Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
393 456
-

Zobacz także:


~gdfgdfgd
+23 / 25

Nie broń jest winna tylko jej głupota, czy ty dał byś dziecku np nóż do ręki?

~Boryseeeeeek
-1 / 3

Tylko problemem jest to, że na świecie jest mnóstwo ludzi głupich. Wiekszość Sebastianów spod bloku przejdzie pomyślnie psychologa, choć Wam się wydaje, że psycholog to jakaś mistyczna moc wyczucia, kto jest idiota, a kto nie.

Czcibor512
-1 / 1

To akurat proste pytanie: już nic by nie powiedziała.

mareczek00713
+19 / 27

O NIE, DOSZŁO DO WYPADKU, ZAKAŻMY POSIADANIA BRONI WSZYSTKIEJ I WSZYSTKIM. Mojego wujka potrącił samochód, mam zbierać podpisy w sprawie delegalizacji posiadania samochodów przez normalnych obywateli? W gazecie przeczytałem że kobietę pchnięto nożem, gdzie zakaz posiadania noży w kuchni!? Prawdopodobnieństwo że zabije nas krowa jest kilkudziesięciokrotnie większe niż ze zabije nas rekin, żądam zakazu hodowli krów na całą Europę!!!
Rozumiecie absurd? Powinniśmy mieć prawo do posiadania broni wzorowane na USA z tym że np: nie można dać dziecko broni do ręki poza strzelnicą itd.

Odpowiedz
K klon81
-4 / 16

@mareczek00713 Głównym przeznaczeniem samochodu jest przemieszczanie się w łatwy i szybki sposób z jednego miejsca do drugiego, nóż kuchenny służy do przygotowywania posiłków, a bydło dostarcza pokarmu i skór. Pistolet służy natomiast to zastraszania, uszkodzenia ciała lub pozbawienia życia ludzi. Dla mnie absurdem jest porównywanie czegoś co porównać się zupełnie nie da i tak moim zdaniem jest właśnie w tym przypadku.Absurdem jest również prawo dotyczące dostępu do broni palnej w USA, które bez problemu pozwala nabywać broń osobom podejrzanym o terroryzm.

mareczek00713
+8 / 14

Samochód służy do taranowania ludzi rozpędzoną masą, nóż kuchenny służy jako dobra broń do zamordowania kogoś o łatwej dostępności, bydło dostarcza zagrożenia i gówien. Pistolet służy natomiast do odstraszania napastników, ochrony siebie przed uszkodzeniem ciała i obrony własnego życia. Dla mnie absurdem jest porównywanie czegoś, do czegoś z czym nie ma porównania i tak moim zdaniem jest właśnie w tym przypadku. Absurdem jest więc prawo dotyczące dostępu do broni palnej w USA, gdzie potrzeba opinii komendanta powiatowego policji (który może odpowiedzieć "Nie znam gościa więc nie zaświadczę że nie zrobi nic złego"), które z góry zakłada że uczciwy obywatel jest terrorystą. ====================================================================Rozumiesz aluzję? Nie ma czegoś takiego jak "główne przeznaczenie" przedmiotu, każdy posługuje się przedmiotami tak jak uważa za stosowne. Skoro twoim zdaniem broń służy do zabijania to znaczy że nigdy nie powinieneś trzymać w ręku nawet noża kuchennego. Dla mnie osobiście broń to przyrząd sportowy (strzelanie do celu) oraz który nie tylko może zostać użyty do obrony własnej, ale może zanegować potrzebę obrony własnej. Wiesz, jak krzyknę "Znam karate" to rabuś może uznać że blefuję albo sam być lepiej wyszkolony. Jak wyjmę gaz pieprzowy gościu może mieć inne pomysły pokroju staranowania mnie i sprania pięściami na ślepo itd. Pytanie brzmi - jak wielu gości stojących 2-5 metrów od celu (zwyczajowa odległość od ofiary do przestępcy w trakcie wymuszenia rozbójniczego albo ostrzeżenia przy napadzie ("portfel albo wp@#$%ol")) zaatakuje gościa który mierzy do nich z broni palnej? Paradoks jest taki że grożąc sztukami walki czy gazem jest większe ryzyko dojścia do walki gdzie jedna strona może poranić drugą lub ją zabić podczas gdy broń odstrasza i ostatecznie nie dochodzi do walki albo strzela się do gościa który raz że zwykle już nie może walczyć, dwa że zwykle strzela się w środek masy napastnika, co jeśli nie przestrzelisz serca, wątroby ani tętnicy zwykle oznacza że facet przeżyje i poskładają go w szpitalu. Pistolet to bezpieczniejsze narzędzie obrony i narzędzie sportowe a jak dla ciebie służy do zabijania to znaczy że coś nie tak jest z tobą, nie z pistoletem.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 March 2016 2016 17:29

