Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1044 1131
-

Zobacz także:


~xxxxxxxxa
+9 / 19

No tak, lepiej wegetować, żyjąc w strachu przed jutrem, popijając najtańszą zupkę w proszku, bo nie starczy do ostatniego, niż wyjechać za granicę i próbować budować swoje życie. Można być patriotą zagranicą i często ludzie tam mieszkający są bardziej ogarnięci i bardziej tęsknią za polską niż POlacy w Polsce.

WszystkieFajneSaZajete
+1 / 3

Ale po co tworzyć sztuczne podziały? Z jednego prostego powodu - mianowicie takiego, że generowanie pieniędzy nie pochodzi z żadnego innego źródła niż z pracy, wszystkie inne sposoby to po prostu przelewanie kasy z miejsca w miejsce (jak np. dodrukowywanie szmalu przez naszą kochaną UE) - ludzie należący do naszego narodu są naszym największym bogactwem. Nie interesuje mnie to, czy wyjechali z konieczności poszukiwania godnych warunków do życia (winę ponoszą zdrajcy narodu, którzy pozwolili z naszego kraju zrobić kolonię taniej siły roboczej, czyli zarówno politycy, jak i wielu dziennikarzy), czy kontynuują tą nierówną walkę na miejscu. Wszyscy są nasi. Nikogo z nich nie stracimy. Emigranci nie są "też Polakami", są tak samo Polakami jak pozostali - utracenie ich byłoby przegraniem ostatniego bogactwa Polski po wyprzedaniu wszystkiego co materialne. Należy dokonać rekonkwisty naszego państwa. Musimy być znowu wolnym i bogatym narodem, żeby kapitał produkcyjny, banki, etc. powróciły w ręce bogatych Polaków. Wtedy jest nadzieja, że ci, którzy musieli wyjechać powrócą budować nowe społeczeństwo.

~chałwapolszy
-4 / 6

"Walczyć z prawdziwymi Polakami z RN" A gdzie wy świnki faszystowskie walczycie bo jakoś tego nie widzę.

~Michaelll
+10 / 16

Do czego? Do pracy powiedzmy za 2tys PLN netto? Jeśli nie jesteś tego świadom to może ja ci coś uświadomię. Umiesz jeździć samochodem? Jeśli masz prawo jazdy to może coś tam umiesz. Ale teraz porównajmy twoje umiejętności do Fernando Alonso, Sebastiana Vettela czy Sebastiena Loeba. Przy nich jesteś nic nie znaczącym pyłem. Po prostu nie masz daru do jazdy tak jak oni. Ale czy dlatego masz być biedakiem z zerami na koncie, a oni bogaczami? Teraz odnieś to do gospodarki. Niektórzy ludzie choćby się uczyli latami i próbowali kombinować to i tak zarobią maksymalnie te 2 tysiące PLN. W takiej Anglii podobnie. Ktoś mało zdolny zarobi tam 1000 ale FUNTÓW. I on za ten tysiąc może sobie kupić takie rzeczy o jakich Polak zarabiający 2 tysiące PLN może sobie pomarzyć. O to tu chodzi! Niech mało zdolni zarabiają nawet i te 2 tysiące PLN ale niech za te pieniądze się da żyć, a nie wegetować! Jeśli nie potrafisz tego ogarnąć to bądź zdrów. Pozdrawiam z Anglii. Zarabiam 1500f miesięcznie, a stać mnie na to na co nie stać moich znajomych mieszkających w Polsce i zarabiających ponad 3tys. PLN. A jak każdy REALISTA z Polski wie, żeby mieć 3 tysiące to już trzeba porządnie kombinować albo być choć trochę wybitnym (urzędasów nie liczę). Choć życie za granicą ma jeden wielki minus - takich Polaków patrzących z zawiścią jest tu tysiące. Mimo wszystko pozdrawiam

C corvus_pl
-3 / 5

@up o czym ty p..erdolisz? Chcesz powiedzieć jak nasz prezydent że żyjemy w złotym okresie dla Polski?

C corvus_pl
+1 / 3

no i więcej zarobi niż tutaj. Mieszkam tutaj długo, narazie nie planuje emigracji ale kto wie, jednak coraz mniej rozumiem polaków. Ten naród nie potrafi zrozumieć tak prostej sprawy że nawet śmieciarzowi należy się godna płaca za swą uczciwa pracę. Trzeba być naprawdę imbecylem a nawet gorzej żeby tak oczywistej sprawy nie pojąć.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 May 2015 2015 22:20

C corvus_pl
-3 / 3

powoli męczy mnie dyskutowanie z ludźmi którzy nie chcą lub nie potrafią zrozumieć prostych spraw. Państwo polskie nie daje nawet możliwości takiemu śmieciarzowi żyć godnie bo do k..rwy nędzy ustaliło sobie płacę minimalną na 1700 brutto.

~htbtsrgrs
-1 / 11

I nigdy nie wracajcie, nie dość że politycy kopiący wam dół, to jeszcze taka "polska patriotyczna" zatłukłaby was na krwawą miazgę, bo chcieliście żyć jak ludzie (czyli jak każdy na zachód od Odry)...

