Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1817 1945
-

Zobacz także:


T TurboDynamoMan
+10 / 40

Nie jestem lewicowy i daleko mi do niej. Ale Oni naprawdę mają rację. Głównym celem zamachowców było sprowokowanie wojny religijnej i zniszczenie reputacji zasymilowanych muzułmanów. Jeżeli będzie narastać konflikt w Europie pomiędzy muzułmanami-chrześcijanami, a tym bardziej będzie dochodziło do zamieszek/pobić. Ich już zaawansowany system rekrutacji stanie się jeszcze bardziej skuteczny. I tym samym wygrają, walka na ich terenie dla mocarstw to pestka. Walka na terenie własnego państwa gdzie można mieć własnych obywateli i opinie publiczną na gardle jest nie do wygrania.

Odpowiedz
K4mil
0 / 14

@TurboDynamoMan 2+2=4. Miło, że niektórzy potrafią jeszcze liczyć.

survive
+11 / 19

@TurboDynamoMan,Nie mają racji, bo dalsza taka polityka skończy się źle dla wszystkich, łącznie z imigrantami, i to dla nich na korzyść było by zaostrzyć tą politykę, póki jeszcze ktoś uważa, że arab to nie tylko terrorysta. Winę ponoszą państwa unii które w żaden sposób nie kontrolują kto do nich przychodzi.

~lk
+7 / 11

@TurboDynamoMan problem jest bardziej skomplikowany i nie da się go rozwiązać w tak prosty sposób jak ty to przedstawiłeś (więcej kasy na asymilację), zamachów nie dokonywali w przeszłości tylko głupi, niepiśmienni kryminaliści jakby to chciała lewica. Często to były osoby wykształcone i mające dobrą prace i pozycję społeczną. Problem tkwi w ich mentalności, edukacji (szkoły koraniczne o które walczą) i kulturze. Pomagając im i idąc na ustępstwa tylko pogorszymy sprawę. Wiem, że to brzmi kiepsko, ale najłatwiej (i najtaniej) ich po prostu nie przyjmować. Zmiana mentalności muzułmanów to praca na pokolenia i nie wiem czy Polskę na to stać i czy nie ma innych problemów.

Brontok
0 / 4

@TurboDynamoMan Oczywiście, że zasymilowani muzułmanie to może być pomost pomiędzy wymierającym światem zachodu, a rosnącym na potęgę światem... no właśnie - Koranu? Islamu? Muzułmanów? Islamistów?
Islam - to prawda - może mieć wiele twarzy, jednak mimo wszystko odwołuje się do jednej 'księgi' która ma być podstawą życia i zbawienia.
Ja zdaję sobie sprawę, że zapisy te podlegają interpretacji, co może powodować tzw. radykalizację i mechanizm tego jest prosty, zresztą po to właśnie Koran został napisany.
Jednak nie da się założyć moim zdaniem, że bez zmiany stosunku muzułmanów do Koranu, uda się zmienić ich stosunek do nie-muzułmanów. Wyjątki potwierdzają regułę - w miejscach gdzie muzułmanie są w większości, nie są w większości - są tylko muzułmanie, wszyscy nie-muzułmanie nie mają żadnych praw, co gwarantuje Szariat.
Zaś zmiana stosunku do Koranu, to jak schizma u chrześcijan. Ta operacja wymaga nowego "Islamu", proroka i sprzyjającej sytuacji politycznej. Niestety, zdaje się, że możemy liczyć tylko na nowego kalifa. I to chyba nie reformatora... :P

Przy okazji warto zadać pytanie o to, co rozumiemy pod pojęciem asymilacji.

Walka na terenie własnego państwa czeka każdą zachodnią demokrację, wraz z demokratycznym przejęciem władzy przez muzułman, choćby w wyniku zmian demograficznych. Walka, o ile nie dojdzie do niej wcześniej. Walka, albo eksterminacja jak w Iranie, Syrii, Północnej Afryce.

