Mieszkanie z matką oznacza że facet nie jest samodzielny finansowo a do tego z jakichś powodów dotychczas nie podobał się żadnej kobiecie wystarczająco na dłuższy związek. Mieszkanie z żoną - wręcz odwrotnie - facet był w stanie przynajmniej w połowie utrzymywać rodzinę i dom no i przynajmniej jedna kobieta go kiedyś chciała.
@olmajti Moga byc chociazby dwa. Matka mieszka z synem ktory juz sie czegos dorobil i postanowil zabrac ja do siebie w celu poprawienia jej standardu zycia. Zadna dotychczasowo poznana kobieta nie byla warta by wchodzic z nia w zwiazek malzenski.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 9 October 2015 2015 9:18
@Albiorix Serio chodzi o pieniądze ? ale ja głupi byłem, myślałem że "zaradny" znaczy że zrobi helikopter z agrafki ale widzę że jednak to synonim "ma pieniądze" ;)
Jakiego chcesz mieć chłopaka : kulturalny, miły, ładny, zaradny ..... AAhhhaaa D eureka, ma pieniądze brzmi źle, zaradny brzmi dyplomatycznie ;)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 9 October 2015 2015 10:16
@Samgwa - jak ktoś jest zaradny życiowo to zorganizuje sobie jakąś pracę i jakieś miejsce do życia. To kombinacja zdrowia, motywacji, umiejętności, samoorganizacji i podejścia do ludzi. Oczywiście bywa że ktoś że ktoś ma kasę której sam nie zarobił albo że ktoś startował z tak słabej sytuacji rodzinnej i życiowej. Wtedy ocenianie ludzi po własnym kącie zawodzi. Ale zawsze jest to jakaś poszlaka że osoba jest prawdopodobnie przystosowana do życia.
@Albiorix, w pewnych sytuacjach się nie zgodzę z Twoim zdaniem. Nie każdy musi zarabiać kilka tysięcy, aby stać na wynajem mieszkania czy kupno lokalu. Ja np. mógłbym samemu wynajmować mieszkanie, ale niestety sam czynsz zabierałby 1/3 wypłaty. Do tego muszę podliczyć inne opłaty oraz wyżywienie. Więc na razie dla mnie to nie jest opłacalne. Oczywiście - mogę wziąć kredyt na mieszkanie, ale gdyby zdarzyła się sytuacja, że stracę pracę, to co? Kredyt mają spłacać moi rodzice?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 19:53
@wojciech_z wynajmowanie jest absolutnie normalne i w porządku u młodych ludzi. 1/3 pensji to absolutnie normalna proporcja. Oczywiście nie ma sensu wydawać tej 1/3 pensji po to żeby być o ten ułamek atrakcyjniejszym dla dziewczyn. Wynajmuje się coś jak się studiuje albo pracuje w innym mieście albo ma się rodziców z którymi nie da się wytrzymać. Kredyt hipoteczny może ale nie musi być sensowną decyzją jak już jest para ludzi, chcą dzieci, stabilizacji, mają dwie pensje i w razie czego byliby w stanie przetrwać nawet z jednej z nich, wciąż spłacając kredyt.
@Albiorix A co z ludzmi majacy chore matki?ktore same sobie nie poradza i wymagaja opieki?moja matka opiekowala sie moja babcia, SP babcia wymagala 24h opieki.
@Albiorix zgadzam się z Tobą - wynajmowanie jest przydatne w sytuacji, gdy pracujemy lub studiujemy w innym mieście, ewentualnie, gdy jest osoba, z którą można dzielić opłaty. I oczywiście wtedy, gdy para chce stabilizacji. W innym przypadku pojedyncze wynajmowanie mieszkania może być na dłuższą metę nieopłacalne. Ja sam musiałbym płacić ok. 30-50% mojej pensji za czynsz, gdybym udał się na swoje.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 19:54
Bo facet zajęty jest atrakcyjniejszy dla kobiet. Nie miej dziewczyny, zobacz ile masz ofert spotkań od dziewczyn. Potem miej dziewczynę i zobacz jak się zlatują, aby cię poznać, bo jesteś fajny, uroczy, intrygujący. Wszystko dlatego, że bycie z kimś podniosło twoją wartość w ich oczach.
Ale to nie są te same kobiety. Te, które umawiają się z żonatymi, mają tak niskie wymagania, że spełniłby je nawet seryjny dodawacz głupich demotów. Więc autor ma szanse, możliwe nawet, że i kyd się załapie. Nie rozumiem tylko, czym komu zawinił ten pies.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 9 October 2015 2015 19:37
@Alibiorix nie wypowiadaj się już więcej w tym temacie,to jest typowy syndrom a) głupiego studenta który pozjadał wszystkie rozumy i myśli że jak będzie miał papier to zgarnie wielki szmal b) człowiek z IQ poniżej normy,który ustabilizował się pracując u rodziców w firmie :).ciao
Wystarczy mieć więcej, niż przeciętny człowiek, pieniędzy, to od razu sytuacja jest lepsza i mniej zmartwień. Ewentualnie mieć szczęście w życiu. A myśląc bardziej rozważnie i przyszłościowo, oceniany jest się negatywnie.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 19:58
True story.
OdpowiedzI system rozwalony xD
OdpowiedzMieszkanie z matką oznacza że facet nie jest samodzielny finansowo a do tego z jakichś powodów dotychczas nie podobał się żadnej kobiecie wystarczająco na dłuższy związek. Mieszkanie z żoną - wręcz odwrotnie - facet był w stanie przynajmniej w połowie utrzymywać rodzinę i dom no i przynajmniej jedna kobieta go kiedyś chciała.
Odpowiedz@Albiorix pochopnie wyciagniete i nie koniecznie prawdziwe wnioski. Norma u kobiet...
@olmajti Moga byc chociazby dwa. Matka mieszka z synem ktory juz sie czegos dorobil i postanowil zabrac ja do siebie w celu poprawienia jej standardu zycia. Zadna dotychczasowo poznana kobieta nie byla warta by wchodzic z nia w zwiazek malzenski.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 October 2015 2015 9:18
lol@AIkanaro - mieszkasz z mamusia, co?
@Albiorix Serio chodzi o pieniądze ? ale ja głupi byłem, myślałem że "zaradny" znaczy że zrobi helikopter z agrafki ale widzę że jednak to synonim "ma pieniądze" ;)
Jakiego chcesz mieć chłopaka : kulturalny, miły, ładny, zaradny ..... AAhhhaaa D eureka, ma pieniądze brzmi źle, zaradny brzmi dyplomatycznie ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 October 2015 2015 10:16
@Samgwa - jak ktoś jest zaradny życiowo to zorganizuje sobie jakąś pracę i jakieś miejsce do życia. To kombinacja zdrowia, motywacji, umiejętności, samoorganizacji i podejścia do ludzi. Oczywiście bywa że ktoś że ktoś ma kasę której sam nie zarobił albo że ktoś startował z tak słabej sytuacji rodzinnej i życiowej. Wtedy ocenianie ludzi po własnym kącie zawodzi. Ale zawsze jest to jakaś poszlaka że osoba jest prawdopodobnie przystosowana do życia.
@Albiorix, w pewnych sytuacjach się nie zgodzę z Twoim zdaniem. Nie każdy musi zarabiać kilka tysięcy, aby stać na wynajem mieszkania czy kupno lokalu. Ja np. mógłbym samemu wynajmować mieszkanie, ale niestety sam czynsz zabierałby 1/3 wypłaty. Do tego muszę podliczyć inne opłaty oraz wyżywienie. Więc na razie dla mnie to nie jest opłacalne. Oczywiście - mogę wziąć kredyt na mieszkanie, ale gdyby zdarzyła się sytuacja, że stracę pracę, to co? Kredyt mają spłacać moi rodzice?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 19:53
@wojciech_z wynajmowanie jest absolutnie normalne i w porządku u młodych ludzi. 1/3 pensji to absolutnie normalna proporcja. Oczywiście nie ma sensu wydawać tej 1/3 pensji po to żeby być o ten ułamek atrakcyjniejszym dla dziewczyn. Wynajmuje się coś jak się studiuje albo pracuje w innym mieście albo ma się rodziców z którymi nie da się wytrzymać. Kredyt hipoteczny może ale nie musi być sensowną decyzją jak już jest para ludzi, chcą dzieci, stabilizacji, mają dwie pensje i w razie czego byliby w stanie przetrwać nawet z jednej z nich, wciąż spłacając kredyt.
@Albiorix A co z ludzmi majacy chore matki?ktore same sobie nie poradza i wymagaja opieki?moja matka opiekowala sie moja babcia, SP babcia wymagala 24h opieki.
@Albiorix zgadzam się z Tobą - wynajmowanie jest przydatne w sytuacji, gdy pracujemy lub studiujemy w innym mieście, ewentualnie, gdy jest osoba, z którą można dzielić opłaty. I oczywiście wtedy, gdy para chce stabilizacji. W innym przypadku pojedyncze wynajmowanie mieszkania może być na dłuższą metę nieopłacalne. Ja sam musiałbym płacić ok. 30-50% mojej pensji za czynsz, gdybym udał się na swoje.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 19:54
@Olmajti.Niestety na ang klawiaturze nie mam pl znakow.
Bo facet zajęty jest atrakcyjniejszy dla kobiet. Nie miej dziewczyny, zobacz ile masz ofert spotkań od dziewczyn. Potem miej dziewczynę i zobacz jak się zlatują, aby cię poznać, bo jesteś fajny, uroczy, intrygujący. Wszystko dlatego, że bycie z kimś podniosło twoją wartość w ich oczach.
OdpowiedzNie prawda, to jakiś mit ;)
OdpowiedzAle to nie są te same kobiety. Te, które umawiają się z żonatymi, mają tak niskie wymagania, że spełniłby je nawet seryjny dodawacz głupich demotów. Więc autor ma szanse, możliwe nawet, że i kyd się załapie. Nie rozumiem tylko, czym komu zawinił ten pies.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 October 2015 2015 19:37
OdpowiedzŻonę można zostawić, matkę nigdy:)
OdpowiedzJeśli facet rzuci żonę dla jednej, to czemu później miałby nie rzucić jej dla kolejnej?
@Alibiorix nie wypowiadaj się już więcej w tym temacie,to jest typowy syndrom a) głupiego studenta który pozjadał wszystkie rozumy i myśli że jak będzie miał papier to zgarnie wielki szmal b) człowiek z IQ poniżej normy,który ustabilizował się pracując u rodziców w firmie :).ciao
OdpowiedzWystarczy mieć więcej, niż przeciętny człowiek, pieniędzy, to od razu sytuacja jest lepsza i mniej zmartwień. Ewentualnie mieć szczęście w życiu. A myśląc bardziej rozważnie i przyszłościowo, oceniany jest się negatywnie.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 October 2015 2015 19:58
Zdradzanie żony czy męża, bez względu na płeć robi z ciebie dziwkę. Dziękuję, dobranoc.
Odpowiedz