez postawienie pewnych wymagań. Według mnie każdy polityk powinien mieć ukończone studia z zakresu prawa bądź ekonomii lub studia o profilu technicznym oraz minimum 10 lat doświadczenia w pracy na stanowisku technicznym lub kierowniczym dodatkowo biegłą znajomość minimum jednego języka obcego (aby nie popaść w takie problemy jak Pan Donald gdy przychodzi moment wypowiedzi w języku angielskim poci się jak chory na malarię). Na pewno to lepsze rozwiązanie niż głosować na random'owych ludzi.

V Vkandis
+2 / 10

Następny leming, który nawet nie sprawdzi informacji, tylko powtarza jak papuga za innymi debilami. To nie jest fotel marszałka (speakera), bo ten jest wyżej. To na co wlazł Komorowski, to podest, podwyższenie. Miejsce w którym łazi, to mównica (jak nasza mównica sejmowa - ta sama rola). Wystarczy jakieś 20 sekund z google, żeby zobaczyć ile można znaleźć zdjęć przeróżnych delegacji robiących zdjęcia dokładnie w tym samym miejscu. Owszem, jego zachowanie jako polityka tego kalibru jest naganne, ale nie aż tak jakby chciały tego media złożone z idiotów oraz inni idioci powtarzający za nimi.

Odpowiedz
~Thhimer
-2 / 10

Nie ma tam żadnego spikera, to podest. Obejrzyjcie z łaski swojej obrady japońskiego parlamentu i przestańcie robić z siebie głupków.

Odpowiedz
argo21
+2 / 6

Nawet jeżeli, to wyraźnie widać, jak Japończycy gorączkowo stamtąd go ściągają Najwyraźniej nie jest przeznaczony do stawania na nim.

M masti23
-5 / 7

@argo.To chyba ogladamy inne wiadomosci,pokazali gdzie ma stanac i tyle.

D dwaemu
+3 / 5

@masti23 - z pewnością oglądamy inne wiadomości, ja oglądałem wydanie faktów TVN i tam wszystko co było związane z wchodzeniem na "podest" było skrzętnie wycięte, ciekawe czemu? https://www.youtube.com/watch?v=62mSWgww-dk

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 17:11

~32itsam
0 / 4

masti szybko szybko wejdź na ten link bo za chwilę TVN zgłosi nadużycie.... albo nie, lepiej się już nie kompromituj

~Thhimer
0 / 4

@argo21: jest dokładnie przeznaczony do stawania na nim, gdy podaje się dokumenty osobie siedzącej wyżej. Japończycy pokazują Komorowskiemu, gdzie ma stanąć, bo na podeście wszyscy do zdjęcia by się nie zmieścili.

M masti23
0 / 0

Jakos pokazali mu gdzie ma stanac,wiec przjeto ze mozna stawacwe wskazane miejsce i nikt jakos sie nie obrazil.

argo21
+6 / 10

Czyli masz myślenie w stylu "nie uwierzę, choćbym na własne oczy zobaczył"? Przecież filmik nie jest zmontowany, więc co do jego odbioru ma źródło?

film100
+6 / 8

typowy wyborca PO

~ja
+1 / 1

on tylko chciał dobrze wyjść na zdjęciach szoguna (co mieli tylko głowę bronka podziwiać po powrocie), zaraz jakaś aferę robicie

Odpowiedz
solarize
+2 / 2

Dokładnie tak. Ten człowiek będzie reprezentował Polskę na arenie międzynarodowej przez kolejną kadencję.