Muzułmanie nie zasilają szeregów partii demokratycznych, prawicowych ani socjalistycznych. Te pojęcia są im wogóle obce. 'Polityczne' partie muzułmańskie na Zachodzie mają zdaje się taki sam program - wprowadzić Szariat. Różnią się temperamentem przywódców.
To wynika wprost z Koranu, który jest jedynym odniesiem do sensu istnienia. Nie ma innej drogi niż 'prosta ścieżka'.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 16 November 2015 2015 10:30

T TurboDynamoMan
+4 / 6

@Brontok Nazywajmy rzeczy po imieniu, radykalni islamiści to po prostu świry - którzy po upadku dyktatur na bliskim wschodzie stworzyli bardzo atrakcyjną ideologię ( http://www.psz.pl/116-bezpieczenstwo/dlaczego-panstwo-islamskie-jest-tak-atrakcyjne ). Natomiast muzułmanie są dla nas zagrożeniem co najwyżej kulturowym. Względem ISIS'u są dużo gorsi od nas. Muzułmanie są bynajmniej lepiej traktowani od chrześcijan, bo są uznawani za apostatów - a nie niewiernych! I są przez to tortutowani, masowo mordowani i wrzucani do rzek, dołów(wrzucił bym link w języku Angielskim, ale obawiam się, że może być nieodpowiedni dla bardziej wrażliwych osób. Jak ktoś jest zainteresowany pisać na PW). Głównie chłopcy/mężczyźni, stąd też masowa emigracja. Część rzeczywiście ucieka, część ucieka na wyrost, cześć(spora) nadużywa dobroci krajów Europejskich. Ja choć wiem, że uciekają przed śmiercią i terrorem, Ich osobiście bym nie przyjmował. Bo takich ludzi trzeba dokładnie przebadać psychologicznie, medycznie co przy takiej skali i słabej znajomości języków obcych jest niemożliwe. Dodatkowo nie trudno się w taki tłum wmieszać. Zresztą wystarczyłoby wspierać ośrodki dla uchodźców w ościennych państwach Syrii. Bo te państwa ponoszą o wiele większy ciężar i terror niż użalająca się nad sobą Europa. Tym bardziej mają warunki pod asymilację. Natomiast co do tego czy Koran uda się zreformować - tu się z tobą zgodzę. Jest to smutne i zarazem tragiczne. Bo w przyszłości będzie się z tym trzeba zmierzyć. Teraz można to jeszcze w prosty sposób rozwiązać..ale my nie mamy na to wpływu. A ci co mogą - nie chcą(przywódcy religijni).

RivInx
0 / 0

@TurboDynamoMan Konflikt religijno-kulturowy i tak by wybuchł oni tylko to przyśpieszyli...Dlatego nie miesza się tak odległych kultur od siebie...Nam na szczęście radykalizm może wyjść na plus bo mamy malutko tego islamu jeszcze... Ale Francja, Niemcy, Grecja już są zgubieni. W tym momencie ciężko cokolwiek zrobić żeby z tym wygrać zbyt wiele ich.Jeśli już pomagać to poza naszymi granicami. Najlepiej jak Rosja wspomóc kogoś kogo znają kto ich złapie za mordę zamiast podstawiać jak USA i zachód swoje marionetki które tylko zradykalizują część muzułmanów.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 16 November 2015 2015 20:49

~Twoj_nick2
+1 / 1

@TurboDynamoMan hehe, nie! Wykastrowanego człowieka zachodu nie stać na żadne działanie. Mieliśmy do tej pory zamachy: WTC, Londyn, Madryt, Paryż (na początku tego roku w jakieś śmiesznej gazetce), znowu Paryż. Do tego kilka mniejszych, kilka "starszych" (np. Lockerbie), manifestacje o tematyce zniszczenia Europy itp. OK WTC skończyło się interwencją(i dla niektórych jest podejrzany), niemniej są mocne przesłanki, że te grupy tak właśnie działają. I co? Co teraz mamy? Politycy otwierają granicę, coraz więcej ludzi się boi, bali się nawet przed ostatnimi zamachami, ale dalej nic nie robią... Teraz Francja pomacha szabelką, za tydzień odpuszczą, za miesiąc będą mieli kolejne 100 tysięcy ludzi na granicy i ich wpuszczą. I te gadanie o "zniszczeniu reputacji", ci co się zintegrowali pracują (niekiedy w bardzo dobrych zawodach) będą dalej to robić (o ile nie uciekną do jakiegoś bardziej cywilizowanego kraju, wolnego od tego typu akcji), ci co żyli w gettach, dalej będą nienawidzić Europy i podziwiać terrorystów. Wśród nich można "rekrutować do woli", pozostaje jedynie problem "środków", które przyjdą z czasem...

T TurboDynamoMan
-1 / 1

@tpk_omen Twój komentarz jest jakiś mocno oderwany od kontekstu. Albo kompletnie nie masz pojęcia o czym się wypowiadasz.

