Koleś złapał jedną ręką kij bejsbolowy lecący prosto w jego żonę. Nie tylko zdobył niezwykłą pamiątkę i dozgonną wdzięczność małżonki, to jeszcze uratował trzymane w drugiej ręce piwo!
Ogólnie nie wiem czy zauważyliście ale z trzymanie piwa przez faceta w takich sytuacjach działa na tej samej zasadzie co głowa kury w tej reklamie mercedesa, nie ważne jak wygięta będzie ręka piwo zawsze będzie w pionie ;)
A w drugiej ręce piwo trzyma... Priorytety, priorytety.
OdpowiedzByłaby siara gdyby odsunął się, żeby ratować piwo zamiast żony. Ale i tak szacun :P
Odpowiedz"uratował piwo"... rany, co za pusty tekst i demot.
Odpowiedzże tam od razu zdobył, kij mu zabrali, potrzebny był pałkarzowi
OdpowiedzAle wiesz że na takich stadionach mają po kilkadziesiąt kijów.
Pozdrawiam polskich pałkarzy.
dobry refleks jest ceniony :-)
Odpowiedzfake
Odpowiedz@Japonczyk Rozumiem, że byłeś, widziałeś, masz dowody i argumenty? Coś mi się wydaje, że nie ;)
A mogl zyc dlugo i szczesliwie..
OdpowiedzCzemu tam nie ma siatki zabezpieczającej ? Taki kij może zabić.
OdpowiedzTakiego Bohatera potrzebujemy :D
OdpowiedzOgólnie nie wiem czy zauważyliście ale z trzymanie piwa przez faceta w takich sytuacjach działa na tej samej zasadzie co głowa kury w tej reklamie mercedesa, nie ważne jak wygięta będzie ręka piwo zawsze będzie w pionie ;)
OdpowiedzTaki mały, taki duży....może być!
Odpowiedzmożna dostać link ?
Odpowiedz