K klon81
-5 / 11

@mareczek00713 Masz racje coś jest ze mną nie tak, przecież na wojnę żołnierze zostają uzbrojeni w samochód do taranowanie, nóż kuchenny do rzucania i krowę o przeznaczeniu zaczepno-obronnym...Jeśli uważasz, że samochodem możesz się posługiwać tak jak Tobie będzie wygodnie, to widocznie egzamin na prawo jazdy wciąż przed Tobą..Jasne, że możesz używać przedmiotów niezgodnie z ich przeznaczeniem i z pewnością znajdziesz wiele takich, które spowodują śmierć drugiego człowieka, ale nie o to w tej dyskusji chodzi. Chodzi o pewien bilans zysków i strat, który spowodowało by legalizacja broni w naszym kraju i jakie pozytywne skutki by mogła ona przynieść.Nie wiem w jakiej rzeczywistości Ty żyjesz, ale ja mieszkając w dużym mieście nie spotkałem się nigdy z sytuacja w której użycie broni palnej było by zasadne i w sumie statystyki wskazują, że z roku na rok jest coraz lepiej. Oczywiście masz racje, że broń palna służy również do obrony i w sumie moja definicja jej wykorzystania też się w taka funkcje wpisuje, ale chyba nie bierzesz pod uwagę, że legalizacja oznacza więcej nielegalnej broni w rękach przestępców, którzy nie będą już napadać ludzi "przedmiotem nieprzypominającym broń" tylko Glokiem. Jeśli natomiast chcesz używać pistoletu do celów sportowych, to pod tym względem nie ma dużych problemów i jeśli tylko Ciebie stać na broń, to pozwolnie możesz dostać stosunkowo łatwo.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 10 March 2016 2016 18:26

mareczek00713
+2 / 2

Jasne że chodzi o bilans zysków i strat. Jakby pozwolić ludziom posiadać broń to tylu złodziei okradających i napadających ludzi byłoby nagle w niebezpieczeństwie że głowa mała. Należy bronić złodziei, przecież oni mogą stracić życie i zdrowie, nie tylko pieniądze!!! I nie, legalizacja nie oznacza więcej nielegalnej broni w rękach ludzi. Już teraz możesz kupić sobie rewolwer czarnoprochowy bez rejestracji - całkowicie bez nadzoru dajesz ludziom do ręki broń, sam taką mam. To co, włączamy nadzór? Witamy w kraju totalitarnym, zero szans na reelekcję, żaden rząd nigdy tego nie zrobi, zresztą słusznie. Do tego większość elementów można nabyć legalnie, na skupie złomu nieraz są pistolety bez zamka i mechanizmu spustowego, który można dokupić na necie i poof - niezarejestrowana nielegalna broń palna w dwa dni. Zalegalizowanie broni sprawiłoby że ludzie rzadziej sięgają po czarnoprochowce bo mogą mieć lepsze narzędzie do obrony własnej, nie będą też tak często sięgali po broń nielegalną (bo wielu ludzi ma nielegalną broń nie chcąc zrobić nikomu krzywdy tylko nie wierząc że policja dojedzie na czas a czymś się trzeba bronić) a każda nabyta broń zostaje zarejestrowana. Poof, zwiększyłeś kontrolę nad społeczeństwem przez poluzowanie mu smyczy, zwiększasz bezpieczeństwo i nadzór nad społeczeństwem poprzez zwiększenie dostępności niebezpiecznych przyrządów i zmniejszenie kontroli nad społeczeństwem - niby paradoks, a jednak genialne w swojej prostocie. A co do wojny - zdziwiłbyś się jak często czołgi i APC po uszkodzeniu broni taranują barykady, jak często żołnierze wciąż używają broni białej i jak często daje się wrogom gnijące mięso mające przyśpieszyć procesy gnilne w reszcie ich zapasów. Wojna to nie tylko pif-paf ale i sabotaż oraz działania taktyczne, taranowanie rzeczy i osób, walka wręcz i krowy/wołowina o działaniu zaczepnym wygrywają współczesne wojny równie często jak żołnierze i karabiny.

K klon81
-4 / 6

@mareczek00713 Gdyby broń zapewniała porządek i spokój w kraju, to USA nie było by państwem z największym odsetkiem obywateli w więzieniach na świecie, a w stanach takich jak Teksas, Nowy Meksyk, Arizona czy Luizjana gdzie dostęp do broni jest bardzo łatwy ilość morderstw, gwałtów, rozbojów i kradzieży nie była by ponad trzykrotnie większa niż w Polsce. Tak naprawdę żadna realna partia nigdy nie zalegalizuje broni w Polsce, ponieważ po pierwszej większej strzelaninie nie miała by właśnie żadnych szans na reelekcje.

