Demotywatory.pl

@corvus_pl Spokojnie, opanuj nerwy. Zdecydowana większość kobiet kupuje sobie wcześniej podpaski i tampony. Zadowolony? A o czekoladkach czytam tylko na demotywatorach.

@corvus_pl Oto przykład chłopca, który o kobietach i związkach wie tyle, ile się na demotywatorach naczyta. ;)

żeby mnie jeszcze obchodziło zdanie mentalnych gimbusiar :). Wy przy okresie tak samo wymuszacie jak facet przy chorobie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 August 2015 2015 16:46

@olmajti Zawsze mnie bawiło jak ci o dyskusyjnym ilorazie inteligencji (po polsku II a nie IQ) próbują się bawić w psychologa, oceniać i wyciągać wnioski a swoją wiedzę czerpią z czasopism typu "Pani Domu". Próbuj dalej przeprowadzać analizę będę miał zapewnioną rozrywkę na wieczór. Jesteś na stronie gdzie używamy języka polskiego i wszelkie naleciałości typu "btw" są śmieszne tak samo jak ludzie ich używający. Równie dobrze można napisać "swoją drogą" ale oczywiście ty i @lithium222 jako osoby prezentujące gimbazę nie macie o tym najmniejszego pojęcia

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 August 2015 2015 19:05

@corvus_pl Nie potrafisz przyjąć kogoś odmiennego zdania? Żałosne. To trochę przykre jak ,,mentalna gimbaza'' wie więcej od życiu od ciebie. Może warto się czegoś dowiedzieć i więcej pokory? Jak na razie to ty próbujesz zmienić ton rozmowy na żenujący poziom. ,,bo przecież chopczyk wie wszystko najlepiej''. W związku był z raz, może dwa razy, ale on zna wszystkie kobiety :D

@lithium222 jak pisałem wcześniej. Rozrywka zapewniona na wieczór. Proszę o więcej. Swoją drogą owszem przyjmuję zdanie osób inteligentnych.

@corvus_pl Marne masz zatem rozrywki. Szczerze współczuje.

@lithium222 na takim poziomie jak wasza analiza :). Jeśli moja rozrywka jest marna tym samym jest wasza analiza.

@olmajti jeśli nie wiesz co to gimnazjum jak określiłeś to jedynie świadczy o twoim dyskusyjnym II. Portal został stworzony dla jaj i podejrzewam, że ty również. Przecież to ty w dalszym ciągu prowadzisz śmieszną analizę mojego życia. G..wno o mnie wiesz, chcesz uchodzić za eksperta a wychodzisz na pajacyka nie pierwszy raz w sumie. Powiem krótko z głupkami nie ma sensu dyskutować przed głupkami trzeba się bronić.

@olmajti faktycznie nie ma sensu czytać twoich wypocin tym bardziej, że nie przedstawiają żadnej wartości merytorycznej, tylko bezmyślne kłapanie o tym samym bo k cóż też twórczego twój mózg może zaoferować. Oczywiście się nie zgodzę, że cie obraziłem, jedynie nakreśliłem twoje problemy z II. Dalej podtrzymuję "z głupkami nie ma sensu dyskutować przed głupkami trzeba się bronić"

@olmajti dyskutowanie z głupota bywa dla mnie zabawne :-). Wyobraź sobie że to lepsze niż kabaret. Dorób sobie do tego ideologie i przy okazji przeprowadź psychoanalizę

@olmajti ojoj wybiłem chłopczykowi argumenty? Nie było to trudne do przewidzenia. Chyba nie sądzisz, że ty będziesz mi mówił co mam robić. Każdy wytwór twojego mózgu (szkoda, że nie poddajesz ich jakiejś selekcji bo jak widać mózg płata ci figle) bywa ciekawy i płynie z nich nauka dla wielu żeby uważać czego nie pisać i nie ośmieszać się. Kontynuuj swoją misje, czekamy

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 August 2015 2015 22:52

@Laviol PSM to jedynie wymówka żeby się nażreć i tyle.

@Laviol Przed okresem (czyli tzw. "pms" w którego istnienie powątpiewam xD) kobiecie bardziej chce się jeść i tyle. Organizm kobiety działa cyklicznie, nie jest tak, że okrągły rok constans, tylko w zależności od dnia cyklu zmienia się wiele rzeczy, m.in. apetyt. Stąd to objadanie się.

