Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
350 380
-

Zobacz także:


~jgkfdk
+3 / 7

Chyba 0,2%. To, ze w ogloszeniu na kelnerke chca magistra nie znaczy, ze do bycia kelnerem potrzebny jest magister.

Odpowiedz
~Innkeeper
+4 / 6

Do bycia policjantem też nie. Ale to pod warunkiem, że chcesz być do końca posterunkowym w prewencji. Są szkoły kelnerskie i bez niej ciężko zostać szefem kelnerów choćby.

~jkgfdjgkd
-1 / 1

Aby zostac komendantem trzeba miec plecy. Tyle.

gosc101
0 / 4

Cóż nie żebym popierał partactwo, ale sam tytuł magistra nie musi o niczym świadczyć a ograniczenia wynikające z braku jakiegoś tytuliku są dość głupie.Dla analogii: w średniowieczu żeby być rzemieślnikiem trzeba było być członkiem cechu co często wymagało koneksji, postęp rozpoczął się wraz z manufakturami które miały wyje*ane na cechy i ich gwarancje jakości. Czas pokazał, że to cechy okazały się zbędne. Tak i teraz deregulacja zawodów przyniesie triumf lepszemu a nie temu z lepszym papierkiem.

Odpowiedz
~Innkeeper
0 / 4

@gosc101 To idź do lekarza bez skończonych studiów. Chcesz? Ja studiowałem okołomedyczny przez rok.
Poza tym chrzanienie, że manufaktury fajne, bo nie było cechów i gwarancji jakości, a teraz wszyscy jęczą, ze szajs z Chin wypiera porządną robotę. Niestety, ale masowa i maszyny to masówa i maszyny.

H huuh
+3 / 3

A jaki procent ludzi w Polsce pracuje w tych 20% zawodów?

Odpowiedz
tytusz
+1 / 1

Przecież nie ilość zawodów się liczy, ale ilość osób pracujących w nich/ilość ofert pracy. Tu proporcja jest znacznie korzystniejsza na rzecz magistra.

Odpowiedz
R Redokoks
0 / 0

Ja we wrześniu idę do technikum, za 5 latach będziecie mogli mi mówić technik, a potem może studia, albo praca.

Odpowiedz