Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1271 1360
-

Zobacz także:


moherowy_beret
+60 / 68

Nie widzę problemu, by na przykład jedna trzecia kobiet - skoro "widzą w sobie ten potencjał" - została informatykami. Problem zaczyna się wtedy, gdy ktoś odgórnie zadecyduje, że co trzeci informatyk MUSI być kobietą...

AVictor
+17 / 21

Nie lubię takie głupie wypowiedzi feministek!!! Rekrutacja na politechnikę na większość kierunków jest prosta.. Przykładowo punkty z matury Matematyka + Fizyka (najczęściej rozszerzona za podstawy jest o wiele mniej punktów) + (J. Polski, J. Obcy)*0,1... kto ma więcej punktów ten zostaje przyjęty... To jest najprostszy i najmniej dyskryminujący system przy rekrutacji niepatrzący czy to jest kobieta czy mężczyzna tylko kto ile ma punktów... Jeżeli uczelnie miała by przyjąć 1/3 kobiet mogło by dojść do sytuacji że dziewczyna bez matmy i fizyki dostała by się na uczelnie... pod koniec semestru byłby lament że profesor uwalił (bo nie zdała egzaminu i to była by kolejna dyskryminacja dla niej, często mylona z brakiem wiedzy!)... Podam przykład z drugiej strony na Filologii Polskiej studiuje moja koleżka na 100 dziewczyn jest 3 facetów (odwrotnie niż u kolegi na informatyce;p).. To by znaczyło że na filologię w ramach uprawnienia mieli by przyjąć 1/3 facetów?

~BIueAlien
+7 / 17

Do bycia kierowcą tira czy śmieciarzem nie potrzeba siły, wiec nie wiem czemu szczuce nie przeszkadza brak kobiet w tych zawodach. Akurat hutnik, budowlaniec, górnik i inne potrzebują, więc tam kobiet bedzie mniej, ale do informatyki czy biochemi nie trzeba. Mimo wszystko mało jest tam kobiet. Zadziwiające jest to ze kobiety na kierunkach ścisłych wcale nie maja gorszych stopni, mniejszej wiedzy, a mimo to po studiach zawody mają co najwyzej związane z edukacją, np zostają nauczycielkami, zamiast np wynajdywać nowe lekarstwa czy nowe programy. Czy to nie jest wina samych pracodawców ze tak szufladkują kobiety?

tytusz
+9 / 19

Max cośtam: to, że czegoś nie wiesz nie oznacza, że tego nie ma.
Skłodowska dostała NOBLA w dziedzinie chemii - o której jej mąż, fizyk, miał blade pojęcie.
Grzejesz się na zimę piecem? Pewnie nie wiesz, że wynalazła go pani Alicja Parker, murzynka zresztą ;)
Wozi cię mama w foteliku w samochodzie? Pewnie nie wiesz, że twoje bezpieczeństwo podczas opadów to zasługa pani Mary Anfderson, która wynalazła wycieraczki samochodowe.
Ogrzewanie auta ciepłem silnika to pomysł (i realizacja) Margaret Wilcox. Idziesz z tatą do doktora na szczepienie? Tę paskudną strzykawkę, której ukłucie powoduje twoje łzy wynalazła szatan nie kobieta, pani Letitia Geer. Ale nie płacz, twoje ulubione lody babcia może ci kupić, dzięki zamrażarce do lodów wynalezionej przez Nancy Johnson. Teraz trochę spraw dla dorosłych - Ada Lovelace wynalazła algorytm, jako metodę programowania maszyn. Czarnoskóra dr Shirley Jackson była autorką tylu wynalazków, że szkoda miejsca, wygugluj.Szyfrowanie stosowane dziś m.in. w wifi czy gsm wynalazła w czasie II WŚ panna Heda Lamarr, a kevlar pani o polskich korzeniach, Stefania Kwołek. Oczywiscie lista jest duuuużo bardziej długasna, ale tyle wiedzy powinno ci na razie wystarczyć.

