Też mi coś. Do propagandy Amerykanów to im jednak jeszcze daleko, oj daleko. Ale nie, to Unia jest zła. Nie żeby inni nie uprawiali bardziej skutecznej propagandy...
Niestety trochę już żyję na tym świecie a czas zrobił mi na wąsach balejaże. Autorytatywnie stwierdzam, że pomiędzy propagandą komunistyczną a unijną jest tylko jedna różnica. Ta ostatnia, dzięki mediom, jest bardziej dostępna i... natarczywa.
To tak samo, jak przy próbach zakończenia rasizmu w USA, żeby pokazać, że ludzie są równi, dali dzieciom wierszyk o murzynku Bambo, ale co innego to, a co innego zmuszanie do akceptowania obecnej polityki...
@Rudzielec102 - Chyba, że tępą ideologię podepniesz pod religię. Ateista ma gdzieś wierzących. Jak widzisz - usprawiedliwia swoją propagandę w podręcznikach dla dzieci - dając przykład innej. Nie rozróżnia przy tym patriotyzmu od propagandy. Tak zachowują się fanatycy religijni.
Wiara w dogmaty unijne oparta na tym że "coś się przecież buduje" to fanatyzm religijny. Trzeba siebie bardzo nisko cenić, żeby się takimi rzeczami zadowalać i nie widzieć całej reszty. To właśnie fanatyzm.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 15 April 2015 2015 20:18
Babcia mi opowiadała, że jak była w pierwszej klasie podstawówki to nauczono jej pewnej piosenki: "Niech nam żyje towarzysz Stalin, co usta słodsze ma od malin."
Już był taki, co chciał zjednoczyć Europę. Hitler chyba się nazywał. Zapomniał jednak tak jak nasza unia o wolnościach obywatelskich i wielu podstawowych prawach człowieka. Dlatego ani z 3 Rzeszy, ani z UE nie wyjdzie mocarstwo, jakim jest USA.
rymy częstochowskie i to one najbardziej szkodzą dzieciom. Mohery niestety mają już tak przeflancowane mózgi że wszędzie węszą spiski, jaka propaganda???? Dziecko kocha Polskę, nie chce wyjeżdzac. ale dzieci naprawdę wiedzą co to unia. I napisanie że chcą w niej być nie jest przecież złe. I pIS i kościół są przecież za tym aby Polska w uni była.
rymy debilne, indoktrynacja żenująca, aczkolwiek są też fakty: to jest fantastyczny okres w historii Polski, i to jest fakt, z którym polemizować może tylko gimbaza na garnuszku rodziców i garstka narodowych odpałów. Pamiętam czasy PRL. Obecnie stać mnie na 10 x tyle co mojego ojca w PRL. On ciężko pracował, ja ciężko pracuję. Ani on, ani ja nie mamy jakichś szczególnych zdolności, znajomości i układów. On zarabiał 20 dolarów, ja zarabiam jakieś 4000 dolarów. Oczywiście tamte 20 dolarów to pewnie obecne 300 albo i 500, ale nadal to jest skala przepaści. Jeżdżę po Polsce, widzę drogi, widzę nowe domy. Nie wszystkie są piękne, ale one są po prostu bogate. Nie tak jak niemieckie, ale biedy nie widać. Nie znam głodnych ludzi. Mam kaprys, to siadam do samolotu, wysiadam we Włoszech czy Francji, i stać mnie pójść tam na obiad. Nadal jest drogo, ale mnie stać. Uczyłem się w Polsce, studiowałem w Polsce, pracuję w Polsce. Unia to była jedyna droga. Nie jest doskonała, ale po prostu nie było alternatywy. Bez UE i bez NATO bylibyśmy teraz DOKŁADNIE w położeniu Ukrainy. Dożyjecie tak jak ja 43 lat, to zobaczycie. Z perspektywy gimnazjum, pewne sprawy osądza się radykalnie. Nic nie jest czarno-białe. Unia też nie jest śnieżnobiała, ale to jest jeden z najjaśniejszych odcieni szarości jakie mogły nas spotkać (dla jasności: z UE nie dostałem 1 eurocenta, chodzi mi o warunki jakie wejście do UE stworzyło dla Polski. Tylko trzeba chcieć tyrać).
zarabiasz 4k$ i mówisz że w tym kraju widzisz złoty okres i bogactwo? twoje oderwanie od rzeczywistości jest takie jak w przypadku polityków i urzędasów a całe twoje "tyranie" sprowadza sie do pierdzenia w stołek załatwiony po znajomości.