mareczek00713
+2 / 2

Drogi klonie, żeś się wyłożył aż strach. Szwajcaria posiada legalność posiadania broni i nie ma problemów (a zakaz posiadania amunicji nie jest przez nikogo przestrzegany), podobnie na powszechne posiadanie broni zezwala Kanada - nie ma problemów. USA mierzy się z nielegalną imigracją, nierównościami społecznymi, nadmiernym rozbiciem etnicznym oraz religijnym, faktem że w zasadzie każda przestępczość jest tam zorganizowana przynajmniej w gang na 200 osób (skutki nierówności etnicznych i rasowych połączonych z nierównościami społecznymi) itd. Zamiast patrzeć na to jak jest w USA powinieneś pomyśleć jak by było, gdyby obywatele nie mieli się czym bronić! Przecież 90% przestępstw z użyciem broni to koncerty, restauracje, Manhattan, Waszyngton - miejsca gdzie posiadanie przy sobie broni jest zakazane. Najniższa przestępczość w całym USA - Teksas, stan o najbardziej liberalnym prawie do posiadania broni, największej jednorodności etnicznej i religijnej (90% chrześcijan różnych obrządków, większość ludzi biała) itd.http://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/420234,bron-niewygodna-prawda.html - prawda jest taka że USA jest śmiesznie nisko wśród przestępstw zz użyciem broni w stosunku do natężenia występowania broni. Plujesz frazesami bez pokrycia a prawda jest taka że Polacy się nawzajem nie mordują nie dlatego że nie mają czym tylko dlatego że ogromna większość Polaków jest biała, wyznania katolickiego albo ateiści itd.

V Ventogon
+2 / 2

@klon81 "Amerykańskie Biuro Statystyk Kryminalnych (BJS) podaje, że posiadanie broni zapobiega dziennie 550 gwałtom, 1100 morderstwom i 5200 innym brutalnym przestępstwom. Z dostępnych badań socjologicznych wynika, że 60 proc. ankietowanych skazanych przestępców przyznaje, że rezygnuje z popełnienia zbrodni, jeśli wie, że ofiara jest uzbrojona, a 40 proc. wycofuje się, jeśli jedynie podejrzewa, że ofiara może mieć broń."
USA ma 3 razy większą ilość morderstw gwałtów rozbojów i kradzieży z tego powodu, że jest ich 318mln a nie 35mln...

K klon81
-2 / 2

@mareczek00713 14 ofiar masakry w Zug, 7 ofiar strzelaniny w 2013 i 5 w 2015 może wskazywać, że w Szwajcarii broń palną też sprawia problemy.Teksasie akurat nie jest dobrym przykładem i radzę Ci zapoznać ze statystykami ( poniżej w tej dyskusji znajdziesz moje porównanie NY i Teksasu).Słyszałeś pewnie o tych dwóch białych katolika (prawdopodobnie) którzy pod wpływem alkoholu i narkotyków urządzili sobie strzelanie do przechodniów z wiatrówki. Czy Twoim zdaniem skończyło by się na 2 operacjach u ofiary tych idiotów gdyby strzelali oni z prawdziwego karabinu lub pistoletu?

K klon81
-3 / 3

@Ventogon Ja już chyba kiedyś komentował taka wypowiedź od Ciebie..Broń zapobiega tylu przestępstwom, ale jakoś statystyki pokazują, że wśród cywilizowanych i rozwiniętych krajów w USA jest o wiele gorzej niż w krajach gdzie jej nie ma.Podejrzewam, że 99% przestępców twierdzi, że po wyjściu z więzienia będą prowadzić uczciwe życie, ale fakty są takie, że 70% z nich trafia ponownie za kratki..Polska natomiast jest w UE ,mamy otwarte granice, ponad 500 mln ludzi na mniejszej przestrzeni i o wiele mniejszą przestępczość niż w uzbrojonych po zęby USA.

mareczek00713
0 / 0

Gratulacje, twoje przykłady oznaczają że w Szwajcarii w okresie 2013-2015 broń przyniosła 26 ofiar - pytanie brzmi, ilu setkom przestępstw na jedną z tych ofiar posiadanie broni zapobiegło? To właśnie charakteryzuje ludzi twojego pokroju, tzw. homo sovieticusów - zamiast patrzyć na bilans zysków i strat patrzycie tylko i wyłącznie na straty, zamiast pozwolić sobie na obronę własną wypatrujecie pomocy od państwa którego niewolnikami się stajecie. Prawda jest taka że do Szwajcarii, jako bogatego kraju, zjeżdżałoby się mnóstwo rabusiów z państw przygranicznych gdyby wiedzieli że próba napadu jest dla nich względnie bezpieczna. A oni co? Nie wpuszczają 90% imigrantów (i nawet nie mam na myśli talibów wśród cywili jacy zmierzają tutaj a zwykłych imigrantów np: brytyjczyków, niemców, polaków) i mają broń... i dzięki temu mają niską przestępczość. I ile ekscesów byś nie przytoczył pokroju jednej czy dwóch strzelanin nie zmieni to faktu że broń ma znacznie ważniejsze pozytywne skutki od negatywnych. Poczytaj dane Vantogona - prawie 7000 przestępstw w USA DZIENNIE nie dochodzi do skutku dzięki broni. Tak szczerze to 200 ofiar rocznie w jakiś strzelaninach to przy tym pikuś bo inną opcją jest rezygnacja z 200 ofiar rocznie a ponad 2500000 (dwa miliony, pięćset tysięcy) innych przestępstw w ich miejsce, z czego skoro 1100 morderstw dziennie to rocznie pozbywamy się prawie 4 milionów morderstw. Deal with it...

