To się nazywa kac dziecko. I nie, że się nie chce, tylko wentylator jest za głośny. Właściwie to twój własny oddech jest zbyt głośny. Przeszkadzają ci odgłosy procesów chemicznych w komórce. Słyszysz jak replikuje się DNA. I denerwuje cię ten straszny szelest.
to proszę by mi ktoś laptopa podał do łóżka
Odpowiedz"sam w domu"
@Ziomass, podczas choroby czasem różne rzeczy się dzieją. :v
Tą chorobą najprawdopodobniej jest niechemis leniwus. ^^
OdpowiedzTo się nazywa kac dziecko. I nie, że się nie chce, tylko wentylator jest za głośny. Właściwie to twój własny oddech jest zbyt głośny. Przeszkadzają ci odgłosy procesów chemicznych w komórce. Słyszysz jak replikuje się DNA. I denerwuje cię ten straszny szelest.
OdpowiedzTa choroba to kac.
OdpowiedzDlatego mam laptopa
Odpowiedz