Zarabiając 4000$ możesz pozwolić sobie na godne jak na polskie warunki życie. Może przez to nie dostrzegasz jak żyje większość społeczeństwa, a żyje marnie, do tego stopnia, że liczba samobójstw w ciągu dwóch ostatnich lat wzrosła o 50%. Skoro takie są statystyki to czy można mówić, że "w Polsce żyję się dobrze" jak mawia nasz prezydent? Gdyby żyło się dobrze, to ludzie nie wieszali by sznura i nie wyjeżdżaliby za granicę, bo przecież nie chcą, ale muszą. Tobie żyję się dobrze, dlatego podobnie jak nasz prezydent, patrzysz przez różowe okulary. Polsce grozi wyludnienie i przejęcie gospodarki przez UE, czyli IV Rzesze. To na pewno nie jest dobrze, ale prezydent twierdzi inaczej, bo jest marionetką ludzi którzy mają w tym interes. Pomaga realizować plan, po realizacji którego Polska nie będzie miała nic po za terytorium i gigantycznym długiem. Kolejny rozbiór Polski ma swój czas teraz i jest jawny, ale nikt go nie dostrzega. Zostanie zauważony kiedy będzie już za późno. Wtedy nawet Tobie różowe okulary nie pomogą.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 15 April 2015 2015 23:14
Gorzej. Teraz nie jesteśmy państwem marionetkowym jak Polska albo Czechosłowacja, ale jedną z republik czerwonego mocarstwa jak Ukraina albo Białoruś w ZSRR.
Straszne jest mieszanie dzieciom w głowach, że przynależność do UE jest kwestią zasadniczą o randze porównywalnej z narodowością. Należymy, bo niektórzy uważają, że to opłaca się Polsce. Ja nie. Jak dostatecznie wielu Polaków "znudzi się" unią, to wystąpimy. Przynależność do unii ma charakter transakcji - więc po co uczyć "patriotyzmu do unii"? Równie dobrze można byłoby tworzyć wierszyki uczące dzieci dumy z przynależności do NATO albo Grupy Wyszechradzkiej, ale nie - tylko UE ma aspiracje do stania się federacyjnym superpaństwem.
@WszystkieFajneSaZajete Może gdybyś znał historię Europy to byś wiedział dlaczego.
Poza tym to propagandę masz wszędzie, niezależnie od poglądów, płci, rasy, instytucji które ją tworzą. Problem w tym, że dziś wiele ludzi się na to łapie. Dobrym przykładem może być ogłupiająca propaganda masa mediów która wyznacza dane trendy dla danych odbiorców i amerykanizacja wszystkiego. Chcesz czy nie, nie ucieknie się dziś od tej jałowości.
Ze złotą wolnością szlachecką i liberum veto. Każdy szlachetnie urodzony mógł przekreślić obrady sejmu, bo miał taki kaprys, albo jeszcze szlachetniej urodzony mu za to zapłacił. Ale panowie mięli czas na takie pogadanki, bo gospodarka była oparta na niewolniczej pracy chłopa pańszczyźnianego. Nie było silnego przywódcy, ani sensownych reform. Rzeczywiście jest się czym chwalić.
Potężny naród, gdzie większość narodu głodowała pomino ciężkiej pracy, Gdzie dzieci nie chodziły do szkół tylko tyrały 7 dni w tygodniu. Gdzie elita się bawiła i tak naprawdę na własne zyczenie straciliśmy wolność. Prawica bardzo szkodzi swojemu elektoratowi, wpiera im romantyczny, szkodliwy, fałszywy patriotyzm. A że dla moherów książki historvczne, ekonomiczne to zbyt wielki wysiłek dają sie rolować "prawdomównym" mediom
Tylko idiota narzeka na Unię. Nie jest idealna, ale gdyby nie unia Putin już byłby u nas. Prawicowcy nie mają żadnej logiki i wiedzy. dają się rolować kościołowi i "prawdomównym" mediom
Jakoś Norwegia i Szwajcaria nie mają problemu z Putinem. Za to Szwecja i Anglia co chwila ma ruski bombowiec przy granicy, który ma za zadanie pownerwiać tolerastów.
Przepatrzyłam już chyba wszystkie podręczniki do zerówki WSiPu i na razie jeden MACa, czyli największych wydawnictw polskich i... nie wiem, skąd ten wierszyk. Jak zwykle się wypowiada jakiś wielki znawca tematu.
Ludzie kiedy zrozumiecie, że Unia dała nam wiele dobrego (np pieniądze) które MUSIMY spłacić bo to jest i sprawiedliwe i uczciwe i chyba nie muszę przypominać, że większość polaków jednak jest za pozostaniem w Unii np. PIS i PO są tej rzeczy zgodne czyli i tak większość polaków jest "za" Unią. A każdy obywatel może swoje dziecko kształcić jak mu się podoba, a propo tej książki to faktycznie mogli napisać to obiektywnie.