L lithium222
+1 / 13

@Max_Rockatansky Jak ja uwielbiam zakompleksionych chłopców z syndromem małego fi*tka :D Od siebie dodam Rosalind Franklin, współodkrywczyni budowy DNA, za pomocą krystalografii rentgenowskiej odkryła, że DNA to podwójna spirala przypominająca drabinę i, że ramiona tej drabiny to fosforany. Jej badania zainspirowały Watsona i Cricka, którzy przyznali sie dopiero odbierając nagrodę Nobla, ze bez badań owej pani nic by nie zdziałali (zresztą kradzieże badań, przez starszych naukowców to nic nowego). Tak na prawdę idąc śladami tytusza mogłabym tu wymieniać i wymieniać kobiety, które przecierały szlaki innym, które dokonywały niesamowitych odkryć idąc łeb w łeb z mężczyznami i to w czasach kompletnie im nie sprzyjającym. Dlatego wybaczcie, ale podnosi mi się ciśnienie, jak jakiś typek, mający zielone pojęcie w temacie, próbuje umniejszyć takim kobietom wypisując farmazony, że ,,kobieta powinna zajmować się dziećmi i sprzątać, bo do tego jest stworzona''. Przez takie myślenie wiele kobiet rezygnuje z kariery naukowej, bo to wymaga czasu i poświęcenia. Taka Elizabeth Blackwell warto przeczytać, z jaką dyskryminacją się zmagała pierwsza kobieta, która zobyła tytuł doktora medycyny. I co z tego, ze zdobyła, jak jej nikt nie chciał zatrudnić, sama musiała założyć swłój własny szpital. Dla mnie takie osoby są niesamowite, na przekór wszystkiemu. Obecnie znam mnóstwo świetnych profesorów, doktorów obojga płci. Zatem umniejszanie komukolwiek, jakieś dziwne wyliczanki, wybaczcie do mnie nie przemawiają.

M MarcinWarszawa
+1 / 7

tytusz: to że w internecie można napisać wszystko nie upoważnia Cie do przypisywania zasług za wynalazki które wymieniłeś innym niż je stworzyli . To co napisałeś to są zwykłe oszczerstwa !

~gjfdkgjkd
-2 / 2

Olimpiady matematyczne to olimpiady zakuwania. Prawdziwa matma zaczyna się od szeregów i geometrii wykreślnej. ;)

Max_Rockatansky
-3 / 15

@Tytusz kevlaru nie wymyśliła kobieta,zresztą w paru innych rzeczy też przekłamałeś.A teraz może powiem że liczba patentów zarejestrowanych przez kobiety to zaledwie 0.5% całej puli.Ciekawe dlaczego większość ludzkości nie zna żadnej sławnej pianistki,chociaż kobiety mogły się swobodnie kształcić w tym kierunku.Osiągnięć mężczyzn nie trzeba wymieniać bo są oczywiste,natomiast wy bawicie się w jakieś wyliczanki.Nie chcecie przyznać że miejsce kobiety jest w domu i przy dzieciach(same kobiety tak uważają!).

~nfgsdjgnjs
-2 / 6

Alien, bo edukacja jest na państwowym garnuszku. Nikt nie będzie ryzykował utrzymywania kobiety, która może potem się że tak powiem rozmnożyć i wtedy przez przepisy socjalne pracodawca musi płacić za pracę, której ta kobieta nie wykonuje.

L lithium222
0 / 8

,,Nie chcecie przyznać że miejsce kobiety jest w domu i przy dzieciach(same kobiety tak uważają!).'' śmiechałm, takie teksty słyszę tylko od sfrustrowanych chłopczyków. Osobiście nie znam żadnej takiej kobiety, zwłaszcza młodej i wykształconej, tak więc bzdurna propaganda. Nawet te co mają bogatych facetów, jakoś dziwnym trafem pracują :> nie zatrzymasz tego mechanizmu, kobiety się kształcą, zdobywają doświadczenie, pracują wychowują dzieci. Zresztą przedstaw nam swoje osiągnięcia? Proszę, pochwal nam się tutaj wszystkim gdzie pracujesz i ile w swoim życiu osiągnąłeś. Pytasz o pianistki i kompozytorki? Proszę: Maria Szymanowska, Tekla Badarzewska, Helena Krzyżanowska, Clara Schumann, Irena R. Wieniawska, tutaj też można wymieniać i wymieniać. Ty ich nie znasz, a ktoś tak. Sam zapewne znasz tylko Chopina, Bacha i tak dalej,a próbujesz to błyskać wiedzą. Gdybyś nie był takim ignorantem wiedziałbyś, że odkrycia naukowe to działania często wielu ludzi, często przypadku. I nie ma co tu umniejszać komukolwiek, bo równocześnie można powiedzieć: ilu znasz meneli rodzaju męskiego, a ile widujesz kobiet?

