Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
684 1222
-

Zobacz także:


~zeon
+15 / 21

@Vato Jak chcesz umieszczać takie wpisy, to musisz zapewnić odpowiednią ilość wody, żeby popić takiego suchara.

H hail5
+4 / 18

@Vato I po co takie wpisy? Żaden ksiądz ani chrześcijanin ci nie powie, że samą modlitwą każdego uzdrowisz, a już szczególnie ludzi, którzy potrzebują pierwszej pomocy, więc po co obrażasz i wypisujesz bzdury?,

Ajuto
+1 / 15

ZERO godzin spędzamy na religii, jeżeli tego nie chcemy. Lekcje religii są w szkole dobrowolne, więc demot bez sensu.

~Cynik1
+2 / 12

@Vajuto: nie można zrezygnować z religii. Można co najwyżej wybrać etykę. Jak się wywalczy żeby w szkole była. A i tak często prowadzi ją katecheta.

lucian
0 / 10

Czepiacie się religii a propagandę pro unijną to mają łykać jak pelikany i żaden się słowem nie odezwie.

Ajuto
-1 / 3

@Cynik1 - NIE KŁAM chłopcze! Aby dziecko poszło na lekcje religii, rodzić musi to ZGŁOSIĆ w szkole - w przeciwnym przypadku szkoła ma obowiązek zorganizowania lekcji etyki, i pod żadnym pozorem nie może dziecka przymusowo posłać na religię. Kłamstwa na temat religii w szkole mają być twoimi argumentami w tej dyskusji?

~zastanow_sie
+42 / 52

wg najnowszych badań 2/3 gimnazjalistów nie umie zrobić samodzielnie kanapki i wykonywać prostych czynności kuchennych, a ty chcesz ich uczyć pierwszej pomocy :)

Odpowiedz
gclury
-1 / 3

I tego to ma szkoła uczyć?

lkrysztofik
-1 / 21

To jeszcze nalezy cofać ich w rozwoju lekcjami religii?

~majaaaaaa
-1 / 3

Ograniczy się liczba ludności w polsce, więcej mieszkań, więcej pracy, więcej kasy :)
tylko trzeba to zrobić :)

~Jureknonono
+9 / 23

Przecież tego kiedyś uczyli na WOSie, a WOSu nie zlikwidowano więc co to za bzdurny demot ?

Odpowiedz
vvrytmiereggae
-2 / 10

Na Edukacji Dla Bezpieczeństwa (bo tak to się teraz nazywa) uczą pierwszej pomocy. Tak, jak wyżej napisano, przez 2 godziny w ciągu całego roku. Ale ważne że religia jest 2-3 razy w tygodniu (EDB bodajże mieliśmy raz) i ja się cieszę, bo inaczej to pewnie bym matury z religii nie zdała, taki ważny przedmiot. Co tam jakieś EDB czy matma, pf.

~Kitowski
0 / 0

Chyba nie WOSie (Wiedzy o społeczeństwie) a na PO (Przysposobieniu obronnym) i to relatywnie jeszcze nie tak dawno uczyli -> teraz nie wiem czy coś takiego jest.

~zeon
+14 / 22

Zasady udzielania pierwszej pomocy są w programie wf, przyrody-biologii, edb, a do tego jest masa dodatkowych programów, konkursów itp. Problem polega na tym, że jak ktoś jest tępy, to nie nauczy cię ani rko ani zasad wiary...

Odpowiedz
dragranis
+1 / 7

W szkole nigdy tego nie miałem. Zawsze tylko teoria i teoria, ale żeby uczniowie mieli tego spróbować? Co to to nie

Odpowiedz
Z ZielonyOny
+17 / 35

Lekcje religii nie są obowiązkowe, rzucanie na tacę nie jest obowiązkowe, wiara nie jest obowiązkowa. Za to podatki są obowiązkowe, ale i tak będą hejty na kościół, na państwo nie.