Odpowiedz
D dreszcz
+18 / 30

Od 2 lat jestem na emigracji w Niemczech, tu ułożyłam sobie życie i założyłam rodzinę. Już wiele razy czytałam komentarze skierowane do ludzi takich jak ja, którzy opuścili Polskę, że jesteśmy zdrajcami, że szwabom nabijamy kabzę i uciekliśmy by zbijać kokosy itp. Chciałabym tylko powiedzieć o trzech zagadnieniach.
Po pierwsze. Tutaj nie pada manna z nieba, tutaj nie ma kokosów i mleko i miód nie płyną rzeką. Ale tutaj jest normalnie. To znaczy- człowiek nie martwi się czy ma kupić ubranie, jedzenie, czy może zapłacić rachunki. Tutaj, kiedy mam nieprzewidziany wydatek rzędu dajmy na to 2 tyś zł, to po dokładnym rozplanowaniu innych wydatków, jest wstanie jemu sprostać. W Polsce tak nie jest. Mimo ciężkiej pracy, człowiek ledwo udźwignie ciężar opłacenia wszystkiego, a nie daj Boże kupić drogie leki- to już trzeba brać "chwilówkę".
Po drugie. Mam wykształcenie techniczne. Skończyłam Politechnikę na bardzo atrakcyjnym kierunku- architektura i urbanistyka. To co zaoferowano mi po studiach przeszło moje najśmielsze oczekiwania- w negatywnym tego słowa znaczeniu. Mianowicie- umowa śmieciowa, brak składek ZUS itp. a na rękę 600 zł. Wynajem pokoju kosztował mnie 650zł- a gdzie życie, jedzenie? Pochodzę z niezamożnej rodziny, bez koneksji i bez zabezpieczenia finansowego na start. Czy w takim wypadku byłabym w stanie nawet za 20 lat kupić jakiekolwiek cztery kąty? Założyć i utrzymać rodzinę? Łatwo jest gimbusom, którzy nie wiedzą NIC o życiu nazywać mnie (nas) zdrajcami, kiedy rodzice im kupią odzież, zasponsorują "start" w życie z mieszkaniem/samochodem/pieniędzmi (niepotrzebne skreślić).
Po trzecie tylko serce osoby na emigracji zrozumie, co znaczy, kiedy za każdym razem gdy kładziesz się spać i za każdym razem gdy wstajesz Twoje myśli lgną w stronę rodzinnego domu. Radzę przeczytać wiersz "Smutno mi Boże" J.Słowackiego...

Odpowiedz
J JaroWars
-2 / 10

@dreszcz "Mianowicie- umowa śmieciowa, brak składek ZUS itp. a na rękę 600 zł. Wynajem pokoju kosztował mnie 650zł- a gdzie życie, jedzenie? Pochodzę z niezamożnej rodziny, bez koneksji i bez zabezpieczenia finansowego na start. Czy w takim wypadku byłabym w stanie nawet za 20 lat kupić jakiekolwiek cztery kąty? Założyć i utrzymać rodzinę?" No dobra, ale po pierwsze nikt nie oczekiwałby od ciebie, że coś takiego zaakceptujesz (minimalna to 1200 na rękę), a po drugie to naprawdę sądzisz, że przez 20 lat tyle byś zarabiała? Bez przesady. I wiem, że zaraz się na mnie rzucą, bo przecież w Polsce jest tak gównianie - okej, ale nie aż TAK gównianie. Pytanie tylko czy autorka tak się zbulwersowała tą jedną jedyną propozycją, że od razu spakowała manatki i nawet nie próbowała nigdzie indziej szukać?

D dreszcz
+1 / 9

@JaroWars

No jo Cie prosza! Jak to przeczytałam, to się naprawdę uśmiechnęłam pod nosem na Twoją ignorancję. "Minimalna to 1200 na rękę" :) Jesteś śmiesznie naiwny... może w Warszawie tak jest, tylko uświadomię Cię, że nie wszyscy mieszkają, lub lgną do Warszawy. Ja mieszkałam w innym mieście. Ty mi piszesz, że minimalne zarobki są takie i koniec- nie dociera do Ciebie, że świeżo po studiach w miastach innych niż Wawa pracodawca wie, że na rynku jest tylu chętnych, że nie ten to inny przyjdzie za te marne 600 zł pracować. Mam mnóstwo znajomych, którzy przez pierwsze 2 lata pracowali ZA DARMO- tylko po to by mieć praktykę!!! Nie winię za to pracodawców, ale rząd, który do takich kuriozalnych sytuacji doporowadził. Co z tego, że może za 20 lat zarabiałabym dużo więcej? Jak mnie nie było stać na pierwsze kroki? Miałam mieszkać pod mostem? Wyobraź sobie, że na moich studiach było dużo projektów, nie były strasznie trudne, ale czaso- i pieniędzochłonne. Mimo to, pracowałam w celach zarobkowych- to była jedna praca, a do tego robiłam praktykę zawodową, żeby mieć doświadczenie. I co? Mam studia, trochę praktyki zawodowej- i Twoim zdaniem pewnie wiodłam "studenckie życie" i się po prostu żalę, bo nikt mi pod nos nie podstawił dobrze płatnej pracy? Daruj sobie robienie na siłę leni, z ludzi, którzy dają z siebie wszystko. Myślisz, że poszłam do jednego biura i od razu się spakowałam i wiuu na Saksy? Jesteś śmieszny i oceniasz wszystkich swoją chorą miarą. Szukać pracy, to rozsyłać setki maili, nosić tony wydrukowanych CV i wydzwaniać do setek firm. Ale po roku codziennych starań w człowieku coś pęka. Bo rodzice nie pomogą, bo ich na to nie stać. Więc co? Wegetacja? Bezrobocie? W imię czego? Ale nawet mnie nie znasz, a brak Ci do mnie szacunku, bo nasłuchałeś się Expose Kopaczowej i Komora, gdzie minimalna płaca to prawie 4 tyś zł.... wierz dalej i żyj w ignorancji. Zdanie takich jak ty się dla mnie nie liczy...