L lithium222
0 / 6

@Max_Rockatansky dodam jeszcze, czego jako totalny ignorant zapewne nie wiesz. Mężczyźni są bardziej skłonni do ryzyka, potrafią zostawić wszystko w jednej chwili i wyjechać. Częściej wyznają zasadę ,,jakoś to będzie'', kobiety ostrożniej, bardziej planują, są zachowawcze. Nie garną od razu na szczyt, ale wystarcza im gdy spełniają swoje ambicje w mniejszym zakresie. Wszystko się zmienia, zmienia się wychowanie kobiet, podejście do stereotypów. Koleżanka informatyczka wyjechała za granicę, bo jak sama mówiła miała dość przytyków do swojej osoby, że niby się do tego nie nadaje i jako kobieta powinna rodzić dzieci. Przykry jest fakt, że na tym słynnym zachodzie nie miała takiego problemu. Nie oceniajmy ludzi przez pryzmat stereotypów, bo można się zdziwić.

L lithium222
+1 / 5

No cóż widzę, że zakompleksionych chłopców mamy coraz więcej :> A kevlar jest wynalazkiem grupy pod kierownictwem kobiety Stephanie Kwolek (polskie pochodzenie swoją drogą), która została zaliczona do grona najwybitniejszych naukowców Stanów Zjednoczonych, kobita ma 28 patentów. ale fakt.. do niczego się nie nadajemy :D

D deanthehunter
+2 / 8

Pi*rdolicie feministki. U mnie w firmie 2 lata temu zatrudniono kobiety. Ja pracuję 10 lat- one zarabiają 100 zł mniej na rękę niż ja - ja potrafię wykonywać 15 różnych funkcji związanych z procesem technologicznym -one są paniami "trzech funkcji". Zauważam także, że większość kobiet ma problem z logicznym rozumowaniem, Co chyba jest podstawą matematyki. A ile kobiet zdobyło Medal Fieldsa? Przecież matematyka jest najjaśniejszym wyznacznikiem ludzkiego intelektu. I nie wyjeżdżajcie z dyskryminacją-bo matematyka nie dyskryminuje za płeć tylko za inteligencję. Mówicie o foteliku o ogrzewaniu. Pytanie podstawowe- kto wymyślił pasy trzypunktowe?- Podpowiem, że pewien Szwed co miał firmę Volvo. A bez pasów fotelik nie spełniał by swojej funkcji.. Nie czytajcie mojego komentarza jako próby poniżenia roli kobiet w świecie - tylko, że są pewne funkcje do ktorych kobiety się nie nadają. Są pewne funkcje do których mężczyźni się nie nadają- tylko że my nie mamy "parcia" na to, by udowodnić że do wszystkiego się nadajemy. Ja np mam lęk wysokości - dlatego wiem, że choćbym chciał to nie nadaję się na pracę na budowie. Oskarżacie nas że mamy większe skłonności do ryzykowania-jakoś to będzie. Tak- ale także nie kierujemy się tak często emocjami jak kobiety. A jak wiadomo emocję są złym doradcą podczas podejmowała ważnych decyzji. Szanuję kobiety i te które chcą pracować i te które wybierają opiekę nad dziećmi i domem -ale wstawianie ich w szeregi -bo tak powinno być to przesada.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 March 2015 2015 0:44

L lithium222
+1 / 3

deanthehunter Mój drogi, są zawody,w których spełniają się kobiety i są takie w których spełniają się mężczyźni. W swoich wypowiedziach chciałam podkreślić, że nie ma co segregować ludzi już na wstępie na podstawie płci, bo jak się ktoś uprze to do czegoś dojdzie. Zauważ, ze dużo osiągnięć kobiet jest w biologii i chemii, a tu wciąż jest wałkowana matematyka i matematyka. Matematyka zatem jako wyznacznik ludzkiego intelektu? Strasznie upraszczasz ludzki mózg. Dwa ciągle jest tu wymieniana Nagroda Nobla, ile to zdobyli mężczyźni, a ile kobiety. A ilu mamy Polaków? Coś niewielu prawda? Czyli co? Polscy mężczyźni również się do niczego nie nadają i mamy ogólnie narodowość idiot*w? Z tekstem Kaźki się nie zgadzam, po co pchać kogoś tam, gdzie sam nie chce iść. Jednak gadanie, że baby to tylko do rodzenia? No błagam. I co do tego fotelika.. przecież logicznym jest, że dane wynalazki powstają częśto przy współdziałaniu wielu osób. Ktoś opiera swoje badania na bazie kogos i tak dalej.. czasem wynalezienie drobnej rzeczy przez jedną osobę może być kamieniem milowym dla innej.

