~bez_tyldy Problem polega na tym że nie patrzysz dalej niż na swoje podwórko i myślisz że taki jest cały świat. Wystarczy wpisać "pociąg drogowy w Australii" żeby zrozumieć w jakiej nieświadomości żyjesz, owszem może to wyglądać jak przyczepa jednak są to naczepy na wózkach(w Szwecji ten wózek nazywają dolly). A jeśli chodzi o cofanie z taka ilością naczep jest raczej nie praktykowane, przynajmniej nie tak precyzyjne jak na democie.
~Doskonale wiem czym są pociągi drogowe, ale zestaw wózek+naczepa to przyczepa, sam najpierw przeczytaj definicje, jeżeli chcesz kogoś krytykować - z definicji pociąg drogowy tworzą przyczepy
Ok niech Ci będzie, ale kolejny mój argument co prawda nie tyczy się trzech naczep lecz dwóch. W Szwecji, Norwegii i bodajże w Danii są dopuszczone do ruchu ciężarówki z dwoma naczepami z tym że pierwsza jest krótsza, a spod jej skrzyni ładunkowej wysuwa się rama z dodatkowym siodłem do którego zapięta jest druga naczepa a pierwsza jest zapięta do ciągnika siodłowego. Jestem kierowcą zawodowym w Skandynawii i nie jednokrotnie miałem "przyjemność" ciągnąć taki zestaw. Podesłał bym link ale nie mogę jako nie zalogowany ale wpisz w google ciężarówka 25m, u mnie najlepiej to oddaje zdjęcie nr 4 w grafikach
Teraz już chyba to nie przyczepa, ale zaskocz mnie.
Fakt - nie mam prawka na ciągniki siodłowe z naczepami. Ale pracuję na magazynie i każdego tygodnia widuję co najmniej kilkunastu takich kierowców. Więc wydaje mi się, że dla doświadczonego kierowcy "TIRa" takie parkowanie to nic specjalnie trudnego. I takich kierowców jest całkiem sporo, więc nie widzę w tym democie nic specjalnego.
Ja jeżdżę zawodowo od niemal 15 lat. Teraz tego typu manewry jakoś bardzo wymagające nie są. Potrzeba tylko odrobiny doświadczenia i wyczucia wozu (jak zachodzi). Kiedyś to inna bajka, jak rozklekotanym jelczem trzeba było się nakręcić, gdy lusterka razem z całą kabiną drżały jak opętane od pracującego silnika ;)
Jeżdżę od dziecięcych lat (mam 43) różnymi środkami transportu drogowego i nie. Szczerze powiedziawszy jazda ciągnikiem siodłowym z naczepą nie jest trudna i wjazd w takie miejsce jest równie prosty tyłem co i przodem.
Wjazd przodem jest trudniejszy w tym przypadku, jadac przodem masz mnieszy wplyw na sterownosc naczepa, tak wiec naprostowanie jej wymaga wiecej manewrow i wiecej miejsca.
@maszrum101 .Zdanie za X razem tez najlepiej nie swiadczy, a jezdza dobrze po miescie bo stwarzaja zagro, dlatego zazwyczaj nie zdaja za 1-wszym razem. Z reszta, nie wymagajmy od mlodych kierowcow jakis super umiejetnosci ktore zdobywa sie z czasem/doswiadczeniem.
@Maszrum101. Wspolczuje ci braku mozgu. ,,No jezeli uwazasz ze niezapalenie świateł świadczy o byciu słabym kierowcą to nie mam słów."Gdzie ja wspomnialem cos o swiatlach?? czy ty potrafisz czytac??. Czemu wspomnialem o mlodych??bo oni powoduja najwiecej wypadkow, nie bez powodu ubezpieczalnie w PL,UK itp daja zwyzki przy 1-wszym ubezpieczaniu pojazdu. ,,Nie ma dla mnie znaczenia kto za którym razem zdał egzamin, tylko jak sobie radzi w realu"Nie radzi sobie na egzaminie, to w realu tym bardziej np: nie spojrzenie w lusterko przy zmianie pasa, brak kierunkowskazow, wbijanie sie na chama, pozne zatrzymywanie przed pojazdem. ,Akurat koleżanka ma prawko już ponad 4 lata, a nie potrafi jezdzić po rondzie"Ulomna??czy nie jezdzi i nie probuje jezdzic po rondzie??mozna miec prawko i 6 lat, a jezdzic 100 km na rok, wiec ciezko by taka osoba nabyla duzego doswiadczenia.Niech zgadne, ta niby ,,kolezanka" to ty?? pewnie sama zdalas za 6 razem. Jednak ilosc podejsc swiadczy cos o kims, skoro ktos oblewa multum razy, to oznacza ze nie powinien miec prawka bo cos nie tak z nim, dla mnie 4-5 razy to jest maks, pozniej badania lub zakaz wyrobienia prawka i jazdy pojazdami silnikowymi.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 23 February 2016 2016 23:48
@maszrum101. Dalej sobie zmyslaj historyjki, nie da sie oblac za cos wymyslonego, zawsze mozna sie odwolac jezeli mamy watpliwosci. Twoj chlopak to jakis ulomny kierowca?skoro zdal za 3-cim.