J JaroWars
-1 / 7

@dreszcz Widzę, że trafiłem w czuły punkt. Sytuacja, jaką tu rozrysowujesz, bardziej przypomina mi ludzi nieposiadających żadnych kwalifikacji. Ja - który tak BTW w Warszawie nie mieszka - nie mam znajomych, którzy robiliby za darmo 2 lata dla samej praktyki i szczerze, to nie przypomina mi się ktokolwiek, kto robiłby tak dłużej niż miesiąc. Żaden z nich - a mówię tu o reprezentantach typowo humanistycznych kierunków - nie zarabia poniżej najniższej, z reguły mają na rękę ok. 2k. "Wyobraź sobie, że na moich studiach było dużo projektów, nie były strasznie trudne, ale czaso- i pieniędzochłonne." No właśnie, pisałaś wcześniej o jakichś bardzo dobrych studiach na architekturze. Więc jakim cudem te "bardzo dobre studia" nie pomagają ci znaleźć pracy? Zresztą w ogóle co to miało być, to za 600 złotych? Proszę o dokładny opis: to miałby być cały etat? Co miałabyś tam robić, że tak mało - sprzątać? Nawet za to w przeciętnej polskiej szkole dają więcej. No i wnoszę, że takich ofert było więcej - zatem podsumujmy: masz za sobą bardzo dobre studia, ale dostajesz takie oferty za trzy razy mniej niż w macu albo na kasie w Biedrze. Trochę mi to dziwnie wygląda.

C corvus_pl
-1 / 5

jaruś powiem po śląsku ustoń dupcyć. Co za różnica czy ktoś po humanistycznych czy po innych kierunkach albo to że ktoś wywozi śmieci?? Należy im się godna nie głodowa płaca. Ciężko to zrozumieć? Nie wiem czemu ludzie lubią być debilami. Człowieku ty chyba n..ebany albo naćpany jesteś że takie bzdury piszesz. Nawet nie wiesz co to umowa śmieciowa i nie masz pojęcia jakie są realia w Polsce.

D dreszcz
-2 / 6

@JaroWars
Wyobraź sobie miasto na wschodzie Polski, gdzie znajduje się około 40 "biur projektowych"- właściwie większość z nich to działalność jednoosobowa, architekt bierze 1-2 osoby (praktykantów), więcej nie potrzeba. W tymże mieście znajduje się uczelnia wyższa, która co roku wypuszcza na rynek pracy 120 nowych architektów. Z tego około 50-60% wyjeżdża do innych miast. Zostaje coś koło 50 osób. Tylko w samym mieście, gdzie jest około 40 biur. Nie będąc orłem z ekonomii, logicznie myślący człowiek widzi na pierwszy rzut oka, że rynek pracy jest "nasycony" osobami o danym wykształceniu, więc pracodawca wie, że na miejsce w jego biurze jest teoretycznie 50 chętnych, po dwóch latach akademickich 100 itd.
Teraz możliwe są dwie odpowiedzi z twojej strony, bo to, że spróbujesz zrozumieć nawet nie wchodzi w grę. Powiesz- "to po co studiowałaś, jak taka jest sytuacja na rynku pracy?" A no dlatego Mój Drogi zdecydowałam się na te studia, bo jak je zaczynałam, to studia kończyło rocznie około 40-50 osób, w trakcie moich studiów zmienił się system szkolnictwa wyższego i podniesiono liczbę absolwentów (wiadomo, uczelnie na tym zarabiają). Poza tym kocham to co robię.
Możesz odpowiedzieć też-"Czemu nie znalazłaś innej pracy? Chociażby na początek" A dlatego, że kocham to co robię. Poza tym, każdy wie, że jeśli przez około 5 lat nie zaczniesz pracy w tym zawodzie, to już nie wrócisz. Wrócić jest jeszcze ciężej, kiedy masz rodzinę i liczą się pieniądze, nie marzenia, bo dzieci nie nakarmisz i kredytu nie spłacisz marzeniami"
Może powiesz mi- "Pewnie byłaś na słabym studentem i twoje CV nie było konkurencyjne"- Odpowiadam- miałam co roku stypendium naukowe. Wygrywałam konkursy itp...
Możesz też uderzyć tym-"Kto cię trzymał w danym mieście. Mogłaś pojechać w Polskę". - Szukałam pracy w wielu miastach Polski, ale ciężka choroba bliskiej osoby trzymała mnie w tym mieście. Teraz mieszkam za granicą, mam tutaj firmę, co więcej, zatrudniam 2 osoby-skromnie ale się rozwijam -to chyba świadczy o czymś innym, niż to co próbujesz mi wmówić-niezaradności życiowej. Tutaj po prostu nikt nie traktuje przedsiębiorcy jak złodzieja i ułatwia mu się prowadzenie działalności, jak i jej start( nie chodzi o pieniądze, bo na start wzięłam pożyczkę), chodzi o biurokrację.
Koniec tłumaczenia. Teraz ty odpowiedz mi na moje pytanie: Dlaczego rodak, który decyduje się na emigrację, jest dla ciebie wrogiem i zioniesz nienawiścią? Dlaczego od razu zamykasz swoje horyzonty i uważasz, że rozmawiasz z idiotką, która najpewniej siedzi na socjalu? Oj jak bardzo się mylisz. Wiesz, kiedyś Cejrowski zapytany dlaczego wyjeżdża z Polski i ma plantacje (m.in. w Ekwadorze itp) on odpowiedział- bo z ojczyzną jest jak z matką- ona Cię urodziła, wychowała i zawsze ją kochasz. Ale jak człowiek dorasta to wybiera sobie żonę, tak samo jest z krajem zamieszkania- wybierasz sobie inny kraj, co nie przekreśla twojej miłości do matki-ojczyzny.