Chociaż jestem zwolennikiem członkostwa Polski w UE i integracji europejskiej, to sam uważam, że to jest k***a jakaś przesada, ludzie sami powinni decydować, czy np. chcą, aby Polska była w Unii czy też nie, a nie "kazać" dziecku popierać Unię
Pełnej analogii UE z ZSRR stało się zadość (!) - najbardziej kojarzy mi się to z historią o Pawliku Morozowie.
OdpowiedzTo jest jeszcze gorsze od propagandy ZSRR. W jeszcze młodszym wieku. Brzydzę się tym socjalistycznym tworem, następcą 3 rzeszy zwanym unią.
OdpowiedzTeż mi coś. Do propagandy Amerykanów to im jednak jeszcze daleko, oj daleko. Ale nie, to Unia jest zła. Nie żeby inni nie uprawiali bardziej skutecznej propagandy...
Niestety trochę już żyję na tym świecie a czas zrobił mi na wąsach balejaże. Autorytatywnie stwierdzam, że pomiędzy propagandą komunistyczną a unijną jest tylko jedna różnica. Ta ostatnia, dzięki mediom, jest bardziej dostępna i... natarczywa.
OdpowiedzTo tak samo, jak przy próbach zakończenia rasizmu w USA, żeby pokazać, że ludzie są równi, dali dzieciom wierszyk o murzynku Bambo, ale co innego to, a co innego zmuszanie do akceptowania obecnej polityki...
OdpowiedzPodobnie jest z religia od najmlodszych lat. A uczenie starego dobrego "kto ty jestes? Polak maly" to juz skrajna propaganda.
OdpowiedzPośladki cię bolą widzę. Obraził ktoś twoją religię i boli.
On jest ateistą, nie wyznaje żadnej religii.
@Rudzielec102 - Chyba, że tępą ideologię podepniesz pod religię. Ateista ma gdzieś wierzących. Jak widzisz - usprawiedliwia swoją propagandę w podręcznikach dla dzieci - dając przykład innej. Nie rozróżnia przy tym patriotyzmu od propagandy. Tak zachowują się fanatycy religijni.
Wiara w dogmaty unijne oparta na tym że "coś się przecież buduje" to fanatyzm religijny. Trzeba siebie bardzo nisko cenić, żeby się takimi rzeczami zadowalać i nie widzieć całej reszty. To właśnie fanatyzm.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 April 2015 2015 20:18
Bo nie ma różnicy między patriotyzmem, a propagandą. Gdybyś znał historię to byś wiedział dlaczego.
Babcia mi opowiadała, że jak była w pierwszej klasie podstawówki to nauczono jej pewnej piosenki: "Niech nam żyje towarzysz Stalin, co usta słodsze ma od malin."
OdpowiedzKiedyś były komsomoły. Dziś sześciolatki do szkoły...
zjednoczona europa to przyszłosc... zrozumieli to nawet przydupasy putina i nawet tam oni lokuja swoje dzieci i majatek :)
OdpowiedzJuż był taki, co chciał zjednoczyć Europę. Hitler chyba się nazywał. Zapomniał jednak tak jak nasza unia o wolnościach obywatelskich i wielu podstawowych prawach człowieka. Dlatego ani z 3 Rzeszy, ani z UE nie wyjdzie mocarstwo, jakim jest USA.
@gjsdgjis Zjednoczyć europę chciał też Juliusz Cezar. Nie zapominaj o nim.
A to w USA masz wolność? Nie rozśmieszaj mnie. Wolność nigdy nie istniała i istnieć nie będzie. Lepiej przestać się karmić iluzjami.
rymy częstochowskie i to one najbardziej szkodzą dzieciom. Mohery niestety mają już tak przeflancowane mózgi że wszędzie węszą spiski, jaka propaganda???? Dziecko kocha Polskę, nie chce wyjeżdzac. ale dzieci naprawdę wiedzą co to unia. I napisanie że chcą w niej być nie jest przecież złe. I pIS i kościół są przecież za tym aby Polska w uni była.
