Demotywatory.pl

poeta sie znalazł hahahah

Morał długi jak bum, bum- wyprzedaż ryb: karp i sum.

Z wrzasków przy konfrontacji wychodzi, że autor filmu pokazał młodemu gniewnemu z Opla "uniwersalny gest pokoju" w reakcji na trąbienie. Mnie tylko dziwi, dlaczego autor filmu jadąc z kobietą zatrzymał się i wdał w pyskówkę z furiatem, który równie dobrze mógł wyjąć gaz, maczetę albo diabli wiedzą co. Wariatów trzeba omijać, zwłaszcza jak się ryzykuje nie tylko swoimi zębami. Nierozsądne.

@delafere a jaa sie z Toba nie zgodze bo wyznaje zasade, ze jak ktos jest agresywny wobec mnie to trzeba go ladnie znokautowac. Tymbardziej takich furiatow, zeby wiedzieli, ze naa nastepny raz musza pomyslec. Tymbardziej zrobilbym to przy kobiecie bo bym sie o nia bal.

Jeśli pokazujesz faka, to możesz spodziewać się kontry, nawet jeszcze gorszej w zależności na jakiego popaprańca trafisz. To nieodpowiedzialne, chyba że jedziesz sam i tylko tobie może taki przypał coś zrobić.

@Raivik dzięki staraniom poprzednich rządów PO, nagrania z kamer samochodowych, nie są żadnym dowodem w sprawie.

gupoty piszesz

@eksleming - to raczej ty piszesz głupoty. Wynikiem zamiatania afery taśmowej pod dywan jest ustawa, że nie można wykorzystywać w sądzie nielegalnych nagrań. A skoro nagrywający nie wyraził zgody na nagrywanie to czymże jest nagranie z kamerki jak nie nielegalnym nagraniem?

To, że nagranie kamery nie jest dowodem w sprawie to jedno, ale wykroczenie zaistniało, a osoba nagrywająca jak i pasażer są naocznymi świadkami, w związku z czym mogą zeznawać przed sądem w razie nie przyjęcia przez kierującego oplem mandatu

Ale przecież to nagranie jest w pełni legalne. "A skoro nagrywający nie wyraził zgody na nagrywanie" - nie nagrywający, a nagrany. Nie trzeba wyrażać zgody, aby legalnie filmować miejsca publiczne (nawet z ukrycia).

@kenzol @Zetar Jeśli nagrasz pijanego kierowcę który np. potrącił pieszego ze skutkiem śmiertelnym, po czym zbiegł z miejsca zdarzenia, to czy to też jest nielegalne i nie jest to dowód winy?

@Raivik @Zetar, ale głupoty piszecie. Usłyszeli raz o ustawie i teraz myślą, że wszystkie nagrania są nielegalne i nie można ich wykorzystywać w dochodzeniach. Tego typu nagrania jak z demota są w 100% legalne. Za nielegalne można by uznać. np. nagrania zarejestrowane np. kamerką zainstalowaną w czyimś prywatnym mieszkaniu bez jego wiedzy. Idąc waszym tokiem rozumowania wszelkiej maści monitoringi straciłyby rację bytu.

@kenzol @Zetar nie ma przepisu prawnego, który zakazywałby kogokolwiek nagrywać. Jeżeli jest to wskażcie (powodzenia życzę), ale to się nie uda bo taki nie istnieje. Czym innym jest publikacja nagrania w internecie. Nie ważne czy tablice i twarz sprawcy są zasłonięte czy nie, bez jego zgody nie można publikować tego typu nagrań. To znaczy można, ale narażając się na powództwo cywilne z jego strony - gdy taki film ma na celu piętnowanie nawet i piratów, chamów drogowych to może naruszyć dobre imię tego, kto jest na tym nagraniu. Jednak, jeśli chcemy użyć tego samego nagrania jako dowód wykroczenia - to owszem dla policji powinno być to wystarczające. Poczytajcie sobie opinie GIDO. Jednak gdy nagrywamy to sami musimy przestrzegać przepisów, bo też możemy zostać ukarani. Przykład ? Rowerzysta wysłał policji nagranie, na którym widać było, że samochód go wyprzedzający nie zachował 1 metra odstępu (bądź wyprzedzał na podwójnej ciągłej - nie pamiętam dokładnie). Kierowca mandat przyjął, ale rowerzysta, który wysłał nagranie też dostał karę za... jazdę zbyt daleko od prawej krawędzi jezdni. Sprawa trafiła do sądu.

@Kieluch, @johnyg - każdy dobry prawnik wykorzysta ten przepis. Co do tego są zgodni wszyscy prawnicy.

@Zetar Niby jaki przepis, skoro ustaliliśmy, że nie ma takiego przepisu, który by coś takiego zabraniał?

@Zetar "każdy dobry prawnik wykorzysta ten przepis." - yebuem. Jaki kurczę przepis? Ubzdurałeś sobie coś w główce, słysząc kilka zdań o nowej ustawie w mediach, a teraz próbujesz znaffcę udawać, nie mając pojęcia o czym mówisz. Zapodaj ten "przepis" który wykorzysta każdy prawnik...

Poczytajcie sobie i przestańcie "yebuować". Konkretnie art. 168a kodeksu postępowania karnego.

@Zetar hahahaha :D Chłopie, i co z tego wynika według Ciebie? :D "Tonący brzytwy się chwyta"? xD

Dla mnie i dla wielu coś wynika, a Ty, chłopie, nie zrozumiesz prostych rzeczy nigdy. Aaaaa, rozumiem, przeczytałeś jedno zdanie z tego konkretnego artykułu i nic więcej. Nie pomyślałeś, że oprócz wspomnianego przeze mnie art 168a trzeba by przeczytać coś więcej, co wyjaśniłoby o co chodzi? Może na początek jakieś interpretacje? Miałeś na to przecież wystarczająco dużo czasu (aż kilka minut) zanim zamieściłeś swój deb*lny komentarz.

@Zetar Oczywiście, że wykorzystywanie dowodów uzyskanych nielegalnie jest niedopuszczalne. Nikt tutaj tego nie kwestionuje. Sęk w tym, że nagrywanie filmów jest legalne, dlatego ten art. nie ma nic wspólnego z tą dyskusją.

a za co ten z kamera?

ja mam 'batona'. kiedyś zatrzymałem się na czerwonym a tam gościu jakiś szybę mi zaczyna myć. otworzylem okno i mówię, żeby przestał a on dalej. drugi taz troche ostrzej do niego a on nic. pogrzebalem w schowku - sądząc po jego minie myślał że kasę wyciągnę, a ja sruuu rozsunąłem batonika. wtedy szybko zrozumiał że ma przestać.

@kenzol tak bede ryzykowal swoim zawieszeniem i plastikami. No chyba nigdy samochodu nie miales. Jako posiadacz lady nivy wlasnie tak bym zrobil ale jezdzac insignia to chyba kpisz. Ten kraweznik ma dobre 20cm wysokosci jak nie lepiej, jest waski i nie ma rownego terenu z drugiej strony. Polowa samochodow nie jest nawet tak wysoko zawieszona zeby pod to podjechac.

@kenzol za to Ty tym komentarzem pokazałeś jeden z najpopularniejszych typów internautów - pseudo-znawcę i bezmózga. Nazywać kogoś "pipą" za to, że nie skacze po krawężnikach? Dziecko drogie, taki krawężnik jest nieosiągalny dla wielu aut osobowych - jak już napisali koledzy wyżej. A na siłę haratać sobie plastiki, żeby nie czekać kilkudziesięciu sekund - to po prostu głupota.