~BIueAlien
+1 / 3

Max nie rozśmieszaj mnie tym tekstem :) Ty chciałbyś aby kobiety tylko domem i dziećmi się zajmowały, bo tak bedzie ci wygodniej się żyło, proste. I nie uogólniaj, bo nie każda sie do dzieci nadaje, taka np Waśniewska, czy wiele innych kobiet usuwających ciąże, mordujących swoje dzieci, zostawiających je na śmietnikach itp, czy też leniwych bab które tylko leżą i pachną. Celowo umniejszasz kobiety bo tak ci wygodnie, ot typowy seksizm. Jeśli chcesz to sobie gadaj, że baby do garów tylko, jeśli to pomoże twojemu małemu przyjacielowi nieco urosnąć. Ale pamiętaj, że każda kobieta ma prawo decydować co chce robić, gdzie iść, jako kto pracować, czym się zajmować. Nie ty, ty nie masz prawa. Krzycz sobie, że "baby do garów", jeśli wyjdzie ci to na zdrowie. Ale nie licz że którakolwiek cię posłucha, w końcu kobiety mają swój rozum i nie potrzebują rozkazów jakiegoś zakompleksionego chłopczyka. I pójdą gdzie chcą, a nie tam gdzie ty chcesz. Trolluj dalej, to i tak niczego nie da. A co do reszty komci: Każda kobieta jeśli się uprze, jeśli czegoś chce, dorówna mężczyznom. Uogólnianie że kobiety nadają się do tego a mężczyźni do tamtego nie ma racji bytu. Co innego osoby, jedna osoba może pracować na wysokości inna pod wodą, trzecia ma stracha przed obydwiema pracami. Jedna kocha zwierzęta druga ma uczulenie na sierść. Nie powinno się zabraniać pracować komukolwiek bez względu na płeć tam gdzie chce, nie powinno sie zakładać z góry ze sie nie nadaje. Potem dziw ze bezrobocie. A wielu pracodawców nie zatrudnia kobiet ponieważ boją się ich ciąż, a nie tego ze sie nie nadają. I to jest najgorsze. Wielu dobrym pracownikom odmawia sie pracy. To jest dyksryminacja, potem dziw, że są parytety. Cóż to wina sposobu rekrutacji kobiet. Kobiety nadają sie do tego bybyć informatykami, jeśli tylko chcą. Ale widać nie każda jest TOLEROWANA w tym zawodzie, zawsze znajdzie sie jakaś grupa niezadowolonych frustratów, która marudzi ze baba z nimi pracuje. Mniejsza ze sie nadaje, jest babą i tyle, a baby do garów, nie do kompów. TO jest właśnie głownym powodem braku zainteresowania kobiet "męskimi" zawodami. Bo nawet jeśli jakaś chce to boi się szykan, plotek, docinek itp. Bo polska to zacofany kraj pełen takich Maxów rotańskich i innych dziwaków. A i dodam jeszcze że matematyka nie jest wyznacznikiem inteligencji. Inteligencja to pojęcie tak szerokie, że byle umiejętnością liczenia cyferek się tego nie zmierzy.

S Stifan
0 / 4

"A i dodam jeszcze że matematyka nie jest wyznacznikiem inteligencji. Inteligencja to pojęcie tak szerokie, że byle umiejętnością liczenia cyferek się tego nie zmierzy." Matematyka nie jest byle umiejętnością liczenia cyferek, jest umiejętnością postrzegania świata w sposób niekonwencjonalny i właśnie ta umiejętność odpowiada za cały rozwój technologiczny świata. Dlatego matematyka jest królową nauk. Ostatnio na wykładzie z zaawansowanych technik programowania na pewnej politechnice było coś około 140 osób z czego udało mi się dostrzec aż jedną kobietę. Dodatkowo z moich obserwacji wynika, że największe fory na studiach informatycznych mają właśnie kobiety i to zarówno wśród wykładowców jak i kolegów z kierunku, więc przestań pociskać takie klasyczne kity jak to za małą ilość kobiet w informatyce odpowiadają mężczyźni. Za małą ilość kobiet w informatyce odpowiadają mózgi kobiet - nic więcej. Może Polsce w której Ty żyjesz jest zacofanie - bo w Polsce, w której ja żyje, absolwenci uczelni technicznych wsysają tych zachodnich z palcem w dupie. Tylko, że do tego trzeba się uczyć, a nie pie""olić, że wszystkim się należy.