K klon81
0 / 0

@mareczek00713 Ventogon przytacza bardzo ciekawe dane, ale wynika z nich, że gdyby w USA nie było broni, to Kabul w Afganistanie by był oaza spokoju w porównaniu Honolulu na Hawajach, a w to mimo moich szczerych chęci trudno mi uwierzyć..Ja jedynie wiem, że ten Twój spokojny Teksas w którym broń jest na każdym kroku ma wskaźniki przestępczości o wiele większe niż Polska w najgorszym swoim okresie i co więcej nawet w rozbrojonym Nowym Jorku jest pod tym względem lepiej.
Być może masz bardzo złe doświadczenia z przestępczością, może ktoś kiedyś bardzo Ciebie skrzywdził i dlatego rozumiem, że możesz potrzebować broni żeby uzyskać iluzoryczne poczucie bezpieczeństwa, ja takich doświadczeń nie mam i patrze na ten problem zupełnie inaczej.Ja tam dużo z PRL nie pamiętam, ale wydaje mi się, że jeśli chodzi o propagandę sukcesu to byli oni mistrzami ;-)

M mafouta
+10 / 12

No to palnęła głupotę, albo par excellence - dziecko palnęło głupotę. Szkoda taka, że zaraz armia pożytecznych idiotów będzie miała wodę na młyn zakazu broni dla wszystkich (łącznie z armią tą wojskową)

Odpowiedz
T tomkosz
-5 / 9

a tak malo zabraklo do nagrody Darwina. Jak jednoznacznie widac na zalaczonym obrazku, bron nie powinna trafic do wszystkich. Co ciekawe, nawet takie wydarzenie prowokuje zwolennikow rozdawnictwa narzedzi sluzacych do zabijania. Gratuluje braku logiki

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 March 2016 2016 16:35

Odpowiedz
D daro97
+4 / 4

A co jest złego w tym, że idiotka wyeliminuje swoje geny ze społeczeństwa? Przeciwnie, dzięki temu społeczeństwo jest zdrowsze. Co jest w tym złego?

~fdfgasf
-3 / 7

A niech maja dostep do bronitylko pewne warunki 1) raz w tygodniu obowiązkowa wizyta na strzelnicy i test umiejętnosci strzeleckich, oczywiście na koszt zainteresowanego 2) pełna odpowiedzialność posiadacza broni tzn. za powyższą sytuacje wyrok np: za UMYŚLNĄ próbę morderstwa 3) comiesięczny OBOWIĄZKOWY przegląd stanu technicznego broni 4) niespełnienie wymogów karane jak za nielegalne posiadanie broni z zamiarem sprawstwa w przestępstwie z udziałem tejże i pełny zwrot kosztów leczenia w przybadkach np postrzelenia kogoś przez niewystarczające umiejetnosci lub "przez przypadek"

Odpowiedz
~Ałtor
+6 / 8

To przykład potwierdzający jej głupotę i krótkowzroczność, a nie szkodliwość posiadania broni. Równie dobrze mogłaby zostać oblana wrzątkiem podczas gotowania rosołu. To nie broń jest zła, tylko ludzie. Broń jest narzędziem do obrony przed tymi złymi, jak sama nazwa wskazuje.

Odpowiedz
K klon81
-1 / 5

Dokładnie, a Ci źli używają klamek zamiast broni ;)

K klon81
0 / 2

@testttttt Trudno brać pod uwagę iluzoryczne zakazy, skoro przestępca przekraczając granice między Arizoną, a Kalifornią nie musi pokazywać co ma w samochodzie, ja mam dane z Hawajów, które wskazują, że w warunkach "sterylnych" mniej broni oznacza mniej przestępstw. W roku 2012 liczba zabójstw popełnionych na terenie miasta Nowy Jork spadła do najniższego poziomu, odkąd NYPD zaczęła gromadzić dane na ten temat i z roku na rok jest coraz lepiej pod tym względem.Przez 20 lat częstość przestępstw, wywołujących największe poczucie zagrożenia - zabójstw, napadów i włamań - zmalała o ponad 80%.Na przestępczość w UK duży wpływ miałą raczej fala imigrantów po otwarciu granic - przecież nasi czołowi gangsterzy ścigani listami gończymi najczęściej tam są właśnie łapani.W każdym razie ogólny trend w UK jest taki, że przestępczość się zmniejsza i 2014 rok był najlepszym pod tym względem od 1981. Francja i Niemcy są akurat krajami w których w rękach obywateli jest najwięcej broni palnej w Europie i problem polega na tym, że nikt raczej wybierając się na koncert, zabawę sylwestrową czy spotkanie z przyjaciółmi w pubie nie bierze glocka. W USA jest kara śmierci i mimo tego każdy kraj UE wypada o wiele lepiej pod względem ilości morderstw.Gdyby bilans rzeczywiście był taki, że legalizacja broni palnej gwarantuje zmniejszenie przestępczości, to USA by było najbezpieczniejszym miejscem na świecie, ale fakty są takie, że sąsiednia Kanada ma restrykcyjną politykę dostępu do broni i jest pod każdym względem bezpieczniejszym miejscem do życia, a w USA ilość wieźniów jest najwyższa na świecie.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 11 March 2016 2016 14:24

K klon81
0 / 2

@testttttt Więc skuteczna walka z przestępczością i zapewnienie bezpieczeństwa dzięki legalnej broni skutkuje statystykami przestępczości, które w naszym kraju były by uznane za totalną katastrofę.W takiej Islandii czy Norwegii też są bardzo dobre warunki w więzieniach, ale jakoś nikt tam się zbytnio nie garnie..

