Jakie drobniaki? Rząd polski jest bankrutem!, tak jak połowa świata. Oni tej kasy nie mają, tylko ściągają z pustego konta (drukują). System jest już i tak skazany na klęskę.
To dlaczego by nie przeznaczyć tych "drobniaków" na coś co pomoże Polskim obywatelom? Np. konająca służba zdrowia, niepełnosprawne dzieci i ich rodziny, nie wiem ku#wa, może jakiś plan rozwoju dla jakiegoś biednego POLSKIEGO regionu? Jak już wszystko i wszystkich duszą podatkami to niech chociaż wykorzystują je w Polsce i niech służą Polakom, a nie Nacji która stawia pomniki Banderze i Kłaczkiwskiemu.
Zostawmy te matki z dziećmi, bo to też są niezłe cwaniary. Tylko czekać, aż dysleksja, ADHD, czy astma zostaną uznane za niepełnosprawność. Wszyscy będziemy na to zapier**ać.
Cwaniary? Całe życie poświęciły na opiekę i rehabilitację dziecka, które nigdy nie będzie nawet w najmniejszym stopniu samodzielne i ty nazywasz je cwaniarami? Może sam 'zorganizuj' sobie takiego potomka by nie musieć pracować? Ah, zapomniałam - przecież taka opieka to praca 24/7, bez prawda do urlopu, emerytury i za psie pieniądze.
Od tego są odpowiednie ustawy by faktycznie potrzebujący otrzymali wsparcie. Tu chodzi o dzieci, które wymagają opieki całodobowej, z porażeniem mózgowym, z paraliżem a nie z ADHD. Nie wiesz a się wypowiadasz. Normalnie jak byś w kancelarii premiera pracował.
Może tak wszyscy ludzie dobrego serca, którzy mi tak dobrze życzą, ruszą też głową? Upośledzenie upośledzeniu nierówne. Kwota zasiłku powinna być uzależniona od stopnia upośledzenia dziecka. Są dzieci na tyle upośledzone, że potrzebują całodobowej opieki (zdrowe zresztą też, ale to inna kwestia). Tutaj się zgadzam, że matki powinny otrzymywać wynagrodzenie, jak za pracę. Wiem jednak w jakim kraju żyję i jaka panuje tu mentalność. Kombinowaniu nie będzie końca.
Ale dlaczego tych rodziców ma wspierać państwo? Z jakiej paki? Za kalectwo "nabyte" podczas porodu, w wyniku błędu lekarza, należy się odszkodowanie od szpitala, choćby i dożywotnie; natomiast do urodzenia nieuleczalnie chorego dziecka pomimo wcześniejszej świadomości jego stanu, za wzięcie na siebie takiego ciężaru i odpowiedzialności, nikt nie może się dokładać. Chciałaś urodzić niepełnosprawne dziecko - radź sobie. Brutalne, ale prawdziwe. Gdzie jest Kościół, Owsiak, różne fundacje? Zresztą, Ashardon ma rację: to zwykłe cwaniary, w dodatku nakręcone przez Mularczyka (który niby taki zatroskany, ale żula za miedzą znieść ten altruista jakoś nie mógł). Dzieciaki leżące na podłogach Sejmu najlepiej o nich świadczą - im nie chodzi o poprawę bytu ich dzieci, a o kasę; nie walczą o łatwiejszy dostęp do tańszej rehabilitacji, o dostosowanie na przykład szkół do ich pociech i takie tam, chcą kasę, już teraz, dawaj. Ciekawe, do kogo miałyby pretensje, gdyby jedno z dzieci nabyło teraz jakąś kolejną wadę z powodu braku rehabilitacji. Powinno się je wywalić z Sejmu, bez sentymentów. I skończyć z socjalistycznym rozdawnictwem, czy to na niepełnosprawnych, czy na żuli, czy posłów i prezesów, czy wreszcie na Ukraińców.
@~Vertesag
Nie wszystkie choroby są wykrywane podczas ciąży, tak dobrze nie jest. Poza tym, żyjemy w kraju, w którym aborcja z powodu ciężkiego uszkodzenia płodu nazywana jest morderstwem chorego dziecka. No i - można odmawiać zasiłku pasożytom społecznym, bezrobotnym i tak dalej, ale akurat w tym przypadku ma ono sens. Kobieta rodząc chore dziecko zwykle zostaje sama - tatuś zwiewa, rzadko też kiedy albo stać ją na zatrudnienie kilku niań, albo pozostanie z dzieckiem w domu (no bo ktoś pracować musi). Naprawdę chcesz zmuszać je do zostawiania dzieci i tym samym skazywanie ich na opiekę państwa (co wyjdzie znacznie drożej)?
@up o tóz to, tatus zwiewa, ale to kobiety są złe bo leca na kase. Dlaczego żaden z was nie stara się o kobiete z uposledzonym dzieckiem? Jedno jest pewne-jest dobrą osobą. Porządną dziewczyną, czyżbyście byli tacy wygodni jak kobiety która chcą się "ustawić" i leca na kase?