Pozdrawiam kierowcę FedExu którego wczoraj widziałem na obwodnicy Trójmiasta - jak jechał vanem z otwartymi tylnymi drzwiami - on chyba nie zdał za pierwszym razem ;)
Jazda tyłem z przyczepą jednoosiową jest dość prosta, zwłaszcza w tirze, gdzie jest duże ramię skrętu. Głównym problemem jest to, że trzeba jechać na lusterko.
Film z którego pochodzi gif można znaleźć na YT pod hasłem "Fedex Semi Driver Knows How To Drive Truck. Driver WIN". Wydaje mi się, że wbrew powyższym wypowiedziom kierowców resoraków taki manewr nie jest prosty i wymaga sporego doświadczenia, ale mogę się mylić bo jazdę truckami ćwiczę jedynie w symulatorze, w realu największy sprzęt jakim manewrowałem to ciągniki rolnicze z przyczepami / naczepami, ale tam jest sprawa prostsza bo i gabaryty mniejsze i widoczność lepsza. Trudności w tej sytuacji są jak mi się zdaje dwie, po pierwsze przy pewnym kącie "złożenia" naczepy nie widać jej końca w lusterku ani przez boczne okno, po drugie mimo takiego ograniczenia widoczności trzeba w takim złożeniu trafić w wąski wjazd. Dodatkowo to chyba amerykański zestaw, sądząc po ciągniku, i naczepa jest nieco dłuższa niż np. w Europie, więc jej koniec częściej znika z pola widzenia. A jak by tego było mało to jest przecież jeszcze przeciwległa krawędź naczepy a z jej strony również ściana wąskiego garażu - stąd pewnie "pilot" w postaci gościa w fioletowej koszulce po lewej. No ale dla demotowych driverów pewnie ten koleś byłby zbędny, cofnęli by jedną ręką drugą pisząc komenta ;)
Najlepsze jest to, że wyżej wypowiedziało się dwóch zawodowych kierowców, którzy sami stwierdzili, że mając odrobinę doświadczenia i wyczucia auta takie manewry są normą. Ale trafi się "znaffca" co to w gierce ćwiczy i strzeli puentę, że to wcale nie tak łatwo jak piszą zawodowcy ;)
To, że ktoś w internetach pisze, że jest zawodowcem nie oznacza jeszcze, że nim faktycznie jest. Po drugie, to, że zawodowcy takie manewry wykonują w ramach swojej normalnej pracy nie oznacza, że nie są one trudne - jedno drugiego nie wyklucza. Po trzecie na poparcie swojego poglądu przytoczyłem jakieś konkretne argumenty a ty masz jakie? Po czwarte spróbuj wykonać taki manewr chociaż w "gierce", np. Scania truck driving simulator albo American TDS gdzie są podobnej długości naczepy i ciągniki, to pogadamy. Nie ma to jak pokpiwać zarzucając "znaffstwo" samemu mając gówno do powiedzenia :]
Ten furgonetką co wjeżdżał to pewnie tak
OdpowiedzNajgłupszy demot na demotywatorach. Wjechał normalnie do garażu a ktoś z tego zrobił afere.
OdpowiedzA to FedEx robi egzamin na prawko? Poza tym naprawdę ciężko to się cofa z 3 naczepami.
OdpowiedzNie wiem z jakiej planety pochodzisz, ale naczepy kończą się na tej na ciągniku, dalej to przyczepy już.
~bez_tyldy Problem polega na tym że nie patrzysz dalej niż na swoje podwórko i myślisz że taki jest cały świat. Wystarczy wpisać "pociąg drogowy w Australii" żeby zrozumieć w jakiej nieświadomości żyjesz, owszem może to wyglądać jak przyczepa jednak są to naczepy na wózkach(w Szwecji ten wózek nazywają dolly). A jeśli chodzi o cofanie z taka ilością naczep jest raczej nie praktykowane, przynajmniej nie tak precyzyjne jak na democie.