J JaroWars
+1 / 5

@corvus_pl: Wiem, co to umowy śmieciowe, swoje na nich odsłużyłem. Ale za przyzwoitą stawkę. @dreszcz: 40 biur projektowych + co najmniej jedna uczelnia wyższa na wschodzie, czyli, jak podejrzewam, nie jakaś totalna pipidówa. Białystok? Rzeszów? Zresztą mniejsza. Załóżmy, że rzeczywiście sytuacja tak u ciebie wyglądała: same pojedyncze biura projektowe, nie możesz wyjechać do innego miasta w Polsce ze względu na chorą rodzinę. A więc... wyjeżdżasz do Niemiec. Możesz mi to wytłumaczyć? "Tutaj po prostu nikt nie traktuje przedsiębiorcy jak złodzieja i ułatwia mu się prowadzenie działalności, jak i jej start( nie chodzi o pieniądze, bo na start wzięłam pożyczkę), chodzi o biurokrację." Cały czas piszesz, że SZUKAŁAŚ pracy w Polsce, a nie że próbowałaś zakładać własny biznes. Więc co ma jedno do drugiego? "to co próbujesz mi wmówić-niezaradności życiowej; Dlaczego rodak, który decyduje się na emigrację, jest dla ciebie wrogiem i zioniesz nienawiścią? Dlaczego od razu zamykasz swoje horyzonty i uważasz, że rozmawiasz z idiotką, która najpewniej siedzi na socjalu?" Oj, tyle wielkich słów, których nigdy nie powiedziałem. Pozwól więc, że WYZIONĘ swoją NIENAWISTNĄ odpowiedź: za dużo się już nasłuchałem, jak na studiach koledzy i koleżanki opowiadali, jak to się zaraz po obronie zabierają do Irlandii czy UK. Ot tak, bez żadnego namysłu. No bo "w Polsce nie ma pracy", choć nie wysłali ani jednego CV. I co więcej, wcale nie wydawało się, że im specjalnie żal. Myślałby kto, że to rząd, że państwo, a serce tęskni za ojczyzną, za rodziną. Gówno prawda, nikt nie tęskni, szukają tylko pretekstu, żeby się obracać w "światowym" towarzychu, mówić po "engjelsku" i śmiać się z frajerów, którzy zostali.

C corvus_pl
0 / 6

@JaroWars no oczywiście Polacy wyjeżdżają za granicę żeby poznać świat i mówić po angielsku. W Polsce zarobili tak ogromne pieniądze że do końca życia nie muszą robić, to też wyjeżdżają i nawet tam pracują ale z nudów-wiadomo bogacze mają różne dziwne kaprysy. Chciałbym żyć w Polsce o której piszesz. Dam ci też radę. Radzę przeczytać swoją wesołą twórczość przed puszczeniem do internetu bo mózg lubi ci płatać figle jak widać.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 May 2015 2015 22:41

J JaroWars
-2 / 2

@corvus_pl: Odpowiedz mi zatem na jedno pytanie: czy każdy, kto chce żyć na wyższym poziomie, powinien emigrować?

C corvus_pl
+1 / 3

Zależy co dla ciebie znaczy wyższy poziom. Jednak ty nie rozumiesz i pewnie nie zrozumiesz dosyć prostej sprawy. Są ludzie którzy wykonują pracę niewdzięczną jak wspomniany śmieciarz dlaczego jemu się odmawia godnej nie głodowej płacy? Zaraz wyskoczysz z tekstem że mógł się uczyć że trzeba być aktywnym. Może i on mógł ale jak nie on to kto inny będzie musiał te śmieci wywozić i znowu pytanie dlaczego on nie ma godnie zarabiać? Społeczeństwo nie może się składać z samych ludzi uczonych, biznesmenów i ludzi sukcesu. Państwo Polskie nie daje nawet możliwości takim ludziom godnie zarabiać i żyć ustalając najniższą krajowa na 1700 brutto. Tłumaczy ci się proste sprawy a ty udajesz, nie chcesz albo nie potrafisz ich pojąć.

W wacht
+1 / 3

@corvus_pl Odpowiadam na twoje pytanie. Śmieciarz mało zarabia bo tyle jest warta jego praca na rynku pracy. Rozumiesz? Wiesz co to rynek pracy? No więc kiedyś był PRL i takie barany ustalały kto ile ma zarabiać. A dzisiaj mamy rynek pracy i to on ustala kto ile zarabia, kapujesz?

