~Wowa_Koszkin 9 January 2016 2016 11:09 -1 / 1 Dorastalem w latach 60-ch i to w Rosji. U nas bylo pierwszym hardkorem to wziac w reke zdechlego szczura za ogon i potrzymac tak jakis czas. Odpowiedz
~Kaczmorek 9 January 2016 2016 11:30 -1 / 3 To było tylko pierwszy etap, potem się zmieniało na "bez zębów" Odpowiedz
B beata142 9 January 2016 2016 20:35 0 / 0 motocyklem bez trzymanki to jest coś. prawdziwa wolność :) Odpowiedz
Dorastalem w latach 60-ch i to w Rosji. U nas bylo pierwszym hardkorem to wziac w reke zdechlego szczura za ogon i potrzymac tak jakis czas.
OdpowiedzTo było tylko pierwszy etap, potem się zmieniało na "bez zębów"
OdpowiedzNa takiej drodze to żaden hardkor ;-)
Odpowiedzmotocyklem bez trzymanki to jest coś. prawdziwa wolność :)
Odpowiedz