@Lucky90 Jest, tylko wiesz. Armstrong przez lara był idolem całych rzesz osób, których inspirował w jakiś sposób. Aż się okazało, że był zwykłym oszustem jadącym (dosłownie) na nielegalnym wspomaganiu.
Tak szczerze mówiąc, to jest tajemnicą Poliszynela, że w środowisku kolarskim wspomaganie "medyczno - chemiczne" jest powszechne. Każdy zawodnik z czołówki to stosuje, a tylko wyjątkowo nieliczni potrafią się do tego przyznać.
Narkoman nie narkoman ale jazda na rowerze jest fajna więc o co chodzi?
Odpowiedz@Lucky90 Rowerzyści wkurzają gdziekolwiek by się nie pojawili.
@Lucky90 Jest, tylko wiesz. Armstrong przez lara był idolem całych rzesz osób, których inspirował w jakiś sposób. Aż się okazało, że był zwykłym oszustem jadącym (dosłownie) na nielegalnym wspomaganiu.
@~Innkeeper a to przykra sprawa, wybaczcie internety nie wiedziałem.
Tak szczerze mówiąc, to jest tajemnicą Poliszynela, że w środowisku kolarskim wspomaganie "medyczno - chemiczne" jest powszechne. Każdy zawodnik z czołówki to stosuje, a tylko wyjątkowo nieliczni potrafią się do tego przyznać.
Co ma doping do narkotyków?
Odpowiedz