@Jenny, mój nick wprowadza w błąd, jestem kobietą :) W dodatku nie młodą, miałam więc więcej czasu na obserwacje ;) Wiele zmian zachodzi na moich oczach, a posiadając informacje z pierwszej ręki łatwiej mi o porównanie "wczoraj i dziś".

@Jenny12345 To, że ty nie masz PMS, nie oznacza, że to nie istnieje. I szczerze ci zazdroszczę. Ja niestety mam straszne wtedy wahania hormonów, ciągoty do fast foodów, puchne, jestem płaczliwa, rozdrażniona.

@lithium222 Mi nie chodzi o to, że kobieta nie czuje różnych "zmian" w zachowaniu itp. przed okresem, tylko że to nie jest żaden zespół czy jednostka chorobowa xD Tak się po prostu zachowuje nasze ciało w naturze. To jest normalne. KAŻDA kobieta ma wahania hormonów, każda wtedy więcej je i jest rozdrażniona, ale skoro natura nas takimi stworzyła to nie lepiej się tym nie przejmować? xD Ja się wtedy objadam i tyle. To jest nawet fajne, jedzonko lepiej smakuje ^^

@lithium222 "Ja niestety mam straszne wtedy wahania hormonów, ciągoty do fast foodów, puchne, jestem płaczliwa, rozdrażniona". Dziwne, bo wydaje się że masz tak ciągle :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 August 2015 2015 23:00

@corvus_pl jak 5 letnie dziecko, Mam zacytować ciebie, jak to się czepiasz, gdy ktoś cię analizuje i ocenia po komentarzach? hipokryzja dzieciaku, hipokryzja.

@Laviol ludzie kiedys załatwiali sie w leśie, a teraz kiblów i dobrobytu im sie zachciało.

@Jenny:" KAŻDA kobieta ma wahania hormonów, każda wtedy więcej je i jest rozdrażniona". O ile zgadzam się, że w każdej kobicie zachodzą wahania hormonów - bo przecież na tym oparty jest cykl i bez tego by go nie było, o tyle nie zgadzam się, że każda więcej je i jest rozdrażniona. Ja nie - kwantyfikator "każda" odpada, a znam takich więcej. W tym co napisałam w pierwszym poście chciałam zwrócić uwagę na coś innego. Po pierwsze na wpływ żywności na nasze funkcjonowanie - a dokładnie opakowania (i nie tylko) z bisfenolu A, który jest słabym estrogenem http://www.uwm.edu.pl/egazeta/bisfenol-niebezpieczny-powszechny http://www.roik.pl/tag/bisfenol-a/ Po drugie na coś co zostało nazwane memem https://pl.wikipedia.org/wiki/Mem Dlatego takie demoty uważam za szkodliwe. Wdrukowują nam coś w głowę i nawet o tym nie wiemy. Polecam tę książkę http://zakazanawiedza.bugs3.com/Pozostale%20ksiazki%20PDF/Wirus%20Umyslu%20-%20Richard%20Brodie.pdf Dzięki memom jak ten demot zwiększony apetyt kobiet jest kanalizowany na jedzenie czekolady , a na tym zarabia przemysł spożywczy (zapewnił sobie wzrost sprzedaży czekolad o ogromne ilości) mający w odwłoku naszą wagę i zdrowie (podobnie zrobili wmawiając matkom, że batonik to zdrowa przekąska dla dziecka). Wiem, że czekolada = endorfiny, ale to ona jest propagowana, a nie inne sposoby http://zdrowie.wp.pl/multimedia/galerie/go:1/art1117.html Bo te inne są darmowe albo tanie, i zdrowe.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 August 2015 2015 9:27

@jagodaidaniel jakieś tam kobiety pewnie pochłaniają ogromne ilości słodkiego. Była żona kolegi tak miała. Mówił mi że potrafiła pochłonąć 10 czekolad w kilka godzin.

@corvus_pl A kogo obchodzi, ze czyjaś była żona się obżerała?