Odpowiedzrymy debilne, indoktrynacja żenująca, aczkolwiek są też fakty: to jest fantastyczny okres w historii Polski, i to jest fakt, z którym polemizować może tylko gimbaza na garnuszku rodziców i garstka narodowych odpałów. Pamiętam czasy PRL. Obecnie stać mnie na 10 x tyle co mojego ojca w PRL. On ciężko pracował, ja ciężko pracuję. Ani on, ani ja nie mamy jakichś szczególnych zdolności, znajomości i układów. On zarabiał 20 dolarów, ja zarabiam jakieś 4000 dolarów. Oczywiście tamte 20 dolarów to pewnie obecne 300 albo i 500, ale nadal to jest skala przepaści. Jeżdżę po Polsce, widzę drogi, widzę nowe domy. Nie wszystkie są piękne, ale one są po prostu bogate. Nie tak jak niemieckie, ale biedy nie widać. Nie znam głodnych ludzi. Mam kaprys, to siadam do samolotu, wysiadam we Włoszech czy Francji, i stać mnie pójść tam na obiad. Nadal jest drogo, ale mnie stać. Uczyłem się w Polsce, studiowałem w Polsce, pracuję w Polsce. Unia to była jedyna droga. Nie jest doskonała, ale po prostu nie było alternatywy. Bez UE i bez NATO bylibyśmy teraz DOKŁADNIE w położeniu Ukrainy. Dożyjecie tak jak ja 43 lat, to zobaczycie. Z perspektywy gimnazjum, pewne sprawy osądza się radykalnie. Nic nie jest czarno-białe. Unia też nie jest śnieżnobiała, ale to jest jeden z najjaśniejszych odcieni szarości jakie mogły nas spotkać (dla jasności: z UE nie dostałem 1 eurocenta, chodzi mi o warunki jakie wejście do UE stworzyło dla Polski. Tylko trzeba chcieć tyrać).
Odpowiedzzarabiasz 4k$ i mówisz że w tym kraju widzisz złoty okres i bogactwo? twoje oderwanie od rzeczywistości jest takie jak w przypadku polityków i urzędasów a całe twoje "tyranie" sprowadza sie do pierdzenia w stołek załatwiony po znajomości.
Zarabiając 4000$ możesz pozwolić sobie na godne jak na polskie warunki życie. Może przez to nie dostrzegasz jak żyje większość społeczeństwa, a żyje marnie, do tego stopnia, że liczba samobójstw w ciągu dwóch ostatnich lat wzrosła o 50%. Skoro takie są statystyki to czy można mówić, że "w Polsce żyję się dobrze" jak mawia nasz prezydent? Gdyby żyło się dobrze, to ludzie nie wieszali by sznura i nie wyjeżdżaliby za granicę, bo przecież nie chcą, ale muszą. Tobie żyję się dobrze, dlatego podobnie jak nasz prezydent, patrzysz przez różowe okulary. Polsce grozi wyludnienie i przejęcie gospodarki przez UE, czyli IV Rzesze. To na pewno nie jest dobrze, ale prezydent twierdzi inaczej, bo jest marionetką ludzi którzy mają w tym interes. Pomaga realizować plan, po realizacji którego Polska nie będzie miała nic po za terytorium i gigantycznym długiem. Kolejny rozbiór Polski ma swój czas teraz i jest jawny, ale nikt go nie dostrzega. Zostanie zauważony kiedy będzie już za późno. Wtedy nawet Tobie różowe okulary nie pomogą.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 15 April 2015 2015 23:14
blf pi3rdolnij się w łeb tępy biurokrato
Wracamy do PRLu, tylko pytanie w którym roku jesteśmy, czy to dopiero lata 40 czy już 80?
Odpowiedzw 2015 jakby co
Gorzej. Teraz nie jesteśmy państwem marionetkowym jak Polska albo Czechosłowacja, ale jedną z republik czerwonego mocarstwa jak Ukraina albo Białoruś w ZSRR.
Nie czerwonego tylko niebieskiego ale gwiazdy się zgadzają.
Uczenie dzieci, że Polska należy do UE. Zaprawdę straszne... Nie ma to jak pod przykrywką etyki robić aferę polityczną.
OdpowiedzNie że należy, ale że tej naszej biednej Polsce to na dobre wychodzi. Jest to kłamstwo. Na dobre nam to nie wychodzi.
Straszne jest mieszanie dzieciom w głowach, że przynależność do UE jest kwestią zasadniczą o randze porównywalnej z narodowością. Należymy, bo niektórzy uważają, że to opłaca się Polsce. Ja nie. Jak dostatecznie wielu Polaków "znudzi się" unią, to wystąpimy. Przynależność do unii ma charakter transakcji - więc po co uczyć "patriotyzmu do unii"? Równie dobrze można byłoby tworzyć wierszyki uczące dzieci dumy z przynależności do NATO albo Grupy Wyszechradzkiej, ale nie - tylko UE ma aspiracje do stania się federacyjnym superpaństwem.
