Najważniejsze jest to, żeby dawać więcej miłości i czasu a mniej zabawek i zostawiania na długie godziny przed telewizją/komputerem czy jakimiś tabletami. Te tutaj wydają mi się mniej ważne. A już takie typu "nie jestem kapryśna, tylko nie wiem co lubię" to dziwne. Trzeba dziecko nauczyć normalnego jedzenia. Później wyrastają takie co mięska nie zjedzą, warzyw i owoców to już w ogóle, chlebek zbyt zwyczajny itd. Nawet jeśli żyjemy w czasach "dostatku" to i tak będę uczyła moje dzieci szacunku do jedzenia, jako do daru od Boga, którego przecież nie każdy ma pod dostatkiem.
Dzieci mają gdzieś czas rodziców i zabawki, jeśli mogą się czymś ciekawym zająć. Kiedyś zapewniało to podwórko i koledzy na podwórku. Potem przyszły media dla kretynów i wmówiły atmosferę powszechnego zagrożenia, w związku z czym dzieci zamknięto do futerałów i opieczętowano. W tych warunkach z samodzielnych zajęć pozostał telewizor lub komputer (tablet to też komputer), albo wiszenie na rodzicach. Tak więc, zamiast ciągle bezmyślnie wrzucać na rodziców, którzy też mają prawo do życia i czasu dla siebie, zastanówcie się lepiej, kto was tak urobił, że zaczęliście postrzegać świat jako miejsce nie do życia, przed którym trzeba się schować do nory...
Już ja widzę jak dzieci w tak młodym wieku to napisały. Napisać to musiała osoba dorosła, która ma już jakieś doświadczenie i jest to bardziej skierowane do rodziców żeby ich nakierować na odpowiednie wychowywanie własnych dzieci
Aha... że to niby napisały dzieci? "Dzieci doskonale wiedzą, czego chcą"? Dzieci mają to do siebie, że NIE WIEDZĄ, czego chcą. Punkt 1: nie musisz spełniać wszystkich moich życzeń, ale będę mieć miesięcznego focha, kiedy się okaże, że ich nie spełniłeś. 13: nie pytaj mnie o prawdę, gdy jestem zła. W strachu (?) i złości mamy tendencję do mówienia prawdy. 14: nie jestem kapryśna, tylko nie wiem, co lubię... Skąd ma wiedzieć, co lubi, jeśli nie chce tego spróbować? Lista z dupy wzięta, napisana przez psychologa/pedagoga, etc. dotycząca dobrego wychowania dzieci.
@BlackWolf120 Kłamstwo jest oparte na strachu - na obawie przed poniesieniem konsekwencji. Wszystko jedno czy chodzi o dziecko i np. zbitą szybę; pracownika, który coś zawalił; prezesa, który nie pracuje po godzinach, a jest z kochanką czy powiedzenie koleżance, że dobrze w czymś wygląda, choć widzimy, że kiepsko. W tych kilku sytuacjach powody będą różne, ale za każdym razem ktoś się boi. Tak, czasem ludzie w złości powiedzą prawdę - wtedy gdy im wisi co się potem stanie.
@up nie tylko.Kłamstwo może być również oparte na miłości.Nie powiesz chyba (a wiesz to od lekarza) , że członkowi twojej rodziny został tydzień życia.
@krzepki_alojz , tak, to wygląda na miłosierdzie wynikające z miłości. Ale nie zgodzę się z Tobą. Za tym też kryje się strach przed reakcją tej osoby; że odbierzesz jej nadzieję na wyzdrowienie, że się załamie i pewnie wiele innych, ale głęboko ukrytych powodów.
A ja czytalem taka liste na Huffington Post ,ale ws.wychowania corki przez tate
OdpowiedzNajważniejsze jest to, żeby dawać więcej miłości i czasu a mniej zabawek i zostawiania na długie godziny przed telewizją/komputerem czy jakimiś tabletami. Te tutaj wydają mi się mniej ważne. A już takie typu "nie jestem kapryśna, tylko nie wiem co lubię" to dziwne. Trzeba dziecko nauczyć normalnego jedzenia. Później wyrastają takie co mięska nie zjedzą, warzyw i owoców to już w ogóle, chlebek zbyt zwyczajny itd. Nawet jeśli żyjemy w czasach "dostatku" to i tak będę uczyła moje dzieci szacunku do jedzenia, jako do daru od Boga, którego przecież nie każdy ma pod dostatkiem.
OdpowiedzDzieci mają gdzieś czas rodziców i zabawki, jeśli mogą się czymś ciekawym zająć. Kiedyś zapewniało to podwórko i koledzy na podwórku. Potem przyszły media dla kretynów i wmówiły atmosferę powszechnego zagrożenia, w związku z czym dzieci zamknięto do futerałów i opieczętowano. W tych warunkach z samodzielnych zajęć pozostał telewizor lub komputer (tablet to też komputer), albo wiszenie na rodzicach. Tak więc, zamiast ciągle bezmyślnie wrzucać na rodziców, którzy też mają prawo do życia i czasu dla siebie, zastanówcie się lepiej, kto was tak urobił, że zaczęliście postrzegać świat jako miejsce nie do życia, przed którym trzeba się schować do nory...
@LittleCosette daclaw no tak, najlepiej zwalić całą winę na media, bo w końcu są takie be i urabiają ludzi.
Już ja widzę jak dzieci w tak młodym wieku to napisały. Napisać to musiała osoba dorosła, która ma już jakieś doświadczenie i jest to bardziej skierowane do rodziców żeby ich nakierować na odpowiednie wychowywanie własnych dzieci
Odpowiedz@Smyku123 Co nie znaczy, że nie zostało to napisane na podstawie wypowiedzi dzieci. Dorosły to zapewne zebrał i ubrał w ładne zadania.
Aha... że to niby napisały dzieci? "Dzieci doskonale wiedzą, czego chcą"? Dzieci mają to do siebie, że NIE WIEDZĄ, czego chcą. Punkt 1: nie musisz spełniać wszystkich moich życzeń, ale będę mieć miesięcznego focha, kiedy się okaże, że ich nie spełniłeś. 13: nie pytaj mnie o prawdę, gdy jestem zła. W strachu (?) i złości mamy tendencję do mówienia prawdy. 14: nie jestem kapryśna, tylko nie wiem, co lubię... Skąd ma wiedzieć, co lubi, jeśli nie chce tego spróbować? Lista z dupy wzięta, napisana przez psychologa/pedagoga, etc. dotycząca dobrego wychowania dzieci.
Odpowiedz@BlackWolf120 Kłamstwo jest oparte na strachu - na obawie przed poniesieniem konsekwencji. Wszystko jedno czy chodzi o dziecko i np. zbitą szybę; pracownika, który coś zawalił; prezesa, który nie pracuje po godzinach, a jest z kochanką czy powiedzenie koleżance, że dobrze w czymś wygląda, choć widzimy, że kiepsko. W tych kilku sytuacjach powody będą różne, ale za każdym razem ktoś się boi. Tak, czasem ludzie w złości powiedzą prawdę - wtedy gdy im wisi co się potem stanie.
@up nie tylko.Kłamstwo może być również oparte na miłości.Nie powiesz chyba (a wiesz to od lekarza) , że członkowi twojej rodziny został tydzień życia.
@krzepki_alojz , tak, to wygląda na miłosierdzie wynikające z miłości. Ale nie zgodzę się z Tobą. Za tym też kryje się strach przed reakcją tej osoby; że odbierzesz jej nadzieję na wyzdrowienie, że się załamie i pewnie wiele innych, ale głęboko ukrytych powodów.