Chodzi o to, że on się pochwalił publicznie, że podczas pobytu w USA nie brał ze sobą z domu potrzebnych rzeczy, żeby nie dźwigać i kupił je w supermarkecie Walmart na miejscu, a gdy wyjeżdżał to oddał twierdząc, że mu się te używane rzeczy nie podobają. Wykorzystał w ten sposób sklep. Teraz się z niego śmieją, że taki bogaty, a oszczędza, bo to wstyd, kupić, używać, a potem oddać.
Jak przewidujecie rozwój sytuacji? Myślę, że już za chwileczkę, już za momencik...; "Powiedziałem to specjalnie, żeby sprawdzić czujność Polaków i zobaczyć ile osób zachwyci sie taką radą... Na szczęście internauci wykazali się uczciwością. Nie, nie , oczywiście że tego nie zrobiłem, to był starannie zaplanowany test....".
Nie jest aż tak lotny, już się przecież nabzdyczał, że mu w internecie tyłek obrabiają. Tu cytat z ełropejczyka Kuźwiara: "Niezwykle cenne doświadczenie w dniu, w którym jad internetowych analfabetów znów bulgocze. Spływacie po mnie.".
o co chodzi?
OdpowiedzChodzi o to, że on się pochwalił publicznie, że podczas pobytu w USA nie brał ze sobą z domu potrzebnych rzeczy, żeby nie dźwigać i kupił je w supermarkecie Walmart na miejscu, a gdy wyjeżdżał to oddał twierdząc, że mu się te używane rzeczy nie podobają. Wykorzystał w ten sposób sklep. Teraz się z niego śmieją, że taki bogaty, a oszczędza, bo to wstyd, kupić, używać, a potem oddać.
@bartoe zarzyj na tweetera #sekretykuzniara.
Ubawisz się
Najlepsze jest to ze tak czesto lubi krytykować Polaków za zasciankowosc a sam... pierydolony hipokryta
OdpowiedzJak przewidujecie rozwój sytuacji? Myślę, że już za chwileczkę, już za momencik...; "Powiedziałem to specjalnie, żeby sprawdzić czujność Polaków i zobaczyć ile osób zachwyci sie taką radą... Na szczęście internauci wykazali się uczciwością. Nie, nie , oczywiście że tego nie zrobiłem, to był starannie zaplanowany test....".
OdpowiedzNie jest aż tak lotny, już się przecież nabzdyczał, że mu w internecie tyłek obrabiają. Tu cytat z ełropejczyka Kuźwiara: "Niezwykle cenne doświadczenie w dniu, w którym jad internetowych analfabetów znów bulgocze. Spływacie po mnie.".
Słuchajcie, ale dobrze się dzieje, co? Chyba właśnie kończymy erę, w której kombinowanie było naczelną zaletą?
OdpowiedzNo nie jedyny, bez przesady ;-) Ale chyba najbardziej bezczelny
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 March 2015 2015 22:38
Odpowiedz