survive
+1 / 7

To jest przykre, ludzie się dziwią jak można tyle siedzieć przed kompem, grac w durne gry, a no można, w tych głupich grach typu mmo mogę wybierać sobie członkostwo w różnych grupach ludzi, mogę dołączyć to grupki trolli i dzieci neo gdzie niczego się nie osiągnie i będę pośmiewiskiem(jak w Polsce) a mogę sobie wybrać grupę ludzi ogarniętych i umiejących się zachować zależnie od sytuacji, w "wirtualu" mogę coś zmienić, mieć na coś wpływ, w "realu" nie znaczę prawie nic, każdy najmniejszy etap postępu kosztuje lata krwawicy, spotyka się ciągle ludzi którzy rzucają kłody pod nogi, spotkanie kogoś podobnego do siebie i wspólnych celach i poglądach graniczy z cudem, dlatego cały czas żyjesz miedzy ludźmi z którymi spotykasz się bo musisz, wybierasz nie to co naprawdę chcesz tylko mniejsze zło, niejednokrotnie, żeby się utrzymać na wodzie trzeba zdradzić samego siebie, do tego człowiek żyje zbyt krótko by osiągnąć choć część swoich planów, jeśli nie mam poglądów jak przynajmniej 50% to jestem po prostu umieszczony w marginesie. Jak to możliwe, żeby ktoś taki był prezydentem?! Przecież w tym kraju znalazło by się masę ludzi którzy by sami lepiej spełnili tą rolę, nawet bez tego je*anego sztabu doradców i olbrzymich pensji na wyposażenie i wygląd jakim dysponuje Bul Komorowski, cień Słońca Peru. A jak przychodzą wybory to na kogo można oddać swój głos? Porządni ludzie stoją równo w szeregu, a takie coś jak Grodzki rwie się pierwsze na stołek, żenada, po prostu nie chcę tu żyć.

heniu106
+7 / 9

Haha. Jak zauważył jakiś internauta w "Faktach" na TVN, wycięto tę scenę i oczywiście calutki przekaz przedstawiono jako sukces. Ludzie ogarnijmy się. Naszym reprezentantem jest człowiek, który kompletnie nie ma wiedzy o niczym. Nie wierzmy sondażom, że popiera go ponad połowa społeczeństwa. Trzeba iść na wybory i o ile nie zostaną znów sfałszowane, przegonić tego człowieka, który przynosi nam hańbę i wstyd.

Odpowiedz
~adsadasd
-5 / 9

ludzie mają ból dupy o nic... Z wikipedii - Siogun -wódz naczelny, generał, zwierzchnik sił zbrojnych, generalissimus. Racja straszny obciach, że powiedizał do generała "generale"

Odpowiedz
~VanMaart
+3 / 5

raczej o to że z buciorami władował się na krzesło oraz że "SZOGUN" robił zdjęcia jak służący na wycieczce szkolnej...i pewnie BUL'owi pomylił się Szogun z Samurajem...

argo21
+5 / 5

Wszyscy wiemy co oznacza Szogun I tym większy jest wstyd przed Japończykami Bo dla nich to symbol, wartość honorowa, a nie heca dla wycierania sobie gęby.

marcinqwerty
+1 / 3

Z wikipedii, moi drodzy: "głównodowodzący wojsk ekspedycyjnych przeciwko barbarzyńcom" lub "generalissimus do podboju (ujarzmienia) barbarzyńców". Nie wiem, jak to konkretne zostało odebrane, ale jak się jest u kogoś "w ekspedycji", to się powinno zastanowić. A jak się nie wie, jak ktoś zareaguje, to lepiej czasem się wstrzymać. Myśleć trzeba.

S szyba20
0 / 0

marcinqwerty- a przeciwko jakimże to "brodatym" Japonia ekspedycje słała? A generalissimusów wielu znałeś?

marcinqwerty
+1 / 1

Pytasz, co znaczy "Szogun", to ci odpowiadam. A wyraz "barbarzyńca" w naszym języku pochodzi od greckiego "barbaroi" i oznacza "mówiącego niezrozumiale". Skojarzenie z brodą ("barba", które to słowo możliwe, że pochodzi od "barbarzyńcy") powstało za czasów rzymskich, kiedy legioniści przezywali barbarzyńców "wąsatymi" - więc całe szczęście, że prezydent wąsy zgolił. Japońskie słowo, które tłumaczymy jako "barbarzyńca" prawdopodobnie nic wspólnego z brodą nie ma.

marcinqwerty
-3 / 5

Racja. TVN pokazał wyraźnie, że na nic nie wlazł. Tylko się teleportował, bo na jednym ujęciu stoi obok, a na drugim już przy mównicy. To może nam tylko pomóc, bo w buddyzmie teleportacja jest ceniona. Nie wiem, jak jest w szintoizmie, ale buddyzm też ma wpływ na kulturę Japonii. A więc - nic się nie stało, Polacy :)

~Ryjeq
+6 / 10

Teraz wyobraźcie sobie co by się działo w mediach, gdyby taką wpadkę zaliczył śp. Lech Kaczyński. Od świtu do nocy bo o tym trąbili...