K klon81
-3 / 3

@testttttt NY 2014 przy ludności 20 mln ma 617 morderstw, 3,918 gwałtów, 24,045 rabunków, 45,303 poważnych uszkodzeń ciała i 50,781 włamań. Teksas w 2014 z ludnością 27 mln (ale o wiele mniejsze zagęszczenie, wiec powinna być też mniejsza przestępczość) ma 1,184 morderstw, 8,236 gwałtów, 31,181 rabunków, 65,656 poważnych uszkodzeń ciała i 169,234 włamań(dane przed 11 września wypadają jeszcze bardziej niekorzystnie pod każdym względem dla Teksasu).Oczywiście muszę przyznać Ci racje, że był pewien okres w historii NY w którym przestępczość byłą o wiele większa, ale jak widać jest to już przeszłość.Jeśli chodzi o Polskę to w 2014 roku ten cały arsenał nielegalnej i legalnej broni palnej spowodował 14 przypadków śmierci i 18 przypadków usiłowania zabójstwa-nie znam danych dotyczących ataku krów na ludzi, ale mogą one być większe ;)

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 11 March 2016 2016 16:24

K klon81
-2 / 2

@testttttt Największa ilość morderstw w NY miała miejsce w 1990 roku i wynosiła 2605, w tym samym roku w Teksasie zanotowano 2389 ofiary śmiertelne, ale trzeba wziąć pod uwagę, że w Teksasie mieszkało wtedy ponad milion mniej osób niż w NY.Już rok później role się odwróciły i to w Teksasie było więcej przypadków morderstw przy mniejszej ilości mieszkańców i oczywiście ich mniejszym zagęszczeniu.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 11 March 2016 2016 16:39

K klon81
0 / 0

@testttttt Ok, wezmę w takim razie stany w których jest kara śmierci i liberalne podejście do broni palnej i takie w których nie ma kary śmierci i jest restrykcyjne podejście do broni palnej. Najwięcej wyroków śmierci jest w Teksasie i jest on na 22 (jeśli chodzi o ilość morderstw), Oklahoma 21 miejsce, Wirginia 24 miejsce. Teraz stany gdzie nie ma kary śmierci i podejście do broni jest restrykcyjne Iowa 45, Nowy York 31, New Jersey 27. Jeśli chodzi o ilość usprawiedliwionych użyć broni palnej, które zakończyło się śmiercią napastnika, to w USA oscyluje ona w granicach 650 osób rocznie, więc w optymistycznej wersji można dać Teksasowi 60 osób co będzie równe 5 % popełnianych morderstw w tym stanie. Wydaje mi się jednak, że z definicji za morderstwo uznaje się nieusprawiedliwione pozbawienie drugiej osoby życia, wiec te ewentualne 60 osób raczej jest liczone odrębnie. Nie rozumiem trochę po co Ci rozgraniczenie na konkretną broń? Jeśli by się okazało, ze w Teksasie broń palna zabija, to oznacza, że jest niewłaściwie używana i dlatego niebezpieczna, a jeśli te morderstwa popełniane są za pomocą np. noży, to należy uznać, że broń palna jest nieskuteczna i dlatego niepotrzebna. Zwróć również uwagę na pozostałe przestępstwa popełniane w Teksasie, przed którymi przecież broń palna powinna być skutecznym środkiem obrony, a jednak okazuje się, że nie jest. W sumie też jestem za większymi karami dla przestępców i przede wszystkim większą wykrywalnością, ale kara śmierci to jednak zupełnie inna sprawa..Na temat kar, które kiedyś obowiązywały w Skandynawii też kiedyś czytałem i rzeczywiście masz tutaj sporo racji, ale żyjemy teraz w zupełnie innych czasach i takie formy prawa są obecnie jedynie domenom terrorystów i fanatyków religijnych, a w państwie tego typu chyba nie chciałbyś żyć.

