Mi się wydaje, że zawsze tak jest. Kiedy na przykład poznajemy drugą połówkę, od samego początku chcemy zrobić jak najlepsze wrażenie, chcemy zaimponować. Później człowiek się zmienia. Niekoniecznie na złe, ale z pewnością uwidaczniają się wady, które posiada. Później nasuwa się pytanie czy są to wady tak błahe, że jesteśmy w stanie je zaakceptować bo przecież nie ma ludzi idealnych, czy są to cechy nie do zaakceptowania. Taka jest kolej rzeczy. Nie zawsze wychodzi nam to na złe. Niestety życie nie jest usłane różami i czasami mamy pod górę.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 30 March 2015 2015 15:36
To prawda, ale właśnie wtedy przekonujemy się czy to miłość, czy tylko zauroczenie.
OdpowiedzFajna czarna kto to?
OdpowiedzA może ona czuje się mężczyzną? Czemu decydujesz za nią? ;/
Na tym polega zauroczenie. Rzadko idzie ono w parze z prawdziwym obliczem tej osoby, w której się zauraczamy.
OdpowiedzMi się wydaje, że zawsze tak jest. Kiedy na przykład poznajemy drugą połówkę, od samego początku chcemy zrobić jak najlepsze wrażenie, chcemy zaimponować. Później człowiek się zmienia. Niekoniecznie na złe, ale z pewnością uwidaczniają się wady, które posiada. Później nasuwa się pytanie czy są to wady tak błahe, że jesteśmy w stanie je zaakceptować bo przecież nie ma ludzi idealnych, czy są to cechy nie do zaakceptowania. Taka jest kolej rzeczy. Nie zawsze wychodzi nam to na złe. Niestety życie nie jest usłane różami i czasami mamy pod górę.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 March 2015 2015 15:36
OdpowiedzInaczej wyobraźnia nie byłaby potrzebna...
OdpowiedzGorzej jak znamy tylko tą pozytywną stronę, a tej gorszej nie będzie nam dane poznać.
Odpowiedz