Podejrzewam, że nie sadzą śnieguliczki białej przez owoce, albo wyparły ją inne odmiany albo co, w każdym razie, obok mnie rośnie jej dzika wuchta, więc musisz mieć pechowe miejsce. :D
@adamian @adamian Wystarczająco dużo jest babć dokarmiających ptapty i ostatnio, ulubionych przez Zieleń Miejską każdego większego miasta, rokitników i ogników sadzonych gdzie popadnie.
Nadal sprawia- za każdym razem kiedy prowadzę syna do szkoły;)
OdpowiedzPamiętamy ;) Pytanie tylko czemu to gówno już nigdzie nie rośnie? Nie widziałem tego od paru lat już.
OdpowiedzPodejrzewam, że nie sadzą śnieguliczki białej przez owoce, albo wyparły ją inne odmiany albo co, w każdym razie, obok mnie rośnie jej dzika wuchta, więc musisz mieć pechowe miejsce. :D
Na sowieckim Podlasiu dalej rośnie :)
legenda mówi że jest na dworze,wyjdź i sprawdż
A ile radości dawały takie oto kuleczki...
http://i.wp.pl/a/f/jpeg/30019/rtec_sxc_640.jpeg
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 September 2015 2015 12:28
Odpowiedz@zaymoon rtęć?
A ile radości sprawiają takie kuleczki http://www.google.pl/search?q=piersi&hl=pl-PL&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0CAgQ_AUoAWoVChMI-vuV0q_7xwIVxA9yCh0Vpgbs&biw=601&bih=916&dpr=1.33#imgrc=bnC-tRKhZjKlVM%3A
OdpowiedzRośnie niedaleko mojego domu. Różne rzeczy robiłem kiedyś, ale zaników pamięci krótkotrwałej jeszcze nie mam.
OdpowiedzA jak to sie bierze?
OdpowiedzPodchodzisz do krzaka i bierzesz.
Jak to "sprawiała"?
OdpowiedzMój 4.5 letni syn teraz też nie odpuści żadnemu krzaczkowi z takimi strzelającymi "kuleczkami".
OdpowiedzŚnieguliczka biała, Symphoricarpos albus. Miałem w zielniku w liceum :)
OdpowiedzA to jest przysmak zimowy ptaków więc należy nie zrywać tych owocników
Odpowiedz@adamian @adamian Wystarczająco dużo jest babć dokarmiających ptapty i ostatnio, ulubionych przez Zieleń Miejską każdego większego miasta, rokitników i ogników sadzonych gdzie popadnie.
mini jabłuszka ;)
OdpowiedzDalej sprawia radość. Z niektórych rzeczy nigdy się nie wyrasta jedynie dziewczyny dojrzały i dekolty do których te kuleczki lecą. :3
OdpowiedzTeż tak miałem póki nie dostałem "z liścia". :-)
Hm... Nie znam tego.
Odpowiedz