Bez przesady... Ja tak ubrań na krzesłach nie mam. Od tego mam wieszaki na ścianie. Wiesza się tam bluzę gdyby było chłodno, czy kurtkę, spodnie na noc itp... Z 2-3 ciuchy na krześle to nie jest jeszcze niechluj, ale taka górka jak na fotce to już na pewno tak...
@aga90 Cóż, ja kosz w łazience mam na ubrania "brudne". PS. Ciekawe, czy moi współmieszkańcy byli by zadowoleni, gdyby wszystkie ich ciuchy przeszły zapachem moich perfum... Bo gdybym poczuła na którymkolwiek z ubrań zapach fajek współmieszkańca, to byłabym wściekła.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 6 December 2015 2015 21:21
Osobiście polecam pewien nowatorski wynalazek dekoratorów wnętrz. Nie, czekaj, nie odchodź. Mówię całkiem serio! Jest pożyteczny. Wygodny! Ma niezwykłą pojemność jak na swoje wymiary. Od teraz krzesło-wieszaki odchodzą w przeszłość! Panie i panowie, przedstawiam wam SZAFĘ! Kup jeszcze dziś i przekaż znajomym.
I przedłużacz w rogu z miliardem wtyczek i innym przedłużaczem.. tysiąc pięćset kabli a na końcu i tak każdy powie, że "sorry stary ale mam dziś bałagan" :)
nie wiem o jakie krzesło chodzi bo na każdym zdjeciu jakis brudas na krześle ma ciuchy uwalone a na niektorych zdjeciach krzeslo jest czarne a na innym białe wiec o jakie krzesło chodzi ?:D
nie każdy - tylko niechluje
OdpowiedzBez przesady... Ja tak ubrań na krzesłach nie mam. Od tego mam wieszaki na ścianie. Wiesza się tam bluzę gdyby było chłodno, czy kurtkę, spodnie na noc itp... Z 2-3 ciuchy na krześle to nie jest jeszcze niechluj, ale taka górka jak na fotce to już na pewno tak...
Ja nie mam :)
OdpowiedzMiejsce moich ubran jest w szafie.
Odpowiedz@aga90 Wsadzasz już noszone ubrania (np. spodnie, bluzy) z powrotem do szafy? Notujesz na nich ile razy je miałaś na sobie, czy jak?
Na " noszone" ubrania mam kosz w lazience.
@aga90 Cóż, ja kosz w łazience mam na ubrania "brudne". PS. Ciekawe, czy moi współmieszkańcy byli by zadowoleni, gdyby wszystkie ich ciuchy przeszły zapachem moich perfum... Bo gdybym poczuła na którymkolwiek z ubrań zapach fajek współmieszkańca, to byłabym wściekła.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 December 2015 2015 21:21
@Cascabel: Nie wiem w czym problem. po to leza w koszu zeby je wyprac, wiec nikomu nie przeszkadzaja obce zapachy...i wcale nie musza byc brudne!
Osobiście polecam pewien nowatorski wynalazek dekoratorów wnętrz. Nie, czekaj, nie odchodź. Mówię całkiem serio! Jest pożyteczny. Wygodny! Ma niezwykłą pojemność jak na swoje wymiary. Od teraz krzesło-wieszaki odchodzą w przeszłość! Panie i panowie, przedstawiam wam SZAFĘ! Kup jeszcze dziś i przekaż znajomym.
Odpowiedztak, tak a teraz wszyscy w komentarzach "nie ja nie mam" hahaha, kłamczuchy :P
OdpowiedzWcale nie klamczuchy flejo!
każdy BRUDAS ma takie krzesło !!!
Odpowiedz@wilkowski Brudas? Serio? o.O
@wilkowski:Moze brudas za duzo powiedziane ale niechluj to napewno.
haha ja takiego nie mam, oh wait a jednak był pod kopicą
OdpowiedzDokladnie, ja nie mam w domu burdelu.
OdpowiedzI przedłużacz w rogu z miliardem wtyczek i innym przedłużaczem.. tysiąc pięćset kabli a na końcu i tak każdy powie, że "sorry stary ale mam dziś bałagan" :)
Odpowiedzja mam taki pokój zwany pieszczotliwie magazynem :) w drugim mieszkam. W zasadzie to wygląda na to, że mam garderobę dość sporych rozmiarów
OdpowiedzNie
OdpowiedzKrzesła nie widzę, bo ciuchy zasłaniają.
Odpowiedznie wiem o jakie krzesło chodzi bo na każdym zdjeciu jakis brudas na krześle ma ciuchy uwalone a na niektorych zdjeciach krzeslo jest czarne a na innym białe wiec o jakie krzesło chodzi ?:D
OdpowiedzDzięki za ten demot. Przypomniałeś mi, że mam pranie wstawić
OdpowiedzJa mam podłogę w sypialni.
OdpowiedzJa mam taki fotel !!!!!!! :)
Odpowiedzkazdy ma taki miejsce: za brudne do safy, za czyste do prania
Odpowiedzja nie mam:)
Odpowiedz