~Doskonale wiem czym są pociągi drogowe, ale zestaw wózek+naczepa to przyczepa, sam najpierw przeczytaj definicje, jeżeli chcesz kogoś krytykować - z definicji pociąg drogowy tworzą przyczepy
Ok niech Ci będzie, ale kolejny mój argument co prawda nie tyczy się trzech naczep lecz dwóch. W Szwecji, Norwegii i bodajże w Danii są dopuszczone do ruchu ciężarówki z dwoma naczepami z tym że pierwsza jest krótsza, a spod jej skrzyni ładunkowej wysuwa się rama z dodatkowym siodłem do którego zapięta jest druga naczepa a pierwsza jest zapięta do ciągnika siodłowego. Jestem kierowcą zawodowym w Skandynawii i nie jednokrotnie miałem "przyjemność" ciągnąć taki zestaw. Podesłał bym link ale nie mogę jako nie zalogowany ale wpisz w google ciężarówka 25m, u mnie najlepiej to oddaje zdjęcie nr 4 w grafikach
Teraz już chyba to nie przyczepa, ale zaskocz mnie.
Widzę że komentują tutaj spece i fachowcy.
OdpowiedzEch, Janusze parkujący na NFS...
Fakt - nie mam prawka na ciągniki siodłowe z naczepami. Ale pracuję na magazynie i każdego tygodnia widuję co najmniej kilkunastu takich kierowców. Więc wydaje mi się, że dla doświadczonego kierowcy "TIRa" takie parkowanie to nic specjalnie trudnego. I takich kierowców jest całkiem sporo, więc nie widzę w tym democie nic specjalnego.
Ja jeżdżę zawodowo od niemal 15 lat. Teraz tego typu manewry jakoś bardzo wymagające nie są. Potrzeba tylko odrobiny doświadczenia i wyczucia wozu (jak zachodzi). Kiedyś to inna bajka, jak rozklekotanym jelczem trzeba było się nakręcić, gdy lusterka razem z całą kabiną drżały jak opętane od pracującego silnika ;)
Jeżdżę od dziecięcych lat (mam 43) różnymi środkami transportu drogowego i nie. Szczerze powiedziawszy jazda ciągnikiem siodłowym z naczepą nie jest trudna i wjazd w takie miejsce jest równie prosty tyłem co i przodem.
Myślę, że tyłem nawet łatwiej, niż przodem. Co innego dwuosiowa przyczepa albo dwie. Wtedy już trzeba mieć dużo większe umiejętności.
Wjazd przodem jest trudniejszy w tym przypadku, jadac przodem masz mnieszy wplyw na sterownosc naczepa, tak wiec naprostowanie jej wymaga wiecej manewrow i wiecej miejsca.
Zakładając, że wjechałby przodem, to... nie chcę wiedzieć jak próbowałby stamtąd wyjeżdżać.
moj kumpel zdał za 1 razem, a przez pierwsz rok strach było z nim wyjechać dalej niż za bramę. To o niczym nie świadczy
Odpowiedz@maszrum101 .Zdanie za X razem tez najlepiej nie swiadczy, a jezdza dobrze po miescie bo stwarzaja zagro, dlatego zazwyczaj nie zdaja za 1-wszym razem. Z reszta, nie wymagajmy od mlodych kierowcow jakis super umiejetnosci ktore zdobywa sie z czasem/doswiadczeniem.
@Maszrum101. Wspolczuje ci braku mozgu. ,,No jezeli uwazasz ze niezapalenie świateł świadczy o byciu słabym kierowcą to nie mam słów."Gdzie ja wspomnialem cos o swiatlach?? czy ty potrafisz czytac??. Czemu wspomnialem o mlodych??bo oni powoduja najwiecej wypadkow, nie bez powodu ubezpieczalnie w PL,UK itp daja zwyzki przy 1-wszym ubezpieczaniu pojazdu. ,,Nie ma dla mnie znaczenia kto za którym razem zdał egzamin, tylko jak sobie radzi w realu"Nie radzi sobie na egzaminie, to w realu tym bardziej np: nie spojrzenie w lusterko przy zmianie pasa, brak kierunkowskazow, wbijanie sie na chama, pozne zatrzymywanie przed pojazdem. ,Akurat koleżanka ma prawko już ponad 4 lata, a nie potrafi jezdzić po rondzie"Ulomna??czy nie jezdzi i nie probuje jezdzic po rondzie??mozna miec prawko i 6 lat, a jezdzic 100 km na rok, wiec ciezko by taka osoba nabyla duzego doswiadczenia.Niech zgadne, ta niby ,,kolezanka" to ty?? pewnie sama zdalas za 6 razem. Jednak ilosc podejsc swiadczy cos o kims, skoro ktos oblewa multum razy, to oznacza ze nie powinien miec prawka bo cos nie tak z nim, dla mnie 4-5 razy to jest maks, pozniej badania lub zakaz wyrobienia prawka i jazdy pojazdami silnikowymi.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 February 2016 2016 23:48
@maszrum101. Dalej sobie zmyslaj historyjki, nie da sie oblac za cos wymyslonego, zawsze mozna sie odwolac jezeli mamy watpliwosci. Twoj chlopak to jakis ulomny kierowca?skoro zdal za 3-cim.