@sla: o ile wiem, ponad 60% tego rodzaju chorób można wykryć już w fazie płodu. Ale masz rację - w kraju, gdzie aborcję traktuje się jak morderstwo, część ludzi niejako zmusza się do posiadania potomstwa, nawet nieuleczalnie chorego. Skoro jednak mówimy o pasożytach społecznych - czym innym są ci awanturnicy, jeśli nie pasożytami? Odkładając pomylony humanitaryzm i emocje na bok, podchodząc do sprawy na zimno i praktycznie: ani oni jako niepracujący, ani ich dzieci jako jednostki nieuleczalnie chore nic państwu nie dają, a żądają wiele, i to w bardzo wątpliwy sposób, wikłając w tę całą "okupację" te dzieci, które ponoć wymagają odpowiednich warunków i codziennej rehabilitacji (wątpię, aby miały czy to warunki, czy dostęp do rehabilitacji na sejmowych korytarzach). I nie widzę powodu, aby ci ludzie mieli gdziekolwiek oddawać swoje dzieci - rodzicielstwo, opieka czy to nad dzieckiem chorym, czy zdrowym to nie jest spółka z o.o.; jeśli matka urodziła chore dziecko pomimo świadomości jego kalectwa, niech sobie radzi. Gdyby te kobiety miały w głowie tyle sił, ile mają w gębie, szczekając na prawo i lewo, dałyby sobie radę. A co do "uciekających ojców" - ojcowie też biorą udział w tym proteście, więc nie posługujmy się jakąś feministyczną retoryką o złych mężczyznach. @ki9: równie dobrze można by mieć pretensje do tych dzieci, bo gdyby się nie urodziły, też nie byłoby problemu. Powtarzam: nie idźmy w mit o złych mężczyznach.
@~Vertesag
Tu nie chodzi o żaden feminizm. Po prostu najczęściej jest tak, że ojciec się ewakuuje, ale na pewno istnieją przypadki przeciwne. Zgadzam się także, że zapewne owe dzieci nic nie dadzą państwu (chociaż są wyjątki - osoby z lżejszym autyzmem potrafią być geniuszami, zwłaszcza matematycznymi), lecz one też mają prawo do życia. Ich sytuacja materialna nie jest konsekwencją zachowań ich matek (no, zwykle), po prostu miały cholernego pecha - jeśli można to tak nazwać, a szansa, że matki (ojcowie) same sobie poradzą dzień w dzień musząc zajmować się chorym dzieckiem i nie mogąc jednocześnie pracować, jest marna. Może i ten protest zbyt elegancki nie jest (nie wiem, tv nie oglądam), lecz jest to jedyna szansa na rehabilitację i godne życie ich dzieci. No, mogą też wygrać w lotka lub znaleźć bogatego męża (żonę), lecz o cudach tu chyba nie rozmiawiamy.
Jak mówię: w tym proteście biorą udział także ojcowie, więc ucieczka tychże w przypadku niepełnosprawności dziecka nie jest regułą - wielu ucieka w takiej sytuacji, wielu zostaje. Ale skoro już o tym mówimy: ja - w pełni sprawny - wychowywałem się bez ojca. Moja matka musiała pracować, zajmować się mną i domem, a pomocy znikąd, bo na Fundusz alimentacyjny najpierw się nie łapała (za wysokie zarobki), a potem go zlikwidowali, natomiast tatuś alimentów nie płacił. I co? Czy to była lekka sytuacja? Nie. Ale państwo miało takie osoby gdzieś, do dzisiaj ma - wywalcz sobie alimenty, a jak nie, radź sobie. Chodzi mi o to, że w Polsce pokrzywdzonych grup jest mnóstwo; co z dziećmi, które opiekują się starymi, niedołężnymi rodzicami? Gdzie pomoc dla nich od państwa? Nie będzie, bo nie mają dość sprytu i tupetu, żeby zaciągnąć swoich chorych rodziców na okupację Sejmu. Jutro swoją okupację zaczną górnicy, związkowcy (Duda już się tam kręci, zacierając pazerne łapki), nauczyciele, powodzianie, rolnicy - i każdemu daj. Pytam: skąd? Komu zabierzemy? Z dróg kasa już poszła, co następne? Może podwyższymy podatki dla całego narodu, żeby dać małej, bezproduktywnej, pasożytniczej grupce? Uległość prowadzi do tego, że roszczeniowcy wlezą państwu na głowę. Nie jestem przeciwny pomaganiu tym osobom, ale niech robią to fundacje, Kościół czy inny Owsiak, a nie całe społeczeństwo. I tyle.
Co wy się tak bulwersujecie?! To był zwyczajny rozbiór Ukrainy i szykują się następne, nie pamiętacie kto zniknął z map na 126 lat? Polska! Wolę mieć dziurę w drodze, ale wiedzieć, że sytuacja krajów sąsiednich jest stabilna niż jeździć po eleganckiej autostradzie i mieć rosyjskie czołgi przy granicy.
Gdyby Ukraina była już w Unii Europejskiej to dostałaby te pieniądze z Unii, a i tak wszystkie kraje się zrzucają. My też od innych państw dostawaliśmy wsparcie z Unii. Nie patrzmy tylko na czubek własnego nosa, to daleko nie poprowadzi.
Polska zniknęła na 123 lata. A Ukraina miała tyle samo czasu co my. Polska zdążyła wejść do UE i NATO, a oni nie? Ja rozumiem problemy z korupcją itp. ale to społeczeństwo nie dopilnowało rządzących. Żeby w żaden sposób nie zabezpieczyć granic kraju przez tyle lat... To my mamy Tuska i Kaczyńskiego i te ich spory, ale daliśmy radę...
Korekta: Polska zniknęła na 123 lata. Jednak wszyscy się zgodzimy, że wolność jest najważniejsza. Jeśli teraz nie wesprzemy Ukrainy to Rosja ją przejmie, a my będziemy następni. Gdy dbamy o Ukrainę to pomagamy też sobie
Dla porównania: 300 mln dla Ukrainy, a na basen i rynek w mieście powiatowym wydano jakoś 34 mln. Ustalmy pewne piorytety.
Żeby było jasne, oczywiście że chorzy są ważni i trzeba im pomóc, szczerze wierzę, że w najbliższym czasie rząd zaspokoi rodziców na dłuższy czas.
W sumie raczej ciężko byłoby znaleźć Polaka, który wątpiłby w sens Planu Marshalla, którego zadaniem było, przypomnę, powstrzymanie Europy Zachodniej przed wpadnięciem w objęcia ZSRR. A dziś pomaganie Ukrainie przez Polskę ma na celu powstrzymanie jej przed wpadnięciem w strefę wpływów Rosji, co jest w naszym interesie.