Dane które przytaczam można znaleźć na stronie the disaster center, są one zbierane przez FBI i pochodzą od wspomnianych przez Ciebie służb mundurowych.
Teksas: http://www.disastercenter.com/crime/txcrime.htm
NY: http://www.disastercenter.com/crime/nycrime.htm


Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 14 March 2016 2016 16:50

K klon81
0 / 0

@testttttt Twierdzisz, że kara śmierci jest najlepszym czynnikiem odstraszającym przestępców od popełniania przestępstw, twierdzisz również, że broń odstrasza potencjalnych napastników, wiec podałem przykłady z których wynika, że wcale tak nie jest. Wcześniej zastanawiałeś się czy te morderstw w Teksasie, które podałem są może przypadkami obrony koniecznej z użyciem broni palnej, wiec podałem Ci ile jest wszystkich takich przypadków w USA i rozważyłem ile ewentualnie z nich można przypisać Teksasowi.Amerykanie są bardzo skrupulatni jeśli chodzi o statystyki i w tym wypadku naprawdę nie widzę sensu żeby rządowa agencja zawyżała statystyki morderstw i dokładała do nich samobójstwa.Może gdyby tutaj chodziło o śmiertelność w danym stanie to takie wymieszanie miało by miejsce, ale tutaj chodzi o przestępczość z którą raczej samobójcy nie maja wiele wspólnego.. Gdzie Twoim zdaniem powinna być większa przestępczość i więcej problemów społecznych w Teksasie z 3 miastami wielkości Krakowa czy w jednej z największych metropolii świata do której przyjeżdża kilkanaście milionów turystów rocznie? Nie wiem ile się wydaje w Teksasie na policje, ale skoro to ona zapewnia według Ciebie większy porządek w NY, to może nie watro w Teksasie wydawać milionów na broń tylko na lepszą policje..Inwigilacja w XXI wieku z pewnością jest lepsza w NY, ale przecież możesz prześledzić historie przestępczości od lat 60 w tych miastach i praktycznie zawsze NY wypada lepiej. Przypominam Ci również, że Teksas jest jeszcze stosunkowo spokojnym stanem i ma mniej morderstw niż Luizjana czy Floryda, które nie maja niebezpiecznej granicy i mają liberalne podejście do broni. Jakim sposobem wykrywalność przy legalnej broni sięga 99%? Skoro w Teksasie można kupić broń w przysłowiowym warzywniaku , to chyba oznacza , że mimo wszystko więcej nielegalnej broni jest w NY.

K klon81
0 / 0

@testttttt Tamte dane, na których się wcześniej opierałem o liczbie zabitych w wyniku użycia broni palnej w obronie własnej zawierały chyba jakieś inne informacje i rzeczywista liczba jest jednak mniejsza.Z danych FBI w latach 2008-2012 było łącznie 1108 przypadków śmierci spowodowanej użyciem broni w obronie własnej, a na jednego zabitego w obronie własnej przypada 38 osób zamordowanych. http://www.vpc.org/studies/justifiable15.pdf "Policja zawsze sprząta po zdarzeniu" Przytoczyłeś wcześniej sytuacje w której terroryści zostali zabici w Teksasie rzekomo przez przechodniów, czy miałeś na myśli to zdarzenie? http://swiat.newsweek.pl/terroryzm-w-teksasie-udaremniono-atak-dzihadystow,artykuly,362539,1.html
Jeśli chodzi o badania balistyczne, to masz racje, ale tylko częściowo. Broń jest sprzedawana z numerem i to wszystko w kwestii zabezpieczeń, jeśli policja znajdzie kule w ciele ofiary, to w toku czynności dochodzeniowo - śledczych musi dotrzeć do broni i wtedy dopiero może zrobić badania porównawcze ze znalezionym pociskiem , a pistoletu można się przecież pozbyć i nie ma wtedy sprawy.
Rocznie około 200 000 sztuk broni palnej zostaje zagubionych lub ukradzionych w USA, a to są tylko dane częściowe ponieważ w takim Teksasie i większości innych stanów nie ma obowiązku zgłoszenia utraty broni, wiec przewiduje się, że ilość ta jest bliższa 500 000 sztuk.Czy Twoim zdaniem te liczby mogą dowodzić, że mimo wszystko ilość broni nielegalnej jest związana z ilości bronią legalnej w USA? http://smartgunlaws.org/reporting-lost-or-stolen-firearms-policy-summary/ Na wszelki wypadek to przestępca ma broń legalną, a do roboty i odstrzału weźmie tańszego nielagala, którego się pozbędzie po akcji. Zwróć uwagę, że kupując broń nielegalną kupujesz ją z jej historia przestępczą i gdy zostajesz z nią złapany, to automatycznie wszystko idzie na Twoje konto. Chętnie bym przeczytał artykuł z którego wynika, że policjanci częściej zabijają niewinne ofiary, bo logicznie to jakoś kiepsko się to broni..

Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 16 March 2016 2016 17:33

K klon81
0 / 0

@testttttt Gdyby każda broń była sprawdzana i rejestrowana tak jak mówisz, to rzeczywiście było by trudno popełnić przestępstwo z legalnej broni palnej, ale nigdzie na świecie tak nie jest.Jest oczywiście baza łusek i pocisków odnalezionych na miejscu zbrodni, jest też rejestr sprawdzonych już broni, które zostały użyte do samoobrony czy są w magazynach policji, ale nowiutka broń nie ma takiego rejestru.Samo przestrzelanie oczywiście jest przeprowadzone, ale służy ono do sprawdzenia celności broni,a nie jej unikalnych cech, które są jej odciskiem palca.Kto by miał w sumie takie badania robić? Gdyby to było robione w fabryce, to wątpię czy można by je uznać za dowód w sprawie, a gdyby w laboratorium policyjnym, to takie labolatoria nic innego by nie robiły, a koszt broni by znacznie wzrósł. Kupujesz broń i masz jej numer i model, nic więcej nikt inny nie ma. Ciekawe w sumie jak takie badania są przeprowadzane w przypadku broni gładkolufowej.Żołnierz po 4 latach w Afganistanie, też ma pewnie rewelacyjne odruchy dotyczące użycia broni palnej, ale to nie oznacza, że Afganistan jest przyjemnym miejscem do życia..Nigdzie nie pisałeś o tym, ale chwaliłeś prawo dotyczące dostępu do broni w Teksasie, a ja jedynie chciałem ci pokazać jakie ona naprawdę jest i jakie są jego skutki.Jeśli ktoś słyszał o tym wydarzeniu, to pewnie nie zaryzykuje 15 lat odsiadki, ale nie chodzi o plakat przecież..

K klon81
0 / 0

@testttttt Ja nie twierdze, że praca policjantów powinna być lekka, chodzi mi jedynie o to że Twój argument świetnego wyszkolenia dzięki niebezpiecznym warunkom pracy jest nietrafiony ponieważ te warunki wpływają też na każdą osobę mieszkającą w takim miejscu..Ty tak na poważnie z tą skruchą? :) Z jednej strony mówisz, że prawo które pozbawia wolności obywateli jest najlepsze, a z drugiej, że społeczeństwo powinno mieć broń i wałczyć w dyktatorskimi rządami,powiedz mi w jaki sposób Ty chcesz takie sprzeczności pogodzić?Jedyne zbrojne powstania przeciwko rządowi jakie mi przychodzą na myśl w XX i XXI wieku maja miejsca w Afryce, ale czy te kraje dobrze na tym wychodzą i czy można ich uznać za wzór do naśladowania?Gdyby takie zbrojne wystąpienie ludności miało obecnie miejsce w Polsce, to pewnie 30 % ludzi chciało by zmiany rządu, 30% by go broniło, a rząd czekał by na wynik tej walki( mówię oczywiście o zupełnie abstrakcyjnej sytuacji).Jeśli chodzi o artykuł o UK to już w drugim zdaniu jest błąd ponieważ w 2009 zginęło tam 29 osób w wyniku użycia broni palnej(reszta to samobójstwa) ,natomiast ilość zabójstw w tym 65 mln kraju jest podobna do tej w NY i prawie 2x mniejsza niż w Teksasie. Problem w UK mimo wszystko z przestępcami jest, ale do jego rozwiązania są raczej potrzebne pewne zmiany prawa jak chociażby w tym przypadku http://wiadomosci.onet.pl/wielka-brytania-i-irlandia/wzrasta-liczba-zagranicznych-przestepcow-w-wielkiej-brytanii/q0bbmk, a nie dostęp do broni palnej.

K klon81
0 / 0

@testttttt Czy Twoim zdaniem gdyby któraś z tych 3 osób , które stały się ofiarami w tej strzelaninie miała pistolet, to była by w stanie zareagować na zagrożenie i skutecznie obronić się przed napastnikiem?https://www.youtube.com/watch?v=PDrSKsepYRg

K klon81
0 / 0

@testttttt Częściowo się z Tobą zgadzam jeśli chodzi o funkcjonowanie państwa, ale jednak w kwestii dostępu do broni w Polsce będę obstawał przy swoim, istotne że można się ze sobą nie zgadzać i merytorycznie o tym dyskutować bez osobistych wycieczek.Pozdrawiam.

p.s. Znasz może postać Rona Swansona z serialu Parks and Recreation? Z pewnością byś go polubił ;)

K klon81
0 / 0

@testttttt
klasyk w nowym wydaniu, nawet nie wiedziałem :-) jeśli chodzi o serial, to nie wiem czy Ci się spodoba, ale postać Rona Swansona z pewnością jest w Twoim guście :-)
A jeśli już tak o broni, państwie i o męskich serialach, to "The Wire" jest dla mnie bezapelacyjnie najlepszym serialem jaki powstał.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 22 March 2016 2016 23:43

Socjaldemokrata
-4 / 6

Głupia kobieta... Nie można dać broni w ręce ludzi głupich, bo będzie jeszcze więcej nieszczęść...

Odpowiedz
D daro97
+2 / 2

Szkoda że nie zginęła. Jest to świetny argument, za wprowadzeniem łatwego dostępu do broni. Czy może być piękniejsza wiadomość dla społeczeństwa, że idiota sam eliminuje swoje głupie geny?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 March 2016 2016 8:42

Odpowiedz
~kamileo123456
+1 / 5

Społeczeństwo musi dojrzeć do posiadania broni - to musi być społeczeństwo odpowiedzialne, a nie narwane. Moim zdaniem kraj, w którym mimo groźnych konsekwencji, pijani kierowcy wciąż wsiadają za kółko i jest to kwitowane słowami "Co? Ja k**wa nie dam rady pojechac?" i nikt z otoczenia nie reaguje - to w takim społeczeństwie za wcześnie na broń.