Odpowiedz
S szyba20
-3 / 5

Taką wpadkę jak zaliczał to ludziom nawet gęby się nie chciało otwierać, no chyba, że małpie w czerwonym, ale ta się bała, że wykończy ją jak stokrotkę, więc spieprzyła jak dziad. Kaczyński to by się pewnikiem o to krzesełko pobił z Koziejem. Nawet Borubar bu mu nie pomógł, chyba, że irasiad.

~Martinesss
+6 / 8

OFICJALNIE PRZEPRASZAM CESARZA I JAPOŃCZYKÓW ZA TEGO WIOCHMENA.

Odpowiedz
H hannah666
-1 / 1

przecież japończycy nie byli urażeni, nawet w ich mediach nie było wzmianki na ten temat

~rercecer
+6 / 8

Może to jego strategia? Japonia nam wojnę wypowie, my się poddamy i będziemy potęga gospodarczą XD

Odpowiedz
~Ja_pie____ę
+3 / 5

O Boże, O Losie czy O Fortuno jak kto tam woli!! Właśnie dlatego wolałem L. Kaczyńskiego jako prezydenta... Nie tam że z PiS-u, tylko dla tego że takich bezczelnych głupot nie odpie...lał! Jakąś tam mąłą wpadkę może i miał jak to człowiek ale nie tyle i nie takich jak "Bronek"! Szok! I weź tu staraj się gdziekolwiek za granicą być cicho, kulturalnie, nie pić na umór, nie krzyczeć, i szanować kulturę gospodarza - reprezentować godnie Polski Naród to zawsze, ale to zawsze trafi się jeden cham i prostak co starania dziesiątek albo i setek innych zaprzepaści, zmarnuje. A jeszcze gorzej jak to ma być "reprezentant" naszego kraju!

Odpowiedz
I inOs
+2 / 8

NIE ROZUMIECIE! To jest wlasnie prawdziwy Komorowski! Przez wiekszosc czasu ma ustalone przez ekspertow co robic, i co mowic, a jak przez chwile postanowil byc soba, to odrazu siara, to jest wlasnie Komorowski, zwykly prostak.

Odpowiedz
~piotr07
+4 / 6

Zero kultury. Całe szczęście, że my Polacy możemy to zmienić i mam nadzieję, że już za kilka miesięcy przestanę oglądać w internecie kolejne wpadki naszego Prezydenta.

Odpowiedz
G Gimbek
-2 / 6

Żeby się w pełni wypowiedzieć, muszę wiedzieć jak się wytłumaczył Komorowski. Poza tym robienie nie wiadomo jakiej afery z wpadki jest skrajnie głupie, chyba że ta wpadka w Japoni jest znana

Odpowiedz
marcinqwerty
0 / 4

Komorowski? Wytłumaczył się "Polacy nic się nie stało" i zaczął gadać o "Polskich samurajach biznesu". Afera nie jest o to "co ludzie powiedzo". Afera jest o to, jaki poziom reprezentuje sobą najwyższa osoba w kraju. I jakie ma umysłowe predyspozycje do pełnienia funkcji. Łażenie po fotelu w butach niewiele cywilizacji postrzega jako objaw mądrości i kultury :)

marcinqwerty
0 / 2

Siogun, Szogun, Shogun z Wikipedii: głównodowodzący wojsk ekspedycyjnych przeciwko barbarzyńcom’ lub 'generalissimus do podboju (ujarzmienia) barbarzyńców'. Tutaj trochę nie pasuje, bo Szogun ma barbarzyńców (w powszechnym znaczeniu: ludzi niecywilizowanych, pozbawionych kultury) ujarzmiać (podbijać), a nie słuchać.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 14:51

~sadasdbbb
+4 / 4

Szanowni państwo- oto główny kandydat do objęcia roli prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Gratuluję humoru każdemu, kto na niego głosuje.

Odpowiedz
kenzol
+6 / 12

Gdyby to był ś.p. Lech Kaczyński to media trąbiłyby o tym wydarzeniu dzień i noc, 24 godziny na dobę i co najmniej przez miesiąc. A tutaj cisza. TVN nawet specjalnie wyciszyła głos z tego wydarzenia a moment wejścia butami na fotel wycięła. Rodacy, czy w maju zaczniemy uwalniać się w końcu od tej propagandy?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 11:32