@lithium222 jak już to była żona. Ciągle trzeba cię poprawiać bo czytanie ze zrozumieniem u ciebie delikatnie mówiąc kuleje. Musisz dziecko zawsze czytać kilka razy. Wytrwałość drogą do sukcesu. Znając ciebie i twoje oklepane teksty, napiszesz coś o przedszkolu, niedojrzałości, jaka ty to jesteś idealna i o zgrozo inteligentna. Nie zapomnij napisać, że jestem męskim szowinistą i do tego się całkowicie przyznaję :)

Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 16 August 2015 2015 17:13

@corvus_pl Przeczytaj błagam cię jeszcze raz swoją błyskotliwą odpowiedz. Napisałam ślepoto ,,była żona''. Zatem kto ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem. Btw, jak się czyta Twoje wypowiedzi, to ma się wrażenie, że sfrustrowany jesteś bardziej od kobit przed okresem. Luzuj.

@lithium222 Fakt zwracam honor. Widzisz moja nauka nie idzie w las. Robisz postępy od ostatniego razu. Pisałem już kiedyś do Ciebie ale powtórzę, to że jestem egoistą i szowinistą nie oznacza frustracji i wynikającej z tego agresji, czy też jakichś nieudanych związków jak ty twierdzisz itp. Współczesne kobiety nie przedstawiają dla mnie żadnej wartości stąd mam do was stosunek dalece obojętny.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 16 August 2015 2015 17:23

@corvus_pl O.o Po co miałbym ci takie rzeczy pisać? :D Mnie na prawdę twój stosunek do kobiet, czy tam ich brak nie interesuje. Każdy sobie żyje jak mu pasuje :) Chodzi mi raczej o ton wypowiedzi, taki pełen frustracji. Poważnie twoja była/ obecna wysyła/ wysyłała cię do sklepu po tampony/ podpaski?

@lithium222 hahahaha sądzisz że bym pojechał? Proszę cię.

@jagodaidaniel Prawdziwy mężczyzna nie jedzie kobiecie po tampony, ale od razu wycina na żywca macicę i po sprawie xD

@corvus_pl Czyli tego nie robiła, zatem skąd te twoje informacje, jak to wszystkie każemy się traktować jak księżniczki? Bez przesady, normalne dni, tylko nieco utrudnione.

@lithium222 bywały takie, które chciały ale zawsze spotykały się z moim śmiechem i odpowiedzią "nie jesteś inwalidką sama sobie kup". Wtedy następowały żenujące tłumaczenia że "mam okres, zrozumiałbyś" a często i foch, który miałby mnie niby jakoś poruszyć czy coś w tym rodzaju. Wychodzę z założenia, że jeśli się nie podoba to wiadomo gdzie są drzwi. Dziwne jest to że jeszcze żadna nie skorzystała z tej opcji, tylko trzeba było dobitniej dać do zrozumienia żeby s...erdalała. W waszym przypadku najlepiej działa behawioryzm pod różną postacią.

@corvus_pl Kompletnie nie dojrzałeś do normalnej relacji chłopcze. Nawet związki gimbusów są oparte na większym zrozumieniu niż twoje były. Jeżeli o swojej podobno ukochanej myślałeś spier** to co to niby o tobie świadczy? Nic dobrego i nic normalnego. Ile ty masz lat? 15? Osobiście nie wyobrażam sobie wysyłać faceta po takie rzeczy, skoro i tak się nie zna na tym jakie wolę. Jednak wychodzę z założenia, że jeżeli pojawia się sytuacja gdy np. idę do sklepu, dzwoni ktoś, czy coś dla niego kupię, to nie ma to dla mnie jakiegoś większego problemu. Jeżeli ktoś jest chory, coś go boli, również jestem w stanie to zrozumieć i staram się taką osobą zaopiekować. To coś dziwnego? Na tym polega troska o drugą osobę i bliskość. Czy to w rodzinie, związku, czy przyjaźni, a nawet wśród współlokatorów. Jednak ty jesteś inny. Ok rozumiem. każdy robi jak mu pasuje.

@lithium222 niby co mam zrozumieć? Lenistwo jakiejś księżniczki, której nie chce się ruszyć dupy żeby swoje sprawy załatwić? Okres to nie choroba. Nie przyrównuj jakiejś obcej osoby do rodziny. Nie ośmieszaj się.