~BIueAlien
-1 / 3

Mozg kobiety nie odbiega niczym od mózgu faceta jeśli chodzi o pojmowanie wiedzy matematycznej informatycznej jak i fizycznej. Predyspozycje te zależą od człowieka, nie od płci. Moja kuzynka studiuje matematykę, na roku ma wiele dziewczyn. Jedna koleżanka studiuje biochemię, inna coś z fizyką związane, kolejna coś związane z elektroniką. To nie od płci zależy. Pozatym jak już mówiłam ineligencja to pojęcie na tyle szerokie, że nie powinno się człowieka uważać za bardzo inteligentnnego tylko dlatego ze potrafi obliczyć trudne zadanie, a innego nazwać bardzo głupim dlatego, że nie potrafi. Są jeszcze inne dziedziny. Śmieszy mnie wypowiedź facetów że są inteligentniejsi od kobiet bo potrafią coś obliczyć szybciej niż kobiety :) A co z innymi dziedzinami, z pamiecia, zdolnością kojarzenia faktów i wyciągania odpowiednich wniosków? Co z komunikacją? Jesli tego ktos nie potrafi, ale potrafi obliczać, znaczy że jest inteligentniejsi od osób, ktore mają problemy z matmą, ale potrafią pozostałe rzeczy? Nie trzeba być orłem z matmy by móc coś wynaleźć, wystarczy WYOBRAŹNIA :)

S Stifan
+1 / 5

Właśnie wyobraźnia jest potrzebna do tego, żeby zrozumieć matematykę, bo matematyka polega tak jak programowanie na relatywnym postrzeganiu rzeczywistości. Każdy mózg jest inny - częściowo przez genetykę, częściowo przez rozwój intelektualny. Barierą nie musi być niezdolność, może być zwykła niechęć. Dlatego na 140 mężczyzn znalazłem jedną kobietę. Dlatego, że jedna kobieta na 140 mężczyzn potrafiła to zrozumieć i przede wszystkim chciała to zrozumieć. Mówienie, że to jest wina mężczyzn jest kłamstwem. To jest wina kobiet - tylko i wyłącznie, a szukanie problemu wszędzie tylko nie we własnych ułomnościach jest kompleksem - taka jest definicja tego słowa.

L lithium222
0 / 4

@Stifan Wybacz, że mnie nie interesuje informatyka, matematyka i programowanie. Przepraszam, ale musi interesować, bo to znaczy, że jeżeli nie, to ktoś jest automatycznie gorszy? :D Skoro kobiety nie interesuje programowanie to w takich wykładach nie uczestniczą, prawda? Ja również miałam na studiach programowanie, musiałam zrozumieć to co musiałam. Musiałam stworzyć określony program i tyle. Wybacz, że nie zapałałam do tego miłością. Mam inne zainteresowania. Szanuję informatyków, zwłaszcza bioinformatyków, bo ich programy są dla mnie przydatne. Niestety mam koleżanki studiujące na typowo męskich kierunkach i jakiegoś forowania nie zauważyły. Wręcz odwrotnie, zatem myślę, że to zależy od prowadzącego i od uczelni. Na koniec dodam, że od moich kolegów informatyków, usłyszałam, że jak na kobietę całkiem niezle ogarniam komputer i nie jestem typową ,,blondynką'' :D a wiec da się