Odpowiedz
marcinqwerty
+2 / 4

No to jest ławka. To co, po ławkach wolno chodzić w parlamencie? Film jest kłamliwy, to Japońscy pisowcy-kamikadze go nakręcili, żeby zatopić prezydenta. A prawdę wam powie zdjęcie zrobione przy zupełnie innej okazji. Meble, jak wiemy, są integralną częścią budynku i przestawiać ich się nie da. Chwała bohaterom Lemingradu i ich zdolnościom dedukcyjnym :)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 23:20

~ktotocoto
+3 / 7

Oglądając to wideo miałem wrażenie że nasz prezydent jest niestety lekko upośledzony ;(

Odpowiedz
marcinqwerty
+3 / 5

Nie, on tak na poważnie i na co dzień. Po prostu to, co widzisz na przemówieniach i wystąpieniach to prezydent "podrasowany" przez tekst na kartce i mozolną, wielogodzinną pracę speców od wizerunku. A to, co widziałeś na wideo, to był prezydent spontaniczny, który musiał pomyśleć bez niczyjej pomocy. No i wyszło.

~DukeNukem1985
-1 / 5

Ja mam pytanie odnośnie tej "wpadki"? O co właściwie się rozchodzi? Nie to, że jestem zwolennikiem Bronka ale na czym ta jego wpadka niby miała polegać? Shogun to określenie, które kiedyś było używane w stosunku do wodza naczelnego, generała i zwierzchnika sił zbrojnych. Więc niby gdzie tu wpadka?

Odpowiedz
J JaroWars
+2 / 4

Chodzi o to, że Komorowski wszedł na podest przeznaczony dla mówcy, czego robić nie powinien (inna sprawa, czy ktokolwiek mu o tym wcześniej powiedział, czy nie), został więc zeń sprowadzony na ziemię. Niezależna rozpowszechniła kłamstwo, że nie był to podest, a fotel marszałka. Ot cała sprawa.

argo21
0 / 4

Jeszcze raz - szogun to tytuł na który trzeba było sobie zasłużyć; Japończycy są narodem dla którego protokół dyplomatyczny, kwestie honorowe są niezmiernie ważne i takie zachowanie obrażało ich osobiście. Świadczyło o braku elementarnej umiejętności zachowania adekwatnego do sytuacji. W czasie prywatnej imprezy byłoby w porządku W tej sytuacji to porażka. Poza tym, nawet odkładając na bok różnice kulturowe między nami, a Japończykami, to zwykła kultura osobista nakazuje, by wchodząc do czyjegoś domu nie pakować się od razu do wszystkich pomieszczeń bez zaproszenia, nie brać w łapy co popadnie bez zapytania, prawda?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 12:56

J JaroWars
0 / 2

@argo21 -> Akurat z protokołem dyplomatycznym to z reguły w większości przypadków takie wpadki wynikają z winy organizatora, bo to on decyduje, gdzie gość powinien iść, gdzie stać, gdzie przemawiać itd. Oczywiście nie wszystko da się przewidzieć, no ale jak np. ktoś kieruje go na środek mównicy, to chyba normalne, że staje na tamtejszym podeście? Co do szoguna, to różnie można się zapatrywać - ja to bym interpretował raczej w kategorii zwykłego suchara, niegroźnego, acz niespecjalnie stosownego. Jest mnóstwo powodów, żeby nie głosować na Komorowskiego, ale wytykanie czegoś tak błahego jest po prostu śmieszne. Tym bardziej, że jego następca też coś takiego bez wątpienia zaliczy.

argo21
+2 / 2

JaroWars Oczywiście, że każdemu politykowi zdarzają się wpadki, ale jedni są na siłę z nich wybielani przez media, a inni kamieniowani Znajomość protokołu dyplomatycznego obowiązuje obie strony I zawsze lepiej ugryźć się w język niż powiedzieć za dużo A nasz pan prezydent ma ze wstrzemięźliwością straszny problem Co jakiś czas wychodzi jego prawdziwe, dość prostackie usposobienie.Ogólnie krzyki do generała przypominały raczej szkolną wycieczkę gimnazjalistów, a nie zachowanie oficjalnej delegacji. Pomijam kwestię tego skąd i co krzyczał.

J JaroWars
-2 / 2

@argo21 -> Tu akurat mamy do czynienia z typowo polską równowagą: jedni (TVN) wybielili, drudzy (niezależna) oczernili.

S szyba20
-1 / 1

argo21 - "szogun to tytuł na który trzeba było sobie zasłużyć" a stopień generała kupuje się w sklepie wędkarskim.

cthulhuJimi
+2 / 4

kampania wyborcza "pełno parom"!