@WszystkieFajneSaZajete Może gdybyś znał historię Europy to byś wiedział dlaczego.
Poza tym to propagandę masz wszędzie, niezależnie od poglądów, płci, rasy, instytucji które ją tworzą. Problem w tym, że dziś wiele ludzi się na to łapie. Dobrym przykładem może być ogłupiająca propaganda masa mediów która wyznacza dane trendy dla danych odbiorców i amerykanizacja wszystkiego. Chcesz czy nie, nie ucieknie się dziś od tej jałowości.
Ale religii się nie pozbędziecie co polaczki
OdpowiedzZ wielką chęcią. W ogóle przedmioty nienaukowe nie powinny mieć miejsca w szkole.
Dlaczego znieważasz swoją narodowość? Co do nauczania religii w szkole masz rację, jest zbędna.
Już wiosny zwycięskiej zieleni się kwiat
Odpowiedzi ptaszki wszczynają swe trele.
Ach! Jaki piękny jest świat
ze Związkiem Radzieckim na czele
Chciałbym poznać tytuł i autora tego podręcznika... bo w artykule chyba o tym zapomniano.
OdpowiedzI pomyśleć, że kilkaset lat temu byliśmy silnym niezależnym narodem z sławnym wojskiem, którego wszyscy się bali.
OdpowiedzZe złotą wolnością szlachecką i liberum veto. Każdy szlachetnie urodzony mógł przekreślić obrady sejmu, bo miał taki kaprys, albo jeszcze szlachetniej urodzony mu za to zapłacił. Ale panowie mięli czas na takie pogadanki, bo gospodarka była oparta na niewolniczej pracy chłopa pańszczyźnianego. Nie było silnego przywódcy, ani sensownych reform. Rzeczywiście jest się czym chwalić.
Potężny naród, gdzie większość narodu głodowała pomino ciężkiej pracy, Gdzie dzieci nie chodziły do szkół tylko tyrały 7 dni w tygodniu. Gdzie elita się bawiła i tak naprawdę na własne zyczenie straciliśmy wolność. Prawica bardzo szkodzi swojemu elektoratowi, wpiera im romantyczny, szkodliwy, fałszywy patriotyzm. A że dla moherów książki historvczne, ekonomiczne to zbyt wielki wysiłek dają sie rolować "prawdomównym" mediom
Nawalacie na tą unię, a dzięki niej żyje się lepiej. Obudźcie polityczne przykurcze.
OdpowiedzDzięki unii? Chyba mimo niej, karle intelektualny
Tylko idiota narzeka na Unię. Nie jest idealna, ale gdyby nie unia Putin już byłby u nas. Prawicowcy nie mają żadnej logiki i wiedzy. dają się rolować kościołowi i "prawdomównym" mediom
OdpowiedzJaponia nie jest w UE i jakoś Putina tam nie ma, kretynie.
A to, że Putin nie odwiedził nas, to nie jest raczej zasługa przynależności do NATO, a nie UE?
Jakoś Norwegia i Szwajcaria nie mają problemu z Putinem. Za to Szwecja i Anglia co chwila ma ruski bombowiec przy granicy, który ma za zadanie pownerwiać tolerastów.
Za komuny ludzie byli świadomi zagrożenia płynącego z ZSRR, teraz sami garną sie do unijnego szamba
OdpowiedzPrzepatrzyłam już chyba wszystkie podręczniki do zerówki WSiPu i na razie jeden MACa, czyli największych wydawnictw polskich i... nie wiem, skąd ten wierszyk. Jak zwykle się wypowiada jakiś wielki znawca tematu.
OdpowiedzDemoty nigdy nie kłamią - zwłaszcza w sprawach ideologicznych.
Ludzie kiedy zrozumiecie, że Unia dała nam wiele dobrego (np pieniądze) które MUSIMY spłacić bo to jest i sprawiedliwe i uczciwe i chyba nie muszę przypominać, że większość polaków jednak jest za pozostaniem w Unii np. PIS i PO są tej rzeczy zgodne czyli i tak większość polaków jest "za" Unią. A każdy obywatel może swoje dziecko kształcić jak mu się podoba, a propo tej książki to faktycznie mogli napisać to obiektywnie.
OdpowiedzChociaż jestem zwolennikiem członkostwa Polski w UE i integracji europejskiej, to sam uważam, że to jest k***a jakaś przesada, ludzie sami powinni decydować, czy np. chcą, aby Polska była w Unii czy też nie, a nie "kazać" dziecku popierać Unię
Odpowiedz@~Ktoś_i_Toś Gdyby tak każdy miał swoje zdanie i opinie to społeczeństwa nigdy by do niczego nie doszły.