Odpowiedz
O onomatopeiczny
+6 / 6

przypominam że do 18 r życia to rodzice decydują czy ich dzieci chodzą na religię , więc tak z punktu widzenia tego dziecka jeśli jest innej wiary niż rodzice/ateistą itp.to religia jest obowiązkowa

Qrvishon
+6 / 8

@ZielonyOny Problem w tym że za lekcje religii płacą podatnicy tak samo jak za lekce polskiego czy geografii. A takie przedmioty jak prawo czy ekonomia, które są w życiu dużo bardziej potrzebne niż cała reszta nie występują w szkołach podstawowych. Przez co mamy naród którym łatwiej manipulować.

~jgkjdfkg
-1 / 3

Byloby. Tak samo z WOKiem oraz WFem. Ale co zrobisz wtedy z pasozytami nauczajacymi tych przedmiotow? Nie jest tak latwo pozbyc sie pracownika z panstwowego zakladu pracy.

Odpowiedz
H hail5
+10 / 14

Autor chyba dawno nie miał doczynienia nic ze szkołą. W podstawówce masz naukę pierwszej pomocy, uczysz się tego także do karty rowerowej, prawie zawsze są kursy na wf-ie. W gimnazjum jest taka lekcja jak Edukacja dla Bezpieczeństwa, gdzie jedyne co się na niej robi, to uczy jak reagować na wypadek, jak zachować się w takiej sytuacji i udzielić pierwszej pomocy. W liceum jest przysposobienie obronne przez rok, które jest dokładnie tym samym co Edb (często też jest tak nazywane). Nawet praktycznie nie trzeba uważać na tych lekcjach, żeby wbiło się taka podstawowa teoretyczna wiedza do głowy, bo masz ją na każdym etapie edukacji powtarzaną. Oczywiście udzielenie faktycznej pomocy w sytuacji zagrożenia i stresu to całkiem coś innego, ale jak ktoś nie chce to się tego uczyć nie będzie, nikt go nie zmusi i czy 1 czy nawet 3 lekcje w tygodniu tego nie zmieni.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 July 2015 2015 14:31

Odpowiedz
~Taurie
-5 / 19

Lepiej żeby religię zastąpili czymś przydatnym : matematyką , polskim. Wtedy na forum nie byłoby słów : musk, dzifffka, naóka

Odpowiedz
Arkx
+2 / 4

Z tego co kojarze na EDB i w gimnazjum i w technikum/liceum uczą takich rzeczy.

Odpowiedz
S saperpro
-1 / 3

EDB w gimnazjum jest tylko w jednym roku w całych trzech latach

~qweqewqeeqwqwe
+3 / 3

@saperpro A wytłumacz mi ile masz się uczyć RKO i innych prostych czynności?

A Akane_
+1 / 1

@Arkx, ja na EDB (technikum) nie uczyłam się pierwszej pomocy jako takiej, a pierdół typu "jak zachować się będąc zakładnikiem" albo "co robić jeśli jesteś świadkiem strzelaniny". Potem, pod koniec roku, jeszcze upchnięto pierwszą pomoc w przypadku oparzeń/odmrożeń i techniki bandażowania. RKO? Okej, zwracam honor, było. Cała jedna strona. Ale może to ja miałam tak idiotycznie przeprowadzane lekcje, gdzie liczyło się jedynie wypełnianie ćwiczeniówki (której nauczyciel nawet nie czytał, sprawdzał tylko, czy są zapisane).

A anikio3
0 / 0

@Akane_ U mnie w gimnazjum mieliśmy RKO, odmrożenia/poparzenia, porażenia, zasłabnięcia itp. + ćwiczenia z fantomem, więc akurat musiałaś trafić na słabego nauczyciela których.

Arkx
0 / 0

@Akane_ to ja w samym gimnazjum miałem RKO + omówienie masy różnych wypadków, w technikum techniki bandażowania różnych części ciała (każdy musiał sobie kupić bandaż na lekcje) i inne tego typu rzeczy.

tomcio2416
+2 / 2

Przecież na innych przedmiotach jest pierwsza pomoc. W liceum to się chyba nazywa przysposobienie obronne.

Odpowiedz
bp2345
+1 / 1

Nie wiem jak wy ale ja miałem takie ćwiczenia w gimnazjum i liceum.

