Mój nauczyciel WFu do drugiego WFisty kiedy robiliśmy z nim 10x10, a ten drugi grał z dziewczynami na hali. Potrzebowaliśmy mokrą szmatę żeby wytrzeć byty żeby się lepiej biegało i nasz nauczyciel poszedł zapytać drugiego: Ej Łukasz! Masz tu jakąś szmatę do zamoczenia?
Lepszy tekst. Prowadzacy: Potrzeba szmaty. Kolezaka: Jestem!
Odpowiedz@Xar Kłopot z tym, że brak dwuznaczności wali twój żart.
Tylko roznica jest taka, ze kolezanka to na serio powiedziala(z tego co pamietam to) trzymajac w reku szmate.
Mój nauczyciel WFu do drugiego WFisty kiedy robiliśmy z nim 10x10, a ten drugi grał z dziewczynami na hali. Potrzebowaliśmy mokrą szmatę żeby wytrzeć byty żeby się lepiej biegało i nasz nauczyciel poszedł zapytać drugiego: Ej Łukasz! Masz tu jakąś szmatę do zamoczenia?
Odpowiedzbuty* sory za literówkę