@corvus_pl Nie choroba? A niby czemu? Podczas choroby źle się czujesz. Podczas okresu również. Owszem są kobiety, które nie czują w te dni nic, jednak są i takie, które lądują na pogotowiu, czy nawet mdleją z bólu. To twoim zdaniem nic? Nie uważam, że trzeba z tym się obnosić i robić z siebie ,,wielce cierpiącą'', bo w te dni trzeba funkcjonować normalnie, czy się chce czy nie, jednak do najprzyjemniejszych nie należą. A kto porównuje? napisałam tylko, że budując relacje, należy sobie pomagać. Co w tym dziwnego? Dla ciebie dziewczyna to ktoś obcy? No to o czym my właściwie rozmawiamy.. Z czego się tworzy rodzina? Z dwóch osób, które kiedyś były dla siebie obce..

@lithium222 a co mnie to interesuje że się któraś źle czuje? Nie moja wina i nie mam zamiaru za to ponosić odpowiedzialności i kosztów z tym związanych choćby wynosiły 1gr! Pretensje kierujcie do natury że was tak s..erdolila. Nazywać rodziną partnera/partnerką, która się zna np. 5 lat to grube przegięcie.

@corvus_pl A kto ich nazywa rodziną? :D Napisałam tylko, że o osobę na której ci zależy, normalny, zdrowy emocjonalnie człowiek się troszczy. Tak po prostu. Zarzucasz innym brak czytania ze zrozumieniem, a sam po raz kolejny pokazujesz, że tej umiejętności, jak również wysnuwanie własnych wniosków nie posiadasz :) No i taki już jesteś chamski, wulgarny, samolubny. Na szczęście nie wszyscy tacy są :) Zarówno mój brat, jak i chłopak kiedy byłam chora, źle się czułam potrafili to zrozumieć. Moj brat będąc w gimnazjum kiedyś zrobił obiad dla siebie i dla mnie, gdy nie było naszych rodziców, a ja nie byłam w stanie podnieść się z łóżka. Dało radę? Dało. Zwykła pomoc. Ty za to robisz wielkie halo właściwie o nic ,,bo kazała mi kupić'' i jakieś ,,spier**'' i ,,wyśmiałem''. Wybacz to nie jest normalne zachowanie. Nie pasuje ci, nie kupujesz, kobieta powinna to zrozumieć. I na prawdę dziwne, że wymaga takich zakupów od kogoś innego. Jednak na prawdę dziwne miałeś związki, skoro ci nawet na drugiej stronie nie zależało. Zresztą nie ma tematu. Twój charakter, twoje relacje.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 August 2015 2015 19:50

@lithium222 no cóż nie jesteście mi do szczęścia nijak potrzebne. Chyba tylko po to żeby pośmiać się z waszej naiwności lub przegrać w karty.

@corvus_pl Wiesz, że brzmisz teraz jak 5 latek? :D Dzieci właśnie takie są. Mnie to chłopie na prawdę nie obchodzi, już ci pisałam wielokrotnie, ani twoje relacje, ani kto ci jest potrzebny, kto ci nie jest potrzebny i do czego :) Poważnie, nie moje życie, nie moja broszka. Masz takie relacje jakie chcesz, po ci mi się tłumaczysz? Mam ci współczuć? Klaskać? Zacznij zachowywać się jak dorosły.

@lithium222 tobie się nie tłumaczę - nie pochlebiaj sobie. Najzwyklej odrzucam twoje bzdurne argumenty.

@jcorvus_pl Które mnie kompletnie nie interesują :) Podobnie jak Twoje życie. Jak dla mnie możesz żyć nawet z kozą, albo samemu, u mamy, bez mamy, co tam i jak tam chcesz :) Masz jakieś swoje paranoje, oceniasz wszystkich na podstawie stereotypów.. twoja dola.

@jagodaidaniel czekolada = endorfiny = poprawa humoru = złagodzenie bóli brzucha itd.

@lithium222 jeszcze nawet nie zacząłem was oceniać :-)

@corvus_pl Zabawne, nawet sam nie wiesz, co robisz :D

@maggdalena18, a dlaczego nie propaguje się innych sposobów tylko czekoladę? http://zdrowie.wp.pl/multimedia/galerie/go:5/art1117.html

@Laviol a o to mnie nie pytaj ;) Ja nie mam PMS, a czekoladę jem, bo lubię.