Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
350 355
-

Zobacz także:


Q qqp
+25 / 25

to miasto radzieckie, więc nie "swoje życie z tym miastem związało 130 tys. ludzi" tylko "z tym miastem związano życie 130 tys. ludzi"

Odpowiedz
Q Quant
+12 / 12

Te 130 tysięcy ludzi nie tyle związało swoje losy z Norylsiem, co po prostu się tam urodziło i nie miało pomysłu (albo możliwości) aby się przenieść gdzie indziej. Mieszkańcy dzisiejszego Norylska to potomkowie więźniów, którzy budowali tam huty niklu i kobaltu. Norylsk aż do czasów powojennych był zespołem łagrów urządzonych wyłącznie pod kopalnie i huty, miastem stał się dopiero po śmierci Stalina, ale i tak do końca istnienia ZSRR było to miasto zamknięte (nie można było go opuścić bez specjalnego zezwolenia). Podsumowując, mieszkali tam ludzie, którzy nie mieli nic do gadania, a dzisiaj mieszają tam ludzie, którzy nie mają dokąd pójść.

Odpowiedz
B boiorix
0 / 0

@Quant Nie tylko. Do Norylska wyjezdzaja tez pracownicy na kilkuletnie kontrakty albo nawet na stale, do pracy w tamtejszych hutach i kopalniach. Zaroboki sa duzo wyzsze niz w innych rejonach Rosji.

Q Quant
+2 / 2

@boiorix - owszem, zarabiają tam więcej, w czasach ZSRR też zarabiali więcej. Problem w tym, że ich średnia życia jest krótsza o kilkanaście lat od statystycznego Rosjanina. Stężenie dwutlenku siarki nad Norylskiem, przekracza rosyjskie normy o 400% (na gruncie norm Unii Europejskiej takie stężenie kwalifikuje się jak "stan klęski ekologicznej"). Ludzie którzy tam mieszkają, mają trucizny w wodzie z kranu, jedzą trucizny i oddychają truciznami. W latach 80-tych XX wieku w Norylsku zbudowano specjalnie wielki szpital, specjalizujący się w terapii zatruć metalami ciężkimi (jeden z lepszych tego typu ośrodków w Rosji). W każdym razie lepiej już klepać biedę, niż dobrze zarabiać w miejscu, które zabija.

~Zenek4561
0 / 0

Może mieli na myśli od granicy ? Czyli jak by nie patrzeć już w strefie polarnej :)

Odpowiedz
anarchistt89
+7 / 7

Jak się w zamrażarce żarcie nie zmieści to jest gdzie pakować ;]

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 March 2016 2016 17:02

Chinerpeton
+5 / 5

@anarchistt89 Raczej na odwrót, jak się skończy miejsce na balkonie, to pakują do zamrażarki, no wiesz... mniejsze zużycie prądu i takie tam :D

TheFoolOnTheHill
+5 / 5

Z tego co wyszperałem w internecie. Od połowy maja do połowy lipca trwa tam polarne lato - słońce nie zachodzi. Za to od końca listopada do końca stycznie w ogóle nie wschodzi. ;)
W lipcu średnia dobowa temperatura wynosi 14 stopni (w Warszawie 18) - może to nie są ciepłe kraje, ale zawsze coś.

Qrvishon
+2 / 2

Nie może być 300km na północ od koła polarnego bo koło polarne jest najbardziej na północ jak się da na tej planecie. Chyba że chodziło ci że wgłąb.

Odpowiedz
~Jewstein
+3 / 3

@Qrvishon Koło podbiegunowe zapewne miał na myśli, więc niezbyt zgrabnie napisane, ale zgodne z prawdą. Biegun-centralny punkt koła podbiegunowego

~Wowa_Koszkin
+1 / 1

Kuzynka moja mieszkala w tym miescie. Ojciec jej zmarl, gdy mial okolo 40 lat. W latach 70-ch. Kuzynka z matka, siostra mojej matki wrocila nad Wolge. Zyje dotychczas, ma 52 lata. W Norylsku spirytus w sklepach sie sprzedaje (to na wszelki wypadek)/

Odpowiedz
~arrrass
+1 / 1

Większość mieszkańców to potomkowie zesłańców (był tam łagier, budzący grozę). Sporo Polaków tam trafiło.

Odpowiedz
~Fvghj
0 / 0

Polecam gorąco film dokumentalny "Syberyjska lekcja". Jest na iplach i innych iplexach. Miejscami się dłuźy ale klimat niesamowity.

B boiorix
0 / 0

W Jakucku zimy sa mrozniejsze i populacja tez jest wieksza. (aczkolwiek lata znow cieplejsze wiec byc moze srednia roczna wyzsza w Jakucku)

Odpowiedz
~Mońko
0 / 0

Ciekawe czy tamtejszych drogowców też zima zaskakuje...

Odpowiedz
pygoter
0 / 0

W ZSRR pewnie masowo tam powysyłali ludzi, a teraz po prostu nie mają nawet za co wyjechać w lepsze rejony FR.

Odpowiedz
P PanJanuszTracz
0 / 2

wygląda ciekawie ;) , ma swój urok takie miejsce ;) , myślę że się tam kiedyś wybiore :D

Odpowiedz