T TurboDynamoMan
0 / 0

@tpk_omen Ale gdzie w ogóle wysnułeś wniosek o niechęci do wojny? Proszę zacytuj jakiś fragment, bo wydaje mi się, że mocno nie rozumiesz polemiki, a tym bardziej obecnej sytuacji międzynarodowej. Ale mogę się mylić.

T TurboDynamoMan
0 / 0

@tpk_omen Poproszę o link, potwierdzający dane które podajesz.

T TurboDynamoMan
0 / 0

@tpk_omen Nie miałbym nic przeciwko gdybyś odszukał jednak dane z ICM, ponieważ profesjonalne dziennikarstwo Frondy nie umieściło linka. A po 5 minutach szukania nawet w języku francuskim i angielskim i rosyjskim zakończyło się dla mnie niepowodzeniem. Będę bardzo wdzięczny.

W Wolnomysliciel
+3 / 13

ISIS nie zależy na tym byśmy nie lubili muzułmanów. ISIS zależy na tym byśmy bali się ich tak bardzo, że nie przyjdzie nam do głowy jakikolwiek sprzeciw wobec ich działań. Do tego ISIS chce w ten sposób pokazać muzułmanom swoją siłę by przyciągnąć jak najwięcej z nich do swojej sprawy. No bo w końcu zabijanie niewiernych to fajna zabawa, a do tego po śmierci na muzułmanina walczącego z niewiernymi czeka raj z dwunastoma dziewiczymi kozami tylko do jego dyspozycji. No i jak później mają się temu oprzeć?

Odpowiedz
C cvetelina
+29 / 35

ISIS zależy na terrorze i strachu. Dzień przed Paryżem uderzyli na Liban, gdzie większość obywateli wyznaje islam - dla nich każdy jest wrogiem kto nie ma tak wypranego mózgu jak oni.

Odpowiedz
~gfghfhfgh
-2 / 8

@cvetelina podajesz tak samo dokladnie informacje jak tvn.. to powiedz dlaczego udezyli na liban i jakiego dokladnie odlamu tam sa muslimy? to ze sie bija miedzy soba to jest wiadome od dawna..ale dziwnym trafem nikt nie mowi dlaczego bo by wyszlo ze islamisci jednak sa zli.. radze zaglebic sie w historie muzulmanow..

K4mil
+2 / 10

@gfghfhfgh - takie komentarze jak twoje to mistrzostwo świata. Wydaje się, że argumentujesz na rzecz swojej tezy, a mógłbyś po prostu napisać "nie macie racji" i w zasadzie zawarłbyś w tym wszystko co zawarłeś w powyższej paplaninie.

C cvetelina
+8 / 12

ISIS ma dwa cele - sianie strachu i radykalizacje nastrojów. Bojownicy ISIS to często przestępcy, którzy uciekli przed wyrokami, albo ochotnicy z biednych krajów. Tam gdzie nie ma pracy, jest bieda, a pensje nie wystarczają na przeżycie łatwiej przekonywać do swoich chorych ideologi. Najpierw zamachy w Tunezji, potem zestrzelenie rosyjskiego samolotu z turystami z Sharm - to osłabienie gospodarki tych państw - bo turystyka była ich ważną gałęzią i wzrost bezrobocia, łatwiej więc tam będzie radykalizować społeczeństwo. największym prezentem dla ISIS byłoby gdyby po atakach w Paryżu doszło do ataków na zasymilowanych Muzułmanów. Ja wychowywałam się w Budapeszcie, gdzie znalazła schronienie mniejszość syryjska uciekająca przed reżimem Assada. Ci ludzie mają swoje interesy - knajpy, sklepy fast-foody i wiodą w miarę dostatnie życie jak na warunki węgierskie. Są też bezpieczni bo większość ludzi na Węgrzech do religii podchodzi się jako do indywidualnej sprawy człowieka - więc raczej nie są skorzy do umierania za wyimaginowane dziewice, ale jeśli ktoś teraz zacznie przebijać im opony w samochodzie, zacznie smarować ich drzwi nieczystościami i wulgarnymi napisami, któryś z członków rodziny zostanie pobity, to nie wiadomo jak zareagują jeśli ni z tego, czy owego odwiedzi ich jakiś zapomniany krewny, szastający pieniędzmi i dający złudne poczucie utraconego bezpieczeństwa i kontroli nad własnym życiem - to nie wiadomo jak zareagują. I wolałabym się o tym nie przekonać.