Odpowiedz
D daro97
+2 / 2

Dlatego w Rosji w której półtora roku temu, bardzo ułatwionoo dostęp do broni, co drugi dzień mamy strzelaniny i ginie kilka tysięcy osób dziennie z powodu broni.

K klon81
0 / 0

@daro97 Tak akurat się składa, że 2015 rok jest pierwszym rokiem od ponad dekady w którym zmienił się trend i obserwujemy wzrost przestępczości w Rosji..Czyli rzeczywiście więcej broni oznacza więcej bezpieczeństwa, albo jakoś tak..

~Szarim_Musty
+1 / 1

Super im głupsze osoby będą walczyły o upowszechnienie broni tym ciężej ją będzie zdobyć... Jak można dać małemu dziecku naładowaną broń? Szkoda, że dzieciak nie strzelił jej w głowę, przynajmniej można by to nazwać selekcją naturalną...

Odpowiedz
~jhgffcnj
+1 / 1

Rozumiem pustą, do zabawy pooglądania ale załadowaną?

Odpowiedz
D daro97
0 / 2

Sorry, ale chyba nigdy nie miałeś styczności z bronią.

M Marnid
+1 / 1

No cóż, broń chroni tylko przed złodziejem lub napastnikiem, przed własną głupotą nic nas nie obroni. Takie dziecko nie powinno mieć nawet nożyczek w ręku, o karabinie już nie wspominając.

Odpowiedz
~song85
+1 / 1

Dobra matka wychowuje beztroskiego czterolatka ale bez broni, nawet jeśli sama ją posiada. Dobry ojciec przyucza dziecko do broni od siódmego roku życia. Wcześniej przez rok nawala do niego z paintball'a, żeby uświadomić, że prawdziwa broń rozpirzy wszystko. Nic tak nie uczy jak własny ból. Matka się nauczyła, że dziecko nie będzie pamiętać incydentu spowodowanego przez własną pychę i głupotę. Ale Pani zapamięta. A jak nie to kolejny głupi człowiek trafi do piachu.

Odpowiedz
L lech2
-1 / 3

Ja osobiście uważam, że osoby które są za ułatwieniem dostępu do broni są chore psychicznie lub mają ciężkie zaburzenia osobowości i dyskusja nie ma sensu. Najpierw trzeba podać leki, później dopiero można próbować nawiązać rozmowę, Czemu obecne przepisy im tak przeszkadzają? Testów psychologicznych nie przeszli czy wywiadu środowiskowego? Demot nic nie mówi, że trzeba jakieś zmiany w prawie wprowadzać. Przedstawia tylko przykład aktywistki walczącej o prawo do noszenia broni. Jak łatwo zauważyć niezbyt normalnej, co się źle skończyło. W tym całym nieszczęściu było o tyle szczęścia, że osobiście zapłaciła za własna głupotę. Zwykle jednak tak nie jest. Ginie rodzeństwo, sąsiedzi, przypadkowi przechodnie itp. Ja chciałbym aby prawo chroniło mnie przed tego typu idiotami dającymi dzieciom broń do zabawy. W USA najwyraźniej nie chroni.

Odpowiedz
O Odoaker
-2 / 2

Dobry przykład. Kobieta przypadkowo zastrzelona. 500 milionów dzięki broni żyje, bo napastnik się wycofał. Brawo! Więcej takich dennych demotów!

Odpowiedz
M Morela01
+1 / 1

Najważniejsze, że dziecku nic się nie stało, przecież chłopiec mógł strzelić do siebie, a nie do matki. Tej pani mi nie szkoda, za takie narażenie życia i zdrowia dzieci powinni jej odebrać prawa rodzicielskie. Są przecież granice głupoty.

Odpowiedz
~asdfghjlkjhgcx
0 / 0

Broń chroni przed bandytami ale nie przed głupotą. Broń nie zabija zabija zawsze człowiek.

Odpowiedz
L lech2
0 / 0

ale broń niewątpliwie to zabijanie ułatwia. A ja nie chce by głupcom, psycholom i kryminalistom zabijanie ułatwiać.

~hgjfdjhgf
0 / 0

do testttt: Ależ zgodzę się że szkolenie policji leży na dnie i w mojej opinii polskiej policji powinno się zabrać prawo do posiadania broni bo już byłem w sytuacji gdy mnie o mało nie postrzelono jako zwykłego przechodnia. a co do dzieci to albo rybki albo pipki broń to nie zabawka, samochodem też jeździ się na codzień a wypadki są bardzo częste. i nie chodzi mi tu o szukanie, że co ś jest groźniejsze od broni palnej chodzi o to, że po co mamy dodawać kolejny elemęt do układanki "rzeczy, które na codzień mogą cię zabić", zwłaszcza w takim społeczeństwie jak polskie- pełne frustratów i mściwych ludzi.

Odpowiedz
~asddsadsadsfe
0 / 0

To jest dowód nie na to, że broń nie powinna być dostępna, a na to, że niektórzy ludzie to idioci

Odpowiedz