Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
889 973
-

Zobacz także:


Casered
+8 / 18

Na pewno nauczyłbym go w pierwszej kolejności pamięci o UDANYCH powstaniach i wojnach. O tej katastrofie zwanej "Powstanie Warszawskie" nie warto nawet wspominać w pozytywnym świetle...

Odpowiedz
G glus_eli
+2 / 4

Warto. Zginęło tam mnóstwo polskiej, niewinnej młodzieży. Ale trzeba też mówić o dowództwie, które bez skrupułów " zabiło" tych dzieciaków dla polityki.

~Er
+3 / 3

@glus_eliu Dlatego nie warto pamiętać w POZYTYWNYM świetle. Dowództwo wiedziało jak sto się skończy. vOni po prostu świadomie spowodowali rzeź własnych obywateli.

B konto usunięte
0 / 0

@Casered Poczytaj o akcji "Burza" i jej celu. Może wtedy zmienisz zdanie o Powstaniu Warszawskim. Nie wyobrażam sobie, żeby któryś Polak miałby nie pamiętać o Powstaniu, w którym poległo tylu patriotów.

~Komunistycznapropaganda
+6 / 12

Chciałbym tylko przypomnieć, że pomnik Małego Powstańca był częścią komunistycznej propagandy który miała ukazać brak litości ze strony dowódców w stosunku do dzieci. Cóż, polscy "patrioci" wychylili ją dalej niż ktokolwiek mógł się spodziewać, czcząc udział małych dzieci w walce zbrojnej

Odpowiedz
mysteriousgirll
+5 / 5

Ten pomnik nie do końca jest "zły". Przypomina o okrucieństwie wojny i o tym, że niewinne małe dzieci ginęły... ku przestrodze i refleksji.

M miros1
-2 / 6

W pierwszej kolejnosci nauczylbym pamietac o setkach tysiecy wymordowanych cywilow, zniszczonym doszczetnie miescie i grupce gowniarzy co chciala sie w wojsko pobawic, zakladajac czapeczke i buty oficerskie swojego tatusia.

Odpowiedz
mysteriousgirll
0 / 0

@miros1 Chyba nie znasz genezy. Warszawiacy (w wieku od 17-65 lat) zostali wezwani przez Niemców do budowy mostów, fortyfikacji obronnych. Niepojawienie się groziło karą śmierci. No i zbuntowana Warszawa się nie pojawiła. To już wtedy "rozpoczęło" się powstanie...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 September 2015 2015 18:49

L lech2
0 / 0

@mysteriousgirll no i budowaliby te fortyfikacje. I co takiego strasznego by się stało? Należało skoordynować powstanie z atakiem Rosjan. Część nie mogłaby wziąć udziału - bo taki był sens tych przymusowych robót. Ale teraz rozmawialibyśmy o świetnie przeprowadzonym wyzwoleniu Warszawy, a nie o ponad 100000 ofiar.

Z zajadacz
+1 / 1

Przeszłość i historia nie służy do tego, żeby "pamiętać", a żeby uczyć się na błędach i wyciągać wnioski. I tego trzeba nauczyć dziecko.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 September 2015 2015 9:41

Odpowiedz
D daclaw
+3 / 3

Biorąc pod uwagę to, co się dzieje, moje dziecko będzie raczej wymiotować z przeżarcia propagandą i "pamięcią". Skupię się przeto na nauczeniu go, jak trzymać młotek, do czego służy lutownica i paru innych praktycznych rzeczy, bo to mu się w życiu przyda a w szkole się tego nie dowie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 September 2015 2015 9:54

Odpowiedz
B konto usunięte
-1 / 1

@daclaw No tak, bo historia, nierzadko piękna historia Polski jest rzeczą kompletnie niepotrzebną. Co z tego, że odnieśliśmy wiele zwycięstw, ocaliliśmy Europę, niepotrzebna jest pamięć o tych, dzięki którym Twoje dziecko będzie mogło żyć w wolnym kraju z własnym językiem i kulturą...

~Nemvest
+2 / 6

Pamiętać i doceniać, owszem; czcić - nigdy. Któreś pokolenie powinno wreszcie skończyć z tą wieczną martyrologią, z wiecznym utyskiwaniem i jęczeniem (lub wypominaniem innym), jak to tylko nas najeżdżano, tylko nas mordowano, tylko nas prześladowano. Z całym tym Wiedniem, husarią, Sobieskim, którymi ostatnio jacyś ignoranci wycierają sobie gęby, z tym samopocieszającym pieprzeniem, że gdyby inni tak panicznie się nas nie bali i nie knuli wielkich spisków przeciw nam, Polska od Portugalii po Ural rządziłaby światem, bo kilkaset lat temu byliśmy taaaaaaaaaacy fajni, z tym kretyńskim przekonaniem, że cały świat powinien nas wielbić i całować po stopach, bo "nam się należy". Wolę opowiedzieć dziecku o Powstaniu wielkopolskim niż na przykład rytualnym samobójstwie Warszawki. Bezsprzecznie warto pamiętać o przeszłości, ale nie da się iść do przodu patrząc za siebie.

Odpowiedz
~Er
+2 / 2

Tak. Nauczę go pamiętać morały, nie patos. Dlatego nie będzie pamiętało bzdur o chwale zwyciężonym i umieraniu za ojczyznę. Nie ma nic chwalebnego w spowodowaniu śmierci wielkiej grupy obywateli i zrównania z ziemią własnej stolicy.

Odpowiedz
~Adolf Hitler
0 / 0

InterKadra jest działającą na rynku europejskim renomowaną Agencją Pracy Tymczasowej, Doradztwa Personalnego oraz Pośrednictwa Pracy na terenie RP i za granicą, wpisaną na podstawie Certyfikatu Ministra Gospodarki i Pracy do Krajowego Rejestru Agencji Zatrudnienia pod nr 3372. Jesteśmy jedną z największych polskich agencji świadczących usługi opiekuńcze i pielęgniarskie na rzecz klientów indywidualnych w Niemczech.

Opiekunka/Opiekun Osób Starszych w Niemczech

Obowiązki
• proste prace domowe (gotowanie, sprzątanie, robienie zakupów)
• opieka pielęgnacyjna i aktywizacyjna (pomoc w codziennych czynnościach, troska o powierzoną osobę, o jej dobre samopoczucie)

Wymagania
• minimum komunikatywna znajomość języka niemieckiego
• doświadczenie w opiece nad osobą chorą lub w podeszłym wieku
• przyjazne i pogodne usposobienie, cierpliwość oraz życzliwość wobec podopiecznych
• dobry stan zdrowia
• mile widziane czynne prawo jazdy kat B

Wybranym kandydatom oferujemy
• legalne zatrudnienie,
• atrakcyjne miesięczne wynagrodzenie: do 1300 Euro/netto (zależne od znajomości języka niemieckiego i kwalifikacji opiekunki)
• zapewnione nieodpłatne zakwaterowanie i wyżywienie i transport
• ofertę pracy dostosowaną do kwalifikacji i indywidualnych oczekiwań kandydatki
• elastyczne terminy i zasady wyjazdów

W celu uzyskania szczegółowych informacji prosimy o kontakt:

Opole, ul. Reymonta 30 III pietro

Odpowiedz