Po to w znacznej większości są wypisane dokładne rozmiary w centymetrach, żeby też ten rozmiar odpowiednio dobrać, a nie kupować o kilka rozmiarów za duże. Poza tym PŁASZCZ jest odzieniem wierzchnim - nago się tego nie nosi....
Z zakupami przez internet trzeba uważać - zawsze przed zakupem, jeżeli nie jest się pewnym co do sklepu, można poczytać opinie na jego temat. Ponadto, wymiary zazwyczaj są podane, a jeżeli nie, to można napisać maila z zapytaniem. Płaszcz na zdjęciu po prawej stronie jest przecież wygnieciony, zdjęcie byle jakie, a po lewej wszystko jest "perfekcyjne". Jeśli produkt nie odpowiada naszym wymaganiom, o ile nie jest naruszony, można zwrócić do 14 dni bez podania przyczyny, ewentualnie można zgłosić reklamację. Ja kupuję w internecie od około trzech lat, i żadna przykra niespodzianka mi się nie przytrafiła.
Trzeba być smierdzacym leniem aby nawet zakupy robić w necie. Nic się nie zmieniło. Kiedyś tv, dzisiaj komp. Ja wolę moje Polskie ulubione sklepiki stacjonarne :)
@strawwberry: W internecie masz większy wybór oraz możesz towar porównać, poczytać opinie. Ja zanim kupie coś droższego to wybieram nawet kilka tygodni. Dodatkowo w internecie możesz kupić tą samą rzecz taniej, bo jest większa konkurencja (nie jesteś ograniczony do najbliższego otoczenia). Co do ubrań, to jest coś takiego, jak rozmiar.
@mareczek00713 ta, wcale nie widać, że ten po lewej jest z lepszego materiału, ma lepsze guziki, i wgl jest lepiej zrobiony... to po prawej to jakaś tandeta, podróba.
Ta strona to raczej wish.com (tak mi sie wydaje bo widziałam tam taki). Wrzucają zdjęcia "zadowolonych" klientów za zdjęciami artykułów. Dlatego jestem uprzedzona do kupowania ubrań przez internet, ale parę zwykłych rzeczy tam zamawiałam (głównie ze względu na niskie ceny)
To ta kobieta nie zna swoich wymiarów ? Gdy ja coś kupuje to jest zawsze podana rozmiarówka biorę miarkę i po chwili wiem czy np. bluza będzie na mnie pasować.
Swoją drogą to ten płaszcz wygląda jak szlafrok zupełnie inny materiał.
Rozmiar rozmiarem ale ten płaszczyk nie przypomina ani trochę tego z oferty... ma guziki po innej stronie i ten prawdziwy powinien na dole być szerszy taki rozkloszowany a w rzeczywistości jest prosty jak worek. Jak dla mnie to reklamacja niezgodność towaru z opisem :-)
a ja widziałam we Wrocławiu na ulicy parę dziewczyn dokładnie w tym płaszczu z lewej, i był bardzo ładny - dobrze skrojony i całkiem wdzięcznie wyglądał, mimo iż dziewczyny np jadąc w tramwaju, nie przybierały pozy modelki ze zdjęcia (wypatrywałam go z daleka, bo sama myślałam nad kupnem właśnie tego wdzianka) - a zamawiająca po prostu zamówiła w totalnie złym miejscu, ale to i tak sukces, że coś dostała, mi się zdarzyło wydać na szczęście tylko 8 dych, ale jednak, na złodzieja co oszukał kilkadziesiąt osób i zamknął konto...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 17 April 2016 2016 17:19
Po to w znacznej większości są wypisane dokładne rozmiary w centymetrach, żeby też ten rozmiar odpowiednio dobrać, a nie kupować o kilka rozmiarów za duże. Poza tym PŁASZCZ jest odzieniem wierzchnim - nago się tego nie nosi....