S Stifan
+2 / 4

Nie wiem kto jest lepszy, kto gorszy - nie jestem feministką - to one dzisiaj się tym zajmują. Mnie interesują fakty, a fakty są takie, że mózgi kobiet z jakiegoś powodu nie generują takiego zainteresowania informatyką jak mózgi mężczyzn, a z moich obserwacji wynika, że problem leży po stronie kobiet. Dzisiaj feministki już tak się zatraciły w walce z płcią męską, że nawet przez myśl im nie przejdzie, że słowa "W informatyce jest za mało kobiet" mogą być skierowane do nich, do zmiany ich podejścia do tematu. To jest tak jak z czarnymi w Stanach Zjednoczonych. Stanowią 20% populacji, a popełniają więcej niż 50% morderstw. I cała lewica szuka winowajców, kto jest temu winny? Wyszło oczywiście, że biali. Ale nikt nie pomyśli, że jakby jeden z drugim ruszył dupę i wziął się za coś pożytecznego, a nie udawał gangstera, to mógłby coś osiągnąć. Nie da się? Prezydent jest czarny, więc chyba jednak się da. No ale lepiej powiedzieć, to wina białych i dalej sprzedawać narkotyki i napadać na sklepy. Na tym opiera się cała współczesna ideologia lewicowa, a koncepcję tę zapoczątkował Antonio Gramsci już w latach 20 ubiegłego wieku i nazwał to hegemonią kulturową. Jest to strategia komunistyczna mówiąca o tym, że droga do zmiany nie prowadzi poprzez rewolucyjny przewrót, lecz wymaga długotrwałego okresu tworzenia kulturowej hegemonii. Nie będę rozwijał tematu, bo nie chce psuć poczucia oświecenia niektórych osób nurtami na finansowanie których pieniądze idą z nieba. Tylko kto je sypie, skoro Boga nie ma?

~BIueAlien
-1 / 3

Moze faktycznie mniej kobiet sie tym interesuje, co moze bys spowodowane strachem przed wyśmianiem (jedna laska z samymi facetami), nie daniem sobie rady, znudzeniem, zlym wydarzeniem z dziecinstwa, nadmiarem innych zainteresowan czy brakiem czasu lub pieniedzy. Ale rowniez nie kazdy facet interesuje sie programowaniem. Czyli to nie jest cecha płci, tylko nadal cecha osobnicza, kazdej osoby, ze jedna sie interesuje, druga nie. To ze sie ktos nie nadaje do informatyki (czyli inaczej: jest za głupi) to nie od płci juz zalezy.

~tv
+32 / 44

To proste: przykładowo, większość kobiet uważa np. programowanie za śmiertelne nudziarstwo.

Odpowiedz
~PierwszaOdpowiedź
+2 / 2

A nie jest tak? Poza tym niech ci którzy ulegają złudzeniu, niech sobie ulegają dalej :P Koniec końców programiści to przeważnie spoko ludzie z którymi idzie pogadać na wiele tematów, wyobrażasz sobie mieć w miejscu pracy [będąc np. programistą właśnie] mieć obok typa który jest od ciebie nawet lepszy i dodatkowo w przerwach zachowuje się jak niedorozwinięty półmózg? Takowi właśnie mają "inną" "posadę" :P

S Stifan
-2 / 4

Pitagoras powiedział kiedyś: "Liczba jest istotą wszechrzeczy". Podobnie jest z programowaniem - jest ono nudne tylko dla tych, którzy nie są wstanie zrozumieć, że postrzeganie rzeczywistości jest relatywne.

szilwa
+3 / 13

Skoczyło mi ciśnienie, usuńcie tą fałszywą gębę!

Odpowiedz
~jfkdsjgks
+2 / 6

Dobra małpka kodowa. ;)

~Arekkk24
-3 / 5

Chcesz mi poklepać coś innego? ;)

~MrRozowaPantera
+2 / 6

Powiem tak: jest obecnie na 1 roku technik informatyk. 38 osób w klasie. Żadnej kobiety. Ta sama sytułacja w klasach drugich, trzecich oraz czwartych. W technikum 15km od mojej mieściny ta sama sytułacja. Więc niech nie pi***dolą.

Odpowiedz
Kulecek
+5 / 5

Sytułacja...

G Garumi
+1 / 7

Kazimiera Szczuka nawet jak umrze śmiercią naturalną (nie samobójstwo) to powinna być nominowana do Nagrody Darwina - wygra ją w przedbiegach.

Odpowiedz
~jgjsdgs
-2 / 10

Jeszcze jest za mało prezesów-kobiet. Ale żeby zostać prezesem, trzeba sobie firmę ZAŁOŻYĆ i ROZWINĄĆ leniwe panie. ;)

Odpowiedz
mercedes33
0 / 8

Pani Kazimierzu czy jak tam się zwracać do kobiety, która goli wąsy. Jeżeli się Kazimierzowi nudzi, to się Pani rozbierz i ciuchów pilnuj, a nasze kobiety zostaw w spokoju. One nie chcą mieć wąsów! Naprawdę, tak trudno to zrozumieć. To są DAMY! Jest takie słowo!

