Czy kodeks rodzinny przewiduje jakąś karę za nie przestrzeganie tego przepisu? Grzywna? Więzienie?
Poza tym , ten przepis jest z 1964 roku, tj. zamierzchłej komuny. Czy były jakieś uaktualnienia w międzyczasie?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 April 2016 2016 9:37
@Proton123 Tak samo małżeństwo jest "zobowiązane do wspólnego pożycia". To są normy imprefecta :). Taki tylko wskaźnik odpowiedniego zachowania. A w zamierzchłej komunie stworzono kodeks którego poprawiać w zasadzie nie ma po co. Cywil jest raczej uniwersalny :)
@FakDak Żadne prawo nie mówi, że dziecko musi otrzymywać kieszonkowe, czy możliwość do korzystania z komputera za wykonanie pracy. Ani że w ogóle musi...
Jak jest pasożytem to można się zrzec praw rodzicielskich oddając takiego pasożyta do bidula. No i wtedy taki śmieć jak ty ~waltasietamwszyscy zobaczy internet, telefon, komputer jak świnia niebo.
pokazałam to córce jak się po raz kolejny burzyła że jest już dorosła i będzie robić co chce, nie wróciła do domu, szukamy jej od 4 dni, ma 16 lat :( ten przepis jest martwy
Osoba dorosla ma praca, jest na wlasny utrzymaniu lub doklada sie do utrzymania, smiesza mnie wypowiedzi gowniarzy uwazajacych sie za doroslych i bedacych uzalezniony od rodzicow.
Więc logika podpowiada, że jak komuś się nie chce, to powinien się wyprowadzić z domu i wyciągnąć od rodziców alimenty, które mu przysługują dopóki się uczy - już nie będzie spełniało jednego z warunków...
@SBLR32 ... Powinno , nie powinno zawsze .Wszystko zależy od tego jak wychowasz dzieciaka . Może mieć cię głęboko gdzieś i nawet nie przyjeżdżać do ciebie , a może się o ciebie martwić i pomagać na starość . Wszystko zaowocuje nie teraz jak chcemy żeby dzieciak wyniósł śmieci , tylko jak będzie nam chciał podać przysłowiową szklankę wody jak będziemy chorzy ...
@BlueAlien Swoje plany? siedzenie na utrzymaniu rodzicow? jak ma plany to niech realizuje za swoja kase, a pomoc te 2-4htygodniowo to nie zginie od tego, rodzice tez maja swoje zycie, czemu maja gotowac dzieciakowi??przeciez moga tylko sobie.
Czy kodeks rodzinny przewiduje jakąś karę za nie przestrzeganie tego przepisu? Grzywna? Więzienie?
Poza tym , ten przepis jest z 1964 roku, tj. zamierzchłej komuny. Czy były jakieś uaktualnienia w międzyczasie?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 April 2016 2016 9:37
Odpowiedz@Proton123 Najbardziej dotkliwą karą za nieprzestrzeganie będzie odcięcie od internetu. Takie narzędzia wychowawcze ma na podorędziu każdy rodzic.
@Proton123 Tak samo małżeństwo jest "zobowiązane do wspólnego pożycia". To są normy imprefecta :). Taki tylko wskaźnik odpowiedniego zachowania. A w zamierzchłej komunie stworzono kodeks którego poprawiać w zasadzie nie ma po co. Cywil jest raczej uniwersalny :)
Nom. Muszę im pomagać, sprzątnę 1mm kwadratowy domu. Już pomogłem.
Odpowiedzwidzę ze ktoś tu sobie wychował małą gnidę
@FakDak Żadne prawo nie mówi, że dziecko musi otrzymywać kieszonkowe, czy możliwość do korzystania z komputera za wykonanie pracy. Ani że w ogóle musi...
Jak jest pasożytem to można się zrzec praw rodzicielskich oddając takiego pasożyta do bidula. No i wtedy taki śmieć jak ty ~waltasietamwszyscy zobaczy internet, telefon, komputer jak świnia niebo.