Odpowiedz@Asheera rzeczywiście, jak założy na ubranie będzie idealne jak na nią szyte..;)
Z zakupami przez internet trzeba uważać - zawsze przed zakupem, jeżeli nie jest się pewnym co do sklepu, można poczytać opinie na jego temat. Ponadto, wymiary zazwyczaj są podane, a jeżeli nie, to można napisać maila z zapytaniem. Płaszcz na zdjęciu po prawej stronie jest przecież wygnieciony, zdjęcie byle jakie, a po lewej wszystko jest "perfekcyjne". Jeśli produkt nie odpowiada naszym wymaganiom, o ile nie jest naruszony, można zwrócić do 14 dni bez podania przyczyny, ewentualnie można zgłosić reklamację. Ja kupuję w internecie od około trzech lat, i żadna przykra niespodzianka mi się nie przytrafiła.
OdpowiedzNie widze wiekszych roznic, moze to nie jej rozmiar :)
OdpowiedzTrzeba być smierdzacym leniem aby nawet zakupy robić w necie. Nic się nie zmieniło. Kiedyś tv, dzisiaj komp. Ja wolę moje Polskie ulubione sklepiki stacjonarne :)
OdpowiedzNie każdy lubi chodzić po sklepach. W internecie ma się też więcej sklepów na raz i nue trzeba się przez tłumy przebijać.
@strawwberry tylko niektórych rzeczy nie idzie znaleźć w sklepach. Szczególnie jak się mieszka w małej miejscowości.
@strawwberry: W internecie masz większy wybór oraz możesz towar porównać, poczytać opinie. Ja zanim kupie coś droższego to wybieram nawet kilka tygodni. Dodatkowo w internecie możesz kupić tą samą rzecz taniej, bo jest większa konkurencja (nie jesteś ograniczony do najbliższego otoczenia). Co do ubrań, to jest coś takiego, jak rozmiar.
Sorry, ale jaki rozmiar zamówiła? To jest najnormalniej w świecie za duże, musiała się machnąć...
Odpowiedz@mareczek00713 ta, wcale nie widać, że ten po lewej jest z lepszego materiału, ma lepsze guziki, i wgl jest lepiej zrobiony... to po prawej to jakaś tandeta, podróba.
jak ten płaszcz sie nazywa i gdzie go znalezc w necie?
OdpowiedzTa strona to raczej wish.com (tak mi sie wydaje bo widziałam tam taki). Wrzucają zdjęcia "zadowolonych" klientów za zdjęciami artykułów. Dlatego jestem uprzedzona do kupowania ubrań przez internet, ale parę zwykłych rzeczy tam zamawiałam (głównie ze względu na niskie ceny)
OdpowiedzKupowała tanią podróbę na Aliexpress, to teraz ma bubla.
OdpowiedzFartuch z Masterchef'a
OdpowiedzTo ta kobieta nie zna swoich wymiarów ? Gdy ja coś kupuje to jest zawsze podana rozmiarówka biorę miarkę i po chwili wiem czy np. bluza będzie na mnie pasować.
OdpowiedzSwoją drogą to ten płaszcz wygląda jak szlafrok zupełnie inny materiał.
Może gdyby zamówiła odpowiedni rozmiar i miała lepszy aparat to zdjęcie wyglądałoby tak jak na zdjęciu obok XD
Odpowiedzdalej szukajcie okazji na chinskich portalach.
OdpowiedzW kilka tygodni tak przytyć?????
OdpowiedzRozmiar rozmiarem ale ten płaszczyk nie przypomina ani trochę tego z oferty... ma guziki po innej stronie i ten prawdziwy powinien na dole być szerszy taki rozkloszowany a w rzeczywistości jest prosty jak worek. Jak dla mnie to reklamacja niezgodność towaru z opisem :-)
a ja widziałam we Wrocławiu na ulicy parę dziewczyn dokładnie w tym płaszczu z lewej, i był bardzo ładny - dobrze skrojony i całkiem wdzięcznie wyglądał, mimo iż dziewczyny np jadąc w tramwaju, nie przybierały pozy modelki ze zdjęcia (wypatrywałam go z daleka, bo sama myślałam nad kupnem właśnie tego wdzianka) - a zamawiająca po prostu zamówiła w totalnie złym miejscu, ale to i tak sukces, że coś dostała, mi się zdarzyło wydać na szczęście tylko 8 dych, ale jednak, na złodzieja co oszukał kilkadziesiąt osób i zamknął konto...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 April 2016 2016 17:19
Odpowiedz