Odpowiedz
~BIueAlien
+6 / 14

czy według ciebie kobieta nie moze zostać z zawodu kim chce, np owym informatykiem, bo wtedy bedzie za malo kobieca a kobiecie tak nie przystoi, bo kobieta musi byc kobieca choćby za cene swoich marzeń, które jej tę kobiecość odbierają (np bycie kierowcą tira)? czy to nie jest juz nazizm?

~fjdsgf
+1 / 5

Widzę, że słowa nazizm nie znasz. Podpowiem. Z łaciny natio. ;)

~mannnn
+5 / 11

Panie i Panowie w Polsce 1% ludności ma wykształcenie niepełne podstawowe. To jest dopiero mniejszość! Żądam parytetu w zarządach firm: 50 % miejsc dla ludzi z takim wykształceniem. Albo lepiej 50% wykładowców akademickich powinno być przez nich obsadzone. Precz z dyskryminacją ze względu na wykształcenie!

Odpowiedz
D daclaw
+1 / 7

I zdecydowanie za mało mężczyzn w kwiaciarniach, na kasach i na stanowiskach "konserwatora powierzchni poziomych. To jest prawdziwy problem, a nie...

Odpowiedz
D dbgoku
0 / 10

Kobiety generalnie nie lubią informatyki bo zazwyczaj jej nie rozumieją. Ukończyłem technikum informatyczne i studia informatyczne, wiem co mówię.

Odpowiedz
S szyszaks
0 / 2

nie wiem czemu masz tyle minusów ale zgadzam się z tobą w mojej klasie jest 6 dziwczyn(na 24 osoby) z czego na przedmiotach zawodowych z mojej grupy (jest 3 dziewczyny) ogarnia 1 a reszta a "jak to zrobić" gdy robimy prawie ten sam schemat od kilku miesięcy z drugiej grupy słyszałem że nie jest lepiej

S stabby
+3 / 3

Jak nie chca studiowac kierunkow technicznych to potem nie ma zbyt wiele kompetentnych kandydatek do pracy.

Odpowiedz
~pierwszoroczniak
+2 / 4

Studiuje informatykę i na wydziale mamy około 100 osób, a kobiety na jednej ręce można policzyć jest ich 4 albo 5 wiec czyja to wina męskiego szowinizmu czy tego ze jest mało wykształconych informatyczek ?

Odpowiedz
~jfdsfnsj
+2 / 6

Co tam, parytet zrobi. Niech dostanie od razu stołek dyrektora IT, a że ledwo liceum skończyła... PARYTET! :)

~L0
-1 / 9

Kobieta - informatyk jest jak świnka morska: ani świnka, ani morska.

Odpowiedz
K kredens81
+1 / 7

Jak widzę ten gębor to odrazu wiem, że będzie jakiś głupi feministyczny wymysł.

Odpowiedz
J JaroWars
+1 / 1

No cóż, ostatecznie to politykowatory.pl. A że kampania wyborcza w całej pełni, to i przekazujących jasne instrukcje co do preferowanych kandydatów demotów przybywa. Działacze się odwdzięczą, a materialna wdzięczność bardzo się przyda przy przeprowadzce na nowe serwery.

~fdsngnjs
-2 / 6

No i co my poradzimy, że są za głupie na skończenie studiów informatycznych, które w Polsce i tak są na niskim poziomie.

Odpowiedz
~BIueAlien
-1 / 3

One nie są za głupie do tego, tylko w takich miejscach są szykanowane, ze zamiast zajmować sie domem i dziecmi, czy też zajmowac sie kobiecymi rzeczami, w kobiecych zawodach, lgną do "męskich" zabierając facetom miejsce pracy, przez co zazdrośni frustraci dokuczają takim kobietom, nie pozwalają im awansować, lub wcale ich nie zatrudniają, "bo baba" "bo w ciąże zajdzie". A jak zatrudni się taka, to słyszy się żę "baby do garów" "kto cie wypuścił z kuchni" "pomyliłaś szkołę/zawód, to nie miejsce dla kobiet" itp. Więc połowa chętnych do pracy w tym zawodzie kobiet rezygnuje z tego bojąc się owych szykan. Co dziwne facetom nawet pasuje taka kolej rzeczy. Nie przeszkadza im, że kobiety mimo ze chcą i sie nadają nie zajmują zawodów takich jak oni. Wszystko jest dla nich, z babami nie lubią sie dzielić. I jeszcze sie z tego problemu smieją, a to poważny problem.