Wyrwane z kontekstu, te 300 mln ma nie pochodzić z budżetu państwa to po pierwsze po drugie każda firma pożyczająca od nas pieniądze musi w zamian dać nam udziały w biznesie czyli na tym mamy zarobić
Jeśli nie chcemy by Ukraińcy zabierali nam miejsca pracy, bo musieli uciekać z własnego kraju w obawie przed wojną to pomóżmy im uspokoić sytuację. Im gorzej u nich tym ciężej u nas,
Boże jacy wy jesteście naiwni. Przecież każdy rząd ma do dyspozycji ilość określonej kwoty na poszczególne dziedziny nie może wykraczac swoje kompetencje i nagle przekazać pieniądze na cokolwiek. Ile jest dziedzin życia społecznego, które potrzebują tych pieniędzy bezrobocie, głód, bieda, nauka, niepełnosprawne dzieci, drogi wszystko! ale wszystkiego na raz sie nie da ludzie opanujcie się. Przez to, że Polska wspiera inne kraje zaczynamy istnieć na arenie międzynarodowej. Przypomnijcie sobie, którzy z ministrów SZ dotarli piersi na obrady w sprawie Ukrainy.
@narpol napisałem to juz pod postem innego "geniusza" więc teraz tylko wleje:
"O wyborze firm, które dostaną nasze pieniądze będą decydować ludzie którzy się lepiej znają na ekonomi niż Ty i reszta tu obecnych. Te 300 mnl się nam wróci, nic sie nie bój. Za te pieniądze będzie wkupiony część kapitału ukraińskich firm, czyli będą się oni z nami dzieliły zyskami, tylko zyskami."
Jak mają nam zabierać pieniądze, co już jest głupie, to dobrze by było żeby wróciły do osób które zapłaciły za nie, a nie, ci jeszcze je wywalają na Ukrainę
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 marca 2014 o 18:33
To tak samo jak z tymi z "euromajdanu" dostał jeden z drugim (121 Ukraińców) w czachę kamieniem i nasz rząd wysyła po nich samolot przywozi i leczy. A Ty obywatelu pracuj płać podatki a jak zachorujesz to czekaj w kolejkach po 6 miesięcy.
Nie wiesz dokładnie o co chodzi a robisz jakies głupie demoty. Chodzi i wykupienie udziałów w małych ukraińskich przedsiębiorstwach. To jest inwestycja na której można zarobić. Najlepiej przeczytać jakiś nagłówek i robić zamęt!
Dokładnie. Po co te nerwy przecież masa ludzi którzy tutaj wchodza to gimbaza która jeszcza ma ładnych pare lat zanim piojdzie do wyborów.
Nie moga zrozumiec tego ze jest to inwestycja w nowe rynki zbytu
czy wy naprawdę nie widzicie tego że sytuacja polityczna i gospodarcza Ukrainy (Białorusi zresztą też) jest dla polaków bardzo ważna?? Ukraina jest naszą pierwszą linią obrony w razie agresji Rosji ( co z resztą wiele razy powtarzał Piłsudski). Wiem że teraz wojna jest prowadzona w dużym stopniu "na odległość" samoloty, rakiety itd. ale z silnymi krajami bliskiego wschodu damy sobie rade! W razie jakiejkolwiek wojny nie liczcie na żadną pomoc z strony Anglii, Francji czy USA. Zostawią nas samych tak jak zawsze. Ta pomoc była ważnym ruchem. Możliwe że poprawi sytuacje Ukrainy, a na pewno ociepli nasze stosunki z Ukrainą (oni nie mają nas za co kochać). Także powiem wam jeszcze Polska jestem krajem wschodnim i tu jest nasze miejsce nie na zachodzie u niemców czy amerykanów.
Abstrahując zupełnie od analizy "zostawią czy nie zostawią" (ja obstawiam raczej, że pomoc nadejdzie, gdyż koszty jej nieudzielenia na dłuższą metę okażą się przytłaczające), to w zasadzie warto uzmysłowić sobie coś, co rzadko się przewija w naszym politycznym dyskursie: mianowicie to, że pomoc sojuszników może paradoksalnie odbić się Polsce czkawką. Dlaczego? Bo oznacza to, że znowu na terenie Polski toczyć się będą ciężkie walki (większość symulacji starcia Rosji i NATO kończy się zawieszeniem broni na linii Wisły i przywróceniem status quo ante). Natomiast w wypadku agresji Rosji i świadomości braku nadziei na pomoc Zachodu każdy polski rząd może zrobić tylko jedno (niewywiązanie się tego powinno skutować automatycznym Trybunałem w Hadze): ogłosić bezwarunkową kapitulację, oszczędzając Polakom setek ofiar i milionów dolarów strat materialnych.
Nie chodziło mi oto żeby Ukraina została członkiem UE bo wcale nie jestem wielkim fanem tego planu. @L84 napisałeś: "Oni nie robią tego z miłości tylko DLA KASY" nie rozumem kto robi to dla pieniędzy? ani PIS ani Rząd Ukrainy (przynajmniej bezpośrednio) na tym nie zarobi. O tym które firmy dostaną od nas pomoc finansową będzie decydować BGK i PKO BP. Czyli rząd Ukrainy nie będzie miał wpływu na to kto tą ów pomoc dostanie. Wiem że w tej chwili ewentualna wojna z Rosją skończy się źle ale to nie znaczy że nie mamy nic robić, w pierwszej kolejności powinniśmy się uniezależnić gospodarczo od Niemiec jaki od całej UE (jestem sceptykiem jeśli chodzi o obecną formę "pomocy" unii np. Polsce). Nie mam na chwile obecną pomysłu jak wyciągnąć np. Białorusi z wpływów Rosji ale to nie znaczy że ie powinniśmy nic robić w tej sprawie. Mogę się zgodzić z tym że nieudolna pomoc Polski, Ukrainie lub Białorusi skończy się dla nas źle.
