Kolejna osoba, której za ciężko było minimalnie wysilić umysł, żeby poprawnie coś przetłumaczyć. To, że w polskim występuje jakieś słowo podobne do angielskiego, niekoniecznie od razu znaczy, że ma to samo znaczenie. W tym wypadku distance = odgległość/odstęp, nie dystans.
@kamil1024 Jak na codzien mowisz: trzymac sie na dystans, czy trzymac sie na odleglosc? To, ze dane slowo powinno sie tlumaczyc w okreslony sposob nie oznacza, ze tlumaczenia nie nalezy dostosowac do jezyka na ktory przetlumaczono. Np. Kawalek ciasta w jezyku polskim nie jest uzywany jako okreslenie czegos latwego, uzywamy bulki z maslem. Mimo, ze piece wcale nie oznacza bulki.
cfaniak - nie mówię, że "distance" nigdy się nie tłumaczy jako "dystans", mówię, że w tym konkretnym przypadku nie. xar - mówisz o idiomach, a tutaj nie mamy do czynienia z idiomem.
@kamil1024 Kolejna osoba, której przydałaby się maść na ból dupy. Moja polonistka w liceum mówiła (skoro tak się czepiamy), że głupotą jest mówić "ciężko coś zrobić", bo ciężki to możesz być ty, a zrobić coś może najwyżej być t r u d n o. Tak samo jak de facto używa się "ciężko", tak samo można użyć "dystans", nie zmieni tego żaden idiota który czepia się pierdół próbując wyjść na mądrego.
xylar, idiotą to jesteś ty. Ja nie próbuję wyjść na mądrego, ja po prostu zwracam uwagę na problem, który niestety jest dość powszechny. A uzasadnianie, ze skoro inni robią wiele błędów, to ja też mogę, jest - właśnie - idiotyzmem.
Kolejna osoba, której za ciężko było minimalnie wysilić umysł, żeby poprawnie coś przetłumaczyć. To, że w polskim występuje jakieś słowo podobne do angielskiego, niekoniecznie od razu znaczy, że ma to samo znaczenie. W tym wypadku distance = odgległość/odstęp, nie dystans.
Odpowiedz@kamil1024
Dystans - odległość np. między dwoma punktami, przedmiotami, miejscowościami
@kamil1024 Jak na codzien mowisz: trzymac sie na dystans, czy trzymac sie na odleglosc? To, ze dane slowo powinno sie tlumaczyc w okreslony sposob nie oznacza, ze tlumaczenia nie nalezy dostosowac do jezyka na ktory przetlumaczono. Np. Kawalek ciasta w jezyku polskim nie jest uzywany jako okreslenie czegos latwego, uzywamy bulki z maslem. Mimo, ze piece wcale nie oznacza bulki.
cfaniak - nie mówię, że "distance" nigdy się nie tłumaczy jako "dystans", mówię, że w tym konkretnym przypadku nie. xar - mówisz o idiomach, a tutaj nie mamy do czynienia z idiomem.
@kamil1024 Kolejna osoba, której przydałaby się maść na ból dupy. Moja polonistka w liceum mówiła (skoro tak się czepiamy), że głupotą jest mówić "ciężko coś zrobić", bo ciężki to możesz być ty, a zrobić coś może najwyżej być t r u d n o. Tak samo jak de facto używa się "ciężko", tak samo można użyć "dystans", nie zmieni tego żaden idiota który czepia się pierdół próbując wyjść na mądrego.
xylar, idiotą to jesteś ty. Ja nie próbuję wyjść na mądrego, ja po prostu zwracam uwagę na problem, który niestety jest dość powszechny. A uzasadnianie, ze skoro inni robią wiele błędów, to ja też mogę, jest - właśnie - idiotyzmem.
Dystans robi różnicę.
OdpowiedzRóżnica robi dystans
OdpowiedzReklama bardzo mi się podoba, przyjemna, z lekkim poczuciem humoru ale za to z dużym przekazem
Odpowiedz