Xar
+1 / 9

@cvetelina tego samego dnia zaatakowali rowniez Bagdad. W Iraku takie ataki sa prawie na porzadku dziennym. Dlatego ludzie uciekaja z tamtych terenow. Dziwicie sie im? Cvetelinio,(tak sie odmienai Twoj nick?) mowisz bardzo madrze. Kierujesz sie logika, co dla niektorych jest nie do pojecia.

atwatw
+2 / 4

@Xar Tak, uciekają i ściągają tą wojnę na nas. A to nam potrzebne jak oko w dupie. Społeczeństwa multi-kulti nie działają, wiem to z doświadczenia. Trzba zrobić wszystko by zakończyć tam wojnę i pomóc im gospodarczo a nie do Europy zapraszać.

N Nalivaiko
+2 / 2

@cvetelina No tak, ale w Libanie jest też dużo chrześcijan i szyitów, których odłam sunnicki nienawidzi.

Xardas96r
+5 / 5

@cvetelina , racja. Muzułmanie nie są naszym wrogiem, tylko dżichadyści. Lewacy przypadkiem dobrze gadają. Co nie zmienia faktu, ze nie należy przyjmować nielegalnych imigrantów.

~Gherret
0 / 0

@atwatw: tę wojnę ściągnęliśmy na siebie sami, poczynając od Iraku i Afganistanu, przez Libię, na Syrii kończąc.

~libański_obserwator
0 / 0

@cvetelina W Libanie jaki % stanowią szyici i chrzescijanie? To Oni są obiektem wraz z Hezbollah, więc nie manipuluj.

C cvetelina
+1 / 1

@libański_oberwator. W ciągu dwóch lat IS zabiło 100 tysięcy muzułmanów więc naprawdę nie o religię tutaj chodzi.

~obserwator_
-1 / 1

@cvetelina Manipulujesz dalej. Właśnie że chodzi o religię i odłam Islamu jaki jest w Libanie (sunnici, szyici, maronici, chrzscijanie), który ma dobre stosunki z Iranem (szyici) i Syrią Assada (szyici, alawici, chrzescijanie mały %). Sunnici nienawidzą szyitów co mozna zaobserwować podczas walk w Syrii i Iraku, każdy dostaje kulę w łeb lub kończy niższy o głowę. Na przestrzeni lat prorok Mahomet pokój niech .. i tak dalej podbijał tereny, mordował żydów, pogan, chrzścijan (wtedy męczenników idących na smierć, później wojowników stawiających opór eksmansji islamu po dziś dzień) a czy nie on czasem jest wielkim wzorem do naśladowania dla każdego muzułmanina? Darujcie sobie te pokojowe mydlenie oczu.