Odpowiedz
~Innkeeper
+2 / 2

Po co skoro ci za nim wyglądają na średnio zainteresowanych, koleżanka po jego prawej gap sie na jego ucho, a nie fantoma, a większość i tak nawet nie widzi co robi.

Odpowiedz
~LordIvul
+2 / 4

Po pierwsze, w gimnazjum i liceum istnieje przedmiot pod nazwą "Edukacja dla Bezpieczeństwa", na którym masz pierwszą pomoc teorię i praktykę - co najmniej 2 lata nauki. Po drugie, jak nie chcesz chodzić na religię, to napisz do dyrektora swojej placówki oświatowej że nie chcesz, nikt cię nie będzie zmuszał i nie wpłynie to na twoją średnią na świadectwie.

Odpowiedz
S saperpro
-1 / 9

Oczywiście ze powinno być zamienione. Gdzie tu sens przez całe gimnazjum miałem 2 razy w tygodniu religie a chemię i fizykę tylko raz w tygodniu

Odpowiedz
evitamalaga
+1 / 7

E TAM, religia to był taki mały czas odpoczynku w ciągu dnia, niewiele się robiło (przynajmniej u mnie), nie było też kłopotu ze zwolnieniem się na cały rok i siedzeniem w tym czasie w bilbiotece (a więc można się doedukowywać, zawsze jest alternatywa, teraz modne: zastępczo inny przedmiot do wyboru, np. z inną klasą). A nie tylko: matma, matma, fiza, chemia, biologia, JAZZZDAAAAA! Przecież to by zwariować szło.
Ogólnie nie uważam, że religia była totalnym złem. To był taki miły przerywnik bez stresu, na luzie, o ludzkiej egzystancji, filozoficznie - też potrzebne.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 13 July 2015 2015 15:14

Odpowiedz
G Glupiec
+2 / 6

Czy nie byłoby jeszcze lepiej gdybyśmy w ogóle odpier*olili się od tego czego uczą się cudze dzieci?

Odpowiedz
Z ZielonyOny
+3 / 13

Pamiętajcie, religia i wszystko co z nią związane nie jest OBOWIĄZKOWE. Jeśli kiedyś zamienią lekcje religii na jakieś lekcje gender, czy inne tęczowe sprawy, to zobaczycie, że stanie się to OBOWIĄZKOWE. Nie chodzę do kościoła, nie rzucam na tacę, ale mam na tyle instynktu zachowawczego, że w razie "W" w podskokach stanąłbym po stronie moherów. Sory, ale tęczowi to nam żadnej cywilizacji nie zbudują. Te gendery, to jest jedna wielka demoralizacja Polaków.

Odpowiedz
~Kryty_kantka
+1 / 7

Rodzice totalnie zlewają swoje dzieci. Gdzie mają się nauczyć, że starszym należy się szacunek, a bliźniego trzeba miłować? Może górnolotnie brzmi, ale religia ma sens. W gimnazjum i wyżej - nie chcesz chodzić, nie chodź, ale niech te dzieci chociaż na religii mają trochę wychowania. A to, że się nauczą mówić pacierz może nie jest takie straszne. Poza tym w kl. 1-3 każesz dzieciom na fantomie rko udzielać?? a w podstawówce i gimnazjum co byś na takich zajęciach robił z tymi dziećmi?

Odpowiedz
~Mój_n
0 / 2

Jest taki przedmiot w gimnazjum jak Edukacja Dla Bezpieczeństwa. I tam się uczymy pierwszej pomocy...

Odpowiedz
~xascac
+2 / 2

religia 12 lat i problem ze slubem w kosciele

Odpowiedz
D dziadek8724
-3 / 5

Jeśli ktoś nie chce żyć według zasad moralnych podanych przez Kościół to cały czas coś mu będzie w tym Kościele nie pasowało. To jest różnica - mądry chce zmienić najpierw siebie, a głupi chce zmienić wszystko, oprócz siebie.

~mikl84
+1 / 7

a ja mam lepszy pomysł! zamiast zamieniać religię, po prostu dołóżmy lekcję pierwszej pomocy i po problemie!

Odpowiedz
~ll
-3 / 7

Bozia cię uratuje, a nie resuscytacja :-)

Odpowiedz
D dziadek8724
-4 / 8

Jeszcze się zwrócisz o pomoc do tej "Bozi". Życzę Ci tego.