po prostu teraz jest taka moda na pomaganie innym krajom. on chce, żeby się o nim mówiło na Ukrainie i w innych krajach, że jaka to dobra(oraz bogata i cywilizowana) Polska jest, że pomaga innym krajom
O wyborze firm, które dostaną nasze pieniądze będą decydować ludzie którzy się lepiej znają na ekonomi niż Ty i reszta tu obecnych. Te 300 mnl się nam wróci, nic sie nie bój. Za te pieniądze będzie wkupiony część kapitału ukraińskich firm, czyli będą się oni z nami dzieliły zyskami, tylko zyskami.
dzięki za twój wykład o ekonomii, ale nie wiem czemu jest to jakoby odpowiedź na mój komentarz, bo w ogóle nie odwołałeś się do tego co napisałem(napisałeś nie na temat)
MODERATORZE
Po co wybierasz takie marne demoty wyciete z kontekstu i dajesz je na główną. Potem gimbaza sie podnieca i przekazuje dalej to KŁAMSTWO.
Ile ty masz lat Bawisz sie w BOGA czy jak.
Brawo dla geniusza demota. Po pierwsze będzie to stworzony fundusz przez dwa banki a po drugie będzie udziałowcami tych przedsiębiorstw które wezmą tą kasę. I gdzie tu jest problem??
Wow, te komentarze pokazują jakim smutnym społeczeństwem się staliśmy:( Każdy się wymądrza i wie najlepiej, ale tylko nie liczni sprawdzili, że pieniądze nie będą pochodzić od podatków czy państwowej kasy oraz, ze nie są darowizną.
Kiedy się staliśmy narodem, który potrafi tylko innych deptać dla własnej satysfakcji? Z żalem patrze jak Polacy się nawzajem wyniszczają.
500 mln pln na pomoc banderowcom, toz to wspaniala wiadomosc! Od dawna twierdze, ze prezydent z premierem organicznie nienawidza Polakow - oto potwierdzenie!!! HAHA, dziekuje panie prezydencie nie wszystkich Polakow! Skur@@!syny Pier@$!$olone
Na rozwój przedsiębiorczości w PL dajcie, Pomóżcie młodym wypłynąć na rynku obniżcie ZUS co do zarobków, dajcie się rozwinąć...... Dajcie działać młodym np dla rękodzieła bez ZUS, bez rejestracji działalności, legalną działalność bez rejestracji do jakiejś kwoty....:/ Młodych Polaków chcą wykończyć, ale Ukraińcom na których w historii się zawiedliśmy to oczywiście! Wkurza mnie ten kraj z każdym dniem bardziej.....:/ Niedługo i tutaj zaczniemy protesty, bo ten kraj się od Ukrainy ażżż tak nie różni....;/
"Według założeń fundusz, w którym znalazłyby się polskie instytucje finansowe, tj. BGK i PKO BP, inwestowałby w rozwój i restrukturyzację ukraińskich przedsiębiorstw, a także w polskie małe i średnie firmy inwestujące na ukraińskim rynki"
Najpierw się dowiedz, potem komentuj.
Hej ćwoki, to fundusz inwestycyjny a nie dotacja bezzwrotna. Tak jak USA wspierały Europę planem Marshalla a profity ze spłaty tej pożyczki czerpali jeszcze do niedawna. Socjaliści sami tutaj są a potem problem że w Polsce źle i niedobrze.
Śmiać mi się chce jak to czytam. I tak pójdziecie w następnych wyborach głosować albo na PIS albo na PO albo na SLD. OD 20 ci sami ludzie w sejmie siedzą i wymagacie, żeby coś zrobili? Śmieszni jesteście!
skopał bym mu dupe za takie coś ... noooo nieeee to się w głowie nie mieści co ci idioci mają w głowach ( bronek, kaczor, tusk i ta cała patologia społeczna )
Ta kwota to dla Polski nic. Przy naszym budżecie to są drobniaki.
W porównaniu do budżetu państwa to może być niewiele. Ale dla polskiego sektora małych i średnich przedsiębiorstw to bardzo dużo.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 marca 2014 o 10:40
Jakie drobniaki? Rząd polski jest bankrutem!, tak jak połowa świata. Oni tej kasy nie mają, tylko ściągają z pustego konta (drukują). System jest już i tak skazany na klęskę.
widzę że internauci zdolność wyczuwania ironii do perfekcji ;)
Ten rząd TRZEBA zmienić, tak jak ustrój
To dlaczego by nie przeznaczyć tych "drobniaków" na coś co pomoże Polskim obywatelom? Np. konająca służba zdrowia, niepełnosprawne dzieci i ich rodziny, nie wiem ku#wa, może jakiś plan rozwoju dla jakiegoś biednego POLSKIEGO regionu? Jak już wszystko i wszystkich duszą podatkami to niech chociaż wykorzystują je w Polsce i niech służą Polakom, a nie Nacji która stawia pomniki Banderze i Kłaczkiwskiemu.
Zostawmy te matki z dziećmi, bo to też są niezłe cwaniary. Tylko czekać, aż dysleksja, ADHD, czy astma zostaną uznane za niepełnosprawność. Wszyscy będziemy na to zapier**ać.
Cwaniary? Całe życie poświęciły na opiekę i rehabilitację dziecka, które nigdy nie będzie nawet w najmniejszym stopniu samodzielne i ty nazywasz je cwaniarami? Może sam 'zorganizuj' sobie takiego potomka by nie musieć pracować? Ah, zapomniałam - przecież taka opieka to praca 24/7, bez prawda do urlopu, emerytury i za psie pieniądze.
