pamiętam to te czerwone maluchy i polonezy Caro (parkowanie na okienko) tyle że wtedy było trudniej, wszystkie manewry, mało kto miał dostęp do auta w rodzinie na którym mógłby się pouczyć i zdawalność lepsza była,a to lata '90
Pewnie zależy gdzie. Ja miałem szczęście zdać za pierwszym razem, ale prócz mnie, z całej dwudziestokilkuosobowej grupy, zdała jeszcze tylko jedna osoba. Początek lat 90, malec.
Matko! To naprawdę tak dawno było, ze az demot powstał?? To ja teraz atak zastosuję... Zobaczycie, też Was to czeka! :-) Zapierdziela ten czas, ale my na szczęście dalej młodzi;-)
Miałem przedwczoraj przyjemność oblać praktyczny na kat. C ;) Rzekomo nie zatrzymałem się na stopie... "Jeśli się Panu coś nie podoba to proszę napisać skargę" wtedy na pewno bym nie zdał w tym roku. A MAMY KUR** MARZEC!
Samochody się zmieniły, ale plac praktycznie na tym samym polegał. Prawda?
OdpowiedzNo akurat dzisiaj zaczołem prawo jazdy!!!
Odpowiedzzaczołeś jeść, czy co?
lepiej idź na kurs z naŁuki języka polskiego
A jak miał wyglądać? Na rowerach ku*wa mieli jechać?
OdpowiedzTak wyglądał i poziom był znacznie wyższy, zgadza się potwierdzam :) teraz na mercedesach się zdaje?
OdpowiedzSerio? A ja słyszłam, ze pro forma uwalali 1/30 kursantów .
@~detg Bez przesady. 1/5 zdaje za pierwszym, a nie 1 na 30...
DALECZEGO WSZĘDZIE JEST TEN PETRU!!!!!!!!!
OdpowiedzTeż zdawałem na maluchu, chwile potem weszło luksusowe uno.
Odpowiedzpamiętam to te czerwone maluchy i polonezy Caro (parkowanie na okienko) tyle że wtedy było trudniej, wszystkie manewry, mało kto miał dostęp do auta w rodzinie na którym mógłby się pouczyć i zdawalność lepsza była,a to lata '90
OdpowiedzPewnie zależy gdzie. Ja miałem szczęście zdać za pierwszym razem, ale prócz mnie, z całej dwudziestokilkuosobowej grupy, zdała jeszcze tylko jedna osoba. Początek lat 90, malec.
I co z tego???
OdpowiedzWąski ten łuk
OdpowiedzPrzejechałeś przez jedną krzyżówkę i zdane.....Natomiast w kat A wystarczyło że gość przed Tobą zepsuł WSKę i tak miałeś egzamin zdany.....
OdpowiedzAutor demota myslal ze odkryl jakas nowosc.. a to nie nowosc a samo zycie..
OdpowiedzCiekawe, czy wtedy byli tacy, którzy nie zdali.
OdpowiedzMój ojciec zdawał z gościem, któremu się myliło, w którą stronę ma kręcić kierownicą, żeby skręcić tam, gdzie chce. Oczywiście kolo zdał.
Jasne, że wyglądał tak samo - jeden za kółkiem a kolega w tle akurat robi "kopertę" : )
OdpowiedzMatko! To naprawdę tak dawno było, ze az demot powstał?? To ja teraz atak zastosuję... Zobaczycie, też Was to czeka! :-) Zapierdziela ten czas, ale my na szczęście dalej młodzi;-)
OdpowiedzMiałem przedwczoraj przyjemność oblać praktyczny na kat. C ;) Rzekomo nie zatrzymałem się na stopie... "Jeśli się Panu coś nie podoba to proszę napisać skargę" wtedy na pewno bym nie zdał w tym roku. A MAMY KUR** MARZEC!
Odpowiedz