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 12:08

Odpowiedz
argo21
+3 / 5

I pomyśleć, że kiedyś całe media szalały jaki to wstyd, że żona prezydentowi kanapki w reklamówce nosi Jak to nas miało na arenie międzynarodowej kompromitować...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 17:51

Odpowiedz
~19szym89
+8 / 8

Człowiek ze wsi wyjdzie, ale wieś z człowieka nie wyjdzie.

Odpowiedz
kuba007x
+3 / 5

Ciekawe czy lemingi dalej zagłosują na Bronka, jak to widzę to "rżal i bul"

Odpowiedz
marcinqwerty
+2 / 10

Co nie znaczy, że trzeba tam od razu włazić. Tu chodzi o to, że facet się nie umie zachować i chodzi po meblach, takie zachowanie przystoi wycieczce szkolnej, a nie prezydentowi. Z reakcji Japończyków można wnioskować, że nie jest to coś, na co powinno się włazić i że nawet im do głowy nie przyszło, że ktoś na to wlezie.

aku666
-3 / 11

To i tak postęp w porównaniu do poprzednika który zagarniał krzesełka nie dla niego przeznaczone i nie chciał oddać.

marcinqwerty
+3 / 11

Taki postęp, jak klapnięcie sobie, podczas, gdy goście stoją (Z Merkel i Sarkozym)? Zostaw Kaczora w spokoju, on już nie jest prezydentem i raczej już nie będzie. Rozmawiamy o obecnym "Wodzu Narodu". Tym tokiem rozumowania, skoro Jelcyn łaził na spotkania narąbany, to i nam wolno?

aku666
-3 / 9

Przecież mieliśmy już takiego co jeździł narąbany. Niektórzy wysocy dostojnicy kościoła bardzo sobie wówczas cenili tak wysoko postawionego kompana do picia.

marcinqwerty
0 / 8

A ty swoje... No i co, że mieliśmy? W średniowieczu mieliśmy przywódców, którzy chodzili "za potrzebą" w kąt, jedli "ręcyma" i bekali przy stole. W związku z tym, coś takiego - jeśliby się nie daj Boże zdarzyło - też ma nie dziwić?

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 18:44

aku666
+1 / 7

Generalnie całą ta dyskusja jest nie na temat. Nawet jeśli Bronek walnął gafę to i tak nie zmienia faktu że demot jest kłamliwy, "strefa wolnego słowa" łże jak bura suka i chodzi tu tylko o tępą kaczystowską propagandę którą gimbaza ma łykać jak młode pelikany i w którą sam się doskonale wpisujesz marcinieqwerty.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 20:20

Andriej69
-2 / 6

marcin, ty małpo w czerwonym, spieprzaj dziadu - jak to mówił śp. Lech Aleksander Kaczyński, symbol dobrego wychowania i kultury!

marcinqwerty
+1 / 5

"Tępa, kaczystowska propaganda". I wszystko jasne. Nie jest winny prezydent, winny jest kłamliwy naród, który na krzesło, lub ławkę mówi fotel! I takim to sposobem dotarliśmy znowu do konkluzji, że wszystkiemu winien PiS. Trzeba ich wreszcie odsunąć od władzy :)

marcinqwerty
-1 / 1

Andriej! Jak się cieszę, widząc cię z powrotem na forum całego i zdrowego! Ostatnio jakoś tak dziwnie najeżdżałeś na Rosję, a przede wszystkim byłeś kulturalny. Pomyślałem sobie wtedy, że coś ci dolega. Tym bardziej się cieszę, że znowu jesteś na forum, w pełni sił i z dawnym kwiecistym językiem. Swoją drogą, w moim awatarze czerwone jest tylko tło i Święty Kapelusz Hiszpańskiej Inkwizycji, a u ciebie wszystko jest czerwone, zwłaszcza ta dziwnie małpia czaszka - następnym razem dobieraj epitety ostrożniej :)

~Simbiowy
0 / 2

Aku, nie psuj frustratom zabawy. Oni tam widzą fotel japońskiego marszałka, ale to podobno się leczy. Elektrowstrząsami.

marcinqwerty
0 / 2

Jasne, że się leczy. Taki delikwent po elektrowstrząsach uważa, że błazenada podczas wizyt dyplomatycznych jest wielce zabawna i wskazana. Generalnie śmieje się do wszystkiego :)