Od tego są odpowiednie ustawy by faktycznie potrzebujący otrzymali wsparcie. Tu chodzi o dzieci, które wymagają opieki całodobowej, z porażeniem mózgowym, z paraliżem a nie z ADHD. Nie wiesz a się wypowiadasz. Normalnie jak byś w kancelarii premiera pracował.
tak, tylko że 300 mln można od tak wydać, a ustawę piszą w pół roku
Może tak wszyscy ludzie dobrego serca, którzy mi tak dobrze życzą, ruszą też głową? Upośledzenie upośledzeniu nierówne. Kwota zasiłku powinna być uzależniona od stopnia upośledzenia dziecka. Są dzieci na tyle upośledzone, że potrzebują całodobowej opieki (zdrowe zresztą też, ale to inna kwestia). Tutaj się zgadzam, że matki powinny otrzymywać wynagrodzenie, jak za pracę. Wiem jednak w jakim kraju żyję i jaka panuje tu mentalność. Kombinowaniu nie będzie końca.
Ale dlaczego tych rodziców ma wspierać państwo? Z jakiej paki? Za kalectwo "nabyte" podczas porodu, w wyniku błędu lekarza, należy się odszkodowanie od szpitala, choćby i dożywotnie; natomiast do urodzenia nieuleczalnie chorego dziecka pomimo wcześniejszej świadomości jego stanu, za wzięcie na siebie takiego ciężaru i odpowiedzialności, nikt nie może się dokładać. Chciałaś urodzić niepełnosprawne dziecko - radź sobie. Brutalne, ale prawdziwe. Gdzie jest Kościół, Owsiak, różne fundacje? Zresztą, Ashardon ma rację: to zwykłe cwaniary, w dodatku nakręcone przez Mularczyka (który niby taki zatroskany, ale żula za miedzą znieść ten altruista jakoś nie mógł). Dzieciaki leżące na podłogach Sejmu najlepiej o nich świadczą - im nie chodzi o poprawę bytu ich dzieci, a o kasę; nie walczą o łatwiejszy dostęp do tańszej rehabilitacji, o dostosowanie na przykład szkół do ich pociech i takie tam, chcą kasę, już teraz, dawaj. Ciekawe, do kogo miałyby pretensje, gdyby jedno z dzieci nabyło teraz jakąś kolejną wadę z powodu braku rehabilitacji. Powinno się je wywalić z Sejmu, bez sentymentów. I skończyć z socjalistycznym rozdawnictwem, czy to na niepełnosprawnych, czy na żuli, czy posłów i prezesów, czy wreszcie na Ukraińców.
@~Vertesag
Nie wszystkie choroby są wykrywane podczas ciąży, tak dobrze nie jest. Poza tym, żyjemy w kraju, w którym aborcja z powodu ciężkiego uszkodzenia płodu nazywana jest morderstwem chorego dziecka. No i - można odmawiać zasiłku pasożytom społecznym, bezrobotnym i tak dalej, ale akurat w tym przypadku ma ono sens. Kobieta rodząc chore dziecko zwykle zostaje sama - tatuś zwiewa, rzadko też kiedy albo stać ją na zatrudnienie kilku niań, albo pozostanie z dzieckiem w domu (no bo ktoś pracować musi). Naprawdę chcesz zmuszać je do zostawiania dzieci i tym samym skazywanie ich na opiekę państwa (co wyjdzie znacznie drożej)?
@up o tóz to, tatus zwiewa, ale to kobiety są złe bo leca na kase. Dlaczego żaden z was nie stara się o kobiete z uposledzonym dzieckiem? Jedno jest pewne-jest dobrą osobą. Porządną dziewczyną, czyżbyście byli tacy wygodni jak kobiety która chcą się "ustawić" i leca na kase?
@sla: o ile wiem, ponad 60% tego rodzaju chorób można wykryć już w fazie płodu. Ale masz rację - w kraju, gdzie aborcję traktuje się jak morderstwo, część ludzi niejako zmusza się do posiadania potomstwa, nawet nieuleczalnie chorego. Skoro jednak mówimy o pasożytach społecznych - czym innym są ci awanturnicy, jeśli nie pasożytami? Odkładając pomylony humanitaryzm i emocje na bok, podchodząc do sprawy na zimno i praktycznie: ani oni jako niepracujący, ani ich dzieci jako jednostki nieuleczalnie chore nic państwu nie dają, a żądają wiele, i to w bardzo wątpliwy sposób, wikłając w tę całą "okupację" te dzieci, które ponoć wymagają odpowiednich warunków i codziennej rehabilitacji (wątpię, aby miały czy to warunki, czy dostęp do rehabilitacji na sejmowych korytarzach). I nie widzę powodu, aby ci ludzie mieli gdziekolwiek oddawać swoje dzieci - rodzicielstwo, opieka czy to nad dzieckiem chorym, czy zdrowym to nie jest spółka z o.o.; jeśli matka urodziła chore dziecko pomimo świadomości jego kalectwa, niech sobie radzi. Gdyby te kobiety miały w głowie tyle sił, ile mają w gębie, szczekając na prawo i lewo, dałyby sobie radę. A co do "uciekających ojców" - ojcowie też biorą udział w tym proteście, więc nie posługujmy się jakąś feministyczną retoryką o złych mężczyznach. @ki9: równie dobrze można by mieć pretensje do tych dzieci, bo gdyby się nie urodziły, też nie byłoby problemu. Powtarzam: nie idźmy w mit o złych mężczyznach.