Ustawa jest z 1964, ale wielokrotnie nowelizowana. Tekst jednolity (skrót t.j.) pochodzi z 2015 :P
OdpowiedzWygląda na to, że za młodu notorycznie łamałem prawo.
Odpowiedzpokazałam to córce jak się po raz kolejny burzyła że jest już dorosła i będzie robić co chce, nie wróciła do domu, szukamy jej od 4 dni, ma 16 lat :( ten przepis jest martwy
OdpowiedzAlbo źle wychowałeś córkę..oj przepraszam, rozpieściłeś na zołzę :)
ten przepis nie jest martwy, tylko twoja corka.
Osoba dorosla ma praca, jest na wlasny utrzymaniu lub doklada sie do utrzymania, smiesza mnie wypowiedzi gowniarzy uwazajacych sie za doroslych i bedacych uzalezniony od rodzicow.
Więc logika podpowiada, że jak komuś się nie chce, to powinien się wyprowadzić z domu i wyciągnąć od rodziców alimenty, które mu przysługują dopóki się uczy - już nie będzie spełniało jednego z warunków...
Odpowiedz@Cascabel wtedy będzie samo po sobie musiało sprzątać xd jeden pies
Przynajmniej doceni to, że w tym domu obowiązków jednak było stanowczo mniej xD
@hfgnfkmgh Niezupełnie. Nie wszystkim przeszkadza życie w syfie.
Nie jest napisane że finansowo. Może w którymś ustępie jeśli takowy do tego punktu jest. Jakby był to byłby tutaj cytowany, a nie jest więc...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 April 2016 2016 16:34
OdpowiedzNawet jeśli dziecko samo się utrzymuje i ma żone, dzieci... Powinno pomagać rodzicom zawsze
OdpowiedzNawet jak jest patologiczna i krzywdzi dziecko od narodzin?
@SBLR32 ... Powinno , nie powinno zawsze .Wszystko zależy od tego jak wychowasz dzieciaka . Może mieć cię głęboko gdzieś i nawet nie przyjeżdżać do ciebie , a może się o ciebie martwić i pomagać na starość . Wszystko zaowocuje nie teraz jak chcemy żeby dzieciak wyniósł śmieci , tylko jak będzie nam chciał podać przysłowiową szklankę wody jak będziemy chorzy ...
gówno mnie obchodzi co jakiś kretyn zapisał w jakimś kretyńskim prawie. Czy jest to słuszne czy nie - wara wam od narzucania praw rodzinie!
Odpowiedz@niuniunin Czyli według Ciebie rodziny w Polsce nie powinny mieć żadnych praw?
@wisniald nie - chodzi o to, że państwu nic do rodziny. Prawo karne wystarczy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 April 2016 2016 18:48
Czy praca na roli po 14h dziennie 6 dni w tyg to pomoc czy niewolnictwo?
OdpowiedzOMG! Przecież gimbaza to nie dzieci ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odpowiedz@BlueAlien
Nie prosiło się? To niech idzie się zabić.
@BlueAlien: Otóż to.
@BlueAlien
Skoro ma swoje życie i plany to niech samo się utrzyma, żeby je realizować. A jak nie pasuje mu, że zostało spłodzone, to niech się zabije.
@BlueAlien Czyli od odkurzenia mieszkania odpadnie mu dupa, bo zniszczyło to jego plany o siedzeniu przed komputerem?
@BlueAlien Swoje plany? siedzenie na utrzymaniu rodzicow? jak ma plany to niech realizuje za swoja kase, a pomoc te 2-4htygodniowo to nie zginie od tego, rodzice tez maja swoje zycie, czemu maja gotowac dzieciakowi??przeciez moga tylko sobie.
powiedzcie to mojej siostrze, lat 31.
OdpowiedzNapisał gimbus który teraz siedzi przed kompem i ma wszystko w dupie.
Odpowiedz