Demotywatory.pl

Menu Szukaj

Dzisiaj moja czteroletnia córeczka powiedziała teściowej, że nasz dom jest nawiedzony. Dlaczego tak powiedziała? Bo w nocy słyszy jak duchy wołają imię tatusia i pojękują.

Dzisiaj mój mąż odkrył, że cokolwiek szepnie mi do ucha, podnieci mnie. Gdy byłam już trochę podniecona, szepnął mi do ucha "Cheeseburger", a ja jęknęłam. Teraz śmieją się ze mnie ze współlokatorem w drugim pokoju.

Dzisiaj mój syn stracił ząb. Chciał się przekonać, czy Wróżka Zębuszka naprawdę istnieje. Porozkładał pułapki na myszy w całym pokoju. To naprawdę boli.

Dziś poszedłem oddać próbkę moczu i na pobór krwi do kliniki NFZ. Stałem w kolejce, kiedy starszy pan poprosił mnie o pomoc w rozłożeniu parasola. Parasol się zaciął, więc szarpnąłem mocniej. Niestety trochę za mocno, bo cały mocz wylał mi się w kieszeni.

U moich rodziców w domu mięliśmy małe przyjęcie. Starszyzna za stołami, dzieci w drugim pokoju bawią się, jedzą słodycze i ogólnie zaczynają rozrabiać i się przekomarzać. I podczas chwili przerwy w rozmowach dorosłych słychać bardzo wyraźnie takie pytanie z pokoju dzieci. Julka pyta krzycząc: "A wiesz kto puszcza najbardziej śmierdzące bąki? Ciocia Ania!" Tak... ciocia Ania to ja.

Dziś zorientowałam się, że mój tajemniczy wielbiciel, od którego dostawałam urocze listy od trzech miesięcy i nawet zdążyłam się w nim zakochać, jest w rzeczywistości moją byłą najlepszą przyjaciółką, która w ramach zemsty postanowiła sobie ze mnie zakpić. Teraz moje odpowiedzi na listy mogą przeczytać wszyscy znajomi.

Spieszyłam się na egzamin na prawo jazdy koleżanki by trzymać za nią kciuki. Niestety byłam bardzo spóźniona, więc przebiegałam parę razy na czerwonym świetle przed maskami paru samochodów. Moja koleżanka oblała... Dlaczego? Wbiegłam jej pod koła.

Mam dosyć spory biust. Dzisiaj mój chłopak w ramach "żartu" powiedział, że wyznaczył sobie linię pod moimi piersiami. Jeśli opadną do tej linii to mnie zostawi.

Dzisiaj, moja żona powiedziała mi, że jest w ciąży. Ucieszyłem się, ponieważ staraliśmy się o dziecko od wieków. Podniecony chciałem zadzwonić z tą nowiną do rodziców, kiedy żona powiedziała mi "Nie ciesz bombki, możliwe, że nie ty jesteś ojcem". Potem spokojnie zapytała mnie, co chcę na kolację.

Znalazłem dzisiaj portfel z dokumentami i wypchany pieniędzmi. Odnalazłem właściciela i oddałem mu go. Ten jak tylko zauważył, że nic nie brakuje zaśmiał mi się prosto w twarz ze słowami "Nie wiedziałem, że istnieją tacy głupi ludzie!"

Moją dziewczyna powiedziała dziś, że ma dla mnie dobrą i złą wiadomość. Powiedziałem, aby zaczęła od tej złej. Okazuje się, że w ciągu miesiąca zdradziła mnie 6 razy. Dobra wiadomość była taka, że jest jej z tego powodu przykro i ze mną zrywa.

Wczoraj obchodziłam rocznicę ze swoim chłopakiem, informatykiem. Powiedział, że CHYBA nawet jestem ważniejsza od jego komputera.

Dziś dowiedziałam się dlaczego codziennie dwóch moich kumpli z pracy ściga się do baru w czasie lunchu. Przy stole z resztą ich znajomych jest tylko jedno wolne miejsce i przegrany musi siedzieć ze mną.

Byłam wczoraj na próbie zespołu znajomych. W pewnym momencie zaczęli mnie namawiać, żebym poszła na wokal, na co ja odpowiedziałam, że jeśli jest rzecz, której naprawdę nie potrafię, to jest to śpiew. Na co mój obecny przy tym chłopak zareagował: 'zapomniałaś o obciąganiu'.

Dzisiaj na przerwie chciałem przestraszyć koleżankę. Schowałem się za rogiem i kiedy usłyszałem, że się zbliża - wyskoczyłem z krzykiem. Coś mocno uderzyło mnie w głowę. To nauczycielka przywaliła mi dziennikiem w odruchu obronnym.

+
99 140
-

Zobacz także:


Azon
+3 / 3

Nr.22 Nie ma to jak otworzyć drzwi samochodu na chodniku i siedząc w nim narzekać, ze ktoś je trąca.

Odpowiedz
D dwaemu
+3 / 5

Tak szczere wyznanie o wątpliwości priorytetów jej chłopaka informatyka dziewczyna z nr 12 powinna docenić a nie facepalmować

Odpowiedz
P prezu800
+2 / 4

Jak to Caffa, są fajne rzeczy, ale większość to wypełniacze albo starocie. Moja ulubiona rzecz z yafuda: Mój ojciec spytał mnie czy nie pożyczę mu maszynki do golenia. Zgodziłem się. Parę minut później wyszedł, ale jego broda nie zmniejszyła się o milimetr ;)

Odpowiedz
~Kamarta1990
0 / 0

A propos księdza, kiedyś byłam na imprezie z kolegami z roku. Impreza zamknięta. Kumple z którymi trzymałam się przez cały semestr. Wspólne wyjazdy, zakupy, gotowanie etc. około 7 osób Obudziłam się koło piątej nad ranem, wzięłam torebkę chcąc zadzwonić po taxi do domu zauważyłam, że nie mam portfela. Jestem trochę roztargnioną osobą ale przed pójściem spać upewniałam się czy jest w torebce bo miałam oddać koledze za piwo. Portfel się znalazł. Leżał w zupełnie innej części domu. Kasy w środku brak :/

Odpowiedz
S saperpro
0 / 0

Zerżnięte z strony YAFUD. Źródła tych historyjek można by szukać w Prekambrze ;)

Odpowiedz
~Zombisia
-1 / 1

Nie rozumiem, dlaczego do każdego tekstu dołączane jest to samo zdjęcie,
Jakby nie dało się wypisać tego jedno pod drugim.
Strona ładuje się za każdym razem od nowa.

Odpowiedz