Orlando73
-1 / 3

@dreszcz PAJAC I ZDRAJCA SPRZEDAJNY

D dreszcz
+3 / 5

@JaroWars
To już nie jest śmieszne. Widzę, że albo jesteś trollem internetowym, albo nigdy nie zaznałeś życia. Tak, miasto w którym studiowałam to pipidówa dla Ciebie, ale tam żyją Polacy, twoi rodacy... nie mieszkają w "Warsiawie" i z racji tego są obywatelami drugiej kategorii? Nie mają prawa do normalnych zarobków- bo wieśniakom ma wystarczyć tyle żeby nie pozdychać z głodu? Jakie to płytkie...z pewnością jesteś wyborcą PO. To po prostu widać po twoich wypowiedziach i systemie oceny ludzi.
Jesteś tak ograniczony, że nawet nie rozumiesz że piszę o rzeczach, które toczyły się w czasie równolegle- chora bliska mi osoba i poszukiwanie pracy, jednocześnie praca dorywcza, żeby było na leki Tępy Ignorancie! Rok cierpienia i bezradnego patrzenia na męki bliskiej osoby, bez możliwości regularnego kupienia pieprzonych leków, które ratują życie, bo to tylko i aż kilkaset złotych miesięcznie! Nie życzę ci nigdy takiej sytuacji, naprawdę, mimo tego, że teraz próbujesz być mądry i stonowany, jesteś zwykłym prostakiem i chamem i wiem, że karma cię dopadnie, przekonasz się sam jaki wtedy będziesz konstruktywny i "zaradny życiowo". Po walce z polskim systemem gdzie chory, stary człowiek jest śmieciem i może umierać pod szpitalem, a planują wprowadzenie refundacji zmiany płci, gdzie nie ma zagrożenia życia- poczytaj trochę, to się dowiesz! Taki system w Polsce był kamieniem milowym w decyzji o wyjeździe do normalności. Do kraju, gdzie żaden niemiec nigdy nie powiedział mi, że jestem niezaradna życiowo, czyli jak chcesz mi udowodnić pasożytem, którego decyzja o zostawieniu rodziny, przyjaciół, wszystkiego co zam i kocham, tylko i wyłącznie dla eurosów. Co więcej nigdy żaden z nich nie zachowywał się jak ty- wręcz przeciwnie, mam tuprzyjaciół i dyskusja z nimi polega zawsze na tym, że jeśli mamy odmienne zdania i po przedstawieniu argumentów ja mam rację, bądź to co mówię ma sens, ludzie ci potrafią powiedzieć- masz rację. Albo nigdy nikomu tutaj nie musiałam się tłumaczyć jak tobie na forum demotów.... Ale robię to nie dlatego, że daję się podejść trollowi, tylko chcę by może chociaż jedna osoba, która to przeczyta mnie zrozumie i zrozumie, że musimy przestać dzielić Polskę- a to na zwolenników Pis vs PO, a to na emigrantów vs tych co zostają itp.
Z kolei czemu nie założyłam działalności w Polsce- NO RĘCE OPADAJĄ- ty nic a nic nie wiesz o funkcjonowaniu przedsiębiorstw. A dlatego mój drogi, bo zakładając interesującą mnie działalność nie miałam środków- na zakup komuptera, programów graficznych itp. a od pierwszego miesiąca musiałabym płacić składki- ROZUMIESZ? A zrozum wreszcie, że w Niemczech- mogę płacić ubezpieczenie- nie muszę- MOGĘ- i robię to itp. Kwota wolna od podatku jest wyższa, co bardzo mi ułatwiło start- mogę pisać ci bez końca o różnicach w strukturze organizacji przedsiębiorstw, o pożyczce, którą prawie całą spłaciłam po 2 latach.... ale ty musiałbyś mieć firmę (nie jednoosobową działalność, żeby szef nie musiał opłacać twojego ZUSu), żeby zrozumieć te różnice... Ale tak jest zawsze, no poprostu zawsze- oceniają tylko ci, którzy nigdy nie byli za granicą. Nie znasz ANI JEDNEGO NIEMCA, ALE ICH NIENAWIDZISZ! Czy ty wiesz wogóle, że w Niemczech nie żyje się jak w Polsce II WOjną Światową? Wiesz, że to ich obchodzi? Wiesz ilu tu jest potomków żydów? Oni czują się niemcami, nie nazistami! Ale co z tobą człowieku? Jesteś tego typu osobą-Dam sobie rękę uciąć przy samej dupie, że nigdy nie byłeś w niemczech, ale zawsze będziesz tworzył na demotach obrazki typu- niemki są brzydkie, a polki piękne itp. Tak masz. Wiesz wszystko lepiej, "bo koledzy na studiach mówili" , to każdego mierzysz miarą, bez wychodzenia poza własne podwórko...