~nie_ma_tu_miejsca_na_islam
0 / 0

Zasymilowanych muzułmanów to jest znikomy procent manipulatorko. Masz przykład : w niemieckich raportach policji i socjologów w miastach Essen, Brema, Berlin jest bardzo duża przestepczość wśród ludności muzułmańskiej, są tam klany, gangi kurdyjskie, libańskie itd. Policja sobie z nimi nie radzi (gdyby używała standardowych metod to by jeszcze zatęsknili za swoimi muzułmańskimi krajami, ale nie może bo to rasizm i nietolerancja), przejeli całe miasta, dzietność, to przypadki do 10 dzieciaczków na kobietę, bezrobocie sięga do 90% (10% to te budki z kebabem na dzielnicy), popełniają wielokrotnie te same wykroczenia, nie asymilują się, całe dnie spędzają na ulicach, są wrogo nastawieni do rodzennej ludności, wyłudzają pieniądze od rówieśników i młodszych, chodzą w grupach napadając innych mniej liczebnych Niemców, plują na nich, biją młodsze dzieci, wiele rodzin nie zgłasza tego na policję obawiając sie odwetu, składają zeznania jako anonim, muzułmanie są wielokrotnie skazywani. W Berlinie i Bremie są bardzo podatni na przestępstwa. W Bremie 1000 z ok. 2600 Libanczyków (mężczyzn) jest zarejestrowanych na policji jako podejrzanych o popełnienie przestepstw. W Bremie prawie każdy Libańczyk miał raz życiu sprawę sądową. W Berlinie poziom przestępczości wśród Libańczyków jest 16 razy wyzszy niz wsród Niemców i 14 razy wyższy w grupach wiekowych. Już w najnizszych klasach szkolnych Libańczycy popełniaja wykroczenia. Nienawidzą Niemców i ich kultury mówią, że to co nie jest związane z cześcią ich kultury, to tym gardzą! W przypadku przeciwstawienia się jakiś Niemców, stosuja tzw. flash mod czyli w kilka sec. pojawia się np. 30-stu muzułmanów gotowych do pobicia 5-ciu Niemców. W Bremie sędziowie prowadzący sprawy muzułmańskie są pod stałą ochroną, dlatego że był przypadek grożenia jednej sędzinie jak skazała Libańczyka. Robią szopki w sądach grożąc wszystkim na sali, a i tak dostają niskie wyroki, dlatego że polityka Niemiec zabrania surowości kar (CDU) i nikt nie chce być posądzony o nietolerancje i rasizm! Nawet policjanci dostają po pysku, nie chca być nazistami jutro w gazetach. Tak działają tam lewackie organizacje (antifa, prasa, takie odpowiedniki krytyki politycznej u nas w Polsce) w Niemczech, wszystkie problemy zamiatają pod dywan, robiąc z porządnych niemieckich obywateli nazistów. Niemcy mają teraz problem, bo ci młodzieńcy to nowe pokolenie, które posiada obywatelstwo Niemiec i nie mozna ich deportować. To tylko Niemcy, chcesz statystyki z Francji, Szwecji, Anglii, Danii, Całej Skandynawii? Plagi gwałtów popełnianych przez "pokojowych zasymilowanych" muzułmanów i czarnych w liczbach? (zdobędę kolejne raporty) Pakistańskie gangi gwałcicieli z UK w liczbach? A może cytaty z Koranu i historyjki z Hadisów, Sahih Muslim, Sahih Bukhari, które są wyznacznikami tych czynów, upokorzenie, gwałt, terror to wszystko ma uwarunkowanie w islamie. Na mnie nie działa ta propaganda dobroci. Myslałaś, że nie wyczuje agentki?

Xar
-1 / 9

https://twitter.com/wikileaks/status/665341523731603457 poczytajcie sobie. Nie uwazacie za dziwne, ze "przypadkiem" terrorysta mial przy sobie paszport syryjski? To ewidentnie ma pokazac ludziom to, co isis chce. A co do tweeta, w wolnym tlumaczeniu: sprowokowac przesladowania muzulmanow aby wyeliminowac strefe w ktorej lacza sie problemy natury fizycznej i psychicznej. Innymi slowy, atakujac cala spolecznosc muzulmanska robicie dokladnie to, czego isis chce. A pozniej isis przekona ludzi, ze tylko oni dadza im zyc w spokoju i tylko oni stana po ich stronie. W swoim zacietrzewieniu i kierowaniu sie emocjami realizujecie polityke terrorystow, jestescie ich narzedziami. Brawo! A teraz daj minusa, bo Twoj swiatopoglad jest inny i nie dociera do Ciebie zadna argumentacja.

Odpowiedz
atwatw
+2 / 6

Wywalmy ich z Europy to nie bedzie problemow. Hitler wiele pomyslow czerpal wlasnie z islamu, dlaczego wiec nazizm jest zabroniony a islam sie tu dalej rozwija? Nie ma dobrych muzulmanow, sa tylko slabo wierZacy. Poznaj ich, niech ci zaufaja i sie otworza, dowiesz sie wielu ciekawych rzeczy.

~Taka_prawda
+3 / 5

@atwatw czyli co, wyślijmy ich na śmierć, tak? Ci słabo wierzący jak określasz to tak jak zwykli katolicy, nikomu nie wadzą dopóki jakiś szajbus się nie zjawi i ich nie przeciągnie na swoją stronę. Problemem nie jest ich wiara, tylko szajbusy. A im lepsze mają ludzie warunki życia tym mniej się skorzy takim szajbusom ulegać. Nie mówię, żeby im cokolwiek dawać za darmo, ale warto edukować tych ludzi.

~Greesr
+8 / 10

Niee, bo przecież zgettoizowani, wyobcowani, opluwani przez domorosłą husarię muzułmanie w końcu nie pękną i nie pójdą do radykałów obiecujących im braterstwo, cel w życiu i akceptację, wcale. Tak właśnie działają gangi, orle intelektu. Nie wszystko, czego twój ciasny umysł nie ogarnia jest zaraz lewicowe.

