Nie oni są porostu leniwi, i wola rzucić śmieci pod nogi a nie do śmietnika.... zgodzę się że wynika to z różnic kulturowych, maja poprostu mentalność brudasów.... :)
@pandoro dolakdnie, ile razy jest jakas miejska impreza czy koncert to pod koniec sie stoi po kostki w plastikowych kubkach na piwo i papierkach po kebabach. tym bardziej w grupie ludzie sie czuja anonimowi i bezkarni
Skąd przekonanie, że to akurat jedynie hiszpańscy kibice naśmiecili? Przecież na trybunach byli również Ukraińcy, Polacy i obywatele wielu innych państw.
A może faktycznie przechodzili i nie mogli się nadziwić: "ale świniarze ci polscy kibice, którzy przechodzili przed nami i tak naśmiecili"? A tak serio, jeśli przyjrzysz się dokładnie fotce, znajdziesz tam kiboli różnych drużyn, hejt akurat wyłącznie na Hiszpanów nie jest zbytnio uzasadniony.
Tyle, że taki syf po kibicach jest sprzątany w ciągu kilku godzin, także w Polsce. Natomiast ryje, co wisiały na słupach w ramach kampanii wyborczej, tu i ówdzie walają się do następnych wyborów.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 29 May 2015 2015 8:41
Czy to znaczy że jak ja okradnę kogoś to nie jestem złodziejem jeśli w hiszpanii też ktoś coś ukradnie? Poza tym bałagan to robią ludzie nawet z okazji Dni Ziemi a u nas jest wandalizm
Pamiętam jak byłam na jakiejś imprezie plenerowej w Niemczech. Idąc koło sceny w środku nocy (koło trzeciej) musiałam być bardzo ostrożna, bo szłam po szkle, plastiku, papierach i tym podobnych rzeczach. O godzinie szóstej nie było po nich śladu.
@Cascabel Kiedyś rozmawiałem na ten temat z pewnym Niemcem, w alpejskim miasteczku "jak z bajki". Powiedział mi podobnie - to nie jest tak, że ludzie nie śmiecą, tylko, że często się sprząta.
różnice kulturowe - u południowców śmiecenie np. w knajpie oznacza że czują się dobrze "jak domu"
Odpowiedzróżnice kulturowe - u nas wyłapanie buły w ryj oznacza szacunek i akceptację dla obcokrajowców i ukazywanie im że mogą "czuć się jak w domu" :)
Nie oni są porostu leniwi, i wola rzucić śmieci pod nogi a nie do śmietnika.... zgodzę się że wynika to z różnic kulturowych, maja poprostu mentalność brudasów.... :)
Odpowiedzpo takiej dużej imprezie i świętowaniu to zawsze będzie burdel, większy bądź mniejszy, ale będzie...
Odpowiedz@pandoro dolakdnie, ile razy jest jakas miejska impreza czy koncert to pod koniec sie stoi po kostki w plastikowych kubkach na piwo i papierkach po kebabach. tym bardziej w grupie ludzie sie czuja anonimowi i bezkarni
heheh a widzieliście gdzieś śmietnik?
OdpowiedzZdjęcie obejmuje niewielką powierzchnię, więc nawet jeśli nie widać na nim kosza na śmieci, to nie znaczy, że w pobliżu go nie ma.
szok w mojej głowie nie mieści się tak goście nie zachowują się
Odpowiedz@multinka ja tam widze tez bialo-czerwone szaliki, czapki i bluzy w tlumie
Zgadnij, jakie barwy ma FC Sevilla?...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 May 2015 2015 18:40
A Mirinda leży sobie nie otwarta, bogacze....
OdpowiedzNiech ktoś tam wstawi chytrą Babę to będzie cacy ;)
@jaziri U nas też wyrzucają żarcie i napoje
@jaziri a może wystawili stół dla biednych, tylko, że wichura była?
Wszyscy kibice to bydło- i polscy, i hiszpańscy.
OdpowiedzSkąd przekonanie, że to akurat jedynie hiszpańscy kibice naśmiecili? Przecież na trybunach byli również Ukraińcy, Polacy i obywatele wielu innych państw.
Odpowiedz@tytusz stad, ze wlasnie ta ulica przechodzili hiszpanie, a oni przzechodzili swoja grupa ;)
A może faktycznie przechodzili i nie mogli się nadziwić: "ale świniarze ci polscy kibice, którzy przechodzili przed nami i tak naśmiecili"? A tak serio, jeśli przyjrzysz się dokładnie fotce, znajdziesz tam kiboli różnych drużyn, hejt akurat wyłącznie na Hiszpanów nie jest zbytnio uzasadniony.
Tyle, że taki syf po kibicach jest sprzątany w ciągu kilku godzin, także w Polsce. Natomiast ryje, co wisiały na słupach w ramach kampanii wyborczej, tu i ówdzie walają się do następnych wyborów.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 May 2015 2015 8:41
OdpowiedzProponuję żeby następnym razem spróbowali w Berlinie.
OdpowiedzCzy to znaczy że jak ja okradnę kogoś to nie jestem złodziejem jeśli w hiszpanii też ktoś coś ukradnie? Poza tym bałagan to robią ludzie nawet z okazji Dni Ziemi a u nas jest wandalizm
OdpowiedzBo Polacy to bydło,a Hiszpanie mają temperament :/
OdpowiedzPamiętam jak byłam na jakiejś imprezie plenerowej w Niemczech. Idąc koło sceny w środku nocy (koło trzeciej) musiałam być bardzo ostrożna, bo szłam po szkle, plastiku, papierach i tym podobnych rzeczach. O godzinie szóstej nie było po nich śladu.
Odpowiedz@Cascabel Kiedyś rozmawiałem na ten temat z pewnym Niemcem, w alpejskim miasteczku "jak z bajki". Powiedział mi podobnie - to nie jest tak, że ludzie nie śmiecą, tylko, że często się sprząta.
Wygląda jak trasa pieszej pielgrzymki do częstochowy :-)
Odpowiedztylko ja zauważyłem że tam prawie cała mirinda jest ? 2 litrowa !!
OdpowiedzFaktycznie, zostawili pełną butelke mirindy :( marnotractwo
Odpowiedz