~pejter123
+1 / 1

W liceum od tego jest Przysposobienie Obronne, problem w tym że większość z tego spier****ła, z tych samych powodów dla których uciekła z /przedsiębiorczości/wiedzy o kulturze/plastyki/muzyki/wuefu. A pierwszej pomocy właśnie się uczy na PO.

Odpowiedz
~5362542564367
-1 / 3

Właśnie skończyłam gimnazjum i chcę Wam powiedzieć, że oprócz religii (której uczył nas wspaniały ksiądz i otrzymywaliśmy od niego odpowiedzi na mnóstwo pytań, niekoniecznie dotyczących Boga i nikt nie uważa jej za zbędny przedmiot) miałam jeszcze WOS, potem EDB. Na obu przedmiotach uczyłam się pierwszej pomocy, nie tylko resuscytacji, ale też zachowania w wielu sytuacjach, posługiwania się wszystkimi przedmiotami z apteczki itp. Warunkiem zdania z tych przedmiotów było zaliczenie na ocenę wszystkich podstawowych czynności.
Zdałam, umiem udzielać pierwszej pomocy.
Posiadam też magiczne umiejętności robienia kanapek, nie martwcie się. :)

Odpowiedz
M Marcusso1985
-1 / 3

Dlaczego zamiast? Takie zajęcia powinny odbywać się na wychowawczej (w podstawówkach) lub EDB (szkoła średnia).

Odpowiedz
M Makinda
-1 / 1

Kiedyś było P.O. wiem, że to źle się kojarzy teraz. Było to przysposobienie obronne. Na tych lekcjach można było się nauczyć kilku konkretnych i ciekawych rzeczy, a na religii 90% osób z nudów malowało ławki, pisało sms albo dłubało w nosie. Najnudniejsze co było w szkole to bzdury sekciarsko-chrześcijańskie o rozstępującym się morzu lub niepokalanym poczęciu. Na szczęście jest coraz więcej nauczycieli racjonalnie myślących i nie bojących się krytykować skostniałych dyrdymał religijnych i wprowadza się zajęcia z pierwszej pomocy. W jednym gimnazjum, sąsiad z gimbazy, niezbyt zainteresowany szkołą mówił, że takie zajęcia prowadzi wuefista, który przeszedł kurs i bardzo mu się podobało. Lekcje religii byłyby ciekawe gdyby można było posłuchać o różnych wyznaniach, a u nas te zajęcia powinny nazywać się "biblijne bajki chrześcijańskie", a nie Religia.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 July 2015 2015 23:31

Odpowiedz
SnakeEyes321
+2 / 8

Widzę, że moda na piętnowanie Kościoła i Katolików zaczyna powoli wchodzić również na demotywatory. Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, że na chwilę obecną Nasza religia to jedyne co trzyma wszystkich Polaków w kupie. W polityce sami kradzieje, na rynku wszystko wyprzedane, państwo powoli się rozpada, a przecież mamy taką historię o jakiej USA może sobie tylko pomarzyć. Teraz wpuszczamy muzułmanów wśród których liczną grupę mogą stanowić islamiści. A wy jeszcze promujecie obrażanie kościoła. Wgl teraz jest na to moda, gównarzeria udaje taką niezależną promując ateizm, a paradoksalnie to właśnie oni są pod wpływem czyichś działań bo robią to tylko dlatego, żeby ktoś ich nie wyśmiał, więc gdzie tu niezależność? Nie mówię, że każdy ma chodzić do kościoła i się z nim zgadzać, nie mówię, że wśród księży nie ma pedofii, ale warto zauważyć, że pedofile są wszędzie, w każdym innym zawodzie, ale o nich jakoś nikt nie wspomina, natomiast od niedawna ksiądz stał się symbolem pedofila, po to, żeby zniechęcić lud. Żeby odebrać Nam ostatnią rzecz, która trzyma to państwo w kupie. Możecie sobie hejtować, że to tylko głupie "moherowe" gadanie, ale radzę zajrzeć do podręcznika od historii. Odkąd przyjęliśmy chrześcijaństwo staliśmy się potęgą, w ciężkich chwilach Nasi przodkowie zwracali się do Boga, to on ich wspierał i motywował do chwycenia za broń odparcia ataku, do odzyskania niepodległości. Nawet nie tak dawno to kościół odegrał ogromną rolę w obaleniu komunizmu. Już o tym nie pamiętacie? Kościół odgrywał i wciąż odgrywa ogromną rolę w Polsce, a Wy chcecie go wypieprzyć bo szkoda Wam 1h! nawet nie chodzi o modlitwę, nawet nie o słuchanie kazania, a zwyczajne ludzkie przemyślenia swoich poczynań i zastanowienia się nad tym co zrobiliśmy źle i co powinniśmy zmienić w swoim życiu. A co do samej religii w szkołach to póki co nie jest to obowiązkowy przedmiot bo można iść na etykę, a jak ktoś jest takim idiotą, że nie umie zdać Religii na 2 to i kursy z pierwszej pomocy mu się nie przydadzą.

