Kierowca nie powinien jeździć w czapce która zasłania uszy, bo to zwiększa niebezpieczeństwo, że się nie usłyszy kogoś go wyprzedzającego (niektórzy nie patrzą za często w lusterka) i można zajechać komuś drogę. Ale pasażerowie w czapkach w zimnym aucie nie sądzę żeby to świadczyło o braku dobrych manier.
Mylisz się. Co drugi malucha w kapeluszu prowadził.
OdpowiedzAle to ściągał, wsiadał i zakładał z powrotem ;-) . A po za tym na nierównościach taki kierowca każdemu się kłaniał...
nie rozumiem pisałem odpowiedź na jazdę w kapeluszu , a dodało do olmajti
Może i nie miał klimy w środku, ale za to miał niepowtarzalny klimat.
OdpowiedzKierowca nie powinien jeździć w czapce która zasłania uszy, bo to zwiększa niebezpieczeństwo, że się nie usłyszy kogoś go wyprzedzającego (niektórzy nie patrzą za często w lusterka) i można zajechać komuś drogę. Ale pasażerowie w czapkach w zimnym aucie nie sądzę żeby to świadczyło o braku dobrych manier.
Odpowiedz@Kar4 jest jakiś przepis o tym mówiąc, czy nawet wytyczna, czy teraz na szybko coś takiego wymyśliłeś? Bo pierwszy raz w życiu taką głupotę słyszę ;)
Nie ma takiego przepisu, ale z jest większe prawdopodobieństwo że taki zajedzie komuś drogę.
jak ma coś z nietoperza , to wielce prawdopodobne że przez czapkę zajeździe komuś drogę