D dreszcz
+1 / 3

@Orlando73 @JaroWars
Lepiej wejdź na swojego Facebooka i policz ile twoich znajomych udostępnia akcje typu- Pomóżmy uzbierać pieniądze dla (Michałka, MAdzi, Julki etc.)... Co to w ogóle ma znaczyć? Szczególnie jeśli chodzi o chore dzieci... Rodzice muszą prosić o pomoc ludzi i zbierać pieniądze na rehabilitacje, leczenie, operacje...NA WŁASNĄ RĘKĘ!!! To jest skandal! Państwo nie pomaga tylko dobija i do tego dzieli obywateli. Nie należy się pomoc, opieka medyczna, bo ciołek z PO poustalał limity, ludzie umierają a oni co 6 lat kupują limuzyny, biura urządzają za grube miliony. A wy mnie nazywacie zdrajcą... Zrozumcie, że zbiórki na ratowanie życia w przypadkach standardowych chorób, to polski ewenement. W innych krajach Europy zachodniej to jest sporadycznie spotykana rzecz. Cieszę się, że polacy umieją sobie pomagać, ale to jest chore i smutne, że obywatele przejmują rolę państwa. To na co idą nasze podatki? Na zegarki dla Nowaka i kilometrówki Sikorskiego. A wy plujecie w twarz ludziom, którzy wyjechali za chlebem, a nie w ryje świń co dopchały się do koryta i zakładają wam coraz większe postronki na i pętle na szyje! Niewiarygodne...

J JaroWars
-3 / 3

@dreszcz: Dużo bólu dupy i tyle. Wyzywasz mnie od wyborców PO, a potem płaczesz, że musimy przestać dzielić się na POwców i PISowców. W końcu też nie odpowiadasz na moje pytanie, a zamiast tego serwujesz patos rodem z Władcy pierścieni. Mam już dosyć. Idź do tych Niemców, których ja tak oczywiście NIENAWIDZĘ, bo wyraźnie należysz do ludzi, którzy nie mogą żyć bez świadomości, że gdzieś tam posiadają jakiegoś śmiertelnego wroga. Idź i się baw. Dziwi mnie tylko trochę, że skoro tak ci tam dobrze, nadal przejmujesz się tym, co myślą o tobie inni Polacy. Po co tu w ogóle wchodzisz, do szczęścia ci to potrzebne?

C corvus_pl
0 / 2

@wacht to ciekawe że ta sama praca na zachodzie jest więcej warta ale nie w polsce bo tacy pajacyki jak ty cieszą że że ktos musi wiązać koniec z końcem. Jednak taka miernota intelektualna nigdy w życiu nie pojmie pewnych spraw bo jesteś najzwyklej na to za głupi.

W wacht
-2 / 2

@corvus_pl No inny rynek, inne płace. To jest naturalne. Czegoś nie rozumiesz?

C corvus_pl
+1 / 1

@wacht rynek? Państwo inne, które nie skazuje ludzi na głodowe płace. Jakoś na zachód od odry płaca minimalna wyższa. Cuda. Prezentujesz typowe myślenie wyborcy PO

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 3 May 2015 2015 20:49

W wacht
+1 / 3

Nierozumiem dlaczego mam płacić za czyjąś pracę więcej niż jest ona warta na rynku pracy? Co ja organizacja charytatywna?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 May 2015 2015 21:41

C corvus_pl
-1 / 1

i właśnie przez takich buców jak ty Polacy są narodem źle opłacanym co nawet znajduje potwierdzenie w badaniach. Typowa polska zawiść i debilizm przekazywany z pokolenia na pokolenie

Albiorix
+6 / 8

Oj tam od razu tęskniących. Jak tęsknimy to wpadamy na weekend.

Odpowiedz
~lukkkkka
+3 / 5

my rodacy... ja wywiesiłem flage a moi sasiedzi z bloku pranie... a jak byly rozgrywki pilki to prawie kazdy balkon byl w lipnych flagach z piwa
dziekuje za uwage

Odpowiedz
C corvus_pl
+3 / 3

pewnie też ci przesyłają pozdrowienia w postaci szyfru CHWDO73

rafalinformatyk
+3 / 13

Pozdrawiam również, i mam nadzieję że zagłosujecie na JKMa czy Kukiza, bo wasz wyjazd był wymuszony a nie z powodu zdrady czy kaprysu. Chociaż mogą być zdrajcy prawdziwi.

Odpowiedz
Z ziemowitek
-2 / 6

@rafalinformatyk , mam nadzieje, ze w koncu odbiora prawa wyborcze Polakom mieszkajacym na stale za zagranica. To paranoja, przy calej sympatii, aby Polak zyjacy w Kownie czy Wilnie mial wplyw na to co sie dzieje w Warszawie, kiedy w granicach Polski spedza w ciagu roku maks. 2 tygodnie. Obywatelstwo obywatelstwem, ale niech kazdy sie rzadzi w swoim domu, tj. tam gdzie mieszka, a nie tam na co ma kawalek papieru. Zeby bylo jasne, Kresowiakow darze duza sympatia i szacunkiem, przyklad pierwszy z brzegu.

rafalinformatyk
-2 / 4

ziemowitek Taaaaa? Wiesz co? Jesteś nie powiem czym, bo zaś bana dostałbym... Głosujesz na PO i taki wniosek można wyciągnąć z twego komenta, a o takich ludziach jak ty opinia jest dawno wyrobiona wzdłuż i wrzesz, więc nie będę sypał wulgaryzmami na ciebie.

Max_Rockatansky
+2 / 4

@ziemowitek Czyli jak głosy Polonii wędrują na poparcie Umiłowanych Przywódców to wszystko gra,a jak Korwin wyskrobie sobie głosy za granicą to skandal - zagrożenie dla całej demokracji.