~Simbiowy
-1 / 1

Nikt tutaj nie broni błazenady Komorowskiego, bo zachowywał się niestosownie, delikatnie mówiąc. Prostacki słoń w składzie porcelany, wiadomo od lat, że taki jest. Ale jest różnica między zauważaniem tego a powielaniem oczywistego kłamstwa.

aku666
0 / 2

Widzę marcinku, że zgodnie z najlepszymi prawicowymi tradycjami idziesz w zaparte zamiast przyznać się do łgania (widziałem twoje komentarze powyżej). Zero zdziwienia. Twój oficer prowadzący z centrali PiS może być dumny z takiego bojownika. Teraz nawet twoja narracja z hańbą za wejściem na ten podeścik padła tak jak z tym szogunem. Masz i odszczekuj. http://kwejk.pl/obrazek/2257669/cos-dla-rownowagi.html

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 2 March 2015 2015 13:48

~Bronisław Komorowski
+1 / 1

Jee, aku666 podobnie jak każdy lewicowiec czerpie wiedzę na temat kultury japonii z filmów anime i kwejka. Oto efekt państwowej edukacji, za którą optuję ja, hitler i stalin :)

Slawoldinho
+2 / 4

Mam nadzieję, że po tym incydencie przynajmniej część jego zwolenników otworzy oczy i nie zagłosuje na niego, bo na oświecenie całego narodu nie ma co liczyć.

Odpowiedz
DJozor
-1 / 3

Dobra ale po cholere on się ładował na ten fotel .?

Odpowiedz
marcinqwerty
+1 / 3

Nieodgadnione są wyroki boskie i intelekt prezydenta....

marcinqwerty
-1 / 3

Taki podest, że stojącemu wystają kolana ponad blat:). Ale lemingi i tak uwierzą, że to jest cokół dla prezydenta. Ja tam widzę ławkę, w każdym razie coś, na czym się siedzi, a nie stoi.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 22:21

~Rghert
-1 / 1

Jak stojący jest wyższy od przeciętnego japońskiego kurdupla, to i mu kolana wystają. Tak, marcinqwerty, to podest, na którym staje się, by podać papiery przewodniczącemu obrad. Ale nie, to fotel, wierzmy w to mimo dowodów, że jest inaczej, bo obraża Komora i pokazuje w złym świetle. Powiedz, kto tutaj jest lemingiem?

marcinqwerty
+2 / 4

To on też był w Japonii? Bo jakoś nie widziałem. Może to on się przebrał za prezydenta i łaził po meblach?

~Hartigan
0 / 0

[używa całego swojego intelektu i łączy się dodatkowo z kolektywem umysłowym MENSY, żeby zrozumieć prosty fakt]... .... ... ... ... .... Ej, a może mu chodziło,że ci żołnierze wyklęci byli ofiarami reżimu stalinowskiego? Językowo straszny wyczyn, ale merytorycznie nic.

marcinqwerty
0 / 0

Chodzić mu mogło nawet o to, że Stalin był ofiarą (losu) czasów stalinowskich. Ważne jest to, co powiedział. On wygłasza przemówienie, a nie poemat, po którym słuchacze muszą odgadywać, "co autor chciał przez to powiedzieć". A merytorycznie to zabrzmiało dokładnie tak, że ludzie nie wierzyli własnym uszom. Językowy problem by był, gdyby kaleczył składnię, ale sens byłby z grubsza jasny.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 March 2015 2015 13:19

~mario_r
+1 / 3

Tak wygląda poczucie humoru Bronka. Rozluźnił atmosferę wychodząc na mebel :)

Odpowiedz
~albert_54
+2 / 2

A może lepiej,że nie zdjął butów.Wyobrażacie sobie tę przepoconą słomę?

Odpowiedz
~baramuda
-3 / 7

Przynajmniej ma dystans do siebie, nie to co wy sztywniacy.

Odpowiedz
marcinqwerty
0 / 2

Szanowny leming pomylił adresy - to jest forum demotywatory.pl, a nie skrzynka mailowa Ambasady Japonii. "Dystans" pomiędzy jednym, a drugim jest spory :)

~ja
+3 / 5

Jestem Bronek prosty jak od szpadla trzonek.