Pozdrawiam kierowcę FedExu którego wczoraj widziałem na obwodnicy Trójmiasta - jak jechał vanem z otwartymi tylnymi drzwiami - on chyba nie zdał za pierwszym razem ;)
OdpowiedzNiech ktoś doda w rogu logo Brazzers ^^
Odpowiedzniekoniecznie
OdpowiedzZa pierwszym razem to zdają kierowcy tirów parkujący bez korekty pod biedronką w Dąbrowie Białostockiej :)
Odpowiedz@fifilifi O patrzę kolega z moich rejonów:) Dąbrowa zawsze na propsie ;p
Dobra, dobra, ten tir pewnie wyjeżdżał, a filmik od tyłu puszczony :D
Odpowiedz@lemingogirls
Wyjechać byłoby trudniej
Myślę, że nie za pierwszym, bo za pierwszym nie znaczy, że jesteś przygotowany.
OdpowiedzJazda tyłem z przyczepą jednoosiową jest dość prosta, zwłaszcza w tirze, gdzie jest duże ramię skrętu. Głównym problemem jest to, że trzeba jechać na lusterko.
OdpowiedzFilm z którego pochodzi gif można znaleźć na YT pod hasłem "Fedex Semi Driver Knows How To Drive Truck. Driver WIN". Wydaje mi się, że wbrew powyższym wypowiedziom kierowców resoraków taki manewr nie jest prosty i wymaga sporego doświadczenia, ale mogę się mylić bo jazdę truckami ćwiczę jedynie w symulatorze, w realu największy sprzęt jakim manewrowałem to ciągniki rolnicze z przyczepami / naczepami, ale tam jest sprawa prostsza bo i gabaryty mniejsze i widoczność lepsza. Trudności w tej sytuacji są jak mi się zdaje dwie, po pierwsze przy pewnym kącie "złożenia" naczepy nie widać jej końca w lusterku ani przez boczne okno, po drugie mimo takiego ograniczenia widoczności trzeba w takim złożeniu trafić w wąski wjazd. Dodatkowo to chyba amerykański zestaw, sądząc po ciągniku, i naczepa jest nieco dłuższa niż np. w Europie, więc jej koniec częściej znika z pola widzenia. A jak by tego było mało to jest przecież jeszcze przeciwległa krawędź naczepy a z jej strony również ściana wąskiego garażu - stąd pewnie "pilot" w postaci gościa w fioletowej koszulce po lewej. No ale dla demotowych driverów pewnie ten koleś byłby zbędny, cofnęli by jedną ręką drugą pisząc komenta ;)
OdpowiedzNajlepsze jest to, że wyżej wypowiedziało się dwóch zawodowych kierowców, którzy sami stwierdzili, że mając odrobinę doświadczenia i wyczucia auta takie manewry są normą. Ale trafi się "znaffca" co to w gierce ćwiczy i strzeli puentę, że to wcale nie tak łatwo jak piszą zawodowcy ;)
To, że ktoś w internetach pisze, że jest zawodowcem nie oznacza jeszcze, że nim faktycznie jest. Po drugie, to, że zawodowcy takie manewry wykonują w ramach swojej normalnej pracy nie oznacza, że nie są one trudne - jedno drugiego nie wyklucza. Po trzecie na poparcie swojego poglądu przytoczyłem jakieś konkretne argumenty a ty masz jakie? Po czwarte spróbuj wykonać taki manewr chociaż w "gierce", np. Scania truck driving simulator albo American TDS gdzie są podobnej długości naczepy i ciągniki, to pogadamy. Nie ma to jak pokpiwać zarzucając "znaffstwo" samemu mając gówno do powiedzenia :]
Ja tak z innej beczki. Cyba nie o coś takiego chodziło na demotywatorach.
Odpowiedzżona ma ciasną to miał gdzie ćwiczyć...
Odpowiedza co jeżeli filmik jest puszczany od tyłu... łyso by wam było, co?
Odpowiedzparkowanie tyłem, to była na pewno kobieta w tym samochodziku
Odpowiedz@maszrum101 - skoro oblał za "coś wymyślonego" to mógł się odwołać. Są nagrania..
Odpowiedz