D daila
-1 / 3

dziekuje i pozdrawiam serdecznie! milo mi ze jeszcze istnieja polacy ktorzy nas rozumieja, przywracasz mi wiare, zycze zdrowia i samych sukcesow, oczywiscie razem z moja rodzina i przyjaciolmi oddamy glos na Kukiza:-)

rafalinformatyk
-1 / 3

@daila Yup, nie traćmy nadziei, zawsze można coś zmienić, wiara i czyny, mamy 2015 rok więc najwyższy czas żeby że ten szajs sie skończył.

~Cheshire_cat
+4 / 6

@Max_Rockatansky współczuje zdrady ale to że twoja exdziewczyna była puszczalska to nie znaczy że wszystkie polki takie są.

Max_Rockatansky
-1 / 1

A sobie wyrwać jak największy kawałek sukna? Ja już dawno straciłem wiarę w ten naród,ale jest jeszcze jedna(zaskakująca prawdopodobna) opcja-a mianowicie rewolucja.A my jako młode(myślące bez pomocy państwa) pokolenie powinniśmy dołożyć wszelkich starań żeby rewolucja zmieniła się w kontrrewolucję.

rafalinformatyk
-4 / 6

Cheshire_cat @ Wsyzstkie takie są! Jeśli ty twierdzisz że taka nie jesteś to może nie jesteś, ALE BĘDZIESZ! (tak tak, teraz twoj kontr-post będzie "czyli twoja matka też" piszę wszystkie bo ta większość jest tak duża że jest godna napisana "wszystkie")

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 May 2015 2015 1:23

~Cheshire_cat
0 / 2

@rafalinformatyk Przede wszystkim kobiety które puszczają się za pieniądze mają jeden cel :kupić bardzo drogie ubrania(na które oczywiście ich nie stać).Ja raczej nie będę należeć do takich kobiet, dlatego, że nie interesuje się ubraniami.Nie znam nawet jednej marki ubrań i w sumie sama nie rozumiem takich kobiet.Nie zostałbym galerianką , prostytutką czy co tam to jest ,przede wszystkim dlatego że mam honor i nie dałabym się dotknąć jakiemuś staremu dziadowi.Sama znam trochę takich dziewczyn które dałyby za bluzkę,w większości są to pustaki bez pasji,inteligencji i mózgu ,ale mi to raczej nie grozi .

rafalinformatyk
-2 / 4

@Cheshire_cat Dużo ludzi tak pisze, ciekawe jakie to są "pasje" i czym jest "inteligencja" o której tak duużo tutaj osób pisze... Że ktoś szuka "inteligentnej" kobiety, ciekawe co ten facet ma na myśli... Ale jak piszesz jak piszesz i to jest prawda to jest ok, więc nie odbieraj tego jak ataku dla ciebie, bo na szerszą skalę napisałem ten koment.

~Arabela
+2 / 4

Dlaczego od razu zdrajcy ?? Przecież sa Polacy za granica którzy nie emigrowali ale zwyczajnie granice się przesunęly.

Odpowiedz
Z ziemowitek
-1 / 3

Tych wywiezionych, okradzionych, itd. serdecznie pozdrawiam. Natomiast jest specyficzna kategoria Polonii -- to delikwenci, ktorzy myslelli jak moj rozmowca sprzed laty "a ja zaglosuje na PO (dyskusja z okolic 2005)." Ja na to, ze to skrajni oszusci. Odpowiedz "ee, to najwyzej wyjade z Polski". Wiec tym mowie -- kij Wam w oko z kawalkiem szkla, przehandlowaliscie wlasne lenistwo i glupote za swoj dom.

Odpowiedz
C corvus_pl
+1 / 1

Polska to ziemia obiecana - każdy obiecuje. Ludzie w tym kraju tyle razy pokładali nadzieję i tyle razy się zawiedli że się nie dziwię tej obojętności. Ludzie tutaj nie wierzą że się coś zmieni, nie mają najmniejszego zaufania do kraju bo ten kraj wiecznie ich zawodził. Minęło 26 lat nowego a jednak starego a problemy zwykłego obywatela aktualne i niezmienne. Mijają pokolenia i dalej będziemy czekać na lepsze.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 2 May 2015 2015 22:55

Odpowiedz
~Obywatel_RP
+1 / 3

Szanujemy naszych rodaków za granicą. Ci którzy wyjechali za granicę, nie byli w stanie tu funkcjonować.Uwierzcie mi, że wśród nich jest większość która wróci do swojej ojczyzny, gdy w Polsce zmieni się na lepsze to co jest złe.Tak, ja popieram Janusza Korwin-Mikkego i KORWiN-ę, Dla każdego Polaka dobrobyt to rzecz względna; jeśli stwierdzi, że na tyle poprawiła się dla niego sytuacja, że będzie w stanie utrzymać siebie i rodzinę to wróci. Ja nie muszę jeszcze utrzymywać się sam, dlatego ja mam możliwość walki o Polskę i będę walczyć dla siebie i dla rodaków tych w kraju jak i za granicą.Wierzę, że sytuacja w końcu będzie odpowiednia dla wszystkich, którzy chcą wrócić.