Odpowiedz
N nanab
0 / 4

Ale polaczki i tak go wybiorą na "prezydęta"

Odpowiedz
M Makinda
0 / 4

Jezus Marian jaki wstyd. Kiedyś Millerowa, tępa pi*a, ubrała się do Japońców w kieckę bez rękawów sexi plexi, a teraz ten kretyn zdeptał fotel w parlamencie.

Odpowiedz
A anula998
-1 / 3

Ja nie mogę! Ludzie gdzie wy tu widzicie jakiś fotel? On stanął na podest. Nie wierzę do czego się posuwacie wmawiając ludziom, że tam jest fotel.

Odpowiedz
marcinqwerty
0 / 2

Widziała pani kiedyś podest, który sprawia, że stojącemu kolana wystają ponad blat? Bo ja nie. Bez przesady, Japońska kultura różni się od naszej, ale nie do tego stopnia :)

~adamoooo
0 / 0

Czy mi sie zdaje, czy przed ostatnimi wyborami bylo dokladnie to samo? Wielkie wolanie ze obecny prezydent jest nieudolny i trzeba koniecznie zmienic. Coś czuje ze ekipa Millera zaklepala juz sobie miejsce w korytku i teraz tylko kombinowanie jak ich tam wepchnac

Odpowiedz
~WłaśnieTak
+1 / 1

Nie, dzisiejszym tekstem o Wyklętych przebił nawet wyczyn z szogunem

Odpowiedz
~Kamiroz
+1 / 1

Zobaczcie jak Koziej przechodzi za Komorowskim, depcze jedną nogą po "fotelu" i to kilka razy, na dłuższym odcinku, czyli dość szeroki ten fotel..... nie wierze ze on tez by to zrobił, poza tym ten "fotel" jest ciut za nisko, co więcej: jakieś oparcie? nie znam sie, moze tam znajduje sie fotel bez oparcia, ale moim zdaniem tam jest po prostu jakiś podest i tyle. A co do Szoguna.... no cóż, facepalmik....

Odpowiedz
marcinqwerty
-1 / 1

CSI: Kryminalne zagadki Japonii. A więc był fotel/krzesło (nazwa umowna "mebel"), ale kilka sekund później już nie było? Myślę, że głównym podejrzanym jest Copperfield, David :)

~Hartigan
0 / 0

Nie wiadomo co to jest, oprócz tego, ze chyba nikt nigdy na tym nie siadał, nie wolno tego deptać i Japończycy uznali to za wpadkę, ale nie czują się urażeni. Ja kiedyś siadłem przypadkiem na jakimś cosiu przypominającym ławkę i biegnącym pod ścianą z obrazami w muzeum. No wpadka, strażniczka zwróciła mi uwagę, ale nie aresztowano mnie za obrazę Królowej, mimo, ze było to w Wielkiej Brytanii.

marcinqwerty
0 / 2

Hartigan, naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy twoją prywatną wizytą w muzeum, a wizytą państwową Prezydenta RP w Japonii? Zlituj się, człowieku, postać od której wziąłeś nicka była inteligentna, nie psuj jej opinii. I Willisowi przy okazji :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 March 2015 2015 13:23

docxent
+3 / 3

Gdy sobie teraz pomyślę, z jakich "wpadek" i "gaf" naśmiewano się swego czasu ze Ś.P. Pana Prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego... a co wyprawia nasz obecny "prezydent"... wam pozostawiam ocenę...

Odpowiedz
~Hartigan
-1 / 1

Zgadnijmy. Piekielna awantura o brak krzesła dla prezydenta na zjeździe premierów (nie Kaczyńskiemu nie wydało się dziwne, ze jest jedynym prezydentem w okolicy), notoryczne zapinanie garnituru na wszystkie guziki jakie się da, profanacja hymnu własnego państwa, znieważenie dziennikarza, grożenie dziennikarce, szereg wpadek podczas wizyty w USA, parę rewelacji z dziedziny biologii, zwalenie winy za swoją koalicję na PO, znieważenie dziennikarki, niemal przyznanie się do zamiaru łamania zapisu o bezpartyjności prezydenta kiedy zwrócił się do rata "Panie prezesie. Melduję wykonanie zadania", gdy został prezydentem, zrobienie z Saakaszwielgo Stalina (Dżagaszwilego), No Irasiad wymięka.

Zestaw to z jednym błędem ortograficznym (zresztą pewnie niepopełnionym przez Komorowskiego), głupim żartem i wejściem na taboret.