Odpowiedz
~MyślącyTrochę
0 / 4

Tyle, że to jest akurat prawda. Imigranci zalewający Europę właśnie uciekają przed ISIS a Ci ich pchają, żeby zdestabilizować Europę. Jakim trzeba być tumanem, żeby tego nie widzieć? Tłum emigrantów jest taką samą bronią jak bomby i samobójcy z kałachami.

Odpowiedz
atwatw
+1 / 5

Hmm to może ich nie wpuszczajmy? Brak imigrantów, brak problemów. Jest wojna i poświęcanie własnych obywateli dla sztucznego humanitaryzmu jest nie na miejscu.

RivInx
+1 / 3

@zaymoon Wiesz ja sam jestem agnostykiem. Ale dopóki islamistów tak mało mamy to radykalizm tylko pomoże. Inna sprawa gdyby było ich już jak we Francji takiej wtedy radykalizm społeczeństwa zasili jeszcze mocniej szeregi terrorystów "neutralnymi" wcześniej muzułmanami.U nas nie mają takiej społeczności raczej uciekną do Niemiec ze strachu niż się zradykalizują.

0bcy
0 / 2

@zaymoon - geniuszu - katolicyzm jest antagonistyczny faszyzmowi - ale aby to zrozumieć musiałbyś wiedzieć co to jest faszyzm i co to jest katolicyzm.

zaymoon
-3 / 3

@0bcy
Nie ośmieszaj się niedouczony gimbie! :oD
Wiesz w jaki sposób powstało to śmieszne pseudo-państwo Watykańskie? Mussolini wydzierżawił naczelnemu katoli skrawek Rzymu w zamian za poparcia kato-kleri dla faszoli.
Hitler w Niemczech wcale nie doszedł do władzy demokratycznie, nigdy nie zdobył demokratycznie większości w bundestagu, uzyskał ją dzięki sojuszowi z partiami chadeckimi, w zamian za konkordad uzyskał pełne poparcie kato-kleru dla swojej władzy. W podzięce oddał katolickim klechom władzę na Słowacji czy w Chorwacji. Ponadto siepacze Wermachtu i SS szli mordować z hasłem "gott mit uns".
Kooperacja faszoli z katolami trwała nawet po IIWŚ, słynna organizaca ODESSA powołana przez Watykan by szmuglować faszystowskich zbrodniarzy do Ameryki Południowej.

0bcy
0 / 2

@zaymoon geniuszu - najbardziej podstawowym założeniem faszyzmu jest to że rację zawsze ma państwo tylko dlatego że jest państwem i państwu wszystko wolno NIEZALEŻNIE OD WSZYTSKIEGO - najbardziej fundamentalną zasadą chrześcijaństwa jest stwierdzenie że najważniejszy jest Bóg i tylko on ma rację NIEZALEŻNIE OD WSZYSTKIEGO. Faszyzm - najważniejsze jest państwo i tylko państwo - katolicyzm - najważniejszy jest Bóg i tylko Bóg - jeżeli najważniejsze jest państwo już już nie jest najważniejszy Bóg - jeżeli jest najważniejszy Bóg to już nie jest najważniejsze państwo - te dwie rzeczy się wykluczają - na pierwszym miejscu jest albo Bóg albo państwo - kraj jest albo katolicki albo faszystowski a c do historii... po jakiej ty jesteś szkole?

~Annonimowy
0 / 0

Pewnie jak był mały mama powtarzała aby nie walił głową w ścianę ale on się nie bał i uderzał coraz mocniej

Odpowiedz
P puszka666
+1 / 1

Bo isis ma tyle wspólnego z muzułmanami co rydzykowo, frondelkowo lub pisowo z chrześcijaństwem. To bardziej coś jak sekta. Nakręcając ludzi wrogo do przeciętnych muzułmanów liczą na ich radykalizacje i rośnięcie w siłę. Gdyby było tak jak w prawicowej propagandzie (muzułmanin = terrorysta) to we Francji codziennie byłoby zabijanych 2x tyle ludzi co podczas ostatnich zamachów.

Odpowiedz
Z Zet70
0 / 0

Ale brednie. Ciekawe kogo bardziej isis przeciagnie na swoja strone? Katolika czy muzlima? Odpowiedz niepotrzebna. Dobry muzlim to.. Muzlim z dala od nas.

Odpowiedz
buhhahaa
-2 / 2

ale dopłaty unijne to się brało? na saxy się wyjeżdżało? a Cameron to dupek, bo chciał wywalić Polaków z Anglii?

Odpowiedz