Odpowiedz
Orlando73
-2 / 6

ZDRAJCY I ŚCIERWA WYJECHALI. NIE WRACAJCIE NIGDY. WCALE WAS TU NIE POTRZEBUJEMY. NAWET NIE ODWIEDZAJCIE SWOICH RODZIN NA ŚWIĘTA. NIE TĘSKNIMY ZA WAMI !!!

Odpowiedz
~grgzdgrg
0 / 2

tak, bo wszyscy na emigracji tęsknią za Polską i przeżywają to rozstanie jak Mickiewicz w sonetach ;) większość jedzie i ma gdzieś ten kraik

Odpowiedz
~mazitomaszuk
0 / 2

dla tych co pisza zdrajcy ma do powiedzenia tylko tyle: myslicie ze to tak latwa sprawa wyjechac zostawic wszystko rodzine znajomych rodzinne miasto gdzie sie wychowałem? zdrajca mnie nazywasz. to ja zostalem zdradzony przez moj kraj moje państwo. zostalem zmuszony szukac normalnego zycia. i tu takie znalazlem. w uk nikt nie patrzy czy jestes sprzątaczka czy prezezem firmy! ludzie maja do siebie szacunek. traktuja sie na rowni a za ciężko zarobione pieniadze mozna godnie zyc. bo w polsce za te 1500zl czy nawet 2000zl to pracodawca mysli ze kupuje sobie niewolnika i moze nim powycierac podloge. w tym roku mija mi 10 lat jak wyjechalem. wrocic do czego? to juz nie chodzi o kase zeby teraz i 6000zl proponowali to i tak bym nie pojechal bo ty chodzi o zachowanie sie ludzi. naprawdę dużo musi się zmienić aby polak polaka

Odpowiedz
A A_Sinistra
-1 / 5

A ja jak patrzę, co tu się dzieje, to już zaczynam przeglądać atlasy, gdzie wyjechać. Moja mama haruje za pieniądze, z których ledwo co nam starcza do pierwszego. Na mojego ojca są nałożone alimenty w śmiesznie niskiej wysokości (400zł) zresztą nawet tego nie płaci, a nikt mu nic nie robi, bo on jest "taki biedny, pokrzywdzony przez los, nie ma pracy". A gówno prawda, bo pracuje na czarno i śmieje się mi i mojej matce w twarz, że on nic nam nie da. Jeszcze obiecał, że jak tylko będzie mógł to poda o alimenty MNIE. Nigdy nie przyłożył ręki do mojego wychowania, nie płaci na mnie, ale według polskiego prawa mu się należy, bo przecież jest moim ojcem. I najlepsze, że najpewniej te alimenty dostanie i będą one egzekwowane lepiej niż te na mnie. Kocham polskie prawo. Już pomijając to, że przy obecnym stanie systemu edukacji (mocno profilowane licea) my ( "debilne gimbusy") mamy wiedzieć już, co chcemy robić przez resztę życia, bo jak wybierzemy dany profil liceum to praktycznie nie ma już odwrotu (chyba, że potrafisz przyswoić sobie np. w wakacje tyle wiedzy, co dany profil inny od Twojego robił w wymiarze 6h w tygodniu trzech przedmiotów rozszerzonych). Ja mam szczęście, że wiem już kim chcę zostać w przyszłości... Mam 16 lat i szczerze coraz mniej obchodzi mnie los Polaków w Polsce. Bo fakt, jest zły rząd, wszyscy narzekają, jak to źle. To czemu, k*rwa, nie pójdziecie na wybory zmienić ten rząd??? Ja jeszcze nie mogę głosować. Mam wrażenie, że dużo moich rówieśników ma większe pojęcie o polityce, niż dorośli Polacy. Dalej mówcie sobie, że "jeden głos nic nie zmieni". Powodzenia. Ja po studiach jadę szukać normalnego państwa, które dba o swoich obywateli. Jeszcze do niedawna byłam wielką patriotką, ale jak teraz patrzę na to, co się dzieje, to mi ta rzeczywistość wygląda jak ta zaraz przed zaborami. Rząd robi tylko to, żeby mieć jak najwięcej dla siebie, społeczeństwo biednieje, państwo jest coraz słabsze. Jak naród się nie ogarnie, to możemy pewnego dnia obudzić się znów np. pod zaborem rosyjskim.
Ale ja tu i tak pewnie zostanę wyzwana od głupiej gimbusiary, moja matka od dziwek, które tylko kasę żydzą od biednych ojców, a potem wrócicie przed telewizory dalej faszerować swój mózg gadką rządu, jak to u nas jest pięknie i wspaniale...

Odpowiedz
Max_Rockatansky
-1 / 5

Nie dziwię się że twój ojciec cię opuścił,ja bym zrobił tak samo z takim rozwydrzonym bachorem.Mamusia ci sączyła nienawiść od mężczyzn od dziecka? Uciekaj z kraju, jedną głupią p*zdę mniej w Polsce.

A A_Sinistra
-1 / 1

Max_Rockatansky, a czy ja gdzieś wylewam nienawiść do mężczyzn ogólnie??? Aż przeczytałam drugi raz swoją wypowiedź i nic takiego nie znalazłam. Ja mówię, jak jest. A skoro tak traktujesz płeć przeciwną (wyzwiskami) to głupią p*zdą to będzie ta, co się z Tobą zwiąże. Albo chociaż prześpi. Chyba, że za pieniądze... Wtedy to będzie nieprzyjemna praca ;)