~Kyle_Katarn
+4 / 6

Przeprazszam ale kto broni kobietom zajmować/obejmować te i inne stanowiska ? Chyba nikt. W czym więc jest problem ? Kolejny raz Pani Szczuka chce w jakiś niekoniecznie mądry sposób "zabłysnąć".

Odpowiedz
~gfsjdgnj
-3 / 7

W tym, że większość lasek jest za tępa.

Q qnida007
+1 / 3

broni? wręcz przeciwnie, kobieta ma czasem łatwiej o pracę jako np programistka (zakładając oczywiście że umie to samo co mężczyzna). W wielu ogłoszeniach widziałem "mile widziane kobiety" natomiast w żadnym nie widziałem "mile widziani mężczyzni" ;P

~infd
+1 / 3

bo może mają już jedną i nie ma z kim gadać

~gnidddd
-1 / 1

to znaczy "z chęcią sobie porucham w biurze". ;)

P paparatzi
+4 / 6

Nie ma informatyczek bo żaden język programowania nie przetwarza instrukcji "sam się domyśl".

Odpowiedz
M micant
+2 / 6

To wstyd że ta kretynka jest pokazywana w tv w ogóle. Jak ktoś mówi że ziemia jest płaska, to nikt tego w tv nie pokazuje. Jak ktoś zaczyna piepszyć o płci kulturowej pokazują to w tv i jeszcze tworzą z tego kierunek studiów. To jest chore, kiedy ktoś z tym zrobi porządek? Ogłupianie społeczeństwa powinno być zakazane i surowo karane.

Odpowiedz
macros1980
-2 / 4

Musicie pokazywać tę jęczącą szowninistkę? A poza tym programistek jest wystarczająco dużo... W końcu większość kobiet programuje pralki automatyczne (to odpowiedź w duchu tej Pani, ale w drugą stronę).

Odpowiedz
L lithium222
+1 / 3

a ty rozumiem, obsługiwać pralki nie potrafisz, tylko pierzesz ręcznie, albo mamusia musi? :>

~mm
0 / 2

Wśród mężczyzn jest zdecydowanie zbyt mało feministek. To niesprawiedliwe. Żądam równouprawnienia.

Odpowiedz
~Agusia909
+2 / 2

Bardzo popieram stwierdzenie, że kobiety powinny się rozwijać w takich zawodach, w których się dobrze czują. Podam tutaj przykład samej siebie. Obecnie jestem uczennicą technikum o profilu teleinformatycznym i pokładam z tym zawodem swoją przyszłość. Myślę, że kobiety nie powinny się poddawać. Bo co kobieta nie może być kierowcą rajdowym, informatykiem, mechanikiem samochodowym itd tylko dlatego, że jest kobietą? Właśnie nie. Każdy ma równe szanse i nie zależnie czy jest to kobieta czy mężczyzna wszyscy powinni być tak samo szanowani w tym co robią. Jeżeli wykonujesz dany zawód i robisz to dobrze, a tym samym sprawia ci to duzo przyjemnośći to według mnie wszystko jest ok ;) Pozdrawiam inne koleżanki z branży ;P

Odpowiedz
~PawelGo
+2 / 2

To rzeczywiste słowa, czy kolejna gownoburza o nic?

Odpowiedz
~ulka31
0 / 0

A ja uwielbiam programować. Choć jestem jedyna kobietą programistką na 25 mężczyzn.

Odpowiedz
~MM31
0 / 0

Zajęłam 1wsze, 2gie i 2gie miejsce 3 lata z rzędu w międzynarodowym konkursie matematycznym dziś jestem programistką, samodzielnie remontuję od podstaw swoje stare auto, gram na gitarze elektrycznej i w czołgi WOT. Bo moi rodzice nie wciskali mi na siłę roli tępej kobietki. Nie wmawiali mi że dziewczynka ma ładnie wyglądać i grzecznie bawić się lalkami. To, że tyle kobiet jest "tępych" to wina rodziców, ze zamiast rozwijać intelekt kupują córkom lalki i każą wozić w wózku. Ja bawiłam się klockami lego, rozkręcałam stare radio, sklejałam modele samolotów, budowałam makiety kolejki i grałam w karty. To rozwinęło moja kreatywność, zręczność i logiczne myślenie. To rodzice marnują intelekt dziewczynek.

Odpowiedz