Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
434 453
-

Zobacz także:


Zibioff
+1 / 1

To jest taki powiatowy odpowiednik elitarnych ośmiorniczek. To jest jednak tylko czubek góry lodowej...Powiatowy Urząd Pracy służy wyłącznie do tego, żeby urzędnicy mieli tam pracę..Nic innego tam nikt nie robi.

Odpowiedz
J jawnyparczew
-1 / 1

@Zibioff Jakie jest merytoryczne uzasadnienie zlecenia wykonania szkolenia dla wybranego wykonawcy w hotelu 3 gwiazdkowym prawie 500 km od Parczewa, uzasadnienie będące efektem oceny celowości dokonania takiego zlecenia? Kto dokonał akceptacji tego zlecenia?

S szyba20
-2 / 4

Parczew? Toż to teren moherów. Czyżby sami siebie zaczęli trollować?

Odpowiedz
J jawnyparczew
0 / 0

Wydatki publiczne powinny być dokonywane w sposób celowy i
oszczędny z zachowaniem zasad uzyskiwania najlepszych efektów z
danych nakładów oraz optymalnego doboru metod i środków, służących
osiągnięciu założonych celów. KTO WIĘC dokonał celowości udzielenia
zamówienia publicznego, z punktu widzenia zamawiającego i
realizowanych przez niego zadań.?

Odpowiedz
~ochot
+1 / 1

Rzeczywiście interesujące. Jednak jeśli idzie o ścisłość, to z Parczewa na Podhale jest ok. 370 km...

Odpowiedz
~przeszkolona
0 / 0

Szkolenia w firmach zewnętrznych tyle kosztują. 1250zł to jest jeszcze mało za 2 dni szkolenia z noclegiem i wyżywieniem. I niestety to firmy narzucają miejsce szkolenia, czasem setki kilometrów od miejsca pracy. osobiście byłam na szkoleniach w Krakowie, Opolu i Katowicach, pracując we Wrocławiu

Odpowiedz
L lupa666
+1 / 1

Autor tego demota nie ma żadnego pojęcia o rzeczywistości! Wiedza KOSZTUJE o powinna kosztować. Bardzo dobre szkolenia, prowadzone przez fachowców kosztują sporo kasy. A ich miejsce narzucają organizatorzy. Każdy, kto pracuje umysłowo, jest fachowcem wie, że szkolenia są absolutnie niezbędne i często są daleko od miejsca prasy. Chociażby dlatego, że są ogólnopolskie.

Odpowiedz
M Moher_przez_samo_h
0 / 0

Widziałem ofertę szkolenia dla samorządowców - na temat Unii Europejskiej. W planie zwiedzanie Brukseli, wycieczka statkiem i podobne atrakcje raczej turystyczne niż kształcące, dla niepoznaki dorzucono zwiedzanie jednego czy dwóch budynków instytucji unijnych. Szkolenie oferowała prywatna firma, która najwyraźniej liczy, że jakiś samorząd zafunduje sobie takie wczasy za pieniądze podatnika.

Odpowiedz