@~Vertesag
Tu nie chodzi o żaden feminizm. Po prostu najczęściej jest tak, że ojciec się ewakuuje, ale na pewno istnieją przypadki przeciwne. Zgadzam się także, że zapewne owe dzieci nic nie dadzą państwu (chociaż są wyjątki - osoby z lżejszym autyzmem potrafią być geniuszami, zwłaszcza matematycznymi), lecz one też mają prawo do życia. Ich sytuacja materialna nie jest konsekwencją zachowań ich matek (no, zwykle), po prostu miały cholernego pecha - jeśli można to tak nazwać, a szansa, że matki (ojcowie) same sobie poradzą dzień w dzień musząc zajmować się chorym dzieckiem i nie mogąc jednocześnie pracować, jest marna. Może i ten protest zbyt elegancki nie jest (nie wiem, tv nie oglądam), lecz jest to jedyna szansa na rehabilitację i godne życie ich dzieci. No, mogą też wygrać w lotka lub znaleźć bogatego męża (żonę), lecz o cudach tu chyba nie rozmiawiamy.
Jak mówię: w tym proteście biorą udział także ojcowie, więc ucieczka tychże w przypadku niepełnosprawności dziecka nie jest regułą - wielu ucieka w takiej sytuacji, wielu zostaje. Ale skoro już o tym mówimy: ja - w pełni sprawny - wychowywałem się bez ojca. Moja matka musiała pracować, zajmować się mną i domem, a pomocy znikąd, bo na Fundusz alimentacyjny najpierw się nie łapała (za wysokie zarobki), a potem go zlikwidowali, natomiast tatuś alimentów nie płacił. I co? Czy to była lekka sytuacja? Nie. Ale państwo miało takie osoby gdzieś, do dzisiaj ma - wywalcz sobie alimenty, a jak nie, radź sobie. Chodzi mi o to, że w Polsce pokrzywdzonych grup jest mnóstwo; co z dziećmi, które opiekują się starymi, niedołężnymi rodzicami? Gdzie pomoc dla nich od państwa? Nie będzie, bo nie mają dość sprytu i tupetu, żeby zaciągnąć swoich chorych rodziców na okupację Sejmu. Jutro swoją okupację zaczną górnicy, związkowcy (Duda już się tam kręci, zacierając pazerne łapki), nauczyciele, powodzianie, rolnicy - i każdemu daj. Pytam: skąd? Komu zabierzemy? Z dróg kasa już poszła, co następne? Może podwyższymy podatki dla całego narodu, żeby dać małej, bezproduktywnej, pasożytniczej grupce? Uległość prowadzi do tego, że roszczeniowcy wlezą państwu na głowę. Nie jestem przeciwny pomaganiu tym osobom, ale niech robią to fundacje, Kościół czy inny Owsiak, a nie całe społeczeństwo. I tyle.
Nobby, a co ci kapitaliści mają robić? Płacą (podatki), to chcą korzystać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2014 o 23:17
Ale jednak tracą na tym więcej, niż korzystają.
"X milionów na wsparcie gospodarki" brzmi jak "500 koszyków śledzi na rozwój rybołóstwa na oceanie"
300 mln to takie grosze, że ho ho. Za te pieniądze można dużo zdziałać w Polsce, a nie Ukrainie.
Jesli można w Polsce, to tym bardziej w biedniejszej Ukrainie.
Co wy się tak bulwersujecie?! To był zwyczajny rozbiór Ukrainy i szykują się następne, nie pamiętacie kto zniknął z map na 126 lat? Polska! Wolę mieć dziurę w drodze, ale wiedzieć, że sytuacja krajów sąsiednich jest stabilna niż jeździć po eleganckiej autostradzie i mieć rosyjskie czołgi przy granicy.
Gdyby Ukraina była już w Unii Europejskiej to dostałaby te pieniądze z Unii, a i tak wszystkie kraje się zrzucają. My też od innych państw dostawaliśmy wsparcie z Unii. Nie patrzmy tylko na czubek własnego nosa, to daleko nie poprowadzi.
Polska zniknęła na 123 lata. A Ukraina miała tyle samo czasu co my. Polska zdążyła wejść do UE i NATO, a oni nie? Ja rozumiem problemy z korupcją itp. ale to społeczeństwo nie dopilnowało rządzących. Żeby w żaden sposób nie zabezpieczyć granic kraju przez tyle lat... To my mamy Tuska i Kaczyńskiego i te ich spory, ale daliśmy radę...
Korekta: Polska zniknęła na 123 lata. Jednak wszyscy się zgodzimy, że wolność jest najważniejsza. Jeśli teraz nie wesprzemy Ukrainy to Rosja ją przejmie, a my będziemy następni. Gdy dbamy o Ukrainę to pomagamy też sobie
Dla porównania: 300 mln dla Ukrainy, a na basen i rynek w mieście powiatowym wydano jakoś 34 mln. Ustalmy pewne piorytety.
Żeby było jasne, oczywiście że chorzy są ważni i trzeba im pomóc, szczerze wierzę, że w najbliższym czasie rząd zaspokoi rodziców na dłuższy czas.
W sumie raczej ciężko byłoby znaleźć Polaka, który wątpiłby w sens Planu Marshalla, którego zadaniem było, przypomnę, powstrzymanie Europy Zachodniej przed wpadnięciem w objęcia ZSRR. A dziś pomaganie Ukrainie przez Polskę ma na celu powstrzymanie jej przed wpadnięciem w strefę wpływów Rosji, co jest w naszym interesie.
@JaroWars - udowodnij, iż Ukraina niebędąca w rosyjskiej strefie wpływów byłby zjawiskiem pozytywnym.
Wyrwane z kontekstu, te 300 mln ma nie pochodzić z budżetu państwa to po pierwsze po drugie każda firma pożyczająca od nas pieniądze musi w zamian dać nam udziały w biznesie czyli na tym mamy zarobić
Tylko udziały w zyskach, a nie w stratach...
a moze lepiej, zebysmy tymi pieniedzmi wsparli wlasna gospodarke?
ten człowiek nigdy się nie nadawał na prezydenta i dla mnie nigdy nim nie był.
Bo on nigdy nie był prezydentem
Jest nim pierwszy raz:)
Jeśli nie chcemy by Ukraińcy zabierali nam miejsca pracy, bo musieli uciekać z własnego kraju w obawie przed wojną to pomóżmy im uspokoić sytuację. Im gorzej u nich tym ciężej u nas,
Boże jacy wy jesteście naiwni. Przecież każdy rząd ma do dyspozycji ilość określonej kwoty na poszczególne dziedziny nie może wykraczac swoje kompetencje i nagle przekazać pieniądze na cokolwiek. Ile jest dziedzin życia społecznego, które potrzebują tych pieniędzy bezrobocie, głód, bieda, nauka, niepełnosprawne dzieci, drogi wszystko! ale wszystkiego na raz sie nie da ludzie opanujcie się. Przez to, że Polska wspiera inne kraje zaczynamy istnieć na arenie międzynarodowej. Przypomnijcie sobie, którzy z ministrów SZ dotarli piersi na obrady w sprawie Ukrainy.
jednym słowem zdrada ojczyzny!!!!!!!
Kolejna zasrana manipulacja..
Ogólnie na tym polska zarobi, ale w tym democie i "screenie" już nie zostało to ujęte.
Jak na tym zarobi? Przecież to kasa utopiona w bagnie, tam jest taka korupcja że do tych przedsiębiorców którzy potrzebują tej kasy nic nie dotrze.
@narpol napisałem to juz pod postem innego "geniusza" więc teraz tylko wleje:
"O wyborze firm, które dostaną nasze pieniądze będą decydować ludzie którzy się lepiej znają na ekonomi niż Ty i reszta tu obecnych. Te 300 mnl się nam wróci, nic sie nie bój. Za te pieniądze będzie wkupiony część kapitału ukraińskich firm, czyli będą się oni z nami dzieliły zyskami, tylko zyskami."
Jak mają nam zabierać pieniądze, co już jest głupie, to dobrze by było żeby wróciły do osób które zapłaciły za nie, a nie, ci jeszcze je wywalają na Ukrainę
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2014 o 18:33
one do nas wrócą i to z zyskiem, ponieważ będą się oni z nami dzielic zyskami
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2014 o 21:45
Panie prezydencie, popełnia pan wielki błond.
co popełnia wielkiego? Co to jest "błond"?
ten "błond" to była aluzja do błędów ortograficznych prezydenta
To tak samo jak z tymi z "euromajdanu" dostał jeden z drugim (121 Ukraińców) w czachę kamieniem i nasz rząd wysyła po nich samolot przywozi i leczy. A Ty obywatelu pracuj płać podatki a jak zachorujesz to czekaj w kolejkach po 6 miesięcy.
Nie wiesz dokładnie o co chodzi a robisz jakies głupie demoty. Chodzi i wykupienie udziałów w małych ukraińskich przedsiębiorstwach. To jest inwestycja na której można zarobić. Najlepiej przeczytać jakiś nagłówek i robić zamęt!
Dokładnie. Po co te nerwy przecież masa ludzi którzy tutaj wchodza to gimbaza która jeszcza ma ładnych pare lat zanim piojdzie do wyborów.
Nie moga zrozumiec tego ze jest to inwestycja w nowe rynki zbytu
Wyjątkowy suchar ten demotywator! Ten co go pisał jest zupełnie oderwany od rzeczywistości uprawia populizm.
czy wy naprawdę nie widzicie tego że sytuacja polityczna i gospodarcza Ukrainy (Białorusi zresztą też) jest dla polaków bardzo ważna?? Ukraina jest naszą pierwszą linią obrony w razie agresji Rosji ( co z resztą wiele razy powtarzał Piłsudski). Wiem że teraz wojna jest prowadzona w dużym stopniu "na odległość" samoloty, rakiety itd. ale z silnymi krajami bliskiego wschodu damy sobie rade! W razie jakiejkolwiek wojny nie liczcie na żadną pomoc z strony Anglii, Francji czy USA. Zostawią nas samych tak jak zawsze. Ta pomoc była ważnym ruchem. Możliwe że poprawi sytuacje Ukrainy, a na pewno ociepli nasze stosunki z Ukrainą (oni nie mają nas za co kochać). Także powiem wam jeszcze Polska jestem krajem wschodnim i tu jest nasze miejsce nie na zachodzie u niemców czy amerykanów.
Abstrahując zupełnie od analizy "zostawią czy nie zostawią" (ja obstawiam raczej, że pomoc nadejdzie, gdyż koszty jej nieudzielenia na dłuższą metę okażą się przytłaczające), to w zasadzie warto uzmysłowić sobie coś, co rzadko się przewija w naszym politycznym dyskursie: mianowicie to, że pomoc sojuszników może paradoksalnie odbić się Polsce czkawką. Dlaczego? Bo oznacza to, że znowu na terenie Polski toczyć się będą ciężkie walki (większość symulacji starcia Rosji i NATO kończy się zawieszeniem broni na linii Wisły i przywróceniem status quo ante). Natomiast w wypadku agresji Rosji i świadomości braku nadziei na pomoc Zachodu każdy polski rząd może zrobić tylko jedno (niewywiązanie się tego powinno skutować automatycznym Trybunałem w Hadze): ogłosić bezwarunkową kapitulację, oszczędzając Polakom setek ofiar i milionów dolarów strat materialnych.
Nie chodziło mi oto żeby Ukraina została członkiem UE bo wcale nie jestem wielkim fanem tego planu. @L84 napisałeś: "Oni nie robią tego z miłości tylko DLA KASY" nie rozumem kto robi to dla pieniędzy? ani PIS ani Rząd Ukrainy (przynajmniej bezpośrednio) na tym nie zarobi. O tym które firmy dostaną od nas pomoc finansową będzie decydować BGK i PKO BP. Czyli rząd Ukrainy nie będzie miał wpływu na to kto tą ów pomoc dostanie. Wiem że w tej chwili ewentualna wojna z Rosją skończy się źle ale to nie znaczy że nie mamy nic robić, w pierwszej kolejności powinniśmy się uniezależnić gospodarczo od Niemiec jaki od całej UE (jestem sceptykiem jeśli chodzi o obecną formę "pomocy" unii np. Polsce). Nie mam na chwile obecną pomysłu jak wyciągnąć np. Białorusi z wpływów Rosji ale to nie znaczy że ie powinniśmy nic robić w tej sprawie. Mogę się zgodzić z tym że nieudolna pomoc Polski, Ukrainie lub Białorusi skończy się dla nas źle.
To są inwestycje(nie dopłaty) firm i instytycji, nie z budżetu państwa. Prezydent nie może brać 300 mln z budżetu
po prostu teraz jest taka moda na pomaganie innym krajom. on chce, żeby się o nim mówiło na Ukrainie i w innych krajach, że jaka to dobra(oraz bogata i cywilizowana) Polska jest, że pomaga innym krajom
O wyborze firm, które dostaną nasze pieniądze będą decydować ludzie którzy się lepiej znają na ekonomi niż Ty i reszta tu obecnych. Te 300 mnl się nam wróci, nic sie nie bój. Za te pieniądze będzie wkupiony część kapitału ukraińskich firm, czyli będą się oni z nami dzieliły zyskami, tylko zyskami.
dzięki za twój wykład o ekonomii, ale nie wiem czemu jest to jakoby odpowiedź na mój komentarz, bo w ogóle nie odwołałeś się do tego co napisałem(napisałeś nie na temat)
Chcialiście PO-wców przy korycie
On nie rozdaje POLSKICH PIENIĘDZY! Doczytajcie, zanim wprowadzacie taką dezinformację wsród społeczeństwa. Pozdrawiam
NIkt tego nie doczyta bo liczy sie tylko zamet. Główny MOD jest wynajety przez PiS i tak daje na główna takie bzdury
"Bredzisław KomuchRuski"
MODERATORZE
Po co wybierasz takie marne demoty wyciete z kontekstu i dajesz je na główną. Potem gimbaza sie podnieca i przekazuje dalej to KŁAMSTWO.
Ile ty masz lat Bawisz sie w BOGA czy jak.
Brawo dla geniusza demota. Po pierwsze będzie to stworzony fundusz przez dwa banki a po drugie będzie udziałowcami tych przedsiębiorstw które wezmą tą kasę. I gdzie tu jest problem??
Wow, te komentarze pokazują jakim smutnym społeczeństwem się staliśmy:( Każdy się wymądrza i wie najlepiej, ale tylko nie liczni sprawdzili, że pieniądze nie będą pochodzić od podatków czy państwowej kasy oraz, ze nie są darowizną.
Kiedy się staliśmy narodem, który potrafi tylko innych deptać dla własnej satysfakcji? Z żalem patrze jak Polacy się nawzajem wyniszczają.
500 mln pln na pomoc banderowcom, toz to wspaniala wiadomosc! Od dawna twierdze, ze prezydent z premierem organicznie nienawidza Polakow - oto potwierdzenie!!! HAHA, dziekuje panie prezydencie nie wszystkich Polakow! Skur@@!syny Pier@$!$olone
Na rozwój przedsiębiorczości w PL dajcie, Pomóżcie młodym wypłynąć na rynku obniżcie ZUS co do zarobków, dajcie się rozwinąć...... Dajcie działać młodym np dla rękodzieła bez ZUS, bez rejestracji działalności, legalną działalność bez rejestracji do jakiejś kwoty....:/ Młodych Polaków chcą wykończyć, ale Ukraińcom na których w historii się zawiedliśmy to oczywiście! Wkurza mnie ten kraj z każdym dniem bardziej.....:/ Niedługo i tutaj zaczniemy protesty, bo ten kraj się od Ukrainy ażżż tak nie różni....;/
"Według założeń fundusz, w którym znalazłyby się polskie instytucje finansowe, tj. BGK i PKO BP, inwestowałby w rozwój i restrukturyzację ukraińskich przedsiębiorstw, a także w polskie małe i średnie firmy inwestujące na ukraińskim rynki"
Najpierw się dowiedz, potem komentuj.
Uważam ,że jak dużej miary by nie był skandal w Polsce nigdy sie temu nie przeciwstawimy.
Pomijając samą treść demota - tak "poprawionego" komentarzami screena z Twittera Fakt by się nie powstydził.
Hej ćwoki, to fundusz inwestycyjny a nie dotacja bezzwrotna. Tak jak USA wspierały Europę planem Marshalla a profity ze spłaty tej pożyczki czerpali jeszcze do niedawna. Socjaliści sami tutaj są a potem problem że w Polsce źle i niedobrze.
Śmiać mi się chce jak to czytam. I tak pójdziecie w następnych wyborach głosować albo na PIS albo na PO albo na SLD. OD 20 ci sami ludzie w sejmie siedzą i wymagacie, żeby coś zrobili? Śmieszni jesteście!
Polska wydaje srodki na setki roznych zadan.
Tak to dziala.
Kolejny z palca wyssany demotywator... Nikt nikomu niczego nie daje! Oburzonym radzę zajrzeć do linka żródłowego z Tweet'a http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,931,300-mln-zl-na-wsparcie-przedsiebiorczosci-na-ukrainie.html
skopał bym mu dupe za takie coś ... noooo nieeee to się w głowie nie mieści co ci idioci mają w głowach ( bronek, kaczor, tusk i ta cała patologia społeczna )
Ratować kraj czy ratować ratować kraj oto jest pytanie?
Dlaczego nikt nie 'odjebie' tego rudego fleta?!
Jakbyście mieli mózgi to może byście umieli obliczyć jakie to przyniesie korzyści ekonomiczne :)