Odpowiedz
D dziadek8724
-4 / 10

@SnakeEyes321 Podpisuje się pod tym obiema rękami! Religia nadaje sens mojemu życiu, jest dla mnie motorem napędowym, Z resztą w średniowieczu to Kościół umożliwił postęp cywilizacyjny. Średniowieczna Europa była chrześcijańska, dlatego mogła tak prężnie się rozwinąć. Uniwersytety to pomysł czysto kościelny. Ale i tak znajdzie się paru gimboateuszów, którzy zawsze będą "wiedzieli lepiej"...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 July 2015 2015 0:43

~obiektywniie
0 / 2

Ale co ma jedno do drugiego? Jak religia przeszkadza w pierwszej pomocy lub na odwrót?

Odpowiedz
K kondzio2003
0 / 0

Ja miałem na PO pierwszą pomoc
Widać autor demota chodził do dziwnej szkoły.

Odpowiedz
LinkAndZelda
0 / 0

Chyba autor wie jak wyglądają "lekcje" Edukacji Dla Bezpieczeństwa czyli tzw. EDB... Żadnej różnicy jeśli chodzi o religię. Tu gra się na telefonach i tu. Jeden pies jak nazwiesz lekcję na której nic nie robisz, czyż nie?

Odpowiedz
~Mówię_i_wiem_jak_jest
0 / 0

Tak, bo niema EDB w pierwszej gim i tympodobnych rzeczy jeszcze w podstawówce, lepiej wałkujmy ten temat na parę lekcji na połowę czasu z nieobowiązkowego przedmiotu, dzięki temu zamiast jakiejś 1/3 z tych godzin aż 1/2 będzie wolną lekcją gdzie dzieci nic nie robią.

Odpowiedz
M matzek
+1 / 1

Nie jestem zwolennikiem nauki religii w szkole. Jeśli ktoś przykłada taką wagę do pierwszej pomocy, to chyba poświęcenie kilku godzin na dodatkowe szkolenie nie będzie żadnym problem ?

Odpowiedz
solarize
+1 / 1

W moim mniemaniu usunięcie lekcji religii z rozkładu zajęć przyczyniło by się do zwiększenia wiedzy o niej u prawdziwych katolików. Aktualnie, szczególnie w większych miastach, religia traktowana jest często przez pewne grono uczni jako "ta prawie-przerwa" albo "to do czego mnie zmuszono, abym chodził, bo jeszcze nie mam osiemnastu lat". Te grono rozprasza resztę uczniów, marnuje swój i i ich czas. Religia jako opcja do uczęszczania po szkole w innej lokacji (np. w jakiejś salce przykościelnej) zwiększy jej jakość. Katecheta lub katechetka będzie się bardziej starał, aby dzieci akurat do niego chciały przychodzić, dzieci będą bardziej skupione, bo skoro już specjalnie przyszły posłuchać, to jest większa szansa, że to posłuchają, a niezainteresowani pójdą robić co innego w domu.

Odpowiedz
~tom98dober
0 / 0

Widać autor demota nie słyszał o czymś takim jak Edukacja dla Bezpieczeństwa.

Odpowiedz