I to dotyczy wszystkich kobiet. Nieważne czy to matka, żona lub kochanka i tak zawsze jest "nie chcę", a potem twoje podjada, a jak chcesz być cwany i robisz np z dwie kanapki więcej to wtedy oczywiście nie zje...
@Saladyn1 Uuuu jestem kobietą i może coś w tym jest. To jest tak, że je się "oczami". Siedzę i nie myślę, że zjadłabym np. pizze. Jak ktoś jednak przyniesie i mi pachnie pod nosem i ją widzę to oczywiście chce zjeść. Tak działa po prostu ludzkie ciało, reaguje na widok jedzenia. No chyba, że u facetów działa inaczej.
I to dotyczy wszystkich kobiet. Nieważne czy to matka, żona lub kochanka i tak zawsze jest "nie chcę", a potem twoje podjada, a jak chcesz być cwany i robisz np z dwie kanapki więcej to wtedy oczywiście nie zje...
Odpowiedz@Saladyn1 Uuuu jestem kobietą i może coś w tym jest. To jest tak, że je się "oczami". Siedzę i nie myślę, że zjadłabym np. pizze. Jak ktoś jednak przyniesie i mi pachnie pod nosem i ją widzę to oczywiście chce zjeść. Tak działa po prostu ludzkie ciało, reaguje na widok jedzenia. No chyba, że u facetów działa inaczej.
@midnight123 Działa tak samo z tym że faceci mają swój honor i nie zjedzą kanapki upolowanej przez innego łowce :)
@Saladyn1 aha :) o męskim honorze nie pomyślałam w tym przypadku