~RKO23
0 / 0

Jestem ciekaw czy powiedzą o tym w reżimowej telewizji...?

Odpowiedz
~Mapis
0 / 2

W takim razie wszyscy stojący z tyłu na zdjęciu ( www .iwaki-mitsuhide .jp/top/images/stories/kokkai/20130520-7.jpg ) stoją na fotelu spikera parlamentu ;)

Odpowiedz
marcinqwerty
0 / 2

Widzę, że na forum aktywizował się żelazny elektorat prezydenta, który broni jego zachowania, jak Lemingradu. Bez względu na straty (wizerunkowe), ani kroku w tył! Taki Orwell po polsku - Obciach to kultura, krytyka to kaczyzm, mebel to podest, wszystkie stworzenia polityczne są równe, ale niektóre są równiejsze, bo stoją na "podeście". Łubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje i tak dalej... :)

Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 1 March 2015 2015 22:33

Odpowiedz
~Raikuer
+2 / 2

Sam jesteś takim samym lemingiem, któremu różni ludzie już wielokrotnie udowodnili, że to żaden fotel, a podest, a ty dalej swoje, byle cisnąć po Komorze. Ty jesteś z tych, co obwiniają rząd i prezydenta nawet o to, że potknęli się o własne niezawiązane sznurówki.

marcinqwerty
0 / 2

No, jeśli nasz rząd potyka się o własne niezawiązane sznurówki, to pięknie. I jak tu się nie śmiać? :)

~El_Presidnento
-1 / 1

Według mnie jest to osoba niekompetentna do pełnienia stanowiska Prezydenta RP. Wstyd i hańba ! Co sobie pomyślą o obywatelach Polski skoro ich Prezydent wchodzi w buciorach na mównice ...

Odpowiedz
~alaaaaaaaaaaaa
+1 / 1

Przynajmniej jako jedyny jest na luzie. Kto powiedział że prezydent musi być poważny jakby go dopiero z trumny wyjeli. Jest sobą

Odpowiedz
marcinqwerty
-1 / 1

No w tym właśnie problem - jest sobą. A powinien być prezydentem. "Kto powiedział, że prezydent powinien być poważny" - no w sumie nikt, tak się przyjęło. Nasz jest niepoważny. Luzik, powinien podejść do cesarza i powiedzieć "Hohohoooo, siema stary, jak tam żona? Bo Barack swojej nie pilnuje" :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 March 2015 2015 0:01

~Lukxxx
0 / 0

Choroba filipińska, choroba zawodowa polskich prezydentów...

Odpowiedz
~niki44444
0 / 0

patrzcie na swojego prezydenta,,zastanówcie sie lepiej zanim pójdziecie na wybory prezydenckie!!!!!

Odpowiedz
T trznadelka
-1 / 3

Polskie buractwo wybrało rasowego buraka na wodza.Hańba macie za swoje

Odpowiedz
S szyba20
+1 / 3

A mnie Komorowski rozbawił, facet ma dystans. Szogun czy raczej siogun to w skrócie mówiąc dowódca wojsk (nie generalissimus, bo tylko Stalin tak się nazwał), owszem był okres gdy szoguni byli u władzy ale czy to jedyna władza wojskowa na świecie (gen. Jaruzelski, gen Franko, Stalin...) więc wynika z tego jasno, że Koziej to polski szogun, jakby nie patrzeć. Co do fotela to sprawa jest jeszcze prostsza. Tylko w oczach, nazwijmy ich zwolennikami pana Dudy, tam jest fotel. W rzeczywistości jest tam podest a Komorowski został bardzo wyraźnie w to miejsce skierowany. Cała ta "afera", kolejna zresztą jak poprzednie to pi(s)c na muchy. Teraz apel - Kochani zwolennicy jedynych słusznych poglądów jakże często prezentowanych w jedynym słusznym radiu (i telewizji), jedynego prezydenta i jego małżonki (czarownicy, jak twierdzi pewien ojciec z Torunia), dajcie sobie spokój bo w ten sposób celu nie osiągniecie. Ci co Komorowskiego nienawidzą, nie zmienią dzięki wam poglądów a ci co go popierają, takimi głupotami przekupić się nie dadzą. Oczywiście spodziewam się gromów z jasnego nieba za ten komentarz ale zdaję sobie sprawę, że większość z nich napiszą ludzie, którym się płaci za prezentowanie "odpowiednich" poglądów.

Odpowiedz