Dokładnie, laptop to super pomoc i gdyby był wykorzystywany NAPRAWDĘ do nauki to byłaby to nieopisana pomoc, wiele osób pisze już w takim tempie jak niegdyś sekretarki, więc z takiego wykładu mogliby mieć dokładne notatki. Denerwujące jest natomiast to, że 99,9% studentów bierze go po to tylko, aby postawić przed sobą albo przeglądać fb i nic nie robić...
No co? On se przynajmniej poje, a pozostali dalej tracą czas na pierdoły... ;P
OdpowiedzTo raczej próba (jak dla mnie udana) zironizowania rzeczywistości w jakiej tkwi reszta
OdpowiedzDokładnie, laptop to super pomoc i gdyby był wykorzystywany NAPRAWDĘ do nauki to byłaby to nieopisana pomoc, wiele osób pisze już w takim tempie jak niegdyś sekretarki, więc z takiego wykładu mogliby mieć dokładne notatki. Denerwujące jest natomiast to, że 99,9% studentów bierze go po to tylko, aby postawić przed sobą albo przeglądać fb i nic nie robić...
To nie ich wina, że nie mają opiekacza.
OdpowiedzIdiota który to wstawił chyba nie ma dystansu do siebie. :)
Odpowiedz