No jo mówi się to w różnych miejscach ale w Toruniu to jest nagminne i stosują to wszyscy szczególnie najstarsi Toruniacy :D (nie mylić z ,,Jo" jako ,,Ja" to jest wieśniackie )
Ja pierdziele co za bezsens. Objechałem już całą Polskę chyba z cztery razy. Jo sie mówi w Toruniu...Racja, ale i też w całym Kujawsko-Pomorskim jak i tez Pomorskim. W sumie to nie rozumiem. Ja jestem Polakiem a wy? Na Kaszubach nawet miejscowości są na wjeździe po Polsku i zaraz pod spodem po Kaszubsku. To samo na Opolu...
pod Tablicami nazw miejscowości tłumaczenie po Niemiecku. Czy to jest normalne? albo jesteś Polakiem i akceptujesz to , a jak nie to won na zmywak , czy gdzie tam wolisz, Jesteśmy w Polsce i tu mówi się po Polsku. nie mam nic absolutnie to pielęgnowania gwary regionalnej, ale jak widzę taki przesadyzm i fanatyzm to mnie szlag trafia.
Czy jesteśmy Polakami? To jest dyskusyjna kwestia. Podczas okupacji niemieckiej volkslistę podpisała ponad połowa mieszkańców. Za to na Śląsku było to ponad 90%
Tak naprawdę "Jo" rozpowszechniło się dzięki kolonizacji holenderskiej na Pomorzu w XVI w. Także cieszcie się bo zostaliście przez moich dawnych przodków ubogaceni kulturowo
Nie jest gwara Toruńska, tylko Kociewska gimbuiy j****e!!!!!!
OdpowiedzI kaszubska. Ale z której to wypłynęło to nie wiadomo. P.S. Jestem Kociewiakiem.
Właśnie! Mówię jo - jestem z Kociewia :) Najlepiej jak osoba z innych rejonów Polski się zjawi i niedowierzaniem słucha naszego jo :)
Mówi się tak nawet w Iławie, a do waszego kociewia stamtąd kawał drogi.
No jo mówi się to w różnych miejscach ale w Toruniu to jest nagminne i stosują to wszyscy szczególnie najstarsi Toruniacy :D (nie mylić z ,,Jo" jako ,,Ja" to jest wieśniackie )
BlueRaven "Ja" jest po Śląsku i nie jest to wieśniackie gorolu :D.
P.S. Mieszkałem jakiś czas na półwyspie w Jastarni tam też każdy godoł "Jo" :D
Jo jo, jo tyż ze wsi
OdpowiedzToruńska! Akurat z Torunia jestem jo!
OdpowiedzJa też :)
tak naprawdę do Torunia to ta gwara przypełzła z okolic Chełmna (takie miasto około 45km od Torunia). :)
OdpowiedzA właśnie chciałem to napisać, bo jestem z Chełmna i z tego co wiem, to stąd pochodzi ta gwara :P
Jeszcze: Toć mówię, jo!
Odpowiedzgwara toruńska bo jb**e xD
OdpowiedzTo nie z Torunia tylko z Chełmna pochodzi słowo "JO" i to pozostałość od niemieckiego "JA"
OdpowiedzRaczej ze szwedzkiego ... jo
A na terenie całego kraju można spotkać gwarę polską, która charakteryzuje się przede wszystkim niezwykle częstym używaniem wyrazu "Ku*wa"...
OdpowiedzW gminie Sztumskiej tak samo "jo" jest często używane.
OdpowiedzKujawy całe mówio jo :D buce głupie :D
Odpowiedznie może być tylko toruńska bo aż po gdańsk się tak mówi, w kościerzynie też czyli na kaszubach
Odpowiedzjak Jo to jest kaszubskie
OdpowiedzJako rodowita Kaszubka też mówię "jo" i się nie wstydzę tego :D
OdpowiedzGwara... jak ch*j,
OdpowiedzPrzyznaje racje mieszkańcom Chełmna, bo jest to "Gwara Ziemi Chełmińskiej" szczególnie zakorzeniona w moim mieście, Chełmży. polecam link: http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140713/REGION/140719689
OdpowiedzHaha, zylam sporo lat w Toruniu i szybko sie nauczylam jojowac :)
Odpowiedzto tak jak ku*wa w całej reszcie kraju
Odpowiedznie kociewska tylko kaszubska!! kociewiaki. Jestem z Kaszub - Mówie jo. Sprawdz sobie jak jest w języku kaszubskim slowo tak. pozdro
OdpowiedzPrzestarzałe teraz zamiast jo mówi się po prostu k***a
OdpowiedzK***a wyraża więcej niż toruńska gwara
Nie ma co się dziwić, że "jo" występuje w gwarze toruńskiej, kaszubskiej i kociewskiej. W końcu te wszystkie regiony były kiedyś niemieckie.
OdpowiedzNo JO Toruń rządzi! xD
OdpowiedzJo - Toruń, Włocławek, Bydgoszcz, Lipno, Skępe... Ogólnie kujawsko-pomorskie jest "jo" usiane. Głupi demot
Odpowiedzto kujawska gwara JO i HE
OdpowiedzJo mówi się też w Lubawie i okolicach!
OdpowiedzTo chyba jakaś zakamuflowana opcja czeska tam mieszka. Po czesku jo też znaczy tak.
OdpowiedzDo wszystkich wyśmiewających "wsiuńskie" JO. To słówko jest bardziej zbliżone do języków germańskich, więc cały Zachód prędzej zrozumie to niż "tak".
OdpowiedzJĘZYK KASZUBSKI, a nie jakaś gwara.
OdpowiedzDo uzdrzeni.
A jo jestech ze ślonska i jo godom "ja" :P
Odpowiedzjo pie*dole! wies tanczy i spiewa
OdpowiedzPoprawka to nie jest gwara Toruńska tylko Chełmińsko-Chełmżyńska
OdpowiedzMake sense
OdpowiedzJa pierdziele co za bezsens. Objechałem już całą Polskę chyba z cztery razy. Jo sie mówi w Toruniu...Racja, ale i też w całym Kujawsko-Pomorskim jak i tez Pomorskim. W sumie to nie rozumiem. Ja jestem Polakiem a wy? Na Kaszubach nawet miejscowości są na wjeździe po Polsku i zaraz pod spodem po Kaszubsku. To samo na Opolu...
Odpowiedzpod Tablicami nazw miejscowości tłumaczenie po Niemiecku. Czy to jest normalne? albo jesteś Polakiem i akceptujesz to , a jak nie to won na zmywak , czy gdzie tam wolisz, Jesteśmy w Polsce i tu mówi się po Polsku. nie mam nic absolutnie to pielęgnowania gwary regionalnej, ale jak widzę taki przesadyzm i fanatyzm to mnie szlag trafia.
Czy jesteśmy Polakami? To jest dyskusyjna kwestia. Podczas okupacji niemieckiej volkslistę podpisała ponad połowa mieszkańców. Za to na Śląsku było to ponad 90%
Mnie tam bardziej zapada w pamięć łokeć, cukerki it.
OdpowiedzNa Kurpiowszczyźnie też się tak mówi. Jak widać, słowo bardzo powszechne.
OdpowiedzTak naprawdę "Jo" rozpowszechniło się dzięki kolonizacji holenderskiej na Pomorzu w XVI w. Także cieszcie się bo zostaliście przez moich dawnych przodków ubogaceni kulturowo
Odpowiedz