@hububomba ale miej też na uwadze inflację ;) co nie zmienia faktu że wtedy było lepiej bo pieniądz stracił więcej na wartości niż zarobki poszły w górę
@hububomba Mówicie? 2004 -> najniższa krajowa 300 zł na rękę. Chleb 1.50 zł (u mnie w sklepie), Dzisiaj najniższa na ręke 1200 zł Chleb - 2 zł (w tym samym sklepie. Ktoś chyba próbuje ze mnie robić idiotę. Akurat ceny żywności w wielu wypadkach nie zmieniły się wcale, albo minimalnie... sporo spadło... (jogurty są dzisiaj tańsze pomimo inflacji O_o) Pamiętam ceny takich danonów kiedyś, dzisiaj nie dość, że są tańsze to jeszcze w większej gramturze :D Naprawdę polecam ludziom szerzącym taką propagandę znaleźć jakąś gazetkę reklamową z kauflandu czy innego marketu z 2005 i z teraz, ze zdziwieniem odkryjecie, że sporo rzeczy jest tańszych, albo zmieniło się minimalnie w górę. Najniższa na rękę za to jest prawie 4 razy wyższa (dane gus no i moja własną pamięć :D). To nie ma nic wspólnego z polityką co pisze, to są fakty :P
@ajwajaj To chyba troll z twojej strony. Wchodziłem do sklepu z dychą w reku a wychodziłem ze sklepu mając pełną reklamówkę słodyczy za to w roku 2015 kupie za dychę 3 produkty. Pamiętam jak kupowałem draże korsarze po 60gr dziś paczka o wielkości 1/3 tego co wtedy kosztuje 2zł
Ja rozumiem, że niepowtarzalnym smakiem dzieciństwa mogą być kaczka albo ciasto, pieczone przez babcię (szczególnie, gdy babci już nie ma), albo lokalny, regionalny chleb. Ale jakiś do bólu badziewny, śmieciowy napój, jakich teraz pełno wszędzie? Puknijta się...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 25 October 2015 2015 7:52
Zawsze jako powody tęsknoty za dzieciństwem lub minionymi czsami podaje się jakieś kompletne gówna z dupy. Może wniosek z tego płynie taki, że nie ma za czym tęsknić?
stumetrowe kolejki po mięso, przerwy w dostawach prądu, jazda na drugi koniec Polski po lodówkę
i powót PKSem w sklepie elektonicznym możesz kupić tylko antenę, piękne czasy, rozmarzyłem się....
Maże za smakiem tej oranżady w szklanych butelkach ale takimi pałeczkami lodowymi też bym nie pogardził. Od gum turbo zniszczyłem sobie zęby pewnie rzucie cegieł by było dla nich zdrowsze ;D
A ja nie...
OdpowiedzW "tych" czasach to guma kulka kosztowała 500 zł.
OdpowiedzTak bo ty wiesz lepiej o jakie czasy chodziło
Ja pamiętam oranżadę za 3000, a gumę Turbo za 1000 zł.
Odpowiedz1zł i masz 4 produkty. Jednak lata 90-te czymś się różnią.
Odpowiedz@hububomba ale miej też na uwadze inflację ;) co nie zmienia faktu że wtedy było lepiej bo pieniądz stracił więcej na wartości niż zarobki poszły w górę
@hububomba Mówicie? 2004 -> najniższa krajowa 300 zł na rękę. Chleb 1.50 zł (u mnie w sklepie), Dzisiaj najniższa na ręke 1200 zł Chleb - 2 zł (w tym samym sklepie. Ktoś chyba próbuje ze mnie robić idiotę. Akurat ceny żywności w wielu wypadkach nie zmieniły się wcale, albo minimalnie... sporo spadło... (jogurty są dzisiaj tańsze pomimo inflacji O_o) Pamiętam ceny takich danonów kiedyś, dzisiaj nie dość, że są tańsze to jeszcze w większej gramturze :D Naprawdę polecam ludziom szerzącym taką propagandę znaleźć jakąś gazetkę reklamową z kauflandu czy innego marketu z 2005 i z teraz, ze zdziwieniem odkryjecie, że sporo rzeczy jest tańszych, albo zmieniło się minimalnie w górę. Najniższa na rękę za to jest prawie 4 razy wyższa (dane gus no i moja własną pamięć :D). To nie ma nic wspólnego z polityką co pisze, to są fakty :P
chu*owe produkty dalej są tanie
@ajwajaj To chyba troll z twojej strony. Wchodziłem do sklepu z dychą w reku a wychodziłem ze sklepu mając pełną reklamówkę słodyczy za to w roku 2015 kupie za dychę 3 produkty. Pamiętam jak kupowałem draże korsarze po 60gr dziś paczka o wielkości 1/3 tego co wtedy kosztuje 2zł
Niezłą wojnę wywołałem :D
A paczka papierosów około 2,50 zł
Odpowiedz@rafalinformatyk Lata 90 i początek 21 wieku, to były czasy...
u nas drozyzna. oranzada 50gr :D
Odpowiedzdo lekarza z tym nieszczniku
OdpowiedzW tym zestawieni brakuje tylko pensji ;)
OdpowiedzI zawsze po grze w piłkę leciało się do sklepiku koło boiska po oranżadę za 40 gr, piękne czasy.
OdpowiedzJa rozumiem, że niepowtarzalnym smakiem dzieciństwa mogą być kaczka albo ciasto, pieczone przez babcię (szczególnie, gdy babci już nie ma), albo lokalny, regionalny chleb. Ale jakiś do bólu badziewny, śmieciowy napój, jakich teraz pełno wszędzie? Puknijta się...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 October 2015 2015 7:52
A ja pamietam że to nie jest koncert życzeń
OdpowiedzZawsze jako powody tęsknoty za dzieciństwem lub minionymi czsami podaje się jakieś kompletne gówna z dupy. Może wniosek z tego płynie taki, że nie ma za czym tęsknić?
Odpowiedz1zl i oranzada i gumy turbo i lod :-) hehe pamietam a fajki 3zl
OdpowiedzTeraz jest tak samo dzbanie-_-
Odpowiedzstumetrowe kolejki po mięso, przerwy w dostawach prądu, jazda na drugi koniec Polski po lodówkę
Odpowiedzi powót PKSem w sklepie elektonicznym możesz kupić tylko antenę, piękne czasy, rozmarzyłem się....
@AllChuck Mowa tu jest o przełomie lat 90'/2000', a nie o latach 80'
A teraz lód pałka 150 zł :(
Odpowiedzu mnie dalej można kupić gumę kulkę i pałeczki, szkoda że nie miałem okazji sprobować oranżady na miejscu, teraz są tylko te w słomkach :(
OdpowiedzKto kuźwa mówił lód pałka ;o u nas mówiło się lizak lodowy :D
OdpowiedzU Nas (Sosnowiec hah) mówiło się pałeczki. I dalej można kupić wszystko z obrazka oprócz turbo. :D
Guma kulka, jest pakowana po 10 sztuk i sprzedawana za 1 zł w tesco :)
OdpowiedzNie dali mi nigdy.
OdpowiedzEh kiedyś za 10 zł można było wynieść pół sklepu, a teraz...wszędzie te cholerne kamery!
OdpowiedzOooo ! ja też tęsknię za tym!
OdpowiedzDalej można kupić to wszystko, np. kulki są w aldiku czy czymś podobnym, a lody można kupić w mniejszych sklepach
OdpowiedzWidać eksperci od historii współczesnej zapomnieli o denominacji z 1995r. "Zakryj kciukiem zera cztery, będzie pieniądz nowej ery".
OdpowiedzJa pamiętam oranżadę na miejscu po 1000 złotych, a wodę mineralną po 800.
OdpowiedzPoczytaj sobie o stosunku cen do zarobków w tamtych czasach to może przestaniesz robić beznadziejne demoty :-)
Odpowiedzu mnie w sklepie nadal są te ceny tylko nie ma gum turbo :D
Odpowiedz2zł i byłam bogata! :D
OdpowiedzPamiętam jak gałka loda kosztowała 1 100 zł, czyli 11 gr (myślę, że to było koło roku 1990, może później)
OdpowiedzMaże za smakiem tej oranżady w szklanych butelkach ale takimi pałeczkami lodowymi też bym nie pogardził. Od gum turbo zniszczyłem sobie zęby pewnie rzucie cegieł by było dla nich zdrowsze ;D
Odpowiedzczy to amarena?
OdpowiedzLizaki lodowe, gumy kulki i oranżade na miejscu sprzedają u mnie na osiedlu... :D
Odpowiedzw mojej szkole 4 złote trzeba wydać na jakieś je#$!@ g@wno... tak... ZDROWA ZYWNOSC -,-
OdpowiedzJakbym była stara to też bym tesknial za mlodoscia. ( czytaj : za zbunotwanym aniołem i karteczkami ), ale mam 18 lat i tesknic bede za jakies 20
OdpowiedzDo tej pory nie wiem co się stało z moją kolekcją samochodów po gumie Turbo.
OdpowiedzA gdzie orenzada w woreczku i z rurka lodzik pałka = lizak lodowy j jeszcze byly nie lodowe tylko slodkie sopelki ksztalt